Jump to content
Dogomania

Kaja ma super dom!!!:)dziękujemy Anuli, TZ-owi i Mikiemu:)


ocelot

Recommended Posts

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Anula:Jesteśmy i przepraszam za spama.Bogusik Tomek powiadomiony wpuści Ciebie do domu albo będzie spał w domu.Telefon mam wyładowany a nie wzięłam ładowarki,proszę do mnie nie dzwonić.Zabrałam Kaję z Kliniki,ponieważ Kaja wymaga obserwacji w nocy.Klinika jest zamknięta nikogo nie ma aż do 9 rano.W razie pogorszenia jest Klinika całodobowa na ul Ślężnej a więć w razie czego w nocy pojadę do tej Kliniki gdyby się stan Kai pogorszył.Uznałyśmy,żę nie ma sensu zabierania suni do Polkowic ponieważ ja tam nie mam pomocy wet.Śpię u Pani Małgosi z Kają i rano na dziewiątą jestem umówiona na Komandorską aby być u kontroli i będzie chirurg też.Będzie miała podaną kroplówkę i mam nadzieję ,że po kroplówce i wizycie zabiorę Kaję do domu.Oby tylko w nocy wszystko było w porządku.Kaja mnie poznała ale jest na silnych środkach,jest okropnie brudna,jest spokojna,leży na kocu.Jestem przy niej i będę czuwać przez noc.Za wszystko zapłaciłam 350zł,jutro następny rachunek,dobrze,że mam kartę płatniczą.Przepraszam za chaotyczną wypowiedź ale jestem potwornie zmęczona psychicznie.Ona mi tak patrzy w oczy,że nie mogę opanować łez, jeszcze nie napisałam,żę Kaja nie chodzi tylko przez chwilę siedziała.Jest cała obolała ale nie czuje bólu to najważniejsze.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='makub']Anula:Jesteśmy i przepraszam za spama.Bogusik Tomek powiadomiony wpuści Ciebie do domu albo będzie spał w domu.Telefon mam wyładowany a nie wzięłam ładowarki,proszę do mnie nie dzwonić.Zabrałam Kaję z Kliniki,ponieważ Kaja wymaga obserwacji w nocy.Klinika jest zamknięta nikogo nie ma aż do 9 rano.W razie pogorszenia jest Klinika całodobowa na ul Ślężnej a więć w razie czego w nocy pojadę do tej Kliniki gdyby się stan Kai pogorszył.Uznałyśmy,żę nie ma sensu zabierania suni do Polkowic ponieważ ja tam nie mam pomocy wet.Śpię u Pani Małgosi z Kają i rano na dziewiątą jestem umówiona na Komandorską aby być u kontroli i będzie chirurg też.Będzie miała podaną kroplówkę i mam nadzieję ,że po kroplówce i wizycie zabiorę Kaję do domu.Oby tylko w nocy wszystko było w porządku.Kaja mnie poznała ale jest na silnych środkach,jest okropnie brudna,jest spokojna,leży na kocu.Jestem przy niej i będę czuwać przez noc.Za wszystko zapłaciłam 350zł,jutro następny rachunek,dobrze,że mam kartę płatniczą.Przepraszam za chaotyczną wypowiedź ale jestem potwornie zmęczona psychicznie.Ona mi tak patrzy w oczy,że nie mogę opanować łez, jeszcze nie napisałam,żę Kaja nie chodzi tylko przez chwilę siedziała.Jest cała obolała ale nie czuje bólu to najważniejsze.[/QUOTE]


Trzymajcie się ciepło. Jestesmy z Wami. Oby noc przyniosła polepszenie zdrowia Kajuni.

Link to comment
Share on other sites

Mam nadzieję,że tak będzie.Ruszyłam się do kuchni po wodę to Kaja chciała wstawać i iść za mną.Jednak jest bardzo słaba,na razie nie ma żadnych objawów jakie sugerowała wetka,że mogą wystąpić.Pani Małgosia pojechała do apteki po lek,który goi wewnętrzne rany jak przywiezie zaraz podamy.Ja nie mogę ruszyć się od niej,pisząć wciąż na mnie się patrzy.Jak ją głaszczę i mówię to chce się wykładać na brzuszek.Na Panią Małgosię nie bardzo jest pozytywnie nastawiona,patrzy spod łba.Teraz zasnęła spokojnie chyba wie,że jestem przy niej.Miki ją wącha i macha ogonem ale Kajunia nie reaguje.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wieso']jest bardzo slaba ,po takim szoku jaki przezyla....jakie to mialy byc objawy? ma czucie wszedzie ?
jaki to lek, jak sie nazywa ?[/QUOTE]
Arnica montana lek.Objawy to biały język głębokie oddychanie,ziajanie,powiększony brzuch,napięty.Ona ma dość duży brzuch ale nie jest aż tak napięty.Nie mamy podkładów no ale aby do jutra jakoś wytrzymać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='makub']Arnica montana lek.Objawy to biały język głębokie oddychanie,ziajanie,powiększony brzuch,napięty.Ona ma dość duży brzuch ale nie jest aż tak napięty.Nie mamy podkładów no ale aby do jutra jakoś wytrzymać.[/QUOTE]


Miała robione ekg? Badane serce?

Link to comment
Share on other sites

Anulka,Tomcio dzwonił i od niego dowiedziałam się o Kajuni.My właśnie wyjeżdżamy.O nas się nie martw a zajmij się Kają.Kompa biorę ze sobą wiec jutro będziemy miały kontakt na pw. z nick p.Małgosi.Całą drogę będę trzymała kciuki za Was!Powinniśmy być na miejscu ok.7-8 rano.Oby tylko jakoś szczęśliwie dojechać...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...