Jump to content
Dogomania

Jak nie umrze, to żyć będzie... Mufka za TM - los miał w zanadrzu podły scenariusz


Nutusia

Recommended Posts

  • Replies 907
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Przytulam Was Aniu i Pawle :-(
Mufinka ..biegaj szczęśliwa za TM...
[I]
Śpij piesku, śpij...
już odpocząć trzeba
Może będziesz miał
swój kawałek nieba
Może będzie tam
piękniej niż tu teraz
Może spotkasz tych, których tu już nie ma...
Śnij, piesku śnij...
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij
a czas łzy osuszy
[/I][B]_______________[/B]

Link to comment
Share on other sites

Nie mogę zasnąć :placz: Nie umiem zrozumieć dlaczego tak się stało :placz: Miało być tak pięknie.Cudowny dom, cudowni ludzie,radość i miłość :placz:
Mufciu, mały łobuziaku nie dałaś nam się nacieszyć swoim szczęściem :placz:
Może jednak gdzieś tam tak miało być? Może komuś innemu jest tam za Tęczowym Mostem bardziej potrzebna? Nawet nie wiem jak Pani Hani przekazać że Mufci nie ma z nami :placz: :placz::placz::placz:

Link to comment
Share on other sites

Romenko, chciałam Cię od razu powiadomić, ale nie mogę się do Ciebie dodzwonić - albo mi mówi, że nie ma takiego numeru, albo że jest niedostępny. Chciałam napisać PW - brak miejsca w skrzynce. Chciałam, żebyś dowiedziała się pierwsza. Jakoś tak... chciałam po prostu...

Link to comment
Share on other sites

Sms-y od Ani w poniedziałek...

1. Trzymaj kciuki za Mufcię, bo dzisiaj na 8 godz. sama została. Jak wychodziłam, strasznie piszczała i drapała w drzwi. Bardzo się martwię, ech, szkoda, że nie mogę zadzwonić i zapytać co u niej. Jeszcze 2,5 gdoz. Dam znać co i jak.

(odpisałam, że u nas też początkowo płakała i leciały drzazgi z drzwi; i że martwię się bardziej o drzwi niż o Mufkę ;)

2. Drzwi najwyżej czyś okleimy, żeby nie niszczyła. Ważne, żeby jej się nic nie stało, taki upał i ta nuda :( Ale jestem dobrej myśli, ona tylko raz na 4 dni będzie musiała sama zostać te 8 godz. Mam nadzieję, że się malusia przyzwyczai. Wiesz, ona jest taka za mną, że płacze nawet jak idę do łazienki...

(odpisałam, że przywyknie jak się parę razy przekona, że zawsze do niej wrócą)

I ostatni, jakże dziś wymowny...
Będziemy ćwiczyć. W końcu się nauczy, że nie trzeba się bać, bo jest nasza już na zawsze. Bardzo ją kochamy i zawsze wracamy...

Aniu - musiałam to zacytować...

Link to comment
Share on other sites

:-(To straszna tragedia i nigdy, przenigdy nie chciałabym być na miejscu Ani i Pawła:-(

Ktoś mi kiedyś powiedział, że psia dusza po śmierci robi gigantyczny skok w ewolucji, jeśli piesuś był naprawdę kochany. Mufinka jak wiele bezdomniaczków była kochana przez nas, ale na moment doświadczyła też tej najwspanialszej miłości własnej Rodziny. Cały czas myślę o tym, że to przeznaczenie szło za nią, że ją Nutusia wyrwała śmierci jadąc po nią tego wieczora, że Pani doktor zrobiła wszystko, że znalazł się cudowny domek, ale mimo to dokonało się to co było zapisane:-(
Przyznam, że mnie też nie przyszłoby do głowy, że maleńka sunia otworzy sobie okno:-( Zawsze zostawiam moje okna w pozycji uchylonej...

Link to comment
Share on other sites

No nic...tego co stało już nikt z nas nie zmieni a daję głowę, że wiele z nas by dużo dało aby ten mały czort znowu był...Nie zapomnimy jej bo tego się nie da. Przecież ona była sunią każdej z nas, zamieszkała w naszych domach, zabrała nam po kawałeczku serca.
Nutusia wiem, że i Tobie i Twojemu Tz-owi też jest ciężko ale staraj się namówić Anię na powrót tutaj. Może za szybko to piszę ale my przecież wiemy, że ból po stracie przyjaciela da się zastąpić tylko... następnymi czteroma łapkami.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']Sms-y od Ani w poniedziałek...

1. Trzymaj kciuki za Mufcię, bo dzisiaj na 8 godz. sama została. Jak wychodziłam, strasznie piszczała i drapała w drzwi. Bardzo się martwię, ech, szkoda, że nie mogę zadzwonić i zapytać co u niej. Jeszcze 2,5 gdoz. Dam znać co i jak.

(odpisałam, że u nas też początkowo płakała i leciały drzazgi z drzwi; i że martwię się bardziej o drzwi niż o Mufkę ;)

2. Drzwi najwyżej czyś okleimy, żeby nie niszczyła. Ważne, żeby jej się nic nie stało, taki upał i ta nuda :( Ale jestem dobrej myśli, ona tylko raz na 4 dni będzie musiała sama zostać te 8 godz. Mam nadzieję, że się malusia przyzwyczai. Wiesz, ona jest taka za mną, że płacze nawet jak idę do łazienki...

(odpisałam, że przywyknie jak się parę razy przekona, że zawsze do niej wrócą)

I ostatni, jakże dziś wymowny...
Będziemy ćwiczyć. W końcu się nauczy, że nie trzeba się bać, bo jest nasza już na zawsze. Bardzo ją kochamy i zawsze wracamy...

Aniu - musiałam to zacytować...[/QUOTE]

:( :( :( :( :( :( :(

Taki Dom nie może być pusty...
Wierzę, że takie Serca ukoi Miłość do innego pieska, który jeszcze nie wie, czym jest dom.
A Mufka... Mufka już na zawsze z Nimi zostanie...

Link to comment
Share on other sites

i znów się spłakałam :( Pomyślałam też o przeznaczeniu :( Że nie da się go oszukać i tak musiało się stać :( i Mufcia jest tego przykładem :( NIESTETY! Najważniejsze że miała chwile szczęścia, miłości i zaznała rodzinnego ciepła tego czego nie miała od tylu lat!
Aniu nie pogłębiaj się w tej rozpaczy. Nie dało się ustrzec od tego! Zrobiliście co mogliście. Serce będzie długo jeszcze płakać ale to nie jest WASZA wina! Tu nikt nie zawinił!!!

Link to comment
Share on other sites

o jezu....
naprawdę nie mogę uwierzyć
tak tylko zajrzałam, żeby poczytać jak jej dobrze...
powtórzyła się historia mojego piątka z podpisu - po czterch tygodniach w cudownym domu utopił sie w zamarzniętym jeziorze;
znam te straszne emocje i bezsilność;
przez pierwsze miesiące wydaje sie, że to rozpacz nie do przeżycia, bo nie dość, że boli oczywista strata, to jeszcze ta cholerna wściekłość na to, że los zrobil takiego biedaka w ...; pozwolił mu zasmakować tego co najlepsze, a potem wypchnął przez okno, albo wepchnął pod lód...

i ten tytuł wątku - jakiego teraz nabiera wstrętnego znaczenia...

Edited by kakadu
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...