Poker Posted July 17, 2015 Share Posted July 17, 2015 Wydaje mi się ,ze to inny pies. Mają inne ustawienie uszu, Inny kolor sierści i długość oraz kształt kufy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 17, 2015 Share Posted July 17, 2015 Wydaje mi się ,ze to inny pies. Mają inne ustawienie uszu, Inny kolor sierści i długość oraz kształt kufy. Być może... Wrócił TZ - piesio cała drogę do Murki jechał na tylnym siedzeniu, od czasu do czasu wychylał się i próbował lizać TZ po twarzy. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted July 17, 2015 Share Posted July 17, 2015 Słodziak jest wdzięczny instynktownie...Powodzenia malutki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted July 17, 2015 Share Posted July 17, 2015 Jest też śliczny,biedny,skołtuniony.Prawdopodobnie jest w typie teriera pszenicznego tylko kto o tym wie.Kiedyś na Dogo była dziewczyna,która pomagała terierom pszenicznym ale nie pamiętam nicku.Jego wystarczy obciąć na sznupka i będzie cudo. Też nie pamiętam już nicku,ale ona nas pokierowała w stronę tej rasy,odnośnie Bastusia.Wątek chyba założyła mu wspaniała AsiaS,a na pewno była skarbnikiem.Tak też był ogłaszany,że w typie rasy "pszenicznego" Znalazł domek,mimo sędziwego wieku... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 17, 2015 Share Posted July 17, 2015 Też nie pamiętam już nicku,ale ona nas pokierowała w stronę tej rasy,odnośnie Bastusia.Wątek chyba założyła mu wspaniała AsiaS,a na pewno była skarbnikiem.Tak też był ogłaszany,że w typie rasy "pszenicznego" Znalazł domek,mimo sędziwego wieku... :) To może i ten ma szansę, trzeba go tylko pokazać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted July 17, 2015 Share Posted July 17, 2015 Sznupek jest cudny :) Czyli to będzie kolejny psiak do wzięcia? Jest cudowny :) jak dobrze,że Tola go wstawiła na zamojskim,a Anula wypatrzyła... :) Co do "pszenicznego" to wszystko zależy od tago,jak szybko "maluch" znajdzie domek,jak również od deklaracji.... Tolu,jak będziesz mogła,to spróbuj dowiedzieć się o nim więcej.Jest tez śliczny,a po spa,to już w ogóle.... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 17, 2015 Share Posted July 17, 2015 Jest cudowny :) jak dobrze,że Tola go wstawiła na zamojskim,a Anula wypatrzyła... :) Co do "pszenicznego" to wszystko zależy od tago,jak szybko "maluch" znajdzie domek,jak również od deklaracji.... Tolu,jak będziesz mogła,to spróbuj dowiedzieć się o nim więcej.Jest tez śliczny,a po spa,to już w ogóle.... :) Dowiem się na pewno. Dzięki takiemu wypatrywaniu w tak krótkim czasie 3 psy z zamojskiego schroniska zaczęły nowe życie - to dodaje skrzydeł :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted July 17, 2015 Share Posted July 17, 2015 Dowiem się na pewno. Dzięki takiemu wypatrywaniu w tak krótkim czasie 3 psy z zamojskiego schroniska zaczęły nowe życie - to dodaje skrzydeł :) Bardzo wiele dla nich robisz,choć w zasadzie ratujesz koty.Chwała Wam za to i podziękuj Tolu również swojemu mężowi, za pomoc dla "malucha" i nie tylko... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted July 17, 2015 Share Posted July 17, 2015 kochany futrzak, teraz będzie mu coraz lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted July 17, 2015 Share Posted July 17, 2015 Uff.. dojechaliśmy, psiak cudowny, ale ewidentnie zestresowany i podekscytowany mnogością zdarzeń i ludzi. U mnie też jechał na tylnym siedzeniu, trochę się wiercił, ale też i kładł się momentami. Na szczęście pił w podróży - raz na postoju i raz w samochodzie stojąc na czerwonym świetle mu dałam troszkę pochłeptać, no i przy przesiadaniu się w Warszawie. Myślałam, że mi serce pęknie, jak nie chciał mnie na krok odstąpić, nie chciał biedak z kolejnymi nowymi ludźmi jechać :( Musiałam go wsadzić im do samochodu. Mam nadzieję, że jak najszybciej znajdzie się już u szafirki i wreszcie odpocznie i ochłonie.. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted July 17, 2015 Author Share Posted July 17, 2015 Uff.. dojechaliśmy, psiak cudowny, ale ewidentnie zestresowany i podekscytowany mnogością zdarzeń i ludzi. U mnie też jechał na tylnym siedzeniu, trochę się wiercił, ale też i kładł się momentami. Na szczęście pił w podróży - raz na postoju i raz w samochodzie stojąc na czerwonym świetle mu dałam troszkę pochłeptać, no i przy przesiadaniu się w Warszawie. Myślałam, że mi serce pęknie, jak nie chciał mnie na krok odstąpić, nie chciał biedak z kolejnymi nowymi ludźmi jechać :( Musiałam go wsadzić im do samochodu. Mam nadzieję, że jak najszybciej znajdzie się już u szafirki i wreszcie odpocznie i ochłonie.. Agat21 bardzo dziękuję za pomoc. Maluszek sądził,że już Tola i TZ z nim będą na zawsze,później Murka,agat21 a teraz jeszcze inni ludzie.Nie dziwię się. No nic,będziemy szukać szybko maluszkowi nowego domku ale domku na zawsze już. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted July 17, 2015 Share Posted July 17, 2015 Agat21 bardzo dziękuję za pomoc. Maluszek sądził,że już Tola i TZ z nim będą na zawsze,później Murka,agat21 a teraz jeszcze inni ludzie.Nie dziwię się. No nic,będziemy szukać szybko maluszkowi nowego domku ale domku na zawsze już. Pewnie, że każdy by zwariował co chwilę mając innego pana czy panią - on i tak dzielny biedaczek. Nie ma za co dziękować, cieszę się, że pomogłam psiaczkowi "na nowej drodze życia" :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted July 17, 2015 Share Posted July 17, 2015 Trzymam kciuki, aby maluszek nie zwariował od tej mnogości zdarzeń i ludzi w tak krótkim czasie.....! Będzie dobrze! Każdy potrzebuje stałosci i spokoju....i on też. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ona03 Posted July 18, 2015 Share Posted July 18, 2015 Czekamy w napięciu .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted July 18, 2015 Share Posted July 18, 2015 Zaglądam do psiaka. Też czekam na wiadomości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted July 18, 2015 Share Posted July 18, 2015 I ja zaglądam do kudłaczka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted July 18, 2015 Share Posted July 18, 2015 Psinuniu zagladam sciskam mocno za wszystko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 18, 2015 Share Posted July 18, 2015 Zaglądam i też czekam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted July 18, 2015 Share Posted July 18, 2015 I ja czekam na wieści... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted July 18, 2015 Share Posted July 18, 2015 Sznupciu już u nas :) Zotał przejęty od pana w nocy ok. 2. Pozwoliłam mu pochodzić troszkę po ogrodzie, aby rozprostował kości, a potem pokazałam mu jego miseczki i posłanko. Nie pił wody, więc chyba pragnienie już w nocy nie bylo takie duże. Sznupciu nie spodobał się Zuli i szczekała na niego aż do rana, ale teraz już jest OK - albo jej przeszło, albo się zmęczyła. Psiaczek jest bardzo otwarty do ludzi i innych psów, przywitał się z każdym z nowych towarzyszy merdaniem ogonka. Dzisiaj od rana zwiedzał nowe włości i wygląda na zadowolonego. Jest umówiony do fryzjera na wtorek. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted July 18, 2015 Share Posted July 18, 2015 No to maluchu powodzenia w Wielkich Zmianach!:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted July 18, 2015 Share Posted July 18, 2015 Sznupciu już u nas :) Zotał przejęty od pana w nocy ok. 2. Pozwoliłam mu pochodzić troszkę po ogrodzie, aby rozprostował kości, a potem pokazałam mu jego miseczki i posłanko. Nie pił wody, więc chyba pragnienie już w nocy nie bylo takie duże. Sznupciu nie spodobał się Zuli i szczekała na niego aż do rana, ale teraz już jest OK - albo jej przeszło, albo się zmęczyła. Psiaczek jest bardzo otwarty do ludzi i innych psów, przywitał się z każdym z nowych towarzyszy merdaniem ogonka. Dzisiaj od rana zwiedzał nowe włości i wygląda na zadowolonego. Jest umówiony do fryzjera na wtorek. Dziękujemy Haniu :) Dobrze,że jest taki przyjazny do innych piesiów.Na pewno będziesz mogła coś więcej nam o nim napisać,jak się chłopak zadomowi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koja Posted July 18, 2015 Share Posted July 18, 2015 :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted July 18, 2015 Share Posted July 18, 2015 Sznupciu już u nas :) Zotał przejęty od pana w nocy ok. 2. Pozwoliłam mu pochodzić troszkę po ogrodzie, aby rozprostował kości, a potem pokazałam mu jego miseczki i posłanko. Nie pił wody, więc chyba pragnienie już w nocy nie bylo takie duże. Sznupciu nie spodobał się Zuli i szczekała na niego aż do rana, ale teraz już jest OK - albo jej przeszło, albo się zmęczyła. Psiaczek jest bardzo otwarty do ludzi i innych psów, przywitał się z każdym z nowych towarzyszy merdaniem ogonka. Dzisiaj od rana zwiedzał nowe włości i wygląda na zadowolonego. Jest umówiony do fryzjera na wtorek. Jak dobrze Szafirko, że mały już u Ciebie. Mam nadzieję, że Zulka przekonawszy się, że piesio nie robi jej krzywdy przestanie na niego szczekać. Niezły koncert dała. Ile obecnie jest u Ciebie piesków hotelowych? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted July 18, 2015 Share Posted July 18, 2015 Też mam taką nadzieję, bo rzeczywiście koncert był niezły :) Są u mnie 5 - Maksiu, Selma, Zulka, Irysek i Sznupciu. Był u mnie krótko też facebookowy Filipek, znalazł DS zaraz za Jogusiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.