Tola Posted March 23, 2018 Author Share Posted March 23, 2018 Jeden z boksów kwarantanny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 Wielkie, wielkie brawa dla Dziewczyn z Zamościa (funi, handzi) za to, że wyciągnęły Robi... zapewne odeszłaby w zapomnieniu, gdyby nie One... Mocno trzymam za domek z Poznania - to jakiś cud, że kogoś wzruszył los Robi... Boże, serce mi się łamie... Ta biała kudłata, te dwie czarne podpalane kudłate... i te które są od zawsze białe owczarkwoate? szpicowate duże, które trzymają się razem... :( Ryczę. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 A ja płaczę nad tym pieskiem.On w takich warunkach bez opieki medycznej nie przeżyje. Bogusik rozmawiała z szafirką na temat samców.Nie możemy pomóc,poniewaz szafirka ma 2 samce i są izolowane.Nie ma możliwości większej izolacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 Martuniu,jakiej wielkości może być ta sunia? Wygląda na sporą.... Zgłoś post Napisano 53 minuty temu Przyjazna suczka, cały czas szukała kontaktu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 Tyle bidul...:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 18 minut temu, Anula napisał: A ja płaczę nad tym pieskiem.On w takich warunkach bez opieki medycznej nie przeżyje. Bogusik rozmawiała z szafirką na temat samców.Nie możemy pomóc,poniewaz szafirka ma 2 samce i są izolowane.Nie ma możliwości większej izolacji. Anulko, a brałyście pod uwagę inny sprawdzony hotelik? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted March 23, 2018 Author Share Posted March 23, 2018 1 godzinę temu, Bogusik napisał: Martuniu, jakiej wielkości może być ta sunia? Wygląda na sporą.... Przyjazna suczka, cały czas szukała kontaktu Podobna do Abi, średniej wielkości, wydaje mi się, 40 - 42 w kłębie? trudno ocenić wielkość psa w boksie...... Była ze mną Alaskan, może coś napisze, głaskała sunię... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 5 minut temu, Gabi79 napisał: Anulko, a brałyście pod uwagę inny sprawdzony hotelik? Nie ,nie brałyśmy.Mamy zawsze miejsce u szafirki nawet na już gdyby trzeba było ale tez mamy ograniczenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 Przed chwilą, Anula napisał: Nie ,nie brałyśmy.Mamy zawsze miejsce u szafirki nawet na już gdyby trzeba było ale tez mamy ograniczenia. Rozumiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 Dnia 23.03.2018 o 20:02, Tola napisał: Pies w bardzo złym stanie, chory? - stał taki zbolały na środku przez cały czas Właśnie wstawiłam tego psiaka na lubelską, zamojską i ogólnopsią grupę pomocową... z takim opisem napisanym bez przemyślenia totalnie, tylko to, co podpowiedziało mi serce... może ktoś się zlituje? Skazany na śmierć - odcinek w realu. Czekam na śmierć. Czekam dosłownie, bo stoję na środku boksu totalnie obolały, wygłodniały i czekam z utęsknieniem na śmierć... Och, godność... porzucony pies nie ma żadnej godności. Po co mam więc walczyć o miskę jedzenia? WSZYSTKO mnie boli. Bolą mnie łapki, stawy, WSZYSTKO. Najmocniej boli serce, bo człowiek - ten sam, którego kochałem najmocniej jak się da i ten sam, który obiecywał mi miłość na zawsze... mnie zdradził... porzucił. Jak mógł? Dlatego, że nie urosłem na owczarka? Ale przecież kocham bardziej niż sto owczarków... jestem wierny, niewielki... dlaczego człowiek przestał czekać? W schronisku w moim boksie zapewne robią zakłady, kiedy umrę... nie jem już. Stoję. Umieram z bólu i cierpienia. I tęsknoty. Ból zewnętrzny i wewnętrzny. Chcę umrzeć... Może... może psy z boksu mi pomogą? a może mrozy? Nikt nie wie, ile mam lat i co mi dolega. To nieważne. Czuję się w tej chwili jak staruszek, bo staruszki odchodzą szybciej... podobno... pozwólcie mi odejść z głodu, bólu, cierpienia i z dala od człowieka... jako bezimienny, niechciany i być może młody.... ale co z tego... moje życie już nie ma sensu... Nie ma, bo życie bez kochającego człowieka nie ma sensu. Pozbawiony godności i miłości, oszukany... co się dziwić, że w tej chwili wyglądam jak kupka nieszczęść... PS: Ten pies naprawdę cierpi i już umiera! Wygląda tragicznie, mimo że dopiero teraz pokazał się na boksach ogólnych w schronisku starej daty... on tutaj nie przeżyje... nie ma żadnych szans... nie jest rasowcem, więc czy w ogóle ktoś podejmie się trudu pomocy ? Psiak, samiec, średniej wielkości (???) 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 35 minut temu, Tola napisał: Podobna do Abi, średniej wielkości, wydaje mi się, 42 w kłębie? trudno ocenić wielkość psa w boksie...... Była ze mną Alaskan, może coś napisze, głaskała sunię... Będzie możliwość zczytania ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 To maleńkie cudo, taki mikro Tofik w damskim wydaniu!! Bardzo przyjazna, nastawia brzusio do glaskania!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 1 godzinę temu, Bogusik napisał: Przyjazna suczka, cały czas szukała kontaktu Ta sunia drobniejsza od Abi, średnia. Tak jak napisała Tola, też obstawiam ok 40 cm w kłębie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 2 godziny temu, Tyś(ka) napisał: i te które są od zawsze białe owczarkwoate? szpicowate duże, które trzymają się razem... :( Ryczę. :( Starsze, dostojne, spokojne...pogodzone z losem.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 Łaciatka.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 Psy z zamojskiego schronu mają niebywałe szczęście ,że utworzyła się grupa wspaniałych osób niosących im pomoc. Jak pomyślę o tych psach , gdzie nikt nie zagląda , nie pomaga, to serce mi pęka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 Tola , Alaskan nie myślałyście aby ją wyciągnąć na miejsce Hany ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 10 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Ta sunia drobniejsza od Abi, średnia. Tak jak napisała Tola, też obstawiam ok 40 cm w kłębie... Dziękuję Asiu za info. :) 3 minuty temu, Poker napisał: Psy z zamojskiego schronu mają niebywałe szczęście ,że utworzyła się grupa wspaniałych osób niosących im pomoc. Jak pomyślę o tych psach , gdzie nikt nie zagląda , nie pomaga, to serce mi pęka. Jakiś czas temu i tu psiaki nie otrzymywały pomocy....:( Dzięki temu,że jest ten wątek i były/są wstawiane zdjęcia,utworzył się właśnie taki łańcuszek dobrych serc,które chcą im pomóc :) Nie wiele też to by się zdało,gdyby nie pomoc w rezerwacji i transporcie psiaków ze strony Fundacji ZEA,a także przychylności kierownictwa schroniska.Na FB kilka razy odpowiadałam na apel wolontariuszy z innych schronów o pomoc dla psiaków, ale niestety jak sama nie pojedziesz i nie zaadoptujesz /o ile się jeszcze to uda.../ to nie ma szans abyśmy mogły pomóc :( Taka to właśnie smutna, ale prawdziwa rzeczywistość.... 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 27 minut temu, Alaskan malamutte napisał: To maleńkie cudo, taki mikro Tofik w damskim wydaniu!! Bardzo przyjazna, nastawia brzusio do glaskania!! Myślę o niej, odkąd ją zobaczyłam... i o tej białasce długowłosej :( a możliwości tak ograniczone... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 6 minut temu, Tyś(ka) napisał: Myślę o niej, odkąd ją zobaczyłam... i o tej białasce długowłosej :( a możliwości tak ograniczone... To naprawdę mała sunia, taka zgrabna, proporcjonalna. Na zdjeciach wychodzi na wiekszą a to kruszynka jest!! Ta bialaska zreszta też... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 1 minutę temu, Alaskan malamutte napisał: To naprawdę mała sunia, taka zgrabna, proporcjonalna. Na zdjeciach wychodzi na wiekszą a to kruszynka jest!! Ta bialaska zreszta też... Myślę, że białaska jak się ją wykąpie i odpicuje to raz-dwa znajdzie domek. Byleby okazała się tylko nieśmiałą suczką, a nie lękliwą... Ludzie lubią jasne psy... Z tą podpalaną już trudniej, bo jest taka zwyczajna i czarna... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 3 minuty temu, Tyś(ka) napisał: Myślę, że białaska jak się ją wykąpie i odpicuje to raz-dwa znajdzie domek. Byleby okazała się tylko nieśmiałą suczką, a nie lękliwą... Ludzie lubią jasne psy... Z tą podpalaną już trudniej, bo jest taka zwyczajna i czarna... a skąd pomysł, że bialaska lękliwa??? Ona lizała moja rękę dzisiaj, pchała się, wsadzala nosek przez siatke... Najbardziej proludzka jest ta ciemna...nie zgadzam sie z Tobą, że jest zwyczajna...JEST CUDNA!!! zdjęcia nie oddaja jej urody...no i brudu tak nie widać jak na białej :-)) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 16 minut temu, Alaskan malamutte napisał: a skąd pomysł, że bialaska lękliwa??? Ona lizała moja rękę dzisiaj, pchała się, wsadzala nosek przez siatke... Najbardziej proludzka jest ta ciemna...nie zgadzam sie z Tobą, że jest zwyczajna...JEST CUDNA!!! zdjęcia nie oddaja jej urody...no i brudu tak nie widać jak na białej :-)) A to nie ta, która wcześniej tylko przemykała - sunia, o której pisała Tola? Ależ dla mnie nie jest zwyczajna - spójrz na mój avatar :) Moja "rasa". I z racji, że "moja" to takie psiaki rzucają mi się w oczy szybko - i niestety widzę, że czarne podpalane z reguły długo czekają na dom... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 10 minut temu, Tyś(ka) napisał: A to nie ta, która wcześniej tylko przemykała - sunia, o której pisała Tola? w tym boksie sa trzy biale sunie. jedna bardzo szczekliwa, gladkowłosa z zadziwiająco bielutkim futerkiem. Taka czyścioszka!! Druga tez krótkowłosa, taka troche przemykajaca po boksie i ta trzecia kudłata, taka subtelna, ale przychodzi sie miziać!!!Wpycha pysio aby polizać rekę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted March 24, 2018 Share Posted March 24, 2018 ta mała jest taka bardzo za człowiekiem, biedna :( a po prawej ta sama główka to trochę taka jak Bambi, co to za suczka ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.