Poker Posted August 20, 2021 Posted August 20, 2021 Cudny ten Frodo. Powodzenia słodziaku. Oby i Fince też się poszczęściło. Może literka F pomoże. 1 Quote
Jaaga Posted August 21, 2021 Posted August 21, 2021 Cieszę się bardzo. Poudostępniałam od razu Frodo gdzie się dało na grupach pomocowych FB. Nasza Sali czeka na sprawdzenie domu. Oby i Fince udało sie. 1 Quote
Tyśka) Posted August 21, 2021 Author Posted August 21, 2021 Frodo nie czekał na szczęście długo. 2 tygodnie w przytulisku i pofrunie lada moment na swoje. Niemal od razu były 2 chętne rodziny (odpadły w trakcie sprawdzania), trzecia - ta właściwa pojawiła się w tym tygodniu. Cieszę się, że tak sie stało i psiak niedługo pojedzie na swoje. Na wsi grożono, że go zabiją, bo polował na kury, a na łańcuchu roznosiła go energia.... dziękuję, że udostępniałaś psiaka, Jaaga - to baaardzo ważne i potrzebne:). Teraz pora na Finkę. Dzisiaj też miałam zapytanie o nią, ale Pan pytał o to czy sunia zachowuje czystość i jak będzie zachowywać się w mieszkaniu w bloku... niestety, wróżyć nie umiem. 2 Quote
Tyśka) Posted August 24, 2021 Author Posted August 24, 2021 Dnia 16.08.2021 o 12:46, Tyśka) napisał: OGŁOSZENIA FINKI 1) Warszawa: https://www.olx.pl/d/oferta/finka-niesmiale-porzucone-psie-serce-potrzebny-dom-tymczasowy-CID103-IDKVA7p.html 2) Lublin: https://www.olx.pl/d/oferta/wrazliwa-suczka-na-lancuchu-mloda-sredniej-wielkosci-CID103-IDKXp7m.html 3) Kraków: https://www.olx.pl/d/oferta/cudowna-suczka-poszukiwany-dom-tymczasowy-lub-staly-CID103-IDKCTVE.html?reason=observed_ad Czy ktoś mógłby wyróżnić ogłoszenia Finki? Bardzo proszę. Quote
Tyśka) Posted August 24, 2021 Author Posted August 24, 2021 Miałam dość obiecujące zapytanie na olx o Finkę, wymieniliśmy się z Panem paroma wiadomościami. Ale że olx to nie sposób na przeprowadzenie adopcji to poprosiłam o podanie numeru telefonu albo telefon w poniedziałek. Poinformowałam, że warunkiem adopcji będzie kastracja, podpisanie umowy oraz wizyta (te informacje były też w treści ogłoszenia). I Pan nagle przestał odpowiadać. :( Swoją drogą, sami Panowie piszą w sprawie adopcji. Quote
wiolhelm170 Posted August 24, 2021 Posted August 24, 2021 Przychodzę żeby pomóc Fince.A czy można ją umieścić u Murki? Quote
Tyśka) Posted August 24, 2021 Author Posted August 24, 2021 6 minut temu, wiolhelm170 napisał: Przychodzę żeby pomóc Fince.A czy można ją umieścić u Murki? Dziękuję. :) Murka nie ma miejsca. Być może będzie miejsce w domowym hoteliku u pani Kasi (jest tam Lemonek i Binguś elik), ale dopiero od połowy października... :( Quote
Tyśka) Posted August 24, 2021 Author Posted August 24, 2021 Dobroduszna wiolhelm170 oferuje deklarację stałą - 100zł <3 DZIĘKUJĘ! Czy ktoś jeszcze dorzuci swoją cegiełkę? Bez deklaracji Finia nie dostanie szansy :( Quote
Ellig Posted August 24, 2021 Posted August 24, 2021 6 godzin temu, Tyśka) napisał: Czy ktoś mógłby wyróżnić ogłoszenia Finki? Bardzo proszę. wyróżniłam na razie na 7 dni na Warszawę tu masz wizytatorów z Głowna https://www.facebook.com/groups/wizytypa 1 Quote
Tyśka) Posted August 24, 2021 Author Posted August 24, 2021 3 godziny temu, Ellig napisał: wyróżniłam na razie na 7 dni na Warszawę tu masz wizytatorów z Głowna https://www.facebook.com/groups/wizytypa Baaardzo Ci dziękuję za wyróżnienie ♡ Może coś ruszy! 1 Quote
Tyśka) Posted August 24, 2021 Author Posted August 24, 2021 Ludzie coraz bardziej mnie zaskakują. Ogłaszam 5-miesięczne szczeniaki z przytuliska gminnego po sąsiedzku od tego Finkowego. Ogłoszenie jest krótkie: oszacowany wiek, nieznane pochodzenie (są tam od około 3tygodnia zycia), zapowiadają się na średnie psy, ale nie wiadomo, szczepienia i odrobaczenie zrobione, ale weta nie ma na miejscu, nie ma wolontariatu itd - i że kontakt tylko osobisty/telefoniczny w godzinach pracy gminy, bo ogłoszenie jest napisane grzecznościowo. I dzisiaj dostałam zapytanie ile pieski ważą na dzień dzisiejszy... Jakby pracownicy nie mieli co robić, a ważyć psy raz w tygodniu. A tam na miejscu nawet weta nie ma, a co dopiero mówić o wadze. No nie wiedziałam aż co napisać. Zaprosiłam do przytuliska na ważenie ręczne, bo nic innego mi nie przyszło do głowy. EDIT: Pani mi odpisała, podając dobre rady :) cytuję: "Ja mam za daleko do Was, aby przyjechać po psa (Pani ma 100km). A jakiś pracownik mógłby przynieść z domu wagę jeśli chcecie państwo naprawdę znaleźć pieskom dom. Dobrze by było jednak mieć większą informację jak ktoś pyta bo obawiam się że i tak niewielu pyta..." :D 1 Quote
Jaaga Posted August 26, 2021 Posted August 26, 2021 Tyśka) napisz w ogłoszeniach, że nie odpowiadasz na wiadomości i sms-y. Z nich i tak nic nie wynika, a Ty tracisz nerwy. Piszą same mądralińskie własnie, zaburzeni którzy nie potrafia rozmawiać, znudzeni i tacy, którzy coś mają do ukrycia, co mogłoby wuyjść w rozmowie. Jesli mimo to ktoś będzie pisac, to olej, bo wtórnemu analfabecie i tak psa nie dacie. Jesli jednak boisz się, że możesz stracić szansę na dom dla psa, to napisz, ze jak zaznazono w treści ogłoszenia prosisz o kontakt wyłącznie telefoniczny, bo adopcja psa to poważne zobowiązanie się na ileś lat i rozmowa jest wymaganą koniecznością. I tak 99,9% nie dzwoni. Szkoda czasów i nerwow na zjebów. Takie czasy, tacy ludzie. Co dałoby ważenie szczeniat? To nie psy rasowe, że masz widełki przewidywanej wagi. To nieznane geny; niech adoptuje dorosłego mieszańca, jesli chce mieć znaną wagę docelowa psa. Będzie miec pewność, ze pies jest takiej wielkości, jak oczekiwał. Zaglądam na wątek Finki, bo mam do niej słabość z powodu podobieństwa do Sali. Miałam nadzieję, ze coś się dla niej zmieniło. Niestety, wszyscy się zapsili w czasie covidu, a teraz u większosci psiaków jest zastój. Moje ukraińskie szczeniaki mają po 3 wziete tel. na wyróznionym OLX. Zazwyczaj po takim czasie było kilkadziesiąt. No i nikt nie zadzwonił. 2 1 Quote
Tyśka) Posted August 27, 2021 Author Posted August 27, 2021 23 godziny temu, Jaaga napisał: Tyśka) napisz w ogłoszeniach, że nie odpowiadasz na wiadomości i sms-y. Z nich i tak nic nie wynika, a Ty tracisz nerwy. Piszą same mądralińskie własnie, zaburzeni którzy nie potrafia rozmawiać, znudzeni i tacy, którzy coś mają do ukrycia, co mogłoby wuyjść w rozmowie. Jesli mimo to ktoś będzie pisac, to olej, bo wtórnemu analfabecie i tak psa nie dacie. Jesli jednak boisz się, że możesz stracić szansę na dom dla psa, to napisz, ze jak zaznazono w treści ogłoszenia prosisz o kontakt wyłącznie telefoniczny, bo adopcja psa to poważne zobowiązanie się na ileś lat i rozmowa jest wymaganą koniecznością. I tak 99,9% nie dzwoni. Szkoda czasów i nerwow na zjebów. Takie czasy, tacy ludzie. Co dałoby ważenie szczeniat? To nie psy rasowe, że masz widełki przewidywanej wagi. To nieznane geny; niech adoptuje dorosłego mieszańca, jesli chce mieć znaną wagę docelowa psa. Będzie miec pewność, ze pies jest takiej wielkości, jak oczekiwał. Zaglądam na wątek Finki, bo mam do niej słabość z powodu podobieństwa do Sali. Miałam nadzieję, ze coś się dla niej zmieniło. Niestety, wszyscy się zapsili w czasie covidu, a teraz u większosci psiaków jest zastój. Moje ukraińskie szczeniaki mają po 3 wziete tel. na wyróznionym OLX. Zazwyczaj po takim czasie było kilkadziesiąt. No i nikt nie zadzwonił. Czasem mam napisaną wzmiankę o nieodpowadaniu na olx, ale ludzie nie czytają :) Tak jak mam napisane przy swoich psiakach, że jak nie odbiorę to proszę o smsa, pomoc bezdomniakom to mój wolontariat w wolnej chwili (bo pracuję tak, że nie zawsze mogę odebrać, a smsy pozwalają mi na uporządkowanie), a ludzie i tak jak oddzwaniam (mimo braku sms czy wiadomości na olx) miewają pretensje, że oddzwaniam po paru godzinach. Powoli przyzwyczajam się do tego, że ludzie są wtórnymi analfabetami. Właśnie tutaj napisałam, że przecież ważenie w tym wieku nic nie mówi, bo pies może jeszcze przybierać na wadze, a i waga wadze nierówna (są psy lekkie i wysokie; ciężkie i niskie), to nie rasowy pies, gdzie można spojrzeć na linię hodowlaną i oszacować dokładniej jak nasz szczeniak będzie wyglądał w przyszłości. Pani już nie odpisała. Też zauważyłam już przesyt psami. Nie ma tylu zapytań jak było przed pandemią. Niby było ryzyko, że kiedyś to nastąpi... że kto miał się zapsić to zapsił, ale nie sądziłam że nastąpi to tak szybko. Miejmy nadzieję, że po wakacjach coś ruszy. 14 godzin temu, Ellig napisał: Zapraszamy Dziękuję :-) Odświeżyłam dzisiaj ogłoszenie Fini na Lublin. Quote
Patmol Posted August 27, 2021 Posted August 27, 2021 Dnia 24.08.2021 o 21:08, Tyśka) napisał: Ludzie coraz bardziej mnie zaskakują. Ogłaszam 5-miesięczne szczeniaki z przytuliska gminnego po sąsiedzku od tego Finkowego. Ogłoszenie jest krótkie: oszacowany wiek, nieznane pochodzenie (są tam od około 3tygodnia zycia), zapowiadają się na średnie psy, ale nie wiadomo, szczepienia i odrobaczenie zrobione, ale weta nie ma na miejscu, nie ma wolontariatu itd - i że kontakt tylko osobisty/telefoniczny w godzinach pracy gminy, bo ogłoszenie jest napisane grzecznościowo. I dzisiaj dostałam zapytanie ile pieski ważą na dzień dzisiejszy... Jakby pracownicy nie mieli co robić, a ważyć psy raz w tygodniu. A tam na miejscu nawet weta nie ma, a co dopiero mówić o wadze. No nie wiedziałam aż co napisać. Zaprosiłam do przytuliska na ważenie ręczne, bo nic innego mi nie przyszło do głowy. EDIT: Pani mi odpisała, podając dobre rady 🙂 cytuję: "Ja mam za daleko do Was, aby przyjechać po psa (Pani ma 100km). A jakiś pracownik mógłby przynieść z domu wagę jeśli chcecie państwo naprawdę znaleźć pieskom dom. Dobrze by było jednak mieć większą informację jak ktoś pyta bo obawiam się że i tak niewielu pyta..." 😄 Ale mądrzalińska. Jakby to miało jakiekolwiek znaczenie czy ważą teraz 10 czy 15 kg. Co to za różnica? no i jak nie chce przyjechać po psa -to po co głowę zawraca? 2 Quote
Tyśka) Posted August 27, 2021 Author Posted August 27, 2021 6 minut temu, Patmol napisał: Ale mądrzalińska. Jakby to miało jakiekolwiek znaczenie czy ważą teraz 10 czy 15 kg. Co to za różnica? no i jak nie chce przyjechać po psa -to po co głowę zawraca? Ostatnio widziałam ogłoszenie psa w typie terierka, ktoś oddawał "pies ma rok i waży 12kg, jest pod kolano. Oddaję bo miał być psem niedużym, a ja nie mam warunków na tak dużego psa"... to tak w kwestii wielkości psów... po co komu :( Dla wielu ludzi nawet 2kg stanowi różnicę. Kiedyś ogłaszałam suczkę w typie pinczera (też z przytuliska, zresztą tego samego) jako niedużą, ktoś miał pretensje że wprowadziłam w błąd, bo przyjechał te 5km od siebie, a ona waży AŻ 7kg i jest taka duża! Chciał yorka chyba :( Ludzie są dziwni, po prostu. Roszczeniowi, egoistyczni, okropni. Quote
Patmol Posted August 27, 2021 Posted August 27, 2021 Mam kota z ulicy (córka kiedyś przyniosła). Według weta w chwili przyniesienia miał ok 10/12 miesięcy. Ważył ok 3 kg i był dość mały i strasznie brzydki. Ale jadł jak smok. I w ciągu 3-4 miesięcy urósł (na długość) dwukrotnie, głowa mu bardzo urosła i łapy i okazało się, ze to jest jednak duży kot. Wazy ze 7 -8 kg, ale nie jest gruby -tylko duży. Pewnie nie rósł, bo miał za mało jedzenia -a potem szybciutko nadrobił . jest bardzo ruchliwy -bo to taki kot w typie syjama/kota tajskiego -tez się okazało dopiero po jakimś czasie. A jakby ktoś adoptował prawie rocznego malutkiego 3 kg spokojniutkiego, cichutkiego kota, a potem mu sie to zwierzątko przeobraziło w 8 kg rakietę ziemia/powietrze, która dodatkowo ciągle coś głośno gada i opowiada? Pewnie by miał pretensje. Quote
Patmol Posted August 27, 2021 Posted August 27, 2021 Jak 7 kg pies jest 'duży" to jaka jest moja 30 kg suka? Zawsze myslałam, że 20-30 kg pies to jest taki nieduży pies. Przed kolanko - w sumie mały piesek. Na upartego nawet podnieść można. 7 kg pies to taki jak mój kot - na rekach można do veta zanieść. Quote
Nesiowata Posted August 27, 2021 Posted August 27, 2021 & kg to ma Lala! A gdzie ona jest duża?! Quote
Patmol Posted August 27, 2021 Posted August 27, 2021 Może ludzie powinni adoptować szczurki? bo nawet kotek po zabraniu do domu i odkarmieniu może ważyć 2 kg (lub 5 kg) więcej niż w momencie adopcji Quote
agat21 Posted August 27, 2021 Posted August 27, 2021 Bardzo ładna jest Fineczka :) Tylko widać, że za kimś tęskni :/ Quote
Poker Posted August 27, 2021 Posted August 27, 2021 Dlatego ja zawsze uważam, że należy podać wysokość psa i wagę. Dla mnie pies o wysokości powyżej 40 cm jest duży i nic na to nie poradzę. Może dlatego , że ja mam 160 cm w kapeluszu. Quote
Tyśka) Posted August 28, 2021 Author Posted August 28, 2021 Finka smutasek dzisiaj była na spacerze, wyprostowała kości po zasiedzeniu się na łańcuchu. Niestety, boi się, ogonek niziutko, a jak idzie to w sumie tak naprawdę stąpa niepewnie po ziemi :( A ja nie mam dla niej szybszej opcji pomocy niż w połowie października, zresztą - trafi tam jak uda się zebrać komplet deklaracji. Czy ktoś dorzuci grosik? 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.