Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Obiecałam 200 zł miesięcznie na Czikę. elik jak będziesz po wecie to podeślij mi konto, zwrócę pieniążki. Mam nadzieję, że na karmę jeszcze coś zostanie.


Właśnie dzwoniłam do weta, który jest ode mnie około 1 km w jedną stronę. Ma w razie potrzeby aparat rentgenowski. Czikunia jest chodząca więc pójdziemy za chwilę na stópkach.
Posted

Dyzio nie żyje:(

Nie mam już siły , nie wiem czy dłużej podołam:(

Myślałam o nim jako o następnym do wyciągnięcia.

Nie zdążyłam, Dyziu malutki...:(

Przepraszam piesku:(

Posted

Dyziunio kochany :( :( :(
Tak bardzo było mi go żal. On taki wystraszony, taki nieprzystosowany do życia w schronie :( :( :(
Biedaczku. Czemu ???????

Poza tym, że strasznie przerażony, nie wygląda na zagłodzonego, czy chorego. Co było powodem ? Wiadomo ?

Posted

Dyzio... :(

Ewu Kochana... Nie zdążyłaś, bo wszędzie nie zdążysz...

Dyzio już się nie boi, nie cierpi, nie jest głodny.

Ksiądz Jan Twardowski powiedział, że nie wyobraża sobie Nieba bez merdania ogonem.

Może Dyzio merda właśnie Jemu teraz

 

Też mi smutno...

Posted

Właśnie wróciliśmy od weta.
Biedny psiak :( :( :(
Faktycznie, jak te boksy tam są zabezpieczone, że psy mogą się w boksach przemieszczać.

Posted

Dyzio przedostał się do dużych psów...
Został zagryziony:(
Głowę mi rozsadza, nie mogę się uspokoić:(

Ewu nie wolno Ci tak przeżywać. Wszystkim nam jest bardzo smutno i źle, ale trzeba panować nad emocjami dla własnego dobra. Jemu życia to nie wróci, a Ty popadniesz w końcu w jakąś chorobę.

Nie wolno Ci tak tego przeżywać !!!
Posted

Ewu,przykro,żal ,że tak się stało z Dyziem:(:(:(.Nie wiem, jak w normalnym schronisku mogą przedostawać się ze swoich pomieszczeń maleńkie psy do boksów dużych psów,karygodne,okropność!!

Posted

Ludzie zawiedli, ktoś czegoś pewnie nie domknął.

Strasznie się o niego martwiłam , o niego i Diukiego.

Diuki znalazł dom, Dyzio miał ogłoszenia, dzisiaj je nawet odnawiałam.

Nie zdążyłam, nie pomogłam, okruszek kochany:(

Posted

Basiu, musisz zmienić myślenie: To nie Ty nie zdążyłaś, nie uratowałaś. Dobrze wiemy, kto nie uratował...Prawda jest brutalna i okrutna: niestety, Dyzio jest jednym z wielu psiaków, które nie doczekają się pomocy...:( i nie masz innego wyjścia jak się z tym pogodzić :(. Inaczej, tak jak pisze elik, załamiesz się zupełnie, wpadniesz w chorobę :( Przytulam i ściskam mocno

Posted

Ten przykry przypadek powinien ludzi odpowiedzialnych za to, zmusić do logicznego myślenia i zapezpieczenia w zwyczajnym SPRAWDZANIU,aby nie dopuścić do powtórzenia się takiej sytuacji-i znów zawiódł człowiek:(.....

Posted

Basiu, nie wiem co mam napisać....:( Szczera, ale i brutalna prawda jest taka, że nie pomożemy wszystkim, choćbyśmy poświęciły na to całe swoje możliwości finansowe, fizyczne i psychiczne :( Biegaj malutki za TM :(

Posted

Basiu Kochana, nie wyrzucaj sobie, że czegoś nie zrobiłaś czy nie zdążyłaś. Robisz bardzo wiele. Nie jak jedna, a kilkanaście osób o ile nie więcej.

Jesteś jedną z najbardziej pracowitych i skutecznych osób na dogo. I dlatego nie zamartwiaj się tak, pomyśl też o sobie i swoim zdrowiu.

  • Upvote 1
Posted

Basiu Kochana, nie wyrzucaj sobie, że czegoś nie zrobiłaś czy nie zdążyłaś. Robisz bardzo wiele. Nie jak jedna, a kilkanaście osób o ile nie więcej.

Jesteś jedną z najbardziej pracowitych i skutecznych osób na dogo. I dlatego nie zamartwiaj się tak, pomyśl też o sobie i swoim zdrowiu.

Popieram w całości:):):)

Posted

Szkoda każdego psiaka ale nie da się pomóc wszystkim jedynie jednostkom ale to i tak wiele.Dyzio ustąpił miejsce innemu psiakowi,który oczekuje pomocy.Przeczytałam,że co czwarty psiak ginie w schronie,ciarki mnie przechodzą,masakra.

Posted

Basiu, trzymaj się kochana. Zrobiłaś, co mogłaś dla tego okruszka. Wiem, że to tak strasznie boli, że się nie udało.. ale nie możesz siebie winić za cokolwiek. Trzymaj się. On już jest szczęśliwy za TM, a nie w śmierdzącym schronie. Nie wiem, co jeszcze mogę napisać, strasznie mi smutno...

Posted

Musimy przerwać te straszne, czarne myśli. Dyzio już zawsze będzie miał swoje miejsce w naszych sercach, ale mamy pod opieką psiaki, o których musimy myśleć.
Czika na szczęście nie ma ani starego złamania (nawet nie trzeba było robić prześwietlenia), ani nowej złośliwej choroby. Czika ma bakteryjne zapalenie skóry pomiędzy poduszkami łapeczki. To jest bolesne, dlatego Czika kuleje.
Miałaś rację ewu, mówiąc, że nie zauważyłaś utykania Cziki. Ona będąc u Ciebie mogła jeszcze nie kuleć. Teraz prawie z godziny na godzinę stawało się to coraz bardziej widoczne w miarę, jak choróbsko się rozwija. Wet powiedział, że na szczęście w porę zauważyłam i zapalenie dopiero się rozwija, ale i tak już mocno daje się suni we znaki. Rozchylił poduszeczki chorej łapki i dla porównania zdrowej. Różnica w kolorze bardzo duża. Skóra na tej chorej łapce jest ciemno czerwona, a na zdrowej różowa.
Czika dostała dwa zastrzyki w tym jeden antybiotyk - synulox 100 ml i dexafort 50 ml. Do domu dostała 5 tabletek synergalu do zażywania 2 x 1/2 od jutra wieczór. Do jutra działać będzie antybiotyk w zastrzyku. Ma też mieć wieczorem po ostatnim spacerku kąpiel łapki mydłem p/bakteryjnym manusan. Jutro kupię w aptece.
Na moją prośbę ocenił wiek Cziki - między 2, a 3 lata, zaglądnął do uszek - jest ok, wyczyścił gruczoły okołoodbytowe (nie były zbyt zapchane) i wystawił książeczkę zdrowia. Pierwszy raz widzę taką - duża jak zeszyt formatu A5 :) Wystawił też kartę informacyjną wizyty.
Dobrze, że poszłam dzisiaj z Czika do weta, bo z każdym dniem to cholerstwo coraz bardziej dawało by się suni we znaki, jak to z nieleczonymi dermatozami bywa. Samo by nie przeszło. Chyba na dzieci ;)

Za całość zapłaciłam 46 zł. Mam paragon - usługa wet. - leczenie. Niestety jak na razie nadal nie mogę wstawiać zdjęć na wątek :( Edsuś podaj mi proszę na PW Twój adres, to wyślę Ci pocztą.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...