Mattilu Posted March 27, 2013 Share Posted March 27, 2013 [quote name='kejciu']A ja wczoraj poznałam ją osobiście :) Śliczności!!![/QUOTE] Ja tez zazdroszcze!!! :) ale nie tylko poznania Smieszki, a pobycia z calym stadkiem Nutusi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted March 27, 2013 Share Posted March 27, 2013 Wychodzi na to ,że z charrrrraterku podobna do zołzy Frygi. Oj niełatwe czeka Cię życie Nutusiu.Chyba trzeba szukać dla niej domku ,żeby była jedynaczką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted March 27, 2013 Share Posted March 27, 2013 [quote name='Mattilu']Ja tez zazdroszcze!!! :) ale nie tylko poznania Smieszki, a pobycia z calym stadkiem Nutusi :)[/QUOTE] Nutusię jak i Jej stadko miałam to szczęście że poznalam osobiście - ale niedawno :)mieszkamy blisko siebie ale jakoś wcześniej na wątkach się nie spotkałyśmy - zresztą ja przeważnie prowadziłam bazarki a na wątkach udzielałam się tylko psiaków Fundacji Znajdki:) Nutusia to cudowna, przesympatyczna osoba - nie wiem ale ludzi o dobrym serduszku wyczuwa się na kilometr.... i w tym przypadku równiez się nie pomylilam :) Lecznicę mam kilka metrow od domu- i widok na nią z okna :) to drugi mój ogromny powod do radości - u dr Traczyka psy leczymy od kilkunastu lat - wiem że najważniejsze to mieć zaufanie do weta - i ja takiego nigdy do dr Traczyka nie straciłam - zawsze ale to zawsze można o każdej porze dnia i nocy mieć pewność że nigdy nie odmówi żadnej pomocy - i to jest cudowne uczucie że mam do nowej już Jego lecznicy tak blisko :D Śmieszka jest śliczna kruszynką :)mam nadzieję że spotkam się z dziewczynami tuż po świętach z okazji śmieszkowej sterylizacji :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted March 28, 2013 Share Posted March 28, 2013 Dzień dobry Śmieszko:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted March 28, 2013 Share Posted March 28, 2013 [quote name='Nutusia']CI-CHO!!!!!! ;) Na tym wątku na piedestale jest O Mało Co jamniczka Śmieszka i znając ją od niedzieli podejrzewam, że się z tego piedestału tak łatwo strącić nie da :) Zołzunia z niej wychodzi, oj wychodzi. Kłapie na konkurencję do moich kolan, a z Lili prowadzi otwartą wojną, gdy siedzimy przy stole, choć jeszcze nigdy niczego przy stole nie dostała i nie dostanie ;) Wczoraj znów leżała na plecach, Lili nad nią, a to małe zadziorstwo ani myślało się poddać - rzucało się dużej.. do gardła!!! Mina Liluchny - bezcenna :)[/QUOTE] Byłam pewna, że ona tak młodziutka, słodziutka, delikatna to będzie zupełnie bezprobemowa w kontaktach z innymi psami :roll:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted March 28, 2013 Share Posted March 28, 2013 [quote name='toyota']Byłam pewna, że ona tak młodziutka, słodziutka, delikatna to będzie zupełnie bezprobemowa w kontaktach z innymi psami :roll:.[/QUOTE] Malutka, słodziutka z bogatym wnętrzem :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted March 28, 2013 Share Posted March 28, 2013 [quote name='M&S']Malutka, słodziutka z bogatym wnętrzem :evil_lol:[/QUOTE] Jak to z jamnikami bywa :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted March 28, 2013 Share Posted March 28, 2013 [quote name='AMIGA']Jak to z jamnikami bywa :-)[/QUOTE] Ooo tak!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 28, 2013 Author Share Posted March 28, 2013 Śmiesznota spoko może mieszkać z innym psiakiem, ale... na jej warunkach :razz: Musiałaby to być taka ciapa jak moje! :cool3: Jej psiaki nie przeszkadzają - z Kreską nawet zaczęła się wczoraj bawić :) Wyglądały jak dwa koziołki poznańskie, bo doskakiwały do siebie, stawały na tylnych łapkach, a przednimi próbowały się objąć. Traciły równowagę, spadały na 4 łapki i od nowa. Gapcia patrzyła zniesmaczona, a zaczepiona jednoznacznie powiedziała NIE. Lili próbowała się przyłączyć, ale nie bardzo wiedziała jak, więc na nie szczekała, żeby zwrócić na siebie uwagę :) A, no i z Helenką wczoraj była zabawa. Doskakiwanie, szczekanie, odskakiwanie, gdy Hela "atakowała" oraz gonitwa wokół komina :evil_lol: A, no i Śmieszka wczoraj całkiem zawodowo obszczekała naszego sąsiada - nadaje się na alarm w 100%:eviltong: Kupy odrobinę lepsze, ale do ideału jeszcze kawałek drogi. Gdy jesteśmy w domu, nie ma już wpadek sikalniczych. Jutro już mam wolne, więc będę ją pilnować czystościowo aż do wtorku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted March 28, 2013 Share Posted March 28, 2013 Jakiś mnie to nie dziwi, że na JEJ warunkach:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted March 28, 2013 Share Posted March 28, 2013 Charakterna Ruda ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted March 28, 2013 Share Posted March 28, 2013 [quote name='Gusiaczek']Charakterna Ruda ;)[/QUOTE] Ruude tak maja ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 28, 2013 Author Share Posted March 28, 2013 Łeeee tam - znów uogólniacie! ;) Gliździoch też jest ruda i co? Na tę pustą łepetynę daje sobie wchodzić niby-psu 18 kg lżejszemu od niej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted March 28, 2013 Share Posted March 28, 2013 Moze Glizdzioch farbowany jest? Wtedy plomien z siersci nie ma odbicia w sercu ;) Pewnie, ze uogolnienia sensu nie maja. Tak sobie tylko gadamy. Jak tam nauka czystosci w dzien wolny od pracy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted March 28, 2013 Share Posted March 28, 2013 Wieczorkiem zaglądam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted March 28, 2013 Share Posted March 28, 2013 I ja zaglądam do Śmieszki i Nutusi.... Zostawiam dla Małej mizianka i ucałowanka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted March 28, 2013 Share Posted March 28, 2013 Taaaaaaaaaak z innym pieskiem domek ,żeby miała kogo ustawiać. Skąd ja to znam :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted March 28, 2013 Share Posted March 28, 2013 [quote name='Nutusia']"ustawiła" pierdołowatego Gliździocha (czyli naszą "boksię"):eviltong: [/QUOTE] Lili Marlene , nie daj się !!:cool3::lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted March 29, 2013 Share Posted March 29, 2013 Dzień dobry Śmieszko :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted March 29, 2013 Share Posted March 29, 2013 [quote name='Mattilu']Moze Glizdzioch farbowany jest? Wtedy plomien z siersci nie ma odbicia w sercu ;) Pewnie, ze uogolnienia sensu nie maja. Tak sobie tylko gadamy. Jak tam nauka czystosci w dzien wolny od pracy?[/QUOTE] No!, pogadać nie wolno? ;) Mattilu, wszak ferie są - o jakiej nauce prawisz? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted March 29, 2013 Share Posted March 29, 2013 [IMG]http://images10.fotosik.pl/3790/01c266e120942b79.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 29, 2013 Author Share Posted March 29, 2013 Dziękujemy za życzenia - odwzajemniamy serdeczności :) Nauka czystości.... No cóż - za oknem taka "wiosna", że psa z domu żal wyrzucić (że o podłodze "po przechadzce" nie wspomnę...). Wpadek sikankowych właściwie nie zaliczamy. Z kupą gorzej. Musieliśmy wczoraj wdrożyć pastę diarsanyl, niestety, bo w śluzie pojawiła się krew :( Co siedzi w tym małym brzusiu, że nie może dojść do siebie?... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted March 29, 2013 Share Posted March 29, 2013 Glaski dla biednego brzusia:shake: i dla farbowanego Glizdziocha tez. I dla wszystkich :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted March 29, 2013 Share Posted March 29, 2013 Biedny brzusio..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 29, 2013 Author Share Posted March 29, 2013 Po dwóch dawkach pasty kupa się nieco zwiera ;) Tylko kolorek jak po... szpinaku :) Apetycik i humorek na szczęście dopisują. Właśnie szaleje Śmiesznota z Kreską na kanapie i dopisują mi tu literki. Dobra, wylogowywuję się, bo łeb mi pęka. Jeszcze tylko mi migreny to "kompletu" brakuje - jakby armagedonu za oknem nie wystarczało :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.