Jump to content
Dogomania

agata51

Members
  • Posts

    22868
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by agata51

  1. Dziękujemy Bjutce, dziękujemy Kasi. Cudnie, jak pies ma kogoś, w kogo może być wpatrzony jak w obraz.
  2. Ma się rozumieć! A te wyłupiaste oczka to już najpiękniejsze na świecie!
  3. Taaa... boki zrywać! Mamuśka się zrosła, ale rehabilitować się nie chce. Pewnie doszła do wniosku, że dość się w życiu nachodziła - resztę życia postanowiła spędzić siedząc w fotelu lub leżąc w łóżku. Świetnie to sobie wymyśliła. Matko jedyna, jak to dobrze, że prowadzę bardzo niehigieniczny tryb życia i nie dożyję tak "pięknego wieku". Tylko te geny - w mojej rodzinie wszyscy umierali po 80. Cholera jasna by to wzięła! Kamysiu, odezwij się!
  4. agata51

    Brązowa sucz

    A spróbowałaby nie!
  5. Jestem, słyszę rozpaczliwe wołanie. Pod koniec października mamuśka (98 lat) wymyśliła, że jak złamie sobie kość biodrową, uatrakcyjni nam życie. Jak pomyślała, tak zrobiła - uatrakcyjniła do bólu. Nowe dogo okrutnie obce, próbuję ogarnąć, ale nawet do skrzynki nie umiem zajrzeć. Na fejsie mnie nie ma i nie będzie - przyjdzie nam się rozstać?
  6. Modele nie wydają się zachwycone. Miny takie, jakby błagały o litość. Nie dziwię się - bycie modelem to duży stres.
  7. Cześć, cioteczki kochane. Jak ja się za wami stęskniłam! Pamiętam o was i o Kamysiu, tylko że od miesiąca tyle się dzieje. Nasza kochana mamuśka stwierdziła pewnie, że zbyt mało się wokół niej kręci i postanowiła złamać sobie nogę w biodrze. Trzeba mieć niezwykle wyrafinowane poczucie humoru, żeby wpaść na coś takiego! Było co robić! Ciągle jest, ale już na spokojniej, bo na początku mocno wytrąceni z równowagi byliśmy. 4 grudnia badanie kontrolne - ciekawe, czy się zrosła. 98 lat! A poza tym wszystko ok. Tyle, żem coraz starsza, coraz słabsza i wcale mi się to nie podoba. Przede mną weekend z wnuchą (dłużej niż 2 tygodnie żyć bez siebie nie możemy) - i to mi się akurat podoba. Nic to, że po takim spotkaniu co najmniej 3 dni muszę odpoczywać, najważniejsze, że bardzo lubimy być ze sobą. Lecę dalej, bo znów mi się zaległości płatnicze porobiły i muszę pogrzebać w swoich karteluszkach. Zakrzę niebawem. A Kamyk w jakiej formie?
  8. No tak, zabierzemy mu kocyki, to kanapę zażre. Nie wypłacimy się do końca świata. Słyszałam, że na chore stawy, krzyże i te rzeczy, to najlepsza goła podłoga jest. Cholera, a jak Murka ma dębową?
  9. W sprawie finansów - pewnie musztarda po obiedzie - wszystko dla Megi. A tak poza finansami, buziak w bolący ząb (twój).
  10. Pegusiu, wróciłaś mi wiarę. A jeszcze wczoraj myślałam, że pora umierać. Tak trzymaj!
  11. Taaa, u wiosny pewnie więcej takich, co miały szczęście. Uregulowałam do października. Nadia, do domu!
  12. Skrzynkę opróżniłam (mam nadzieję - dopiero zaczynam ogarniać nową dogomanię; kurczę, zamiast ułatwiać, to utrudniają), czekam na nr konta. I dopiszcie mnie do alfabetycznej listy stałych deklarowiczów - nie zrezygnowałam. A tak na marginesie, skoro agusiazet nie może odzyskać mojej wpłaty, a bank mi jej nie zwróci, to gdzie jest moje 80zł!!! W końcu to 1/10 mojej emerytury! :pissed: No dobrze, moja wina, rzadko zaglądam, to mam. Zaległości uiszczę niebawem.
  13. I ja jestem. Nie wyrabiam czasowo przez te MŚ w siatkówce. Na szczęście niedługo się kończą. Tak się cieszę, że Meggi już u ciebie! Śliczna jest. Chyba jednak zeszczuplała, kiedyś na pewno była tęższa. Ale to dobrze - i dla niej, i dla ciebie. W sprawie kup i sikania - moje psy kupają na każdym spacerze; jeśli spacer długi (1,5- 2 godz.) Betka nawet w trzech ratach, Mixer w dwóch; Betka podsikuje bez przerwy - jest terytorialna, zaznacza teren. Na początku się martwiłam, bo wszystkie moje poprzednie suki sikały raz a dobrze, góra dwa razy. Dowiadywałam się - niektóre po prostu tak mają. Poza tym, rzeczywiście, Meggi to staruszka. Poczekajcie, wy też za jakiś czas zaczniecie siusiać częściej niż kiedyś ;-) Pozdrawiam.
  14. Troszkę się dzieje u Maksia. W końcu ktoś się w nim zakocha na zabój. Olenko, przepraszam, jutro ureguluję zaległości.
  15. Pozdrawiam babusię. Jutro ureguluję zaległości. Nazbierało się, że aż wstyd! Przepraszam :oops: Właśnie przeglądam rachunki i okazało się, że 04.09 już to zrobiłam - wysłałam 80zł, za VI-IX. Gdzie ja mam łeb?
  16. Cześć, ciotki! Zajrzałam, bo jutro chcę wysłać kaskę i muszę wiedzieć ile. Dziękuję, że jesteście. Wrócę jak tylko te MŚ w siatkówce się skończą. Pozdrawiam gorąco. Kamysia miziam, a Zosię tulę czule.
×
×
  • Create New...