Korenia Posted April 15, 2010 Share Posted April 15, 2010 [url]http://img101.imageshack.us/img101/6430/p1100482.jpg[/url] Centrum to u Twojego synka w pokoju :evil_lol: I kot i bordoś i Mollinka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NaamahsChild Posted April 15, 2010 Share Posted April 15, 2010 Podałam też Bounty maila tej Pani oraz okolice, w której mieszka, bo adresu nie mam. Fiziu, wyślę Ci te dane na PM. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Awit Posted April 15, 2010 Share Posted April 15, 2010 Molly żyje w raju, zresztą nie tylko Molly, całe te zwierzęce towarzystwo:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted April 15, 2010 Author Share Posted April 15, 2010 Wsyłałam maila do Pani z Wrocławia - z nowymi zdjęciami i tym, co pisze o Molly Kasia i napisałam, zeby pisała i pytała o co tylko ma ochotę. No i troszkę jeszcze poreklamowałam Księżniczkę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted April 16, 2010 Share Posted April 16, 2010 To trzymamy kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted April 16, 2010 Share Posted April 16, 2010 Dawno mnie tu nie było, a tu takie zmiany! Poczytam później. Wpłacamy na to samo konto? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewtos Posted April 16, 2010 Share Posted April 16, 2010 Przeczytałam cały wątek Moli, choć do pewnego czasu śledziłam go codziennie, wróciłam gdy na CK znalazłam Naa. Przeczytałam wątek do końca ,również o Tosi i jej synku. Nie wiem czy mam prawo wyrazić swoje zdanie ale całkowicie zgadzam się min z Ewanką (post 1621).Bardzo, bardzo to przykre ale tak to wygląda. Życie koryguje wiele zachowań Naa i wcześniej lub później maska spada. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clo Posted April 16, 2010 Share Posted April 16, 2010 trzymam kciuki za ksiezniczke nasza!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Divi Posted April 17, 2010 Share Posted April 17, 2010 Bardzo proszę o pomoc!! [url]http://www.dogomania.pl/threads/183852-Znaleziona-na-Podg%C3%B3rzu-szczeniaka!!-Potrzebna-pomoc-!!!?p=14504882#post14504882[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted April 17, 2010 Share Posted April 17, 2010 A jak tam wizyta w Bytomiu? Będzie? Pani z Opola odezwała się? Szczerze mówiąc bardzo na to liczę...podobał mi się jej list.. Chociaż wiem też, że Molly tam gdzie jest ma się wspaniale...:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted April 18, 2010 Author Share Posted April 18, 2010 [quote name='Jasza']A jak tam wizyta w Bytomiu? Będzie? Pani z Opola odezwała się? Szczerze mówiąc bardzo na to liczę...podobał mi się jej list.. Chociaż wiem też, że Molly tam gdzie jest ma się wspaniale...:loveu:[/QUOTE] Narazie nie wiem za bardzo co robić, bo ani jedna pani ani druga nie odpisały na maila. Nie wiem czy w związku z tym nadal są chętne... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 Fiziu, kompa mam z doskoku, cudzego, jestem poza domem więc ogłoszeniowo będę w stanie pomóc za kilka, kilkanaście dni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted April 18, 2010 Author Share Posted April 18, 2010 Odpisała mi pani z Bytomia [I]Dzień dobry,[/I] [I]Tak :) Nadal jestem zainteresowana adopcja Molly, czekałam na wiadomości od Pani Marty - rozmawiałam z nią tydzień temu przez telefon.Również jestem właścicielką 12 letniej suczki, która wcześniej wychowywała się z mama, niestety ze względu na zły stan zdrowia trzeba było ją uspać :(([/I] [I]Czekam na informacje dotyczące przebiegu adopcji :))[/I] [I]Pozdrawiam gorąco , Magda :)[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 No, jestem ciekawa... Czy Bounty pójdzie na wizytę? Gdyby Bounty sprawdzila dom, byłabym spokojna, jej można zaufać że prześwietli wszystko i pod każdym kątem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted April 18, 2010 Author Share Posted April 18, 2010 Raczej nie, poleciła skontaktowac się z Agabytom, bo ma blizej do tej Pani Poprosiłam Panią o numer telefonu i adres i postaram się skontaktowac z Agabytom Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 [quote name='fizia']Raczej nie, poleciła skontaktowac się z Agabytom, bo ma blizej do tej Pani Poprosiłam Panią o numer telefonu i adres i postaram się skontaktowac z Agabytom[/QUOTE]Oj...no to koniecznie...ciekawa jestem sama jak to będzie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Awit Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 Może po niedzieli ta druga Pani też się odezwie..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted April 19, 2010 Share Posted April 19, 2010 I jak tam Agabytom? Pójdzie na wizytę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted April 19, 2010 Author Share Posted April 19, 2010 [quote name='Jasza']I jak tam Agabytom? Pójdzie na wizytę?[/QUOTE] Czekam na adres i telefon tej pani. Ta druga pani z Wrocławia nie odpisała Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted April 19, 2010 Share Posted April 19, 2010 Cześć Mała :) Ale śliczne zdjęcia widzę :D Pycholek radosny :) Mam nadzieję, że rozmowy z Panią wypadną dobrze, choć widzę, jaka Molly jest u Kasi szczęśliwa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewanka Posted April 19, 2010 Share Posted April 19, 2010 Mam nadzieję, że ten jedyny domek już na horyzoncie i tułaczka malutkiej Molly dobiega końca :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted April 19, 2010 Author Share Posted April 19, 2010 Trochę mnie martwi to, że kiedy wysłałam Pani pytanie zgodę na wizytę przedadopcyjną i prośbę o dane, żeby przekazać osobie, która miałaby Ją odwiedzić, Pani zamilkła i nie mam narazie żadnej odpowiedzi No zobaczymy, mam nadzieję, że się odezwie jeszcze dzisiaj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted April 19, 2010 Share Posted April 19, 2010 ... lub zamilknięciem się wycofała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted April 19, 2010 Share Posted April 19, 2010 [quote name='fizia']Trochę mnie martwi to, że kiedy wysłałam Pani pytanie zgodę na wizytę przedadopcyjną i prośbę o dane, żeby przekazać osobie, która miałaby Ją odwiedzić, Pani zamilkła i nie mam narazie żadnej odpowiedzi No zobaczymy, mam nadzieję, że się odezwie jeszcze dzisiaj[/QUOTE]Upsssssss.....to moze i dobrze:) Jest to jednak dobre kryterium na "dzien dobry":) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted April 19, 2010 Author Share Posted April 19, 2010 [quote name='gonia66']Upsssssss.....to moze i dobrze:) Jest to jednak dobre kryterium na "dzien dobry":)[/QUOTE] Ale może jednak nie, pytałam Naa i powiedziała, że poinformowała Panią o wizytach itp i Pani się zgodziła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.