Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Lorek obrońca i stróż, cwaniak miseczkowy i olewus karmowy! :) Ale żeby sikać do karmy... Loruś, wiesz ile psiaków życie by oddało nawet za to podła Chappi?... Nie chcesz jeść - nie jedz, ale taka ostentacja... nie przystoi :)

Posted

Jak fajnie się czyta ten wątek :) . Fajny psiak z tego Lorka, ale to dziś to chyba najlepsze :P . I nie ma chyba lepszego komentarza na jakość Chappi . Powinni to do antyreklamy dać hehe jako przeciwieństwo latających uszu jamnika czy czegoś tam. Mądry pies od razu widać, że wie co dobre i nie da sobie "w kasze dmuchać" i do dosłownie :P. Gajka też fajna i wiecie co ona mi do złudzenia przypomina suczkę Zuzię mojej koleżanki. Indentyko dosłownie kopia i z tym łakomstwem też. Zuzia też jest taka grubiutka jak ona i takiego samego ma dzióba jak widzi jedzenie ;P

Posted

Jemu się już zdarzalo olać jedzenie lub wodę jak był w boksie wewnętrznym, najczęściej trafiało na pustą miskę :razz: ale teraz to fajnie wyszło, bo akurat jak mu zaserwowaliśmy chappi :evil_lol:

Dzisiaj trochę słoneczka było to odwiedziliśmy Lorka z Gajką, Lori już nastawia uszu jak wchodzimy, łakomczuch jeden. Ale nadal jak próbuję się do niego zbliżyć i go dotknąć, to ewakuuje się niespiesznie. Może się za psa przebiorę :roll:

Nie wiem jak to będzie z tą trawką u niego, chyba tylko na środku ciut będzie :roll: bo on się tak na mnie dziwnie patrzy z pobłażaniem jak zakopuję te jego dzieła... mam wrażenie, że mruczy pod nosem "a zakopuj se, zakopuj, ja i tak poprawię jak sobie pójdziesz". No i poprawia :cool1: Także wzdłuż całego ogrodzenia jest stale świeża ziemia...

Posted

A jakby mu wymyślić jakieś zajęcie typu coś do ciamkania, gryzienia albo kong wypełniony smakolami może by się tym zajął zamiast doły kopać?W sumie to on tam zajęcia za bardzo chyba nie ma poza łażeniem po wybiegu i kopaniem, nie wiem, można by może spróbować.A to z zalanym Chappi dobre, każdy pies wie, że to g... nie karma a tylko ludzie reklamują ją jako smaczne, zdrowe nie wiadomo co, cuda na kiju:evil_lol:.

Posted

Może on ćwiczy celowanie z laniem do tej miski :P tak dla urozmaicenia dnia hyhy A on z tym wzrokiem to w ogóle tak jakby wielce obrażony na cały świat. Tak coś w stylu "Urażona duma Azjaty", "I co wy ode mnie chcecie... "

Posted

Lorkowi dałam misiaka i dużą piłę, ale nie interesuje się nimi w ogóle. W boksie wewnętrznym bawił się, a tutaj jakoś nie ma ochoty :roll:
On w boksie wewnętrznym też próbował kopać ;) ale tylko wyrył trochę rowków w posadzce...

Z kongiem pomysł dobry, ale obawiam się, że go Lorek rozpracuje i zje zawartość wraz z kongiem pierwszego dnia/nocy :evil_lol: Spróbować zawsze można. Tylko problem jest też taki, że on "przy świadkach" nie wstydzi się kopać, a bawić się już trochę gorzej. Także może być tak, że kong/ciamkacz będzie w ruchu w nocy, a w dzień Lorek będzie dalej dołki kopał ;)

A z dobrych wieści to on ma już regularne wykopane legowisko w budzie (właśnie wróciłam od niego i sobie zobaczyłam gniazdko w świeżym sianku :) ), także chociaż w nocy musi tam siedzieć, bo w dzień go nikt z nas nie przyłapał.

Posted

Najgorsze jest że ludzie nie mają pojecia, że Chappi to chłap, u nas co drugi pies hotelowy od prywatnych osób je chappi.... tłumaczymy, że nawet Darling, dostapny w sklepach jest dużo lepszy, ludzie po prostu oglądają reklamy i wierzą....

Loruś cudaku nie niszcz sobie wybiegu !!!

Posted

Ludzie wierzą w reklamy, a wiele psów chyba chetnie je Chappi. W lipcu 2 tygodnie naszymi psami opiekowała sie moja mama. Zostawiłam dla grubaska Royal obesity, dla reszty Acanę. Obesity podjadały wszystkie, a Acane nie bardzo. Po powrocie pani starsza mnie nakrzyczała, że karma niedobra , więc kupiła im taką fajną z kolorowymi ziarenkami i chętnie jadły, a nie to moje dziadostwo . Te "pyszności" to było Pedegree. Lori przynajmniej ceni jakość.

Posted

oj bo Wy się nie znacie :) to taki fast food dla psów ;) Mój by sobie ogon za to dał uciąć :evil_lol: A niedobra pani daje mu tylko Hillsa dla alergików...
Lori widocznie wytrawny znawca i miłośnik "slow foodu" :loveu: wie co dobre.

Posted

Ja Fryzi też raz dałam puszkę, zjadła ze smakiem, ale potem dostała rozwolnienia z jakimś śluzem:shake:, tak że od razu poleciałam do weta po coś na zatrzymanie:roll:

Niunia dostaje RC dla kastratów, a popołudniu ryż lub makaron z filetem kurczakowym .
Smieją się ze mnie, bo gotuję raz na tydzień, półtora, mieszam to w zlewozmywaku w kuchni:evil_lol: , biorę wagę, porcjuję i wrzucam do zamrażarki.

Chociaż ostatnio pooglądałam różne firmy z mokrym żarciem i w większości jest mało mieska, rzucił mi się w oczy Hills, ale to drogie:roll:

A tak nawiasem, to Lorek prezentuje się pięknie:lol:

Posted

A ja wam powiem, że mój Jarcio nie jest za chappi. Za puszkowym żarciem to w ogóle nie jest, bo mu się zrobiło to samo co Fryzi. Suche jadł, ale bez apetytu. Za to jak mu kupiłam Purinę suchą, to w ogóle odstawił suche jedzenie. Ale wydaje mi się, że to po prostu było dla niego zbyt twarde. Za to od jakiegoś czasu kupuję mu Frolic i jestem zadowolona. Je ze smakiem, koopka normalna i to 2 razy dziennie, a wcześniej były problemy.

Posted

Frolick to dla mnie też takie śmieciowe żarcie troszkę ;) A Jarek po prostu ma za dużo ciałka, dlatego wybrzydza :D Przestaw go na dietę a zobaczysz jak będzie grzecznie wszystko z miski wymiatał :evil_lol: Miałam tak z moim, na kolanach go karmiłam, smaczki do miski dodawała, bo bidulek nie chciał jeść... po czym okazało się, że bidulek to po prostu za gruby był. Teraz jest na diecie i pięknie wszystko zjada.

Lorek, ale ci wątek zaśmiecamy :)

Posted

Ale, wiesz, Radunia, on nie wybrzydzał tak bardzo. Tylko na początku, jak mu chappi zaaplikowałam, bo jeszcze nie wiedziałam, że to takie świństwo, ale jak mu dawałam jakiekolwiek inne mięso to jadł bez problemu. Nawet Purinę zaczął jeść, jak się skapnęłam, że jest dla niego zbyt twarda i rozmiękczałam w wodzie. Co do Frolicu, to rozumiem, że to też nie jest szczyt zdrowia, ale pies je, nie ma problemów z koopami, a wręcz na odwrót: wreszcie się poprawiło. Robi regularnie, codziennie i o odpowiedniej konsystencji.

Fakt, że ostatnio zaczął wybrzydzać i nie chce już parówek ani nic. Tylko sam Frolic. A jaką dietę polecasz?

Posted

[quote name='Jelena Muklanowiczówna']

A jaką dietę polecasz?[/QUOTE]

rano woda, wieczór pić:eviltong:
żartuje oczywiście.

chociaż moja Fryźka ma cały czas suche i sobie dobiera po kilka orzeszków. Jakoś nie mam sumienia brać po np. 1 h:oops:. Może to i dobrze na figurę, bo oprócz jednego konkretnego gotowanego posiłku ( który zjada cały ) to wg zaleceń dietetyków ( ale ludzkich;) ) kilka mniejszych posiłków jest zdrowsze;).

Posted

[COLOR=Purple][B][SIZE=4]Przepraszam za off'a.
Chanel ma jutro sterylizacje w schronie, za tydzień można ją brać do DT ale nie mamy jeszcze wszystkich deklaracji. Trochę brakuje.
Sunia czeka w schronisku w Częstochowie od szczeniaka, teraz ma 2 lata, ale nie traci nadziei.
Pomóżcie! Zapraszam do ślicznotki..

[url]http://www.dogomania.pl/threads/179484-JEST-SZANSA-NA-DT!-POTRZEBNE-DEKLARACJE-!-%C5%9Aliczna-czekoladka!-Chocco-Chanel-czeka-[/url]..

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1fc91ef867cb2e99][IMG]http://images36.fotosik.pl/194/1fc91ef867cb2e99m.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/B][/COLOR]

Posted

Teraz pogoda taka, że nie zawsze można do Lorka się wybrać na pogawędki, ale staram się chociaż w przerwach między deszczami.
Mam wrażenie, że jemu pomaga sama obecność. Jak np. przykucam w jednym miejscu to mógłby się ulokować w przeciwnej stronie wybiegu i tam przeczekać moje odwiedziny. A on sobie spokojnie chodzi dookoła mnie, przystaje itd. Tak jakby sam chciał sprawdzić na ile się odważy do mnie zbliżyć i testuje moje zachowanie.
Smaczki zjada, ale rzucone na ziemię, z ręki nie chce wziąść... Podchodzi naprawdę blisko (zwłaszcza gdy udaję, że zajmuję się Gają :) ), ale gdy próbuję się zbliżyć do niego to się płoszy, uszy lekko podkula i się oddala. Jak przykucam to momentalnie się robi spokojny.

Dba chłopak o to, aby mi się kości nie zastały, wczoraj takie dwa doły wykopał, że mógłby się w nich zmieścić do połowy :roll: Znów próbował podkopać się pod fundament z budą :mad:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...