zula131 Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 (edited) A mnie ciągle męczy myśl, co to była za bieda, która w Krupskim Młynie prysnęła w las... i gdzie się teraz poniewiera :( Przepraszam, że teraz nie mogę pomóc finansowo - jeszcze ok. 2 m-ce będę w czarnej d....e :oops: (dobrze, że mam wyrozumiałą i cierpliwą wetkę). Mam nadzieję, że później uda mi się wypłynąć i Dropsik trochę poczeka :oops: Edit: Aniu, chyba myślałyśmy równocześnie o tym samym... Edited May 1, 2013 by zula131 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 Biedne te psy, którym nie da się pomóc :( Te, które nie spotkają na swej drodze dobrych dusz. Dużo tych dropiatych psów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 a ja miałam przeczucie,że on wraca do domu. Tylko nikt mnie nie słuchał;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 Kurcze, jestem w szoku! Cały czas śledziłam ten wątek i podczytywałam. Szczerze to już zwątpiłam... Ale ta wiadomość dzisiaj mnie poraziła!!!! :) :) :) Szkoda tylko, że ludzie są tak mało świadomi - niedaleko spodka jest schronisko w Katowicach - gdyby tam trafił od razu to pewnie już dawno temu by się znalazł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diora Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 Bardzo się cieszę, że Dropsik się znalazł. Wstyd się przyznać, ale jakiś czas temu straciłam nadzieję... To naprawdę wielki cud :) Swoją drogą 40km. to nie jest tak daleko. Gdy moja sunia była zdrowa, to robiliśmy z nią po 10 km na każdych wieczornych spacerkach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziakato Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 Swoją drogą 40km. to nie jest tak daleko. Gdy moja sunia była zdrowa, to robiliśmy z nią po 10 km na każdych wieczornych spacerkach.[/QUOTE] To jest dużo, bo to nie był"spacer". Pies poruszał się sam, spotykał po drodze różne niebezpieczeństwa, o których nawet nam się nie śni... Poza tym nie miał pożywienia, a to co znalazł z pewnością treściwe nie było... O mrozach, które przeżył już nie wspomnę. I myślę, że jego psychika ucierpiała dużo bardziej niż ciało, niestety... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziakato Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 A mam jeszcze takie pytanie dziewczyny-czy DT (niedoszły) wie już o sprawie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania shirley Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 Ale to 40 km miastem. Cale 40 km bardzo ruchliwymi ulicami. Z Gliwic do Katowic to właściwie jakby jedno miasto. I mnóstwo samochodów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danyww Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 Może z tej radości chcecie posadzić sobie piękne fiołki afrykańskie?:cool3: Zapraszam na piękny, fiołkowy bazarek. [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/242883-Fijo-fijo-fijołki-wszystkie-sznupki-diobołki-!-Jedyny-taki-na-DOGO!-Do-30-05[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 [quote name='danyww']Może z tej radości chcecie posadzić sobie piękne fiołki afrykańskie?:cool3: Zapraszam na piękny, fiołkowy bazarek. [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/242883-Fijo-fijo-fijo%C5%82ki-wszystkie-sznupki-diobo%C5%82ki-%21-Jedyny-taki-na-DOGO%21-Do-30-05"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/242883-Fijo-fijo-fijołki-wszystkie-sznupki-diobołki-!-Jedyny-taki-na-DOGO!-Do-30-05[/URL][/QUOTE] Hehehehe :) z tej radości możecie również zakupić sobie nowe kolczyki :evil_lol: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/242917-Wiosenna-kolczykomania-ZAPRASZAM-!-dla-Paury-do-13-05-g-20-00?p=20797783#post20797783[/url] :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danyww Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 [quote name='__Lara']Hehehehe :) z tej radości możecie również zakupić sobie nowe kolczyki :evil_lol: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/242917-Wiosenna-kolczykomania-ZAPRASZAM-!-dla-Paury-do-13-05-g-20-00?p=20797783#post20797783[/URL] :evil_lol:[/QUOTE] ...i flaszeczkę :drinka: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 Oj tak:):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka103 Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 Przeczytałam tytuł wątku i oczom nie wierzę! Jak ja się cieszę! :)) Kurcze, no łezka poleciała... :) Przy moim domu nadal wiszą plakaty Dropsa, więc przy okazji, z wielką radością je pościągam :)) SUPER zakończenie :) No i już biegnę na bazarek cegiełkowy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 [quote name='Agnieszka103']Przeczytałam tytuł wątku i oczom nie wierzę! Jak ja się cieszę! :)) Kurcze, no łezka poleciała... :) Przy moim domu nadal wiszą plakaty Dropsa, więc przy okazji, z wielką radością je pościągam :)) SUPER zakończenie :) No i już biegnę na bazarek cegiełkowy ;)[/QUOTE] Ja zdejmę w lecznicach i w sklepach:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lili8522 Posted May 1, 2013 Author Share Posted May 1, 2013 Drops ma problemy ze wstawaniem, z chodzeniem po schodach, nie może się spokojnie położyć bo coś go boli i nie wiem czy to tylne łapy czy coś innego, piszczy jak się obraca na drugi bok czy wstaje... :-( Jutro jedziemy do weta... prosimy o pomoc finansową bo nie będziemy mieli z czego zapłacić a widać że nie czuje się dobrze :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 Zobaczyłam dzisiaj tytuł i myslałam, ze snie.. Nie wierzyłam, ze sie znajdzie, a teraz mam mokre oczy i zaczne od dzisiaj wierzyc w cuda . Załuje, ze na razie nie moge Was wesprzec finansowo :-(, ale postaram sie cos wymyslic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 O matko, ale się cieszę! Też już powoli traciłam nadzieję na odnalezienie i teraz mi wstyd! Mam nadzieję, że ktoś kiedyś z naszą Becią pójdzie do weta, odczyta chip i... zadzwoni... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 ale historia WOW!!!!!!!!!!!!!!! :klacz: wspaniale!:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 [quote name='Lili8522']Drops ma problemy ze wstawaniem, z chodzeniem po schodach, nie może się spokojnie położyć bo coś go boli i nie wiem czy to tylne łapy czy coś innego, piszczy jak się obraca na drugi bok czy wstaje... :-( Jutro jedziemy do weta... prosimy o pomoc finansową bo nie będziemy mieli z czego zapłacić a widać że nie czuje się dobrze :-([/QUOTE] Ojej ,musi go bardzo bolec.Moze byl pobity,potracony przez auto .Oby nie bylo jakis zmian w kosciach czy stawach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 [quote name='mdk8']a ja miałam przeczucie,że on wraca do domu. Tylko nikt mnie nie słuchał;-)[/QUOTE] Słuchał, słuchał :glaszcze: - tylko nikt nie wiedział, gdzie ten dom Dropsa był... [quote name='Lili8522']Drops ma problemy ze wstawaniem, z chodzeniem po schodach, nie może się spokojnie położyć bo coś go boli i nie wiem czy to tylne łapy czy coś innego, piszczy jak się obraca na drugi bok czy wstaje... :-( Jutro jedziemy do weta... prosimy o pomoc finansową bo nie będziemy mieli z czego zapłacić a widać że nie czuje się dobrze :-([/QUOTE] Dropsiu, jesteś pod troskliwą opieką :calus: będzie lepiej! :kciuki: [quote name='Nutusia']O matko, ale się cieszę! Też już powoli traciłam nadzieję na odnalezienie i teraz mi wstyd! Mam nadzieję, że ktoś kiedyś z naszą Becią pójdzie do weta, odczyta chip i... zadzwoni...[/QUOTE] Też o Beci pomyślałam, jak przeczytałam o Dropsie... :sad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
golddigga Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 [quote name='Lili8522']Drops ma problemy ze wstawaniem, z chodzeniem po schodach, nie może się spokojnie położyć bo coś go boli i nie wiem czy to tylne łapy czy coś innego, piszczy jak się obraca na drugi bok czy wstaje... :-( Jutro jedziemy do weta... prosimy o pomoc finansową bo nie będziemy mieli z czego zapłacić a widać że nie czuje się dobrze :-([/QUOTE] Wiem, że to może banalne, ale mozesz sprobować sprawdzić, czy nie ma kleszczy. Moja sunia miała ostatnio identyczne dolegliwości. Okazało się, że miała dwa kleszcze, a od czasu usunięcia objawy zniknęły. Może to zbieg okoliczności, może nie ale kleszcze mogą wywoływać zapalenie stawów, kulawizne itp A może nabawił się reumatyzmu? Mam nadzieję, że to nic groźnego... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewunian Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 [quote name='Nutusia']O matko, ale się cieszę! Też już powoli traciłam nadzieję na odnalezienie i teraz mi wstyd! Mam nadzieję, że ktoś kiedyś z naszą Becią pójdzie do weta, odczyta chip i... zadzwoni...[/QUOTE] Nutusia, widziałam wątek Beci... trzeba wierzyć, że jak przyjdzie pora, to ona się odnajdzie, jak odnalazł się Drops... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 Nr konta na pw poprosze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 no właśnie kleszcze- oby to nie była babeszioza :shake: czy pieniądze wysyłać na konto Justyny L.? Takie mam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 [quote name='madziakato']A mam jeszcze takie pytanie dziewczyny-czy DT (niedoszły) wie już o sprawie?[/QUOTE] Tak, DT dowiedział się w pierwszej kolejności ;) [quote name='mdk8']no właśnie kleszcze- oby to nie była babeszioza :shake: czy pieniądze wysyłać na konto Justyny L.? Takie mam.[/QUOTE] Nie, na Dropika pieniążki zbiera Lili - na pewno zaraz prześle Ci numer konta :) Ja obawiam się, że Dropsa mogło coś potrącić. Byłam dziś u Lili i widziałam osobiście - nie chciał wstawać, a jak próbowaliśmy obmacać go to piszczał i kulił się jak tylko potrafił. Dziś Lili nie mogła nic zrobić bo lecznice zamknięte... Jutro wszystko się okaże. Na pewno trzeba będzie zrobić mu badania krwi, być może rentgen, USG? To wszystko kosztowne badania, prosimy o pomoc... :( Wiem, że każdemu jest ciężko... ale może byłybyście w stanie zaprosić kogoś na wątek, albo wyskubać kilka fantów na bazarek? Głupio nam prosić... po tym wszystkim, co cioteczki zrobiłyście dla nas i dla Dropsa.. ale będziemy bardzo wdzięczne :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.