Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation on 01/27/19 in Posts
-
Kolejne wyjście - odważyłam się na 1 smycz, przypiętą do szelek. Było sikanko pod karmnikiem dla ptasząt :). I Diana nadaje rytm spacerowi. Pikuś podchodzi do niej, liże po pyszczku (!). Teraz wpakował się na fotel, bo obok leży Diana. Chodzi za nią po domu, a jak ja się schylam ją pogłaskać, to i on podchodzi i podstawia łepek. Ciekawe, kiedy zamacha ogonkiem?4 points
-
A ja o niespodziance nic nie pisalam, bo choc z panem rozmawialam wiele razy, to aby podjac decyzje rodzina musiala przejsc wizyte pa. Wizyte robila dzisiaj elik, i juz wiem, ze Gwiazdka moze zamieszkac u swojej rodziny. Pan z zona mieszka w Krakowie w bloku na I pietrze. Teraz szukam transportu, bo Gwiazdke trzeba odebrac od kikou i zawiezc do Krakowa. Pan zobowiazal sie pokryc koszty transpirtu. Ale to na pewno bedzie sporo.2 points
-
Wzięłabym szczyla na tymczas. Kwestia tego ze wyjeżdżam w marcu na miesiąc i nikt się nim nie da rady zająć. Koszty weta i żarcia biorę na siebie w razie czego. W domu szczeniakolubny pies i 5 kotów. Jest mały ogródek. Od razu zaznaczam ze pracuje wiec pies 8 godzin sam i będzie miał do dyspozycji duży kennel. (Moja suka od szczeniaka przyzwyczajana do treningu kennelowego)2 points
-
Diana - mediator między światem malagosków a dzikuskiem Pikuśkiem. Wspaniale :)2 points
-
Teraz - znów ubieranie w szelki i smycze, kolejny spacer, bo Pikuś się kręci, koniecznie chce wyjść z kuchni, drapie w drzwi, wyje po swojemu. zdybałam go, jak położył się na krzesełku, na tych smyczach i szelkach.Kilkanaście minut, ale bez efektu. Za to machnął ogonem (!!), ale nie do mnie, a do Dianki. Jest jego przewodniczką duchową :). Konfrontacji z Supełkiem unikam, wszak to dwa samce.2 points
-
Wieczorem spacer - znów bez efektów. Za to chłopak sobie wył w tej kuchni. Śmiesznie, takie niegłośne krótkie kawałki, "zakręcone" na końcu, urwane, jak hejnał mariacki :). Dziś rano: 7.00 pobudka, w piżamie pędem wypuścić Supełka z kojca, wypuścić domowe psiaki na siusiu, szybko przygotować michę dla Supełka, pobiec za 10 min zamknąć go w kojcu ze śniadaniem, 7.15 - założyć szelki i przypiąć obie smycze, wynieść Pikusia na dwór (ja patrzę, a ja nadal w piżamie, kurtce, czapce :) 7.20 - wyczekane SIUSIANIE na śniegu, w kucki jak suczka 7.24 - maleńka kupka pod krzakiem 7.32 - powrót do domu, śniadanie dla wszystkich stworzeń2 points
-
2 points
-
Jak się uda, to podgolimy ;) za wyw. proszę2 points
-
To jest trikolorka Armina z lecznicy która jutro też jedzie do domu :)) Dziękuję za ekspresową wizytą PA :)) W sumie jadą do Warszawy do domów stałych 4 koty Dziękuję 3 Dziewczynom z zaprzyjaźnionego forum za zrobienie wizyt PA :)) Dziękuję Sue za zabranie osieroconej koteczki Gosi do lecznicy na testy FiV/FelV i odrobaczenie oraz za przetrzymanie jej kilka dni w domu :)) Transport: Dora- zorganizowanie samochodu :)) Pan Piotr - jako kierowca oraz jego kolega, poświęcili całą niedzielę żeby zawieżć 4 koty do Warszawy :)) Ania z Zamościa- podwiezie pana Piotra na trasie Zamość -Szczebrzeszyn i Szczebrzeszyn Zamość :)) Baltimoore - logistyka i cash na paliwo :)) Praca zespołowa przynosi najlepsze efekty :)))2 points
-
Oki, dziś dojrzalam że Mirabelka jedzie do Krakowa z przystankiem w Rzeszowie, stąd pomysł, że może bym jakoś jeszcze ogarnęła, z masą pytań :)) ale doczytałam że już pojechała.. po jednej wizycie będę wiedziała, czy dam radę, znaczy chodzi przede wszystkim o to, żeby praktycznie na raz dwa nowe zwierzaki się nie pojawiły, z czego mój chory, tymczasowicz też, a stan psiulka nieznany, bo nie miałabym jak tego ogarnąć.. Może prościej będzie jak zostawię numer i wytłumaczę, bo dwie strony naprodukuje, a i tak masło maślane będzie..2 points
-
1 point
-
1 point
-
Dzięki, jutro prześlę, bo pani już o tej porze pewnie śpi :) A takich cudów robić nie potrafię.1 point
-
Znowu czytam znowu radosci wielka Pikunio maluni kokany Ja dziekuje za zycie nowe maluszka1 point
-
Super wieści. Pikuś ma ogonek w górze, a to już coś. Powolutku będzie dobrze.1 point
-
Gusiaczku dziekuje mam pw jesli da rade poleconym ekonomicznym to bardzo prosze o polecony1 point
-
Rozumiem lepiej niż myślisz. Trzymaj się...dla obecnych i przyszłych zwierzaków. Coś czuję, że Betty niedługo się doczeka:) Gratuluję domu dla małego, a na dużego trzymam kciuki:) Ja niestety nie pamiętam:/1 point
-
1 point
-
Tolu wrzuć proszę do któregoś postu na pierwszą stronę link do postu rozliczeniowego Alaskan. Najlepiej do Twojego pierwszego postu. Żeby Ci ułatwić przygotowałam podlinkowany tekst. Jeśli chcesz, to wystarczy skopiować i wkleić Możesz pozmieniać kolor czcionki, rodzaj czcionki, wielkość lub skopiować jak jest :) Post rozliczeniowy1 point
-
To nie ma na co czekać. To już nie zabawa. Witamy wszystkich w niedzielę i życzymy pogodnej, spokojnej niedzieli.1 point
-
1 point
-
1 point
-
1 point
-
Właśnie, pies nie jest maszynką do zarabiania pieniędzy tylko do kochania. A żeby był psem hodowlanym to niestety dluga i kosztowna droga a hodowla to tez dużo pracy i pieniędzy zanim się moze sprzedać szczeniaki. Oczywiście jak się do hodowli podchodzi uczciwie a nie produkuje piesków w klatkach w piwnicy.1 point
-
Przesyłam mizianko dla Pelisia i kumpli1 point
-
Trzymaj się Blondasie - baw się i pilnuj kumpli.1 point
-
Tosia od dwóch godzin w nowym domku. Nie jest jakoś specjalnie zestresowana, od razu zaakceptowała całą rodzinkę. Pani Monika powiedziała że Tosia jest cudowna, niesamowita z niej przylepka a dzieci na jej punkcie wprost oszalały :). Wszyscy byli tak przejęci dzisiejszą adopcją , że w nocy nie spali :). Tosia zamieszkała w Sosnowcu.1 point
-
Konieczne jest też obniżenie w diecie zawartości białka i fosforu. Najkorzystniej w składzie karmy mokrej białko surowe do 7,5 max 8% a fosfor do 0.15 max 0.2%. I dodawanie ciepłej wody ale nie za dużo, bo te mało smaczne karmy po rozwodnieniu zupełnie tracą smak.1 point
-
1 point
-
Szczepienia - poza wścieklizną, którą robi się starszym psom - nie są w naszym kraju obowiązkowe, nie jest to podstawa żeby komuś udowodnić zaniedbanie, chyba że w umowie było napisane, że szczenię ma szczepienia, których nie ma w książeczce. Okres inkubacji parwo też może być dużo krótszy niż te dwa tygodnie, a dróg zarażenia jest mnóstwo, ciężko będzie coś udowodnić. Niemniej powodzenia (jeśli zdecydujesz się walczyć). Cieszę się, że psiakowi nic nie jest.1 point
-
1 point
-
1 point