Nutusia Posted December 12, 2014 Posted December 12, 2014 Cudnie - a końcówka - no nie ma bata, musi kogoś ruszyć :megagrin: Quote
konfirm31 Posted December 12, 2014 Posted December 12, 2014 Wspaniale :) A ja nie czekając na zdjęcia od Pani - sama zrobiłam. Zaraz wrzucę na fotosik i zamieszczę :). Rudzik okrąglutki (jak paróweczka ;) ), kręcił się przyjaźnie koło miotły pani Dozorczyni,a jak wracałam, bawił się z dziećmi, które wyszły z psem :) Tak było [URL=http://www.fotosik.pl][/URL] Tak jest [URL=http://www.fotosik.pl][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][/URL] Quote
Mazowszanka13 Posted December 12, 2014 Posted December 12, 2014 No rzeczywiście okrąglutki. Chociaż to, że nie chodzi głodny. A wodę ma ? Quote
konfirm31 Posted December 12, 2014 Posted December 12, 2014 Które zdjęcia wybrać? A tu - zdjęcie z końca pażdziernika, na którym widać, że miał skaleczoną szyję. Pies go pogryzł? Łańcuch pokaleczył? Quote
Marysia R. Posted December 12, 2014 Posted December 12, 2014 Ja bym wybrała do ogłoszeń te: https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/10734225_734993579883041_7372427890102418146_n.jpg?oh=2ed90046cb52043c4230058d5d484bdd&oe=5546563E http://images70.fotosik.pl/446/e59d281947783e97med.jpg http://images66.fotosik.pl/446/243015124425679cmed.jpg http://images66.fotosik.pl/446/5882fb52b14a33f6med.jpg http://images68.fotosik.pl/446/486e8ec7a7f02b7amed.jpg Quote
inka33 Posted December 12, 2014 Posted December 12, 2014 Co do tekstu ogłoszenia - do zdania : "Chcemy wierzyć, że znajdzie się ktoś, kto w tym magicznym, przedświątecznym czasie otworzy dom i serce dla zmarzniętego, porzuconego psiaka i" proponuję końcówkę: '...i już nigdy swego domu ani serca dla niego nie zamknie?' czy jakoś tak... - żeby było, że już na zawsze, a nie na święta tylko... :roll: i jeszcze gdzieś tam w środku, że narażony nie tylko na mróz, ale i na pogryzienie. No bo na brak jedzenia to nie, skoro jest dobrze dokarmiany i się zaokrąglił nawet. Quote
inka33 Posted December 12, 2014 Posted December 12, 2014 Ja bym wybrała do ogłoszeń te: https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/10734225_734993579883041_7372427890102418146_n.jpg?oh=2ed90046cb52043c4230058d5d484bdd&oe=5546563E http://images70.fotosik.pl/446/e59d281947783e97med.jpg http://images66.fotosik.pl/446/243015124425679cmed.jpg http://images66.fotosik.pl/446/5882fb52b14a33f6med.jpg http://images68.fotosik.pl/446/486e8ec7a7f02b7amed.jpg Ja też plus to pod balkonem. No, może bez tych zmrużonych oczek (na siedząco, z bliska), bo jakoś to groźnie wygląda. :hmmmm: Quote
konfirm31 Posted December 12, 2014 Posted December 12, 2014 Wodę - ma (drugie zdjęcie od góry) Dzięki Maryniu za podpowiedź. Inko - Tobie też :) Ale on ma takie oczka, jak ich nie wytrzeszcza. Dlatego, zanim sie bliżej nie zapoznaliśmy, mówiłam, że - Pirania ;) Dzwonię do Pani, mówię, że mam zdjęcia i....zamawiam ogłoszenia u Ziutki ************************************ Pani zawiadomiona. I Jej, jak nam wszystkim, kręciły się łzy w oczach,kiedy przeczytałam tekst MarysiO. Zamówiłam u Ziutki i kejciu pakiet na Warszawę. Teraz pozostaje tylko czekać na ...telefony i wybierać domki :) Quote
Mattilu Posted December 12, 2014 Posted December 12, 2014 Zaraz, zaraz, nr konta i nazwe banku na priv poprosze. Krysiu, ile kosztuja wyroznienia tam gdzie Ty wyrozniasz? Wyrozniamy na miesiac czy na trzy? Tekst super, ale ja tez bym dodala na koniec cos, o tym, ze na zawsze, zeby nie bylo, ze tylko na Swieta. Wybor zdjec Inki super. Quote
konfirm31 Posted December 13, 2014 Posted December 13, 2014 Zaraz, zaraz, nr konta i nazwe banku na priv poprosze. Krysiu, ile kosztuja wyroznienia tam gdzie Ty wyrozniasz? Wyrozniamy na miesiac czy na trzy? Tekst super, ale ja tez bym dodala na koniec cos, o tym, ze na zawsze, zeby nie bylo, ze tylko na Swieta. Wybor zdjec Inki super. Mattilu, jak już wszystko co ogłoszeniowe popłacę, to Ci napiszę :) .Rozliczenia - post nr 375, bo przeznaczonych na to początkowych postów konfirm13 - nie mogę edytować :(. I jeszcze raz dziękuję :). Rudzik powitał mnie na swoim stałym miejscu pod śmietnikiem....ze swoim nowym kolegą :(. Też młody, trochę wyższy, również rudy, tylko z ciemnymi końcówkami - niech będzie Ginger. I z ociupinkę dłuższą sierścią. Nie wiedział, co to takiego chrupki dla psów?, ale od Rudzika - szybko się nauczył. Jak go zobaczyłam, w pierwszej chwili myślałam, że to domny inaczej Spaniel, ale niestety, to chyba nowy przyjezdny ze środowego jarmarku :(. Rudzik został u siebie, a Ginger, odprowadził mnie pod kościół, dopominając się co chwila o następną porcję chrupek. Z kościoła wychodzili wierni po mszy i Ginger nas zostawił i pobiegł za nimi. Cóż, chyba kolejny makowski bezdomniak, którego będę mieć na oku....... Quote
Marysia R. Posted December 13, 2014 Posted December 13, 2014 Może to jakiś "domny" tylko się wybrał na spacerek :roll: Nie zdążyłam przerobić końcówki tekstu zgodnie z sugestiami Mattilu i Inki bo poszedł już do ogłoszeń, przepraszam. Quote
konfirm31 Posted December 13, 2014 Posted December 13, 2014 Marysiu, przerobiłam osobiście. No, też coś muszę robić ;). Ginger podobno bezdomniak. Niestety :(. Rano wezmę coś w kieszeń, bo chyba głodny. Może go znowu spotkam? Za to na spacerek (i to pewnie w niecnych celach) wybrał się przepiękny haszczak. Pies. Większy nawet od mojej Bliss. I o dziwo, była dla niego bardzo przyjazna - chociaż mu blisko do malamuta, jakim jest Lupus. On dla niej - też. Tyle, że tę przyjaźń, chcieli sobie okazywać ganiając się po błotnistej drodze ;). Zabrałam Blisię, a piękny nieznajomy, wrócił do ciekawszych, bo nie wysterylizowanych panienek(głównie yoreczkówien :megagrin: ) i........na szczęście, za płotami ;). Panie mówią, że teraz suczki mają cieczki i dlatego tyle tych psów się kręci. Cóż, widać, że psy są źle strzeżone. Miejmy nadzieję, że sunie - lepiej...... Co prawda, ja widuje głównie stałe stadko, ale .....goście (jw) - też się zdarzają. Quote
konfirm31 Posted December 14, 2014 Posted December 14, 2014 Poranny spacer w towarzystwie Rudzika i Gingera. Ginger zjadł całe chrupki. Rudzik - przegryzał(dystrybucja pod nadzorem ;)). Rudzik nas potem zostawił, a Ginger dotrzymywał nam towarzystwa i odprowadził nas do domu. Telefonu nie wzięłam, więc zdjęć nie ma. Szkoda, bo Ginger całkiem, całkiem. Wyniosłam potem wodę pod śmietnik i pokrojoną psią kiełbasę, ale Gingera już nie było, a przejedzony Rudzik, psiej kiełbasy - nie jada. Zje jakiś głodny psiak. Pomiziałam Rudzika i wróciłam do domu. Pani Krysia mi mówiła, że karmi Łatka i Collara. No i Pręgusa, jak się pojawi. Łatek chodzi za Nią po całym Makowie, lub - siedzi pod Jej domem. Mądry pies :) Quote
konfirm31 Posted December 15, 2014 Posted December 15, 2014 Poranny spacer był bardzo wcześnie i we mgle, więc - bez bezdomniaków. Za to kiedy poszłam do Biedronki po magazyn z Bombą Inki ;), to pod klatką Pani Krysi już siedziały Łatek i Collar. Jak te ptaszki na parapecie, czekały na otwarcie stołówki....(tyle że one - na schodkach) Quote
malagos Posted December 15, 2014 Posted December 15, 2014 Jak to dobrze, ze takie bezdomniaki pod klatką nie przeszkadzają innym mieszkańcom (oby)... Quote
konfirm31 Posted December 16, 2014 Posted December 16, 2014 Oj tak, Nutusiu - niestety :( Na dzisiejszym spacerze, tylko Rudzik i Pręgus. Podjedli chrupek, pogłaskałam ich po łebkach i pobiegli każdy w swoją stronę. Pręgus, podobno ma właściciela. Kolejny domny inaczej...... Za to Rudzik - niewątpliwie takowego nie ma, więc czekam z niecierpliwością na jego ogłoszenia u Ziutki i Kejciu. Może ktoś go pokocha jeszcze przed Świętami? Dzisiaj idę z dwiema Paniami Wolontariuszkami do burmistrza, przedstawić (na piśmie!) efekty naszej psiej działalności adopcyjnej w roku ubiegłym. To również i Wasza zasługa - bardzo dziękuję za pomoc :). Udało się nam zaopiekować w sumie 19 psami, z których wyadoptowano 14. No, to ile miasto zaoszczędziło pieniędzy dzięki nam( licząc +/_ 1500zł za psa)? Będziemy się domagać naszego pełnoprawnego współudziału w pracach nad przyszłoroczną Uchwałą ws sprawowania opieki nad zwierzętami bezdomnymi, oraz zapobieganiu bezdomności zwierząt z naszego terenu, walcząc o to, żeby to już nie Radysy były schroniskiem dla naszych bezdomnych psów. A że w walce potrzebni są sojusznicy, to obie z Panią Krysią, zapisałyśmy się do TOZ (w Warszawie, bo bliżej nie ma ) i wczoraj odebrałyśmy legitymacje członkowskie :). Po Świętach, zainteresuję się proponowanym szkoleniem na inspektora. Trzymajcie kciuki :) Quote
malagos Posted December 16, 2014 Posted December 16, 2014 Rewelka, Dziewczyny! Bardzo mi imponujecie działaniem, a przede wszystkim niezniechęcaniem się!! a ja proszę, zajrzyjcie na watek suni i jej dzieci z lecznicy w Ostrołęce, trzeba działać... http://www.dogomania.com/forum/topic/144388-male%C5%84ka-bezdomna-sunia-i-szczeni%C4%99ta-na-polu/page-3#entry15962803 Quote
konfirm31 Posted December 16, 2014 Posted December 16, 2014 "Rozmowy przebiegały w szczerej i przyjaznej atmosferze" :) . Mamy się po Świętach spotkać z Burmistrzem, który w międzyczasie, zapozna się z problemem. I będziemy zapraszane na spotkania Rady w sprawach "zwierzęcych" . Mam nadzieję, że coś dobrego z tego wyjdzie, dla psów i kotów makowskich...... Quote
inka33 Posted December 16, 2014 Posted December 16, 2014 "Rozmowy przebiegały w szczerej i przyjaznej atmosferze" :) . Mamy się po Świętach spotkać z Burmistrzem, który w międzyczasie, zapozna się z problemem. I będziemy zapraszane na spotkania Rady w sprawach "zwierzęcych" . Mam nadzieję, że coś dobrego z tego wyjdzie, dla psów i kotów makowskich...... Nawet jeżeli drobnymi kroczkami, to zawsze to będzie dużo dobrego! Konfirm, Wielki Szacun! :ylsuper: Quote
Mattilu Posted December 16, 2014 Posted December 16, 2014 Ja tez uwazam, ze jestescie wspaniale! Szacun, naprawde. Quote
konfirm31 Posted December 17, 2014 Posted December 17, 2014 Dzisiaj znowu jarmark. Nie lubię ich, bo pewnie pojawią się nowe bezdomniaki...... Rano, przywitanie z Rudzikiem i wspólny spacer - pod kościół, bo potem Rudzik wraca do siebie. - Nie mogę się doczekać jego ogłoszeń, bo zaraz będą Święta i tekst straci na aktualności :(. Może samej puścić na OLX, nie czekając na Ziutkę, która pewnie ma dużo zgłoszeń - jak sądzicie? W niedzielę rano, jedziemy z rudą kicią do Warszawy, bo wreszcie ktoś sensowny ją chce. I, jak to zwykle bywa - "bez możliwości transportowych" :(. Ludzie, to teraz są wygodne ;) http://olx.pl/oferta/ruda-koteczka-szuka-domu-CID103-ID84OyZ.html Pozostałe cztery koty - nadal czekają na domki. Szansę ma trikolorka, ale to jeszcze nic pewnego :( Quote
Nutusia Posted December 17, 2014 Posted December 17, 2014 Krysiu, ogłoś Rudzika jeśli możesz. Ziutka rzeczywiście mocno ogłoszeniowo zajęta, bo dużo miała zamówień (i bardzo dobrze!). A potem najwyżej się tekścik podrasuje noworocznie i też będzie dobrze :megagrin: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.