ewu Posted October 31, 2014 Author Posted October 31, 2014 Zabawne jak Tunia słucha jak jej "kadzę" ale udaje ,że jej to nie obchodzi a Toto zazdrośnik natychmiast siedzi mi na kolanach:):) Kochane skrzaty:) Mela też mogłaby tak się tulić, nigdy nie zapomnę jej i Semiego. Strasznie to boli :-( Quote
elik Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Misia jest już w objęciach Dogo07 :) Dostałam SMSa: "Elu. Misia odebrana, jest w dobrym nastroju, ruchliwa. Do kontroli w niedz. potem w środę" Wspaniała wiadomość :jumpie: :jumpie: :jumpie: obu psiaczkom udało się naprawić łapinki :klacz: :klacz: :klacz: Basiu to powinno Cię pocieszyć. To dzięki Twoim staraniom, trudom i wyrzeczeniom wielu rzeczy, te psiaki mają szansę na dobre psie życie i mogą normalnie funkcjonować. I drugi SMS, który bardzo mnie ucieszył, że Tunia ślicznie chodzi na smyczy i załatwia swoje potrzeby na dworze. Co prawda jeszcze nie merda ogonkiem, ale bardzo lubi mizianie. To oznaki normalnienia suni :) Dzięki Basiu :calus: Quote
Nutusia Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Wszystko się pięknie układa, tylko ewu powinna jednak trochę zadbać i o siebie... Totuś jaki optymistyczny plastro-bandaż zahaczył - na dobrą wróżbę! :) Nie puszczam kciuków, by dalej działo się jak najlepiej :) Quote
ewu Posted October 31, 2014 Author Posted October 31, 2014 Dziękuję Wam Kochane Moje cudne Kobietki :calus: Jak dobrze ,że Misiunia i Toto już po zabiegach i w formie. Mała Suzi też dochodzi do siebie w bdt w Bielsku. Jest pod opieką dr Gierka:) Wieczorem wypiszę wpłaty, teraz gnam do roboty i na cmentarz. Dzisiaj przeprowadzka psiaków do mojej Teściowej, trzymajcie kciuki. Zrobiłam Babci kaczkę z kluseczkami żeby się lepiej wkupić :) Quote
elik Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Wszystko się pięknie układa, tylko ewu powinna jednak trochę zadbać i o siebie... Powinna, powinna i to nawet nie trochu. ...Dzisiaj przeprowadzka psiaków do mojej Teściowej, trzymajcie kciuki. Zrobiłam Babci kaczkę z kluseczkami żeby się lepiej wkupić :) Pozdrów Basiu Babcię, życz duuuuuużo zdrowia i smacznej kaczuchy i podziękuj za przechowanie Maluszków :) Quote
ewu Posted October 31, 2014 Author Posted October 31, 2014 Powinna, powinna i to nawet nie trochu Pozdrów Basiu Babcię, życz duuuuuużo zdrowia i smacznej kaczuchy i podziękuj za przechowanie Maluszków :) Dziękuję:):):) Quote
Nutusia Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Jak widać Babcie są dobrem narodowym nie tylko dla dzieciaczków ;) Kaczka z kluseczkami... o matko... idę zjeść choć kanapkę, bo ślinotoku dostałam!!!!!!! :) Quote
elik Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Jak widać Babcie są dobrem narodowym nie tylko dla dzieciaczków ;) Kaczka z kluseczkami... o matko... idę zjeść choć kanapkę, bo ślinotoku dostałam!!!!!!! :) I mnie ślinka leci ;) Quote
Poker Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Ale tu się dzieje. Niesamowite jesteście.Może kiedyś uda mi się dołączyć do grona dających maluchom, DT. Quote
elik Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Ale tu się dzieje. Niesamowite jesteście.Może kiedyś uda mi się dołączyć do grona dających maluchom, DT. Zapraszamy :) Quote
elik Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Dostałam wczoraj od Basi i w natłoku ważnych informacji zapomniałam wstawić. Elvis w pozycji "Na żabę" :) :megagrin: :megagrin: Basia stwierdziła, że Elvisek ma chyba tylne łapki z gumy :) Quote
Gusiaczek Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Dobre wieści, a Elvis żaba przecudny :loveu: Quote
agat21 Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Elvis jako żaba rulez!!! :jumpie: A wiadomości o Misi także miód w serce :) Quote
grazia_1979 Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 zaglądam i widze same dobre wieści :) Quote
Lando_pancia Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 ciesze sie, ze Toto dobrze zniosl operacje , ale liczba szwow mnie przerazila. Basiu, poglaszcz go w moim imieniu ❤❤❤ Quote
Panna Marple Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 A Elwis to pedancik jest-nózki rowniutko z fugą ułożył :) Cudnie, że łapinki uratowane i że Tunia normalnieje:) Quote
ewu Posted October 31, 2014 Author Posted October 31, 2014 Ale tu się dzieje. Niesamowite jesteście.Może kiedyś uda mi się dołączyć do grona dających maluchom, DT. Byłoby wspaniale:):) Quote
ewu Posted October 31, 2014 Author Posted October 31, 2014 ciesze sie, ze Toto dobrze zniosl operacje , ale liczba szwow mnie przerazila. Basiu, poglaszcz go w moim imieniu ❤❤❤ Wytulę, wygłaszczę:) I proszę o rewanż dla Lando:) Quote
ewu Posted October 31, 2014 Author Posted October 31, 2014 A Elwis to pedancik jest-nózki rowniutko z fugą ułożył :) Cudnie, że łapinki uratowane i że Tunia normalnieje:) Oj tak , łapki układa komicznie:) Dodatkowo ma spore wymagania kulinarne :sabber: A tak na poważnie to niesamowicie grzeczny i uroczy psiak:) Quote
ewu Posted October 31, 2014 Author Posted October 31, 2014 Toto i Tunia po przeprowadzce:) Tunia dziarsko poszła na dwóch smyczach a Toto zatargałam na rękach. Tunia wieczorem pierwszy raz pomerdała, ucieszyła się,że idzie na spacer :painting: Toto niestety raz wącha i chodzi a raz stoi osłupiały:( Byliśmy w Chorzowie na kontroli łapki. Toto dostał zastrzyk p. bólowy i antybiotyk. Antybiotyk mam podawać przez 10 dni. W poniedziałek mam zadzwonić do lecznicy i zdać relację. Toto i Tunia najedzeni i odcedzeni śpią. Quote
ewu Posted October 31, 2014 Author Posted October 31, 2014 Teraz już znikam , padam ze zmęczenia a skoro świt muszę gnać na cmentarz bo dzisiaj nie dałam rady kupić kwiatów. Quote
elik Posted November 1, 2014 Posted November 1, 2014 Cieszę się, że "moja" kruszynka normalnieje :) Byłam wczoraj z Bingiem na wizycie u dr Rudnickiego. To b.dobry kardiolog. Niestety stan serduszka Binga się pogorszył. Do już istniejących nieprawidłowości doszła niedomykalność zastawki aorty, nad polami płucnymi szmer fizjologiczny, nad sercem szmer skurczowy :( Zalecone dodatkowe badania i dodatkowe leki. W razie wystąpienia ponad 30 oddechów na min. mam dzwonić, choćby o północy :( Straszna świadomość, że to najgorsze może przyjść w każdej chwili :( Powiedziałam, że chcę przyjąć sunię, która przebywała w boksie z pieskiem chorym na parwowirozę. Zapytałam czy widzi jakieś przeciwwskazania i jakie środki ostrożności powinny być zachowane. Powiedział, że jeśli po okresie kwarantanny nie wystąpią objawy choroby, to nie ma przeszkód. Gwiazdeczko, przybywaj !!! Quote
malagos Posted November 1, 2014 Posted November 1, 2014 Elik, Kochana Dziewczyno! :kiss_2: :calus: :klacz: Quote
Ewa Marta Posted November 1, 2014 Posted November 1, 2014 Cudownie, że Tunia znajdzie bezpieczny DT :klacz: Quote
elik Posted November 1, 2014 Posted November 1, 2014 Nie zawstydzajcie mnie, proszę. Myślę o tej Kruszynce odkąd ją zobaczyłam za kratami :( Nie miałam odwagi prosić Basi, żeby ją zabrała, ale jak to już się stało, zebrałam się na odwagę i "urobiłam" TZta :) Nie chcę się rozwodzić nad naszymi trudnościami, bo wszyscy tu je mają, ale obowiązków (i to przez nas nie podjętych) mamy więcej niż możliwości. Ale z Waszą pomocą musimy podołać. Serca Maleńkiej na pewno u nas nie zabraknie :loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.