Jump to content
Dogomania

bądź odpowiedzialnym właścicielem-sterylizuj


nefre

Recommended Posts

  • Replies 605
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ja przy steryliacji moich suk martwiłam się tylko narkozą, bo jeżeli chodzi os "stronę techniczną", to mam ogromne zaufanie do naszego hirurga. Przy pierwszej suce Axie bałam się, bo to nie była zwykła sterylka, tylko ratowanie życia (krwotok, taka odmiana ropomacicza). Suka pierwszego wieczora czuła się źle, ale już rano było prawie normalnie, a po kilku dniach nikt by nie powiedział, że Axa była operowana. Przy Tandze stres był bez porównania mniejszy, a i sama zainteresowana następnego dnia funkcjonowała niemal zwyczajnie i tylko kubrak wskazywał na to, że miała zabieg. Rana doskonale się goiły. Cięcie jest króciutkie, kilka centymetrów. To już nie czasy, gdy rozcinało się pół psa, a rekonwalescencja trwała wiele dni.

Link to comment
Share on other sites

to samo co moja Astra ...wet wogóle się dziwił , ze ona jeszcze ma apetyt i nie ma zatrucia organizmu a co za tym idzie uszkodzonych nerek i wątroby( a była już senna i obojętna na cokolwiek , nic tylko spała ) ...wtedy tylko jedno mozna by było zrobić aż boję się to wspominać:placz: na szczęście już tydzień po jesteśmy i mała szaleje jak dawniej

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny, bardzo wam dziekuje za otuche - jestescie kochane:Rose:
Ja wczoraj potwierdzilam piatkowy termin u weterynarza i o 10:00 zostawiam Alfe na zabieg. Mala teskni za moimi rodzicami i tak sie zastanawiam, czy bede mogla ja zawiezc do nich np. juz po tygodniu od zabiegu. Zobacze co na to weterynarz.
Orientujecie sie, czy sa jakies przeciwskazania, gdy pies jest lekko przeziebiony? Zauwazylam, ze Alfa popsikuje i od razu dalam jej rutinoscorbin. Zapytam weta :shake:

Link to comment
Share on other sites

Gosiaczku już za 2-3 dni po zabiegu będziesz mogła ją zawieźć :) zobaczysz a po tygodniu to wogóle zapomnicie obie, ze cokolwiek było.Powiedz mi jaki to piesek??? jeśli długowłosy jak moja angielka to moze poproś weta żeby tak bardzo jej nie golił brzuszka(wystarczy ciut poza listwy sutków), ja o tym zupełnie nie pomyślałam przed zabiegiem i mi ją wypitolili aż do pachwin , niby sierść to najmniejszy problem ale teraz Astra strasznie głupio wygląda z biustem na wierzchu :( a na odrost tych piór które miała musimy teraz czakać ponad rok

Link to comment
Share on other sites

Radziłabym jednak poczekać z wywożeniem suki do czasu wyjęcia szwów ( a jeśli szwy rozpuszczalne to przynajmniej 8-10 dni). Radząc tak mam na uwadze możliwość obejżenia suni przez lekarza operujacego (gdyby przyplątały się jakieś powikłania)- tak jest zawsze bezpieczniej

Link to comment
Share on other sites

[B]Violka,[/B] dzieki za wskazowke odnosnie golenia. Moja sucz (charcikowaty mieszaniec w wersji mini) jest krotkowlosa i nosi biust caly czas na wierzchu ;)

P.s. Masz cudna sunie :loveu:

[B]Taks,[/B] ta wczesniejsza jazde do rodzicow rozwazalam, poniewaz Alfa b. za nimi teskni. Myslalam, ze szwy ewentualnie sciagnie jej juz znajomy weterynarz rodzicow. Ale i tak dostosuje sie do zalecen weta, ktory wykona zabieg. Nie bede jej niepotrzebnie narazac. Jak mus to mus...

B. Wam dziekuje za rady.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Greven']Ja przy steryliacji moich suk martwiłam się tylko narkozą, bo jeżeli chodzi os "stronę techniczną", to mam ogromne zaufanie do naszego hirurga. Przy pierwszej suce Axie bałam się, bo to nie była zwykła sterylka, tylko ratowanie życia (krwotok, taka odmiana ropomacicza). Suka pierwszego wieczora czuła się źle, ale już rano było prawie normalnie, a po kilku dniach nikt by nie powiedział, że Axa była operowana. Przy Tandze stres był bez porównania mniejszy, a i sama zainteresowana następnego dnia funkcjonowała niemal zwyczajnie i tylko kubrak wskazywał na to, że miała zabieg. Rana doskonale się goiły. Cięcie jest króciutkie, kilka centymetrów. To już nie czasy, gdy rozcinało się pół psa, a rekonwalescencja trwała wiele dni.[/quote]

a jednak te czasy jeszcze istnieją.
w jednej lecznicy powiedziano mi że cięcie będzie na 12 cm.
a dodam że sucz jest wielkości kota więc chcieli jej cały brzuch rozwalić:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='małyskrzat']a jednak te czasy jeszcze istnieją.
w jednej lecznicy powiedziano mi że cięcie będzie na 12 cm.
a dodam że sucz jest wielkości kota więc chcieli jej cały brzuch rozwalić:shake:[/quote]

matko a po co aż takie cięcie???:crazyeye: toż moja po ropomaciczu ma niecałe 3cm co sądziłam, że będzie miała większe żeby wet miał lepszy dostęp do wszystkiego. Minęły czasy , ze sunie tnie się za PRZEPROSZENIEM *od gardzieli do pierdzieli* (przecież to nie pobieranie narzadów-tak mi się myśl nasunęła z mojej byłej pracy)

Link to comment
Share on other sites

no i juz po :-) Kamien z serca mi spadl Jeszcze tylko musze przetrwac ten dzien i noc i potem mysle, ze juz z gorki ... Jak zobaczylam Alfe ledwo trzymajaca sie na tych swoich 4 lapkach, to myslalam, ze zaczne wyc! Cala droge do domu wlepiala we mnie wzrok, a teraz juz nawet wie do czego sluzy ogon :-)Dzieki za wszystkie dobre rady!!!

Link to comment
Share on other sites

  • 7 months later...

Wracając do sterylizacji...
U mnie ostatnio 8-letnia haszczka oddana przez rodzinę z powodu śmierci właściciela. Miała badania krwi dzień przed, narkoza i zabieg bez problemu, już tego samego dnia wdrapywała się na kanapę, a dzień później nie widać było po niej, że miejsce miał jakikolwiek zabieg.

Link to comment
Share on other sites

Greven:
To tak jak z moją sunią, wiele też zależy od tego jakie środki znieczulające podamy naszemu psu. Sara miała przez 5 dni zastrzyki z antybiotykiem. Teraz jest 3 tygodnie jest po zabiegu, obyło się bez komplikacji, bardzo szybko doszła do siebie. Myślę, ze nawet blizny widać nie będzie.

Link to comment
Share on other sites

tekst piosenki Porcelain - Moby

[URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/Porcelain.html"][SIZE=3][COLOR=navy][B]Porcelain[/B][/COLOR][/SIZE][/URL] / Porcelana

[URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/In.html"]In[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/my.html"]my[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/dreams.html"]dreams[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/I'm.html"]I'm[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/dying.html"]dying[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/all.html"]all[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/the.html"]the[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/time.html"]time[/URL]
Wciąż umieram w moich snach

[URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/Then.html"]Then[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/I.html"]I[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/wake.html"]wake[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/its.html"]its[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/kaleidoscopic.html"]kaleidoscopic[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/mind.html"]mind[/URL]
A gdy się budzę umysł wiruje jak kalejdoskop

[URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/I.html"]I[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/never.html"]never[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/meant.html"]meant[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/to.html"]to[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/hurt.html"]hurt[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/you.html"]you[/URL]
Nigdy nie chciałem ciebie zranić

[URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/I.html"]I[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/never.html"]never[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/meant.html"]meant[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/to.html"]to[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/lie.html"]lie[/URL]
Nie zamierzałem okłamywać

[URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/So.html"]So[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/this.html"]this[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/is.html"]is[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/goodbye.html"]goodbye[/URL]
Więc to jest pożegnanie

[URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/This.html"]This[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/is.html"]is[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/goodbye.html"]goodbye[/URL]
To jest pożegnanie

[URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/Tell.html"]Tell[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/the.html"]the[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/truth.html"]truth,[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/you.html"]you[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/never.html"]never[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/wanted.html"]wanted[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/me.html"]me[/URL]
Powiedz prawdę, że nigdy mnie nie chciałeś (chciałaś)

[URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/Tell.html"]Tell[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/me.html"]me...[/URL]
Powiedz mi...


[URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/In.html"]In[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/my.html"]my[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/dreams.html"]dreams[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/I'm.html"]I'm[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/jealous.html"]jealous[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/all.html"]all[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/the.html"]the[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/time.html"]time[/URL]
Wciąż jestem zazdrosny w moich snach

[URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/When.html"]When[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/I.html"]I[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/wake.html"]wake[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/I'm.html"]I'm[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/going.html"]going[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/out.html"]out[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/of.html"]of[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/my.html"]my[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/mind.html"]mind[/URL]
A gdy się budzę tracę rozum


[URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/Going.html"]Going[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/out.html"]out[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/of.html"]of[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/my.html"]my[/URL] [URL="http://slownik.you-and-me.pl/slowo/mind.html"]mind[/URL]
Tracę rozum



autor słów utworu:

kompozytor: MOBY


Tłumaczenie na prośbę dogomaniaków.
[COLOR=darkslateblue][B]Rzuca ono dodatkowe światło na przesłanie filmu[/B][/COLOR].

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mała_Tybetanka']Dołącze się do dyskusji ....mam suczkę rasową podobno bardzo ładną ale myślę o jej sterylizacji niestety większośc moich znajomych uważa że powinnam ją dopuścic do rozrodu.Juz nie wiem co robic.....[/quote]

Suczka jest z rodowodem i ma uprawnienia hodowlane?Znajomi by chcieli jej szczeniaki czy o co im chodzi?To jest Twoja suczka a nie znajomych więc jeśli myślisz o sterylizacji (a uważam to za bardzo dobry pomysł) to zrób to.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asik89']Suczka jest z rodowodem i ma uprawnienia hodowlane?Znajomi by chcieli jej szczeniaki czy o co im chodzi?To jest Twoja suczka a nie znajomych więc jeśli myślisz o sterylizacji (a uważam to za bardzo dobry pomysł) to zrób to.[/quote]

Suczka jest moja i ma uprawnienia hodowlane - wiem ze gdyby wszyscy myśleli tak jak ja w tej chwili to żadna rasa nie zyskałaby popularnosci ale żadnej też rasie popularność nie wyszła na dobre. Chyba jednak nie pozostaje mi nic innego jak samej to przemyśleć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mała_Tybetanka']Suczka jest moja i ma uprawnienia hodowlane - wiem ze gdyby wszyscy myśleli tak jak ja w tej chwili to żadna rasa nie zyskałaby popularnosci ale żadnej też rasie popularność nie wyszła na dobre. Chyba jednak nie pozostaje mi nic innego jak samej to przemyśleć.[/quote]
Zdecydowanie ;) Twój pies - Twoja decyzja.

Jeśli suka ma uprawnienia, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby ją kryć, ale jeśli nie chcesz szczeniaków, to nie pozwól wywierać znajomym presji. Nie każda suka z hodowlanką musi urodzić - nawet nie każda powinna. Najlepiej, gdyby do rozrodu były używane tylko te najwartościowsze, z dużymi osiągnięciami, o wspaniałej psychice, a i tylko wtedy, gdy właściciel czuje, że ma ochotę, czas i środki na hodowlę.

W innym wypadku lepiej sterylizować.

Link to comment
Share on other sites

Witam,
dzisiaj o 9-ej moja Daisy (dobermanka) miała zabieg sterylizacji...
Mimo, iz zawsze byłam "za" bardzo to przeżywam. Daisy zaraz po wybudzeniu była bardzo dzielna, starała się zachowywać tak jak zwykle - czyli wskakiwała na kanapę, na fotel w samochodzie; nawet po wyjściu z lecznicy kiedy zobaczyła kota o mały włos nie pobiegła za nim....
Problemem jest ciągły wysięk moczu (mam nadzieję, ze to przejdzie).
Teraz lezy i czasem cichutko popiskuje. Muszę być cały czas przy niej, bo sama nie poleży nawet chwilki... widać, że jest cierpiąca.. Domaga się głaskania i przytulania - chce czuć moją obecność.
Wetka powiedziała, że mam przyjść dopiero za 2 tygodnie; chyba że coś by się działo... Ja jednak wybiorę się po jutrze, bo wolę "dmuchać na zimne".

Pozdrawiam wszystkich - tzrymajcie kciuki za moją księżniczkę!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...