Jump to content
Dogomania

Zrezygnowany chudziutki Amberek z zamojskiego schronu. Ma dom w Warszawie :)))))))))


Recommended Posts

Posted
7 minut temu, bakusiowa napisał:

Jeżeli dostałabym e-mailem plakacik to mogę wydrukować w punkcie ksero.

Podaj, to postaram się wysłać ten wrzucony przez Anulę, tylko moim zdaniem przydałaby się tam jeszcze informacja o nagrodzie.

Posted

Przeczytałam i zamarłam. Ależ żal psiaka.... nawet nie zdawaliśmy sobie sprawy co pod jego pozornym spokojem musi się dziać w jego głowie, że zdecydował się opuścić przyjazne miejsce. Chyba wcześniej nie zaznał od człowieka niczego dobrego. Wyobrażam sobie jak martwią się opiekunowie.... współczuje, ale on się odnajdzie, napewno.

Dziwne tylko, że nie ma po nim nawet śladu, że nikt go nie widział choć minęły już prawie dwa dni. Obawiam się, że on bardzo się już oddalił od DT i może wciąż biec przed siebie... 

  • Like 1
Posted
7 minut temu, Tola napisał:

Bardzo dziękuję! Dałam znać, bo jesteś z tamtych stron, szukałam kogoś, kto jeszcze wrzuci post na lokalne grupy. 

Tutaj nie ma więcej grup niż te trzy o których napisałam. W każdym razie nie wiem żeby było coś więcej. Może hotelik zna jeszcze inne grupy.

Posted
2 minuty temu, bakusiowa napisał:

Tutaj nie ma więcej grup niż te trzy o których napisałam. W każdym razie nie wiem żeby było coś więcej. Może hotelik zna coś więcej.

Rozumiem. Najważniejsze, żeby jak najwięcej osób z tamtch stron wiedziało o   poszukiwaniu Amberka. 

Posted

Nieszczęścia chodzą parami. Mam kłopot z moim psem. Przestał chodzić. Próbuję się dostać do weta.

O Amberku wciąż nic nie ma. Dzisiaj też chodzili z sunią po okolicy, ale ani śladu. 

Posted
6 godzin temu, Tola napisał:

Podaj, to postaram się wysłać ten wrzucony przez Anulę, tylko moim zdaniem przydałaby się tam jeszcze informacja o nagrodzie.

Podam adres mailowy na pw. Żeby załatwiać druk w punkcie ksero muszę wiedzieć kiedy i czy w ogóle  ktoś te plakaty odbierze. Mogę załatwić wydrukowanie ale ktoś musi je odebrać. Nie mam  samochodu ani prawa jazdy. Jestem sama, dzieci mieszkają jedno w Warszawie drugie w Niemczech. Nie mam też nikogo kto by mnie mógł zawieźć samochodem. Będę czekać na wiadomość żebym wiedziała czy coś robić w sprawie plakatów. Może tak być, że hotelik wydrukuje. Tylko w kolorze są lepsze. 

Kiedy mieliśmy robić drugą turę poszukiwań Zorki od Ala123 byli chętni do rozwieszania ale później się zmyli i zostałam z plakatami które kosztowały i zalegają teraz.

  • Like 1
Posted
Dnia 12.12.2020 o 14:50, Anula napisał:
AMBER - poszukiwany
zaginął w Miedniewicach 96-100
w dniu 11.12.2020 koło godz 15:00
kastrat, w trakcie leczenia, wychudzony, czekoladowy z niebieska obrożą - ma chip nr 616093200252789
nie jest agresywny, nie szuka zaczepek,
raczej nie jest wpatrzony w człowieka
ALE DO JEDZENIA PRZYJDZIE I DA SIĘ ZAPIĄĆ NA SMYCZ.
tel 605 19 78 09
Jest przewidziana nagroda za pomoc w odnalezieniu Ambera.
                                      
 

131471570_2672548973000513_6729498129133614046_o.jpg

Dopisałam nagrodę.

  • Like 3
Posted
56 minut temu, agat21 napisał:

Nieszczęścia chodzą parami. Mam kłopot z moim psem. Przestał chodzić. Próbuję się dostać do weta.

O Amberku wciąż nic nie ma. Dzisiaj też chodzili z sunią po okolicy, ale ani śladu. 

A nie miał kłopotów z łapami? Któraś łapa nie była słabsza? 

Posted
16 minut temu, jankamałpa napisał:

A nie miał kłopotów z łapami? Któraś łapa nie była słabsza? 

Miał. Zerwane więzadło. Teraz padła druga. On generalnie jest pokręcony, znalazłam go zagłodzonego. Ma krzywy kręgosłup i spłaszczoną klatkę piersiową. :(

Posted
29 minut temu, agat21 napisał:

Co to za nagroda? Telefon jest podany do Agi. Ona nie wie nic o żadnej nagrodzie. 

Jak to nie wie. Rozmawiałam z nią i powiedziałam, że uzbieramy

na dogo. Jadę jutro rano. Trzymajcie kciuki  

Pokazałam Amberka naszemu ochroniarzowi,

który mieszka w Skierniewicach. Ma się rozglądać. Dałam mu telefon

 

  • Like 4
Posted
Przed chwilą, Gabi79 napisał:

Bezsilność mnie dobija, jestem myślami z wszystkimi, którzy w jakikolwiek sposób pomagają w odnalezieniu Amberka. 

dokładnie tak samo się czuję, pomóc nie potrafię, ciągle na wątek zaglądam licząc na cud...

  • Like 1
Posted
2 minuty temu, mari23 napisał:

dokładnie tak samo się czuję, pomóc nie potrafię, ciągle na wątek zaglądam licząc na cud...

Ja też, przecież on musi gdzieś być, jakim cudem nikt go nie widział 

Posted
10 minut temu, Jo37 napisał:

Jak to nie wie. Rozmawiałam z nią i powiedziałam, że uzbieramy

na dogo. Jadę jutro rano. Trzymajcie kciuki  

Pokazałam Amberka naszemu ochroniarzowi,

który mieszka w Skierniewicach. Ma się rozglądać. Dałam mu telefon

 

Ok, chyba nie zrozumiałyście się jakoś dokładnie. Powiedziałam jej, że ze 300 zł powinno się uzbierać. Powinna znać jakąś kwotę.

Posted
Przed chwilą, Gabi79 napisał:

Ja też, przecież on musi gdzieś być, jakim cudem nikt go nie widział 

Jak sobie poszedł na łąki albo do lasu... To niestety.

Posted
2 minuty temu, Gabi79 napisał:

Ja też, przecież on musi gdzieś być, jakim cudem nikt go nie widział 

Może wszedł do kogoś na podwórko i tam jest a ta osoba nie widziała ogłoszenia że jest szukany

Posted

Wysłałam do hoteliku plakat Amberka, może chociaż trochę uda się ich rozwiesić;  moim zdaniem im więcej plakatów tym większa szansa, ze ktoś psa zobaczy i zareaguje.

Rozmawiałam z bakusiową, niestety  drukowanie w drukarni nie ma chyba sensu, bo potrzebni byliby ludzie, którzy zajęliby się odbiorem, rozwieszaniem :(

Plakat będzie niestety czarno - biały.

 

plakat amber-skonwertowany.pdf

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...