Tola Posted December 13, 2020 Posted December 13, 2020 7 minut temu, bakusiowa napisał: Jeżeli dostałabym e-mailem plakacik to mogę wydrukować w punkcie ksero. Podaj, to postaram się wysłać ten wrzucony przez Anulę, tylko moim zdaniem przydałaby się tam jeszcze informacja o nagrodzie. Quote
limonka80 Posted December 13, 2020 Posted December 13, 2020 Przeczytałam i zamarłam. Ależ żal psiaka.... nawet nie zdawaliśmy sobie sprawy co pod jego pozornym spokojem musi się dziać w jego głowie, że zdecydował się opuścić przyjazne miejsce. Chyba wcześniej nie zaznał od człowieka niczego dobrego. Wyobrażam sobie jak martwią się opiekunowie.... współczuje, ale on się odnajdzie, napewno. Dziwne tylko, że nie ma po nim nawet śladu, że nikt go nie widział choć minęły już prawie dwa dni. Obawiam się, że on bardzo się już oddalił od DT i może wciąż biec przed siebie... 1 Quote
bakusiowa Posted December 13, 2020 Posted December 13, 2020 7 minut temu, Tola napisał: Bardzo dziękuję! Dałam znać, bo jesteś z tamtych stron, szukałam kogoś, kto jeszcze wrzuci post na lokalne grupy. Tutaj nie ma więcej grup niż te trzy o których napisałam. W każdym razie nie wiem żeby było coś więcej. Może hotelik zna jeszcze inne grupy. Quote
Tola Posted December 13, 2020 Posted December 13, 2020 2 minuty temu, bakusiowa napisał: Tutaj nie ma więcej grup niż te trzy o których napisałam. W każdym razie nie wiem żeby było coś więcej. Może hotelik zna coś więcej. Rozumiem. Najważniejsze, żeby jak najwięcej osób z tamtch stron wiedziało o poszukiwaniu Amberka. Quote
bakusiowa Posted December 13, 2020 Posted December 13, 2020 Psy często uciekają na początku. Tak było z Grzesiem od Oleny. Tylko był taki mądry, że przychodził pod bramę na jedzenie. Czy hotelik wystawia jedzenie? Quote
iwna5702 Posted December 13, 2020 Posted December 13, 2020 Biedak, to straszne, teraz tak ohydnie na dworzu Quote
agat21 Posted December 13, 2020 Author Posted December 13, 2020 Nieszczęścia chodzą parami. Mam kłopot z moim psem. Przestał chodzić. Próbuję się dostać do weta. O Amberku wciąż nic nie ma. Dzisiaj też chodzili z sunią po okolicy, ale ani śladu. Quote
Onaa Posted December 13, 2020 Posted December 13, 2020 Trzymaj się jakoś Agatko. Amberku proszę wracaj do nas. 1 Quote
bakusiowa Posted December 13, 2020 Posted December 13, 2020 6 godzin temu, Tola napisał: Podaj, to postaram się wysłać ten wrzucony przez Anulę, tylko moim zdaniem przydałaby się tam jeszcze informacja o nagrodzie. Podam adres mailowy na pw. Żeby załatwiać druk w punkcie ksero muszę wiedzieć kiedy i czy w ogóle ktoś te plakaty odbierze. Mogę załatwić wydrukowanie ale ktoś musi je odebrać. Nie mam samochodu ani prawa jazdy. Jestem sama, dzieci mieszkają jedno w Warszawie drugie w Niemczech. Nie mam też nikogo kto by mnie mógł zawieźć samochodem. Będę czekać na wiadomość żebym wiedziała czy coś robić w sprawie plakatów. Może tak być, że hotelik wydrukuje. Tylko w kolorze są lepsze. Kiedy mieliśmy robić drugą turę poszukiwań Zorki od Ala123 byli chętni do rozwieszania ale później się zmyli i zostałam z plakatami które kosztowały i zalegają teraz. 1 Quote
Nadziejka Posted December 13, 2020 Posted December 13, 2020 Agatku o jesusinku modlimy o cud modlimy i dla Twojego piesia Quote
Anula Posted December 13, 2020 Posted December 13, 2020 Dnia 12.12.2020 o 14:50, Anula napisał: AMBER - poszukiwany zaginął w Miedniewicach 96-100 w dniu 11.12.2020 koło godz 15:00 kastrat, w trakcie leczenia, wychudzony, czekoladowy z niebieska obrożą - ma chip nr 616093200252789 nie jest agresywny, nie szuka zaczepek, raczej nie jest wpatrzony w człowieka ALE DO JEDZENIA PRZYJDZIE I DA SIĘ ZAPIĄĆ NA SMYCZ. tel 605 19 78 09 Jest przewidziana nagroda za pomoc w odnalezieniu Ambera. Dopisałam nagrodę. 3 Quote
jankamałpa Posted December 13, 2020 Posted December 13, 2020 56 minut temu, agat21 napisał: Nieszczęścia chodzą parami. Mam kłopot z moim psem. Przestał chodzić. Próbuję się dostać do weta. O Amberku wciąż nic nie ma. Dzisiaj też chodzili z sunią po okolicy, ale ani śladu. A nie miał kłopotów z łapami? Któraś łapa nie była słabsza? Quote
agat21 Posted December 13, 2020 Author Posted December 13, 2020 38 minut temu, Anula napisał: Dopisałam nagrodę. Co to za nagroda? Telefon jest podany do Agi. Ona nie wie nic o żadnej nagrodzie. Quote
agat21 Posted December 13, 2020 Author Posted December 13, 2020 16 minut temu, jankamałpa napisał: A nie miał kłopotów z łapami? Któraś łapa nie była słabsza? Miał. Zerwane więzadło. Teraz padła druga. On generalnie jest pokręcony, znalazłam go zagłodzonego. Ma krzywy kręgosłup i spłaszczoną klatkę piersiową. :( Quote
KrystynaS Posted December 13, 2020 Posted December 13, 2020 Agat tak mi przykro ... tak nieszczęścia chodzą parami. Coś o tym wiem. Dużo siły Ci życzę. Amberku co się stało, gdzie ty jesteś piesku. 1 Quote
Jo37 Posted December 13, 2020 Posted December 13, 2020 29 minut temu, agat21 napisał: Co to za nagroda? Telefon jest podany do Agi. Ona nie wie nic o żadnej nagrodzie. Jak to nie wie. Rozmawiałam z nią i powiedziałam, że uzbieramy na dogo. Jadę jutro rano. Trzymajcie kciuki Pokazałam Amberka naszemu ochroniarzowi, który mieszka w Skierniewicach. Ma się rozglądać. Dałam mu telefon 4 Quote
Gabi79 Posted December 13, 2020 Posted December 13, 2020 Bezsilność mnie dobija, jestem myślami z wszystkimi, którzy w jakikolwiek sposób pomagają w odnalezieniu Amberka. Quote
mari23 Posted December 13, 2020 Posted December 13, 2020 Przed chwilą, Gabi79 napisał: Bezsilność mnie dobija, jestem myślami z wszystkimi, którzy w jakikolwiek sposób pomagają w odnalezieniu Amberka. dokładnie tak samo się czuję, pomóc nie potrafię, ciągle na wątek zaglądam licząc na cud... 1 Quote
Gabi79 Posted December 13, 2020 Posted December 13, 2020 2 minuty temu, mari23 napisał: dokładnie tak samo się czuję, pomóc nie potrafię, ciągle na wątek zaglądam licząc na cud... Ja też, przecież on musi gdzieś być, jakim cudem nikt go nie widział Quote
agat21 Posted December 13, 2020 Author Posted December 13, 2020 10 minut temu, Jo37 napisał: Jak to nie wie. Rozmawiałam z nią i powiedziałam, że uzbieramy na dogo. Jadę jutro rano. Trzymajcie kciuki Pokazałam Amberka naszemu ochroniarzowi, który mieszka w Skierniewicach. Ma się rozglądać. Dałam mu telefon Ok, chyba nie zrozumiałyście się jakoś dokładnie. Powiedziałam jej, że ze 300 zł powinno się uzbierać. Powinna znać jakąś kwotę. Quote
agat21 Posted December 13, 2020 Author Posted December 13, 2020 Przed chwilą, Gabi79 napisał: Ja też, przecież on musi gdzieś być, jakim cudem nikt go nie widział Jak sobie poszedł na łąki albo do lasu... To niestety. Quote
KrystynaS Posted December 13, 2020 Posted December 13, 2020 2 minuty temu, Gabi79 napisał: Ja też, przecież on musi gdzieś być, jakim cudem nikt go nie widział Może wszedł do kogoś na podwórko i tam jest a ta osoba nie widziała ogłoszenia że jest szukany Quote
Tola Posted December 13, 2020 Posted December 13, 2020 Wysłałam do hoteliku plakat Amberka, może chociaż trochę uda się ich rozwiesić; moim zdaniem im więcej plakatów tym większa szansa, ze ktoś psa zobaczy i zareaguje. Rozmawiałam z bakusiową, niestety drukowanie w drukarni nie ma chyba sensu, bo potrzebni byliby ludzie, którzy zajęliby się odbiorem, rozwieszaniem :( Plakat będzie niestety czarno - biały. plakat amber-skonwertowany.pdf Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.