SZKODNIKI-czyli doceń zwierza swego, bo mogłaś mieć gorszego

[elinka]

[URL]http://i55.tinypic.com/x43ija.jpg[/URL] - nie no minka super!:megagrin: :megagrin: Zupełnie nie wiem co Wy chcecie od tych swoich piesków? :niewiem:

[agnieszka24]

[URL]http://i51.tinypic.com/33b1rlz.jpg[/URL]
Ninko, czy tylko tyle zostało z twoich ukochanych surfinii?? :crazyeye: Oskarek zeżarł wszystkie?? Zapomniałaś wspomnieć o zjedzonych truskawkach razem z listkami, o malinach, o pół metrowych dołach w głąb ziemi, a podkopanych fundamentach..
To dobry wątek żeby się wyżalić i pochwalić jakiego strasznego szkodnika ma się w domu :evil_lol:

[sota36]

Ulv, a co to takie futerkowe powyzej sianka? To psiak, czy moze krolis po porzadkach?

[ulvhedinn]

Szczątki mojego wikińskiego stroju.......
Poza tym leżą tam- narzędzia, ważna faktura, resztki moich i nie moich butów, resztki mopa (kij), resztka odkurzacza i wyrwane gniazdko....

[nina_q]

Aguś wspomniałam o tym co mam sfotografowane ;) Ale już chwaliłam się tu na wątku ze moje "maleństwo" wykopuje dom z ziemi, a i chyba tez o tym ze chce dokopać się do jądra ziemi ;)
O jednej rzeczy nie wspomniałam. Magdalenka doradziła zeby miejsca gdzie kopie obłożyć jego koopkami, więc wyobraźcie sobie ten zapach jak obłożyłam dom dookoła wzdłuż fundamentów :roll:

Maliny, truskawki, drzewka pominęłam, bo to detal przy tych wygryzionych drzwiach i łóżkach pozostałych szkodników z tego forum (zresztą już zapomniałam o tym) :evil_lol:
Ale napisze o różach, że to ulubiony posiłek Oskarka. Im dłuższe kolce, tym lepszy kąsek :mad::evil_lol: wiec ich już tez nie mam w ogrodzie ;) Surfinie podzielił sobie na raty i zjadał etapami, dzień po dniu az znikły zupełnie :mad:

[B]Elinko[/B], Oskar jak coś zbroi, zawsze ma taką słodziutką i niewinną minkę, że on nie wie o co chodzi i dlaczego ja się tak złoszczę

Wątek naprawdę suuper, tylko czasu brak na pisanie, a i nie sfotografowałam wielu poprzednich dokonań Oskarka:razz:

[agnieszka32]

[URL]http://img299.imageshack.us/img299/1479/image010rp4.jpg[/URL] To może być jeszcze gorzej?:evil_lol:

[url]http://i52.tinypic.com/2eyz5t0.jpg[/url] Bardzo ładne były te kwiatuszki :diabloti:

[fioneczka]

Agata chyba mnie nie pogonisz :Rose:

[SIZE=3]proszę zerknijcie ... [URL]http://www.dogomania.pl/threads/193150-amstaffka-SZANTA-...-nadzieja-umiera-ostatnia-...-jej-oczy-b%C5%82agaj%C4%85-o-pomoc[/URL]

jedyny sposób na pomoc suni to wyciągnięcie jej ze schroniska ... a na to potrzebna jak zwykle kasa :(
błagam o deklaracje stałe choćby po 5-10 zł
jeśli zbierze się potrzebna kwota sunia ma szansę na zabranie pod skrzydła BB[/SIZE]

[ulvhedinn]

[QUOTE]To może być jeszcze gorzej?:evil_lol:
[/QUOTE]

Może być DUŻO gorzej..... Można wyrwać wszystkie listwy i wywalić szybę, wyrwać klamkę i wyżreć futrynę......

[furciaczek]

Plot po starciu z Fur:evil_lol:
[IMG]http://i55.tinypic.com/z09qq.jpg[/IMG]

[baster i lusi]

[quote name='furciaczek']Plot po starciu z Fur:evil_lol:
[IMG]http://i55.tinypic.com/z09qq.jpg[/IMG][/QUOTE]
a mówiłaś ,że twoje takie grzeczne:crazyeye::evil_lol:

[furciaczek]

[quote name='baster i lusi']a mówiłaś ,że twoje takie grzeczne:crazyeye::evil_lol:[/QUOTE]

Bo grzeczne...Fur jak cos niszczy to przypadkiem...a to doopka zawadzi i stolik do kawy polamie, a to na plot skoczy ciut za mocno:evil_lol:

[FredziaFredzia]

[quote name='furciaczek']Bo grzeczne...Fur jak cos niszczy to przypadkiem...a to doopka zawadzi i stolik do kawy polamie, a to na plot skoczy ciut za mocno:evil_lol:[/QUOTE]

No faktycznie... Ciut. :lol:

[agnieszka32]

[quote name='furciaczek']Bo grzeczne...Fur jak cos niszczy to przypadkiem...a to doopka zawadzi i stolik do kawy polamie, a to na plot skoczy ciut za mocno:evil_lol:[/QUOTE]

Jasne, wszystko SIĘ SAMO ROBI, NISZCZY, TŁUCZE :diabloti::diabloti::diabloti:

[furciaczek]

[quote name='agnieszka32']Jasne, wszystko SIĘ SAMO ROBI, NISZCZY, TŁUCZE :diabloti::diabloti::diabloti:[/QUOTE]

Samo to nie:evil_lol:

Zaluje ze nie zrobilam zdiec jak Fur skoczyla na szklany stolik lecac za pileczka....chciala przeskoczyc ale cos jej nie poszlo:evil_lol:

[jostel5]

Moja Tajga wyłamała dzisiaj (przypadkiem :) ) drzwi od samochodu.Były otwarte,a ona sobie biegła...i nawet się nie zatrzymała...:)
TZ-em lekko wstrząsnęło i jeszcze w tej traumie trwa.;)

[agaga21]

[quote name='jostel5']Moja Tajga wyłamała dzisiaj (przypadkiem :) ) drzwi od samochodu.Były otwarte,a ona sobie biegła...i nawet się nie zatrzymała...:)
TZ-em lekko wstrząsnęło i jeszcze w tej traumie trwa.;)[/QUOTE]
[B]oooo cholera![/B]

[baster i lusi]

Agaga21 :diabloti: te straty :mad: to chyba przez Ciebie:eviltong:.Nasze szkodniki chcą zabłysnąć.:shake:Lusi jest trochę zaniedbywana przez chorobę Basterkai co dziś zrobiła:crazyeye:.Poszarpała przesyłkę listową a myszkę do komputera co zamówiłam na bazarku poprostu pogryzła:placz:.Patrzę a ona coś szarpie białego ale myszka opakowana była w 2 koperty bąbelkowe i folię .Myszki nigdzie nie widzę ale chodzę i szukam ,leży na trawie w kawałkach.

[sabusia]

o matko jakie psy!!!!!!!!!!!!!!!a to potargane wielkie łóżko aż do sprężyn masakra i wy tak spokojnie o tym piszecie? ja bym się chyba rozbeczała gdyby mi tak porozawlały psy. wprawdzie mam zjedzoną furyne od drzw podrapane fotele przez koty

[Marta67]

[quote name='sabusia']o matko jakie psy!!!!!!!!!!!!!!!a to potargane wielkie łóżko aż do sprężyn masakra i wy tak spokojnie o tym piszecie? ja bym się chyba rozbeczała gdyby mi tak porozawlały psy. wprawdzie mam zjedzoną furyne od drzw podrapane fotele przez koty[/QUOTE]

wiesz wszyscy patrzą na to z perspektywy czasu ;)
najpierw się załamujesz, potem złościsz a potem umiesz się z tego śmiać :)

[jostel5]

...i w głębi duszy zaczyna świtać ci myśl :"Jaki ten mój psiak jest wyjątkowy i mądry"...:evil_lol:

[Marta67]

[quote name='jostel5']...i w głębi duszy zaczyna świtać ci myśl :"Jaki ten mój psiak jest wyjątkowy i mądry"...:evil_lol:[/QUOTE]

haha taka myśl mi nie przyszła jeszczem, ale kto wie? :D

[sabusia]

a ktoryś z waszych psów zjadł wam np komputer klawiature telefon albo ważne dokumenty ?

[baster i lusi]

[quote name='sabusia']a ktoryś z waszych psów zjadł wam np komputer klawiature telefon albo ważne dokumenty ?[/QUOTE]
telefon ,mp3 ostatnio myszkę w opakowaniu.

[FredziaFredzia]

Właśnie mi się przypomniało, że mój za młodu wygryzł mi dziurę w kanapie. I maltretował zabawki. Odgryzał oczka i noski, jak były plastikowe, później już się nie interesował.
A tak to mam psa anioła. ;)

[J_ulia]

[quote name='sabusia']a ktoryś z waszych psów zjadł wam np komputer klawiature telefon albo ważne dokumenty ?[/QUOTE]

telefon, 2 piloty, aparat, pen driva z poprawioną pracą magisterską, 3 książki z biblioteki, dowód osobisty, karte chipową, kary do bankomatu + portfelem ...