Jump to content
Dogomania

Barf


cyryl

Recommended Posts

Niestety u mnie w grę wchodzi tylko kupowanie mięcha w markecie typu Auchan. Spróbuję jeszcze podpytać w mięsnym, gdzie sami kupujemy mięso, ale musiałabym mieć jakiś przykładowy jadłospis, żeby np. raz w tygodniu zamawiać tylko jedzenie. Czy karmicie wg określonego schematu? Czy dajecie co akurat popadnie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olson']Niestety u mnie w grę wchodzi tylko kupowanie mięcha w markecie typu Auchan. Spróbuję jeszcze podpytać w mięsnym, gdzie sami kupujemy mięso, ale musiałabym mieć jakiś przykładowy jadłospis, żeby np. raz w tygodniu zamawiać tylko jedzenie. Czy karmicie wg określonego schematu? Czy dajecie co akurat popadnie?[/QUOTE]
Ja wydaję ok 100- 150 zł miesięcznie na 3 psy (dwa boksery i kundel szczeniak ok 15 kg) . Mięsa jako takiego nie daję wcale, tylko kości mięsne, kadłuby, udka, itp. 1x na miesiąc-dwa papka. Nie ustalam żadnych schematów, daję to, co akurat pod ręką w zamrażarce. Owoców nie daję wcale, bo psy nie chcą jeść, wypluwają z obrzydzeniem :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

A mnie zastanawia jedno.... Sonia jeśli dostanie normalne kości to jest ok, ale jak dostanie takie twarde to kupę robi jakby z dodatkiem śluzu :roll: i nie mam pojęcia skąd to to..no bo raczej chyba nie z gruczołów.. Dzisiaj dostała wędzoną, sporą i znowu śluz się pojawił... ostatnią kość taką twardą dostała 2 tygodnie temu i wtedy tez ostatni był taki przypadek.....

spotkał ktoś się z czymś takim?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evel']Kości wędzone są poddane jakiejś tam obróbce, być może śluz to znak, że jednak podrażniają żołądek. Ja bym nie podawała, a zamieniła je na całkiem surowe.[/QUOTE]

no właśnie wędzonych nie podaję często. Ostatnio daaawno temu dostały... a tak to ciągle surowe i po surowych jest taki sam efekt :roll: tzn. po twardych surowych.... ogony,kości mostkowe itp przechodzą pięknie....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evel']A twarde surowe to jakie na przykład? Ja do każdych innych kości niż kura daję siemię lniane - drogie nie jest, a ładnie działa osłonowo :)[/QUOTE]

takie, w których jest szpik do wylizania...
no to sie chyba wybiorę po nie...

bo to taki przezroczysty śluz jest :niewiem:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='hecia13']Ja wydaję ok 100- 150 zł miesięcznie na 3 psy (dwa boksery i kundel szczeniak ok 15 kg) . Mięsa jako takiego nie daję wcale, tylko kości mięsne, kadłuby, udka, itp. 1x na miesiąc-dwa papka. Nie ustalam żadnych schematów, daję to, co akurat pod ręką w zamrażarce. Owoców nie daję wcale, bo psy nie chcą jeść, wypluwają z obrzydzeniem :eviltong:[/QUOTE]
no u mnie ostatnio dośc podobnie, ale wracam do warzyw/owoców bo jak dziś kroiłam jabłka do suszenia to miałam 4 pyski obok siebie w oczekiwaniu na skórki.
a z "mięsiw" to daję to co mam aktualnie na stanie. Z nadzieją, ze uda mi się coś wykombinować do zbilansowania w ciągu miesiąca. Uważam tylko aby nie bylo mono diety z jednego zwierzaka, bo to nie jest dobre.

Link to comment
Share on other sites

dzięki za rady ;)

[quote name='Helga&Ares']Śluz - uszkodzenie śluzówki, poranienie[/QUOTE]

:(
no to trudno, wyłączamy takie kości z diety...
jest tyle innych, że się obejdzie bez tych...

mam nadzieję, ze znowu szybko dojdzie do siebie ;)

Olson ja dorosłe karmię tylko jeden raz dziennie.. tylko szczyl jeszcze dostaje dwa razy dziennie..

Link to comment
Share on other sites

To dobrze, przynajmniej mam jeden problem z głowy. :eviltong:

Ułożyłam sobie taki wstępny jadłospis. Proszę o wskazówki co jest źle, czego więcej czego mniej.

Whisky 38kg, Sara 23 kg
[B]Poniedziałek[/B]
Sara 400 g wołowina - indyk z kością + porcja rosołowa
Whisky 600g wołowina - indyk z kością + 2 porcje rosołowe
[B]Wtorek[/B]
Sara 600g wątróbki + papka (marchew, jabłko, nać z pietruszki, ząbek czosnku)
Whisky 900g wątróbki + papka
[B]Środa[/B]
Sara 700g kurzych łap + 2 marchewki
Whisky 1kg kurzych łap + 3 marchewki
[B]Czwartek[/B]
Sara 400g daniel z kością + 200g serc kurzych
Whisky 600g daniel z kością + 300g serc kurzych
[B]Piątek[/B]
Sara 1 kefir, 400g sarna z kością, 1 jajko
Whisky 2 kefiry, 600g sarna z kością, 2 jajka
[B]Sobota[/B]
Sara 400g dzika i 400g jelenia
600 g dzika i 600g jelenia
Whisky
[B]Niedziela[/B]
Sara 400g królik z kością + porcja rosołowa
Whisky 600g królik z kością + 2 porcje rosołowe

Link to comment
Share on other sites

To nieprawda, że śluz zawsze = poranienie.
O ile cała kupa powiedzmy to sobie, jest normalna, a śluz jest obok a nie w niej (przepraszam za opisowość ;P) to takie coś jest jak najbardziej normalne i nie oznacza że coś jest nie tak.
Chyba, że kupa jest luźna ze śluzem - wtedy jest podrażnienie, ale nie poranienie ;). Jeśli do tego dochodzi krew to znaczy, że pies sobie pocharatał jelitka niestety.
Ja kiedyś jeździłam do weta zawsze jak pojawiał się śluz w kupie, bo mam dość wrażliwą sucz. Ale okazuje się, że od czasu do czasu taka kupa nie jest niczym groźnym i nienormalnym :)

Link to comment
Share on other sites

Mam wielką prośbę. Czy ktoś z Lublina kupiłby mi tych tanich serc wołowych na Narutowicza? Chociaż 1 kg bo nie trafię na nich :( w moich godzinach pracy. Tam chyba na Jasnej czy innej ulicy serca 7,90! Ten sam sklep, chyba, że wieprzowe... Tych też nie było.
Kiedyś miałam próbować karmę dla ryb zrobić z serc podobno idzie jak nie wiem, ryby uwielbiają.
Ile takie serce waży?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='motylek1007']w sensie ten śluz jakby ją otaczał. [/QUOTE]

To nic nienormalnego.
Żeby kupa była bardzo rzadka i śluz do tego albo krew w dodatku to rzeczywiście można dumać nad tym czy kość nie pokuła psa od środka.
Ale to czasem tak jest jak się da psu coś nowego do jedzenia, coś czego wcześniej nie jadł.

Link to comment
Share on other sites

Witamy sie,
ja z Doris (shih tzu) Barfujemy od 1,5 tygodnia zaczynamy wiec jeszcze się doszkalamy i urozmaicamy
bo jak na razie to dostawała szyje z korpusem z kurczaka,skrzydełka z kurczaka,skrzydło z indyka i żołądki z kurczaka , do tego papka z warzyw i owoców którą wcina,aż się uszy trzęsą (ale ona w sumie wszystko wcina:diabloti:). Do tego jada 1 jako w tygodniu i jogurt/ser biały itp. jutro jedziemy na większe zakupy :D
Jak na razie to sucz chyba mi przytyła,ale ciut za dużo jej chyba daję (niby szczeniak 8 mies.) ale przytyła więc zaczynamy ograniczać jednak do 120g.

I mam tylko jeden problem mój pies połyka naprawdę duże kawałki,nawet jak obgryza kości to jak odgryzie duży kawałek to go połyka a nie gryzie dzisiaj miała samo podrobione trochę mięsko (niechcący ugotowane,boi chciałam sparzyć) i zwymiotowała całymi kawałkami ;/

A nigdy tak nie miała chyba nie muszę się martwić??

Link to comment
Share on other sites

Sonia miała normalną twardą kupkę, taka jak zawsze, ale na końcu jej był śluz, przezroczysty... sorki za te szczegóły....

dzisiaj była już normalna ;)

Patik, ja nie pomogę bo mam ten sam problem z szczeniakiem.. ale u nas to jest spowodowane bolącą wymianą zębów..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Patik']
I mam tylko jeden problem mój pies połyka naprawdę duże kawałki,nawet jak obgryza kości to jak odgryzie duży kawałek to go połyka a nie gryzie dzisiaj miała samo podrobione trochę mięsko (niechcący ugotowane,boi chciałam sparzyć) i zwymiotowała całymi kawałkami ;/

A nigdy tak nie miała chyba nie muszę się martwić??[/QUOTE]
Po pierwsze, nie parz mięsa, po co to robisz? Surowe to surowe. Po drugie, sposób na to, żeby pies dobrze pogryzł, to dawanie dużych kawałów a nie podrobionego. Wtedy pies sam odrywa właściwe kęsy i nie połyka łapczywie. I co najważniejsze, jedzenie zajmuje mu sporo czasu (kość karkowa czy kawał serca wołowego to dla moich bokserów to co najmniej pół godziny intensywnego glumania, szczyl trochę krócej, bo dostaje mniejsze) potem jest zmęczony i najczęściej zasypia - a to dobre na trawienie :) A co do kości, jeżeli te kawałki mu nie szkodzą to nie ma problemu. Szczerze mówiąc, nigdy nie zaglądałam psom do paszcz nie sprawdzałam jakie kawałki połykają... Mańka w wieku 9 tygodni dostawała kurze kadłuby i kości (mostkowe i karkowe) - ważyła wtedy 4kg - i pożerała wszystko w całości, nic nie zostawało :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...