Jump to content
Dogomania

ania shirley

Members
  • Posts

    3919
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    4

Everything posted by ania shirley

  1. Bardzo dobrze. Ale admin nic nie zrobi, dopóki nie będzie to ewidentne. Jedyna możliwość, to solidarnie sie nie logować, aż gibusówny nie zbanuja. Malo możliwe raczej.Nawet kropki na watku, to wejścia na forum. Reklamodawca nie patrzy na treść.
  2. Bou, to niestety tak dziala. Dopoki nie dochodzi do ewidentnego naruszenia prawa, ale tak ewidentnego, ze bez prawnika widac, właściciel forum nic nie zrobi. Liczy sie ilość postów /odwiedzin. A afery, kłótnie, konflikty nabijają licznik postów. Dużo postów to chętni reklamodawcy, a reklamy to kasa. Dawniej-w 2011 taka Wyjadaczka wylecialaby po godzinie, a każde następne jej wcielenie po pierwszym poście. Maupa szybko działała.
  3. Widzisz, Gabrysia, tego co piszesz, nie da się nawet zacytować. Wyjaśnię Ci: Psa zobaczyłam rano, przypominam mi sie caly dzień i wieczorem dalej o nim pamiętałam. O 20.00 i o 21.00. O 22 tez. I dzis tez o nim pomyślałam. Skąd pomysl, ze pamiętam jeden dzień? Oj,czytanie ze zrozumieniem.... Gabrysiu, Ty wiesz, ze ja pamięć mam niezłą. Wciąż pamiętam psy pod opieka Anny K, której tak usłużnie pomagała pewna Gabrysia. Nie wstyd Ci? Ja bym się do mysiej dziury schowała, a nie pisala na forum poświęconym psom. Zastanawia mnie, czym różni się Anna K i jej pomocnicy od ludzi, którzy skazali tego psa na zamarznięcie? Moze na to pytanie znasz odpowiedź?
  4. Ide stad, bo na watku Tiny Usiata mi grozi. A chcąc podciągnąć to pod grozby karalne, musze sie przestraszyć. Niniejszym ide plakac ze strachu. Przez Usiata.
  5. Sądząc z Twojego podsumowania- ta. Nie moge znalezc watku Kaja.... To ta Gabrysia, ktora pomagala Annie K wozić psy, a nigdy nie weszla do jej domu zobaczyć w jakim sa stanie. Taka dobrze wychowana, nie chciała sie narzucać i byc niegrzeczna.
  6. Gabrysiu, ale pamiętam, ze pomagałaś Annie K. I pamiętam,co z tego wynikło. A Ty? Pamiętasz te psy?
  7. Dobranoc,Usiata. Tez juz Cie zegnamy. A książkę przeczytaj. Powinnaś wiedzieć o czym piszesz. (Zaiste, nie ma tu AgiG, a Ty,Usiata ciągle o niej. Jak to nazwać?)
  8. Oj,Gabrysia, czarno widzę Twoja prawnicza karierę. Gdzie napisalam, ze jutro juz nie będę pamiętać?
  9. Polajkujecie..... Pytaj, Usiata. Ludzie chetnie pomogą, wytłumaczą...Nie ma się czego wstydzić.
  10. Mnie tez, Gabrysiu.... Tak jak psy znalezione u Anny K. O tamtych tez pamiętasz? (A w tajemnicy Ci powiem, ze ten miał lżejszą śmierć. Z głodu jest gorsza niż zamarznięcie. Choc to watpliwy wybór)
  11. Ariff, piszesz do mnie , wiec powinnam odpowiedzieć, ale, wybacz, nie rozumiem. Zamarznietego psa Perełki nie mogłam zapomnieć przez cały dzień. Kogo miałam bronić przed Perełką i czemu? Możesz sie litować i szydzić, możesz sie nabijać z dyszki, ale Ty zalogowałeś sie na Dogo po to by brać udział w wątkach "aferalnych". I tylko to robisz. Każdy z nas ma jednak na koncie pomoc jakiemuś psu, ogłoszenia, transport, bycie DT i wyśmiewaną dyszkę, bądź kilka. A Ty tylko połajanki. Obejdzie się, Panie Aferzysto. Żegnam. Mam nadzieję , ze dotrzymujesz słowa..... /a na posiadanie własnego TWA trzeba sobie zasłużyć/
  12. Gabrysiu, po co to? Jaki ma to związek z Tiffany? Logiczny związek.....
  13. Macku, jesli nie poznałeś, to wyjaśniam - to nie Tiffany. Ale ja tego psa nie zapomnę przez jakis czas. Będę widzieć tego biedaka przypietego na łańcuchu , zamarzniętego i przysypanego śniegiem. Który umarl przez ludzka głupota, bezmyślność i brak empatii. Nie daly Ci te zdjęcia do myślenia? Ani na chwile nie zatrzymałeś sie nad tym biednym psem. Ani słowa komentarza? Ani minuty ciszy? Dzis mnie rozczarowałeś.
  14. Maćku, wiem, ze jest późno, ale ja nigdzie nie wyrażałam rozczarowania. Jesli nie widzisz różnicy miedzy postami Wyjadaczki a postami kogokolwiek (za wyjątkiem Ciekawej i Obiektywnej), to , przykro mi, ale powinieneś popracować nad czytaniem ze zrozumieniem. Zniechęcenie do czegokolwiek- dyskusja nie zniechęca, brak kultury (delikatnie mówiąc )- i owszem. Co do utopienia- podejrzewam, ze Ryss albo umie pływać, albo ma własne zdanie. Albo oba te zdarzenia zachodzą równocześnie.
  15. Macku, masz patent na racje czy na nieomylność? Czy może na oba? Naprawde tak podobaja Ci sie posty Wyjadaczki, ze kwestionujesz zasadnosc bana dla niej?
  16. Konstytucja gwarantuje wolność. Jeszcze. A dyskusje na osobiste tematy , są delikatnie mówiąc, niemodne. I gorzej. Co do znikania i pojawiania- dedukcja błędna, ale może koło 1000 posta będzie lepiej. A tak wogóle , to witamy nowego dogomaniaka. Mimo , że post inauguracyjny dyskusyjny..... (wszyscy raczej pytają wtedy jak pomóc psu....cóż, czasy sie zmieniają)
  17. Doskonale pamiętasz, Panno M! Albo doskonale "googlasz"! Jedno o drugie godne pochwały!!! Co do reszty wypowiedzi- nie odniosę się. Ja nie studiowałam filozofii , ale zawsze teorie o istnieniu równoległych światów uważałam za dyskusyjną. Po co drugi czy kolejny swiat, jak na jednym jest tyle biedy, zla i hmmm... delikatnie mówiąc, osób z którymi się nie zgadzam. Multiplikowanie w/w jest przerażające. Szczególnie jednej dogomaniaczki ( ale nie pochlebiaj sobie).
  18. Ale dedukcja zawodzi...... A płaszczyzny wspólnej nie ma. Na równoległych się poruszamy, bez punktów wspólnych, jeżeli już tak bardzo Ci zależy na planimetrii.
×
×
  • Create New...