Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11.285zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

19 minut temu, DORA1020 napisał:

czarna to chyba kotka,brzuch prawie przy ziemi:( i kocurek/chyba/ buro-biały

cała trójka wyrzucona w mróż na bruk:(

a niedługo świeta,ludzie ci pójdą do kościoła i będą śpiewać ...Bóg się rodzi......tylko czy w ich sercach?

myślę,ze w ich sercach urodzi się diabeł.....musiałam to napisać.......

Dobrze, że napisałaś. Myślę tak samo. Wczoraj jechałam do schroniska za Częstochowę. Po drodze co kawałek leżały zabite przez auta psy i koty. Ludzie, którzy je wyrzucają tylko diabła mogą mieć w sercach. U nas co miasto jest schronisko, ludzie zgłaszają zwierzaki, schroniska jeżdżą na interwencje, tu zabity na poboczu pies jest rzadkością. Wczorajsza droga była dla mnie straszna, szczególnie przez podczęstochowskie wsie. Ta znieczulica ludzi szokuje.

Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, DORA1020 napisał:

a niedługo świeta,ludzie ci pójdą do kościoła i będą śpiewać ...Bóg się rodzi......tylko czy w ich sercach?

myślę,ze w ich sercach urodzi się diabeł.....musiałam to napisać.......

 

6 godzin temu, Jaaga napisał:

Dobrze, że napisałaś. Myślę tak samo. Wczoraj jechałam do schroniska za Częstochowę. Po drodze co kawałek leżały zabite przez auta psy i koty. Ludzie, którzy je wyrzucają tylko diabła mogą mieć w sercach.

Nie jestem w stanie pojąć, jak ktoś mieniący się osobą wierzącą podchodzi w okrutny sposób do Bożego stworzenia.

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Radek napisał:

 

Nie jestem w stanie pojąć, jak ktoś mieniący się osobą wierzącą podchodzi w okrutny sposób do Bożego stworzenia.

niestety ale ja mam właśnie takie wrażenie że im bardziej wierzący tym mniej empatyczny,  o polityce nie wypada rozmawiać, ale są osoby publiczen które są bardzo wierzące np Cejrowski czy Ziemkiewicz, a nienawidzą wszystkiego co się rusza.. no taka prawda

Link to comment
Share on other sites

Olena masz rację, im większy katolik w słowach tym większa bestia w życiu. A księża mówią tym tumanom, że zwierzęta Bog stworzył żeby człowiek ich używal a już w jaki sposob, przeważnie okrutny to juz dla kosciola mało ważne.

Link to comment
Share on other sites

39 minut temu, dwbem napisał:

A księża mówią tym tumanom, że zwierzęta Bog stworzył żeby człowiek ich używal a już w jaki sposob, przeważnie okrutny to juz dla kosciola mało ważne.

Chyba Kościół rzymskokatolicki w Polsce zapomniał, że jest taki święty jak św. Franciszek z Asyżu. 

Link to comment
Share on other sites

Au, ale straszne rzeczy tutaj opisujecie poprzez mocne uogólnianie i wrzucanie do jednego wora. To, że niektórzy księża nie szanują zwierząt, a katolicy są tylko na papierze katolikami, nie oznacza że to jest stanowisko całego Kościoła. Za tych księży, którzy wyrobili u Was takie, a nie inne zdanie o Kościele ja Was bardzo przepraszam... Jednak nie zatrzymujcie się na tym, proszę - bo zdanie jednego księdza nie oznacza zdania całego Kościoła. Na dogomanii mamy cudowne osoby, które są katolikami, jeśli chodzi o pomoc psom czy kotom. Znam też wielu księży z mojego otoczenia, którzy troszczą się o zwierzaki i nawołują o szacunek i w tym momencie mocno uderzacie w te wszystkie osoby. Bo Kościół akurat wyraźnie wypowiada się o tym jak należy traktować zwierzęta i że znęcanie się to grzech (nawet wydana została niedawno ekologiczna encyklika, czyli dokument Kościoła nt poszanowania środowiska i zwierząt). Tak btw. wyszła teraz świetna książka Szymona Hołowni, człowieka znienawidzonego przez Was Kościoła :) Polecam ją sobie sprezentować. 
A jeżeli nadal uważacie że Kościół skupia ludzi-bestii to od razu mnie zamknijcie gdzieś i wezwijcie TOZ, bo znęcam się nad swoim psem i kotem, a że jestem ciemnogrodem to nawet nie mam pojęcia że to robię. :)

Moralność to nie kwestia wiary i religijności... a własnego wyrobionego sumienia i tyle. ;) A że teraz żyjemy w konsumpcjonistycznym, coraz mniej empatycznym świecie, gdzie się nawet oddaje własnych rodziców do domów starców albo skazuje ich na bezdomność zamiast pomóc to co Wy oczekujecie, że ktoś będzie troszczył się o zwierzęta? To trochę takie idealistyczne myślenie. 

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Au, ale straszne rzeczy tutaj opisujecie poprzez mocne uogólnianie i wrzucanie do jednego wora. To, że niektórzy księża nie szanują zwierząt, a katolicy są tylko na papierze katolikami, nie oznacza że to jest stanowisko całego Kościoła.

Znam też wielu księży z mojego otoczenia, którzy troszczą się o zwierzaki i nawołują o szacunek i w tym momencie mocno uderzacie w te wszystkie osoby. Bo Kościół akurat wyraźnie wypowiada się o tym jak należy traktować zwierzęta i że znęcanie się to grzech (

 Tak btw. wyszła teraz świetna książka Szymona Hołowni, człowieka znienawidzonego przez Was Kościoła :) Polecam ją sobie sprezentować. 
A jeżeli nadal uważacie że Kościół skupia ludzi-bestii to od razu mnie zamknijcie gdzieś i wezwijcie TOZ

Wy oczekujecie, że ktoś będzie troszczył się o zwierzęta? To trochę takie idealistyczne myślenie. 

Tyś(ka), jeżeli uraziłem to z całego serca przepraszam. Znam stanowisko Kościoła katolickiego w tej kwestii. Pisałem tylko o tych, którzy nie mają Boga w sercu. 

Kościół to również wierni, a wiadomo że wśród ludzi różnie może być. Idealni nie jesteśmy, bardziej chodziło mi o ludzi wierzących jedynie deklaratywnie (idziemy w niedzielę na nabożeństwo, a cały tydzień działamy, jak nam się podoba). 

Może to śmieszne, ale w kwestiach wiary mam podejście idealistyczne. Chciałbym,  żeby ludzie starali się działać zgodnie z wolą Boga. 

Link to comment
Share on other sites

15 minut temu, Radek napisał:

 

Może to śmieszne, ale w kwestiach wiary mam podejście idealistyczne. Chciałbym,  żeby ludzie starali się działać zgodnie z wolą Boga. 

Zgadzam sie z tym

Kościół to ludzie,a ludzie chodzący do kościoła  na Mszę nie wiedza po co tam chodzą

spokojnie....spokojnie.......nie piszę o wszystkich

tylko o tych którzy nie rozumieja po co chodzą do kościoła,albo nie chcą rozumieć

znam tez księzy,to tez ludzie

jeden zawołał bezdomnego psiaka siedzącego pod szkoła do auta i zabrał do domu

byłam u proboszcza prosic,zeby chociaz słówko wspomniał  na kazaniu o tym,ze trzeba dobrze traktować zwierzęta,nie wyrzucać na bruk,jesli nie może tego powiedziec w niedzielę to chociaz 4 pażdziernika

byłam również u biskupa,żeby poprosił o to  proboszczów

i co ?.....i  nic.........a tak pięknie potrafą mówić

nie będę nikogo przepraszać za swoje zdanie

prawie 100 procent tego regionu to katolicy,skąd biora sie wyrzucane na bruk zwierzęta?

ktos kto naocznie widzi ich cierpienie nie może inaczej napisać

nie wymagam od kleru wiele,tylko,zeby    wspomnieli na kazaniu ,ze trzeba dobrze traktowac zwierzeta

tylko tyle....czy aż tyle? to takie trudne do wykonania?

Byc może chociaz kilka osób wzieło by sobie to do serca.......

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Skoro już taki oftop się zrobił, to swoje dorzucę i chociaż podniose :)

Od zadeklarowanych katolików, księży tym bardziej, ja oraz myślę ogólnie społeczeństwo spodziewa się i oczekuje raczej o wiele wyższej empatii, poszanowania żywych stworzeń, zaangażowania w pomoc słabszym. Jak od nauczyciela umiejętności przekazywania wiedzy i zdolności pedagogicznych, od policji stania na straży prawa i przestrzegania go, od lekarza / ratownika medycznego - ratowania życia i zdrowia... Logiczne by było, że przeciętny ateista ma mniej empatii niż ktoś, kto się uważa za katolika. Skoro tak nie jest w przypadku katolików, że są tacy "lepsi" od innych, a przykazania/normy/wartości są pustymi słowami czy zapisem, to jakiekolwiek podciaganie ich jako grupy ludzi dobrych jest bez sensu. Jeśli tak samo wypadają katolicy, do osób lubiących kolor niebieski, czy noszących obuwie sportowe, to wrzucenie katolizmu i katolików w kategorie dobra jest błędne. A taka świadomość mamy. Nie raz robiąc coś dla kogoś, za darmo, widziałam wielkie oczy ze zdziwienia, że niby jak ja, przecież nikt by się nie spodziewał że mogę być ateistką, kiedyś agnostyczką.. nie mówię, że nie ma dobrych ludzi wśród księży, bo są. Są też wśród księgowych, sprzedawców, operatorów wózków widłowych, a nawet taksówkarzy... ale od księży nie oczekuje się znajomości obsługi koparki, perfekcyjnego układania kostki, robienia bezblednych planów ochrony, tylko empatii, pomocy, zrozumienia, przekazywania i nawoływania do czynienia dobra - tak ogólnie. Do tego przed świętami, oczywiście też w okresie wakacyjnym jest więcej porzuconych zwierząt. Skoro to święta kościelne - znaczy to dla mnie tyle że ci, którzy wyjeżdżają je obchodzić, wcale nie są lepsi niż ogół. Nikt nikogo nie zmusza do bycia katolikiem, wolontariuszem szlachetnej paczki, ekologiem, kimkolwiek. Ale kwalifikowanie siebie zobowiązuje. 

 

A maluszki miejmy nadzieję, że zareagowały na zmianę diety i temperatury.. ale tak czy inaczej test na pp nie zaszkodzi. Raz tylko robiłam, jak to test - średnio wiarygodny, ale za to pamiętam że to było jedno z najtańszych badań (ok.30 zł) 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Zgadzam się w stu procentach, niestety kościół robi wszystko, żeby do siebie zniechęcić myślących i dobrych naprawdę a nie na pokaz ludzi. Bo niestety większość zapomina nawet, jak brzmi 10 przykazań, t.zn. innym je przypominają ale sami ich nie stosują.

przykro mi ale niestety twierdzę jak kiedyś Olga Lipińska, że do rozmowy z Bogiem nie potrzebuję obludnych posredników.

Wybaczcie jeśli kogoś obraziłam, staram się nie uogólniac ale niestety jest to coraz trudniejsze.

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Zgadzam się w stu procentach, niestety kościół robi wszystko, żeby do siebie zniechęcić myślących i dobrych naprawdę a nie na pokaz ludzi. Bo niestety większość zapomina nawet, jak brzmi 10 przykazań, t.zn. innym je przypominają ale sami ich nie stosują.

przykro mi ale niestety twierdzę jak kiedyś Olga Lipińska, że do rozmowy z Bogiem nie potrzebuję obludnych posredników.

Wybaczcie jeśli kogoś obraziłam, staram się nie uogólniac ale niestety jest to coraz trudniejsze.

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, dwbem napisał:

Zgadzam się w stu procentach, niestety kościół robi wszystko, żeby do siebie zniechęcić myślących i dobrych naprawdę a nie na pokaz ludzi. Bo niestety większość zapomina nawet, jak brzmi 10 przykazań, t.zn. innym je przypominają ale sami ich nie stosują.

 

Dziękuje mojej mamie, że nie zapisała mnie po urodzeniu do tej trwającej 2 tys lat organizacji. 

Link to comment
Share on other sites

Schodząc na ziemię :(

DT trzech kociaków z lasu nie okazał się taki super jak się zapowiadał :( A byłam tam osobiście przecież.

Kociaki dostały biegunki (po saszetce Feliksa być może + podróż + stresy), ani wcześnie, ani w czasie całej długiej podróży sraczki nie miały.

Pani mimo moich kilkrotnych próśb o zabranie ich wczoraj do weta lub chociaż o podanie smekty, ograniczyła się do wystawienia ich na balkon !!!! , bo śmierdziało z kuwety (bez komentarza), uproszona wzięła je na noc do łazienki a dzisiaj zamierzała je odwieżć do TOZu, ale ich nie przyjęli. Być może dzisiaj też spędziły pół dnia na balkonie !!!

Szlag !!!!

Zażądała za to ode mnie natychmiastowego zabrania kotków "żeby się nie zarazić bo już sama dostała biegunki".

Z trudem wyszukałam w Krakowie lecznicę ze szpitalikiem, współpracującą z fundacją Stawiamy na Łapy (cudowna fundacja :) )

gdzie zgodzili się kotki przyjąć i zaopiekować zdrowotnie, bo przecież gwarancje finansowe mogłam im tylko dać przez telefon.

Na szczęście pani z nietrafionego DT zgodziła się je tam odwieźć. I będzie jutro pytać o stan zdrowia kotków, bo "nie wie czy ma dezynfekować całe mieszkanie".

Na razie stan stabilny, były bardzo odwodnione, ale zjadły i na razie bez biegunki.

Dora szuka na gwałt gdzie je umieścić po zabraniu z lecznicy.

A ja na razie przekierowałam zamówione dla nich jedzenie pod nowy adres-  naszej nieocenionej wolontariuszki od wizyt pa i bazarków

Bo trzeba będzie jedzenie przekazać do nowego dt.

Trzymajcie kciuki.

 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Baltimoore napisał:

Schodząc na ziemię :(

DT trzech kociaków z lasu nie okazał się taki super jak się zapowiadał :( A byłam tam osobiście przecież.

Kociaki dostały biegunki (po saszetce Feliksa być może + podróż + stresy), ani wcześnie, ani w czasie całej długiej podróży sraczki nie miały.

Pani mimo moich kilkrotnych próśb o zabranie ich wczoraj do weta lub chociaż o podanie smekty, ograniczyła się do wystawienia ich na balkon !!!! , bo śmierdziało z kuwety (bez komentarza), uproszona wzięła je na noc do łazienki a dzisiaj zamierzała je odwieżć do TOZu, ale ich nie przyjęli. Być może dzisiaj też spędziły pół dnia na balkonie !!!

Szlag !!!!

Zażądała za to ode mnie natychmiastowego zabrania kotków "żeby się nie zarazić bo już sama dostała biegunki".

Z trudem wyszukałam w Krakowie lecznicę ze szpitalikiem, współpracującą z fundacją Stawiamy na Łapy (cudowna fundacja :) )

gdzie zgodzili się kotki przyjąć i zaopiekować zdrowotnie, bo przecież gwarancje finansowe mogłam im tylko dać przez telefon.

Na szczęście pani z nietrafionego DT zgodziła się je tam odwieźć. I będzie jutro pytać o stan zdrowia kotków, bo "nie wie czy ma dezynfekować całe mieszkanie".

Na razie stan stabilny, były bardzo odwodnione, ale zjadły i na razie bez biegunki.

Dora szuka na gwałt gdzie je umieścić po zabraniu z lecznicy.

A ja na razie przekierowałam zamówione dla nich jedzenie pod nowy adres-  naszej nieocenionej wolontariuszki od wizyt pa i bazarków

Bo trzeba będzie jedzenie przekazać do nowego dt.

Trzymajcie kciuki.

 

O rany,ale wiadomość.Biedne maluszki.Jak można w takie zimno wystawić na balkon.To mi się w głowie nie mieści.Oby nie przeziębiły się i nie dostały zapalenia płuc.Masakra.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...