Poprawna Posted August 21, 2014 Share Posted August 21, 2014 Zamiast jednego mają trzy psiaki ... i to jest pocieszające :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kcd Posted August 22, 2014 Share Posted August 22, 2014 Rozmawiałam z Mamą - wszystko wygląda bardzo dobrze :) Karusia-Muszka się aklimatyzuje dostała nowe podusie i kocyk na posłanko i coraz bardziej kocha swoją, mam nadzieję, przyszłą Pańcię :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted August 22, 2014 Share Posted August 22, 2014 Tylko się cieszyć pozostaje i dalej trzymać kciuki :lol: dziękuję Dobra Kobieto bo to cenne informacje wpływające na spokój mego bytu :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kcd Posted August 23, 2014 Share Posted August 23, 2014 Pani napisała mi maila, że ma problemy z rejestracją i logowaniem na Dogo (czyżby powtórka z Mazowszanek ;) ? ), ale będzie próbować dalej. Ale u Malutkiej dalej wszystko dobrze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MariaMuszka Posted August 24, 2014 Share Posted August 24, 2014 Witam wszystkich w tym wątku. Spieszę (no... może nie tak bardzo) donieść, że znana tu Karusia (obecnie MUSZKA) znalazła swoje miejsce u mnie. Mieszka teraz w Otwocku, na osiedlu Ługi, w bloku na pierwszym piętrze. Jest tu już prawie dwanaście dni. Idealna. Cicha, spokojna, wdzięczna. Dobrze je i śpi. Na wstępie byłyśmy u weterynarza. Psia książeczka uzupełniona. Zaprzyjaźniamy się. Chodzimy na spacery. Jest gdzie. Ze wschodniej strony zieloną łąka, cała w gęstych, wysokich chaszczach, tuż tuż sosnowy las. Wszędzie widać "psie" ścieżki. Martwią mnie tylko liczne (bardzo) ślady "łomżingu", a generalniej to "piwingu" albo wysokoprocentowego "alkoholingu" ("ale te ludzie brudzo!"). Muszka wyleguje się teraz na mojej wersalce, co chwilę łypnie na mnie okiem i znów się rozciąga na całą długość. Gdyby umiała mówić, pewnie chciałaby, żeby serdecznie pozdrowić uczestniczki (-ów) tego forum, co niniejszym czynię. :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted August 24, 2014 Share Posted August 24, 2014 hurrrrrrrrrrrrrra, dzieki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted August 24, 2014 Share Posted August 24, 2014 MarioMuszko, serdeczne dzięki za dobre wieści z pierwszej ręki :smile:. Bardzo się cieszę. I ucałuj ode mnie Muszkę, Ona jest taka wyjątkowo słodka przez ten swój spokój i cichość :buzi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MariaMuszka Posted August 24, 2014 Share Posted August 24, 2014 Tak jest. Już całuski przekazane :buzi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted August 24, 2014 Share Posted August 24, 2014 [quote name='MariaMuszka']Witam wszystkich w tym wątku. Spieszę (no... może nie tak bardzo) donieść, że znana tu Karusia (obecnie MUSZKA) znalazła swoje miejsce u mnie. Mieszka teraz w Otwocku, na osiedlu Ługi, w bloku na pierwszym piętrze. Jest tu już prawie dwanaście dni. Idealna. Cicha, spokojna, wdzięczna. Dobrze je i śpi. Na wstępie byłyśmy u weterynarza. Psia książeczka uzupełniona. Zaprzyjaźniamy się. Chodzimy na spacery. Jest gdzie. Ze wschodniej strony zieloną łąka, cała w gęstych, wysokich chaszczach, tuż tuż sosnowy las. Wszędzie widać "psie" ścieżki. Martwią mnie tylko liczne (bardzo) ślady "łomżingu", a generalniej to "piwingu" albo wysokoprocentowego "alkoholingu" ("ale te ludzie brudzo!"). Muszka wyleguje się teraz na mojej wersalce, co chwilę łypnie na mnie okiem i znów się rozciąga na całą długość. Gdyby umiała mówić, pewnie chciałaby, żeby serdecznie pozdrowić uczestniczki (-ów) tego forum, co niniejszym czynię. :) :) :)[/QUOTE] Witaj MarioMuszko :multi: Miło Cię widzieć na dogo i miło czytać takie wspaniałe wieści o Karusi, która została Muszką. Najserdeczniejsze pozdrowienia dla Ciebie i masa głasków dla Muszki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 25, 2014 Share Posted August 25, 2014 O, takie wieści "z poniedziałku", to ja LUBIĘ! Mam sentyment do imienia Muszka, choć ta moja dawna tymczasowiczka z charakterku jest raczej zaprzeczeniem Muszki-Karusi ;) Pozdrawiam i życzę samych superowych chwil w ludzko-psim życiu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted August 25, 2014 Share Posted August 25, 2014 Ja też dziękuję pięknie za takie dobre wieści z pierwszej ręki :-) Życzę Wam wielu lat pięknej ludzko-psiej przyjaźni :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MariaMuszka Posted August 25, 2014 Share Posted August 25, 2014 Wszystkim :smile: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kcd Posted August 25, 2014 Share Posted August 25, 2014 [quote name='MariaMuszka']Wszystkim :smile:[/QUOTE] Bardzo dziękujemy za bezpośrednią relację i chyba wypowiem się za nas wszystkie, jak powiem, że z niecierpliwością czekamy na kolejne :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted August 25, 2014 Share Posted August 25, 2014 Jak to miło, że bedą wiadomości z pierwszej ręki. MariaMuszka witamy na dogo :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted August 25, 2014 Share Posted August 25, 2014 Ale super wieści! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted August 27, 2014 Share Posted August 27, 2014 [quote name='MariaMuszka']Wszystkim :smile:[/QUOTE] MarioMuszko kochana za adopcję byłej Karusi - serdecznie dziekuję za relacje z pierwszej ręki. Z drugiej strony - bardzo proszę, MarioMuszko o wieści w przypadku jakichkolwiek problemów z Muszką, Jej zdrowiem, zachowaniem - zawsze pomożemy bo od tego jesteśmy, po prostu. :) Mizianka dla Muszki i serdeczne dziękuję dla MariaMuszka - pamiętaj o nas :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MariaMuszka Posted August 27, 2014 Share Posted August 27, 2014 Dziękuję, Podmcent, na pewno nie raz o to i owo zapytam. :) Teraz, na przykład, co Muszka - Karusia lubiła jeść? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MariaMuszka Posted August 27, 2014 Share Posted August 27, 2014 Dziękuję, Podmcent, na pewno nie raz i nie dwa o to i owo zapytam. :smile: Teraz, na przykład, co Muszka - Karusia lubiła jeść? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted August 27, 2014 Share Posted August 27, 2014 [quote name='MariaMuszka']Dziękuję, Podmcent, na pewno nie raz i nie dwa o to i owo zapytam. :smile: Teraz, na przykład, co Muszka - Karusia lubiła jeść?[/QUOTE] Skonsultowałyśmy z Ziutką info i mamy wiadomość z pierwszej ręki od Malagos :) Karusia jadła przeważnie gotowany ryż i makaron z udkiem lub innym mięskiem, z suchej karmy jadła Boscha ale tylko odrobinkę - no i za parówkę czy kawałek kiełbasy dałaby się pokroić :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted August 27, 2014 Share Posted August 27, 2014 Tytuł straszy, a tu malagos na wywczasach bez internetu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted August 27, 2014 Share Posted August 27, 2014 [quote name='Mazowszanka13']Tytuł straszy, a tu malagos na wywczasach bez internetu.[/QUOTE] Właśnie to samo teraz pomyślałam widząc że jest Twój nowy post :) także jak tylko Malagos wróci konieczna zmiana tytułsu! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted August 27, 2014 Share Posted August 27, 2014 [quote name='agat21']Witaj MarioMuszko :multi: Miło Cię widzieć na dogo i miło czytać takie wspaniałe wieści o Karusi, która została Muszką. Najserdeczniejsze pozdrowienia dla Ciebie i masa głasków dla Muszki :)[/QUOTE] zacytuję i przyłączę się do powitania z wielką radością :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted August 27, 2014 Share Posted August 27, 2014 Super! :klacz: MarioMuszko, to może się kiedyś spotkamy w Otwocku na psacerku z Karusią/Muszką i moją tymczasowiczką Bombą...? :) Bywamy dość często w weekendy. Psacerujemy po Parku Miejskim i okolicach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kcd Posted August 27, 2014 Share Posted August 27, 2014 [quote name='MariaMuszka']Dziękuję, Podmcent, na pewno nie raz i nie dwa o to i owo zapytam. :smile: Teraz, na przykład, co Muszka - Karusia lubiła jeść?[/QUOTE] A u mnie Muszka wciągała suchą karmę aż jej się uszka trzęsły. Za to oczy wychodziły jej z orbit na biały ser :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MariaMuszka Posted August 28, 2014 Share Posted August 28, 2014 O, tak! To już sprawdziłam. Gotowałam jej udko z kaszą. Parówki je. A za suchą karmą faktycznie nie przepada. Dzięki za info :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.