Jump to content
Dogomania

Hallie

Members
  • Posts

    88
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Hallie

  1. [quote name='razed_in_black']bardzo dobra to firmy Buffalo, Dingo, dobra Champion, Zooleszcz ;) osobiście miałam tą z Championa i polecam ;)[/QUOTE] Dziękuję bardzo ;)
  2. Polecacie może dobre smycze skórzana, ale szyte na okrągło i przepinane?
  3. [quote name='Karilka'] dziewczyny - też myślałam o rodezjanie, jednak odpada - ze względu na predysponowanie do bojaźliwości. Wolałabym dostać "w pakiecie" ze szczeniakiem, pewność siebie. Oczywiście można to wypracować ale ..lepiej dostać od natury. [/QUOTE] Rodezjan to w żadnym wypadku nie powinnien być bojaźliwy, to jest raczej cecha niepożądana i nie powiem znam rodezjany bojaźliwe, ale przy odpowiednim doborze rodziców można mieć super zrównoważonego psa. Więc jak faktycznie rasa się podoba to trzeba tylko troszkę poszukać i poznać rodziców, żeby akurat nie trafić na felerny miot.
  4. Hallie

    Barf

    Ja też byłabym chętna na te przepiórki :)
  5. Ma ktoś może do zaproponowania jakiś hotel w Kielcach lub najbliższych okolicach w miarę w cenie i gdzie można z psami?
  6. [quote name='Lantash']Na hali mirowskiej kacze szyje 5 zł/kg, gęsie, mrozona karma z kaczki, gęsi czy indyka w granicach 4,50 do 10 zł/kg.[/QUOTE] a możesz powiedzieć w jakiej dokładnie budce są te szyje kacze i czy są zawsze czy w jakieś dni, ja kiedyś byłam i nie widziałam, ale nie mieszkam tam blisko, a z chęcią bym zakupiła swoim psiakom taki rarytas :)
  7. Hallie

    Barf

    [quote name='betty_labrador']ale te chrzęsci indycze to z jakiej partii ciala? [/QUOTE] przyznam, że nie mam pojęcia, ale obok chrząstki jest zawsze dużo mięska, takie spore kawałki, chrząstki tak w ogóle też nie są wielkie same w sobie
  8. Hallie

    Barf

    Moim zdaniem od kurzych łap lepsze są chrząstki indycze, tylko nie wiem czy macie dostęp. Też dobre na stawy a przy okazji jeszcze dużo mięsa jest na nich, bo na łapkach nic. A na sierść to ja bym jednak poleciła olej rybny właśnie z łososia lub dorsza, ja roślinnych to prawie nie daję. Ja w przyszłym tygodniu jestem umówiona na badanie krwi, mam nadzieję, że wszystko będzie ok :D
  9. [quote name='daguerrotype'][B]tomaszekmuz[/B] ja w pierwszej chwili pomyślałam o Rhodesian ridgebacku, przepiękne psy, psy ważą koło 35kg, ale suczki są lżejsze, ledwo ponad 30, to psy, które uwielbiają ruch, sierść nie jest kłopotliwa w pielęgnacji (ale kłopotliwa do wydobycia z wszelkich materiałów, w które się wbije), bardzo przywiązane do właściciela, nieufne względem obcych, nie jestem pewna "swobodnych wycieczek", trzeba by dobrze wyćwiczyć przywołanie, żeby nie pobiegł za jakimś napotkanym zwierzakiem [/QUOTE] co do rhodesiana to psy podchodzą pod 50 kg, ciężko trafić na takiego który by ważył poniżej 40 kg, suczki faktycznie ponad 30 ale często to też jest 38 kg. Przepiękne psy, ale do nałatwiejszych nie należą, ale przy pracy w nie włożonej można mieć fajnie ułożonego psa.
  10. Hallie

    Barf

    motyleqq ja podaję zdecydowanie mniejszą dawkę niż na opakowaniu, tyle, że mam w proszku i tam jedna miarka na 30 kg psa lub pół miarki. Ja natomiast daję ok 1/3 miarki i to tak z 3 razy w tygodniu, a suka waży 30 kg, choć drugiej daję tyle samo a waży 16, tyle,że młoda jest. Czy caniviton forte pomaga, cóż ciężko mi powiedzieć, mi poleciła ten środek howodczyni starszej suki, które jest weterynarzem i sama stosuje u swoich psów, ale przecież to nie jest wyznacznik ;)
  11. Hallie

    Barf

    [quote name='motyleqq']yhm... no to nie wiem, polecicie jakiś konkretny produkt dla sportowca?[QUOTE] moje obie suki agilitują, ja daję im Caniviton Forte, jestem zadowlona, ważne tylko, żeby raz na jakiś czas robić przerwę w podawaniu.
  12. [quote name='sachma']a człowiek powinien jeść 4 posiłki dziennie a jeden dzień w tygodniu robić głodówkę - czy ktoś się tego trzyma? Ja nie znam takich osób ;) [/QUOTE] 5 posiłków chyba zalecają :P Widzę, że masz podobny stosunek co ja. Czyli psy dostają dwa razy dziennie, ale czasem im skapnie jeszcze podwieczorek. Głodówek nie robię i psom i sobie. Nie widzę potrzeby. Dla mnie te karmienie co 28 godzin i napychanie psa kilogramami żarcia to jakiś dziwny wymysł, ale to moje zdanie, każdy karmi jak uważa.
  13. Hallie

    Barf

    [quote name='pędzelopka'] jeszcze powiedzcie mi proszę - czy taki zbilansowany tygodniowo jadłospis mozna podawać non stop, czy jednak lepiej ułożyc np. dwa i stosować naprzemiennie?[/QUOTE] u mnie jadłospis weryfikują zakupy, raz dostanę to raz to i tak podaję, staram się, żeby było różnie, ale bez przesady, jak coś podaję częściej to potem coś innego kupuję i tyle. W praniu wszystko ci wyjdzie. Jak sobie rozpisałam na początku tak dokładnie jakie mięso i kiedy to potem czegoś nie dostałam i klops, a teraz mam plan ogólny i tego się trzymam ;)
  14. Hallie

    Barf

    pędzelopka każdy daje posiłki jak mu wygodniej. Ja mam taki system, że rano dostają psice 3 razy mix warzywno-owocowy, raz żwacz, raz wątróbkę, dwa razy podroby. Czyli na każdy poranek coś jest, a wieczorem podaje kości z mięsem. Ja wolę tak, gdyż wieczorem mogę przypilnować psice nad tym jedzeniem, jak coś jest twardszego, nowego czy coś w tym stylu, więc rano mają rzeczy, które łatwo wchodzą a wieczorkiem takie na ciut dłużej. Ale to musisz sama stwierdzić jak ci jest wygodnie. Ja sobie też sumuje kości i mięso i daję kości z mięsem, raz w tygodniu same mięsom i przynajmniej raz mięso z chrząstką. Tak na oko patrzę, żeby tych kości nie było za dużo.
  15. Hallie

    Barf

    pędzelopka ,myślę, że spokojnie możesz zostać przy tych godzinach co teraz karmisz. Ja jestem bardzo zadowolona, że zmieniłam psom dietę, starszej o tyle to wyszło na dobre, że ma refluks i na karmie ciągle źle się czuła, od czasu przejścia na barf nie było żadnych objawów choroby, psina super się czuje. Młoda za długa nie była na suchej, bo od 3 miesiąca przeszła na barf i super się rozwinęła, ma piękne futro. Co do smaków to ja daję zarówno sucha karmę, ciastka własnej roboty, jakieś kupne, parówki, ser żółty, czasem jakieś mięso surowe. Jest to dodatek do diety, więc nie musi być on aż tak barfowy.
  16. Hallie

    Barf

    [quote name='panbazyl']no ja też sama diety srednio stosuje, więc nie będe katowac psów w imię jakiś idei fix. Byle wszystko bylo ok. .[/QUOTE] dla mnie jest dziwne, że na suchym czy na gotowanym nikt nie mówi o głodówce, a przy barfie taki wymysł, który dla mnie nie ma jakiegoś racjonalnego wytłumaczenia lub go nie słyszałam. Więc psy jedzą codziennie ;) O karmieniu co 27 godzin też słyszałam, ale ja właśnie wolę podzielić na dwa razy, bo dla mnie to bezpieczniejsze właśnie ze względu na skręt. Ale wiadomo co osoba to opinia.
  17. Hallie

    Barf

    [quote name='panbazyl'] I jak one pilnuja godzi podawania jedzenia!!!! Bez zegarka wiem która godzina, bo się tak kręcą że szok.[/QUOTE] mam to samo, pory karmienia nie da się opuścić, nawet jak się człowiek zagapi to pies mu przypomni. Ja swoje burki też karmię dwa razy dziennie, nie wyobrażam sobie rzadziej, chyba by mi żyć nie dały. I nie robię żadnego postnego dnia, wychodzę z założenie, że ludziom też się zaleca np jeden dzień na soczkach a ja się do tego nie stosuję to nie widzę potrzeby, żeby moje psy miały jednego dnia nie jeść, z resztą kompletnie nie rozumiem co ten dzień bez posiłku zmienia i do czego ma służyć.
  18. Hallie

    Barf

    [quote name='sachma']no tak, tylko że np taki likaon, mały drapieżnik psowaty, ale poluje stadnie i powala duże "krowy"... czy ta rozpiska jest prawidłowa : 35% – mięsa z chrząstką I kości mięsnych 15% – żołądków 20% – mięsa 10% – podrobów Dodatkowo: 15-20% – warzyw I owoców (2/3 warzyw, 1/3 owoców) [/QUOTE] Ja karmię swoje psice bardzo podobną rozpiską: 80% części mięsnych: 50% mięso 15% kości 15-20% podrobów ( w tym 5% wątroby z wyliczonej ilości mięsa, czyli 50g/kg mięsa) 15-20% żwacza plus 20% warzyw i owoców przy czym ja sobie łącze części mięsne i kości razem, bo w sumie nie wiem ile w czym jest kości. Staram się raz w tygodniu dać posiłek gdzie jest same mięso, czyli jakieś 0,5 kg, daję też przynajmniej raz w tygodniu chrząstki indycze gdzie nie ma kości w ogóle, tylko mięsko i chrząstka, a tak to podaję właśnie różne elementy drobiowe głownie. Raz na tydzień lub dwa daję kości karkowe lub cielęce, żeby coś twardszego było. W tej rozpisce jest sporo podrobów, ja połowę z tej dawki podaję jako serca a druga połowa to na zmianę: płuca, nerka, żołądki drobiowe i raz w tygodniu te 5% wątróbki. Psice się czują dobrze, ale jeszcze nie robiłam badań krwi więc nie wiem jakie odzwierciedlenie ma to w wynikach. Początkowo karmiłam według tego systemu 60% mięso z kością, 10% podroby, 10%dodatki, 20% owoce i warzywa, ale tu chyba jest sporo jednak kości i do tego w dodatkach nabiał i teraz karmię tym na górze systemem. W sumie na obu nie było żadnych problemów.
  19. Wiecie może czy ta umowa na championat Litwy za jeden CAC dotyczy również młodzieżowego championatu?
  20. Hallie

    Barf

    [quote name='agNeta']Czy do podrobów brać tylko żołądki, wątróbki, płuca, nerki, i nic poza tym? Czy jeszcze coś? A ozorki, to wtedy do podrobów też nie zaliczać? (bo to chyba tak samo jak serce?)[/QUOTE] ech z tymi podrobami to dziwnie jest jak dla mnie. Ja teraz psy karmię tak, że 80% części mięsnych mam podzielone na:15% żwacz, 15% podroby(w tym ja połowę daję np płuca a połowę serca), 5% wątróbka, 65%mięso+kości. Z tymi przełykami to dla mnie ciężko powiedzieć, bo w sumie jak ja kiedyś dostałam to tam jest tylko chrząstka z mięsem(nie licząc tych nieczyszczonych), więc dla mnie to nijak jak podroby i ja bym to liczyła jako główne. Ale to moje zdanie. Ja tylko raz dostałam przełyki cielęce, teraz tylko wieprzowe u mnie na bazarze są, a szkoda, bo byłoby urozmaicenie.
  21. Ten wątek wciąga, wchodzę tu i podglądam jakie piękne rzeczy psiaki mają. Powinnam sobie bana dać, bo jak tak patrzę to coraz więcej rzeczy chcę ;P Uff dobrze, że doszły do mnie obróżki dla dziewczyn na gwiazdkę to trochę zaspokoiłam chęć posiadania ;)
  22. Bo należałoby z psem przećwiczyć pierw w warukach dmowych, żeby w ogóle nie zbierał rzeczy z ziemi i da się to jak najbardziej zrobić pozytywnie. Tylko niestety przejście z tym do warunków realnych jest bardzo trudne :/
  23. Hallie

    BARF dla yorka?

    Co do winogron to wiem, że są trujące i nie daję, ale moje psy chyba tego nie wiedzą. Mamy płot z sąsiadem i on ma winogrona i wiadomo przechodzą również na naszą stronę, więc sobie korzystamy i te po naszej zrywamy, głownie są wysoko, bo tylko się przewijają. W tym roku myślałam, że wszystko zebrałam, opadły liście i jakoś psy się dziwnie koło tego płotu kręciły, ale nie wiedziałam o co chodzi. Któregoś dnia patrzę a one ususzone winogrona zrywają, mała się wspinała po styropianie, który stał przy płocie, zeby dosięgnąć te wyżej, skakały i w ogóle. Widać zostało trochę, których nie zauważyłam wśród liści a jak te opadły to psy dopadły te winogrona. Jak to zobaczyłam to wszystkie już wyzbierałam, ale chyba trochę dziewczyny ich zjadły i smakowały im. Hmmm więc jak tu im wytłumaczyć, że są dla niech niedobre ;/. Muszę w przyszłym roku pilnować tych winogron ;P
  24. Hallie

    BARF dla yorka?

    Moje psy jedzą w sezonie niezliczone ilości, bo mamy w ogrodzie dwa drzewa i nic im nie jest, kochają orzechy. Poprzednie psy też tak robiły, więc nie ma obaw. Dla ludzi z resztą orzechy są zdrowe, nie wiem czy to samo psy przyswajają ale kto wie.
  25. Hallie

    Barf

    Miałam sprawdzić dla evel jaką mam maszynkę, więc proszę bardzo: Zelmer 586.5A. U mnie się sprawdza, nie wyobrażam sobie mielenia korpusów w ręcznej, chyba bym się zachetała ;)
×
×
  • Create New...