seramarias Posted November 2, 2019 Share Posted November 2, 2019 Mocne kciuki za Gacusia, niech to nie będzie rak i niech psiak wyzdrowieje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jolanta08 Posted November 2, 2019 Share Posted November 2, 2019 Gabi kochana, bardzo Cię podziwiam za to co robisz dla tego szkraba. Wspieram Cię duchowo , mocno przytulam, życzę dużo siły i mocno zaciskam kciuki aby Gacuś poczuł się lepiej. Trzymajcie się . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted November 2, 2019 Author Share Posted November 2, 2019 Dnia 29.10.2019 o 11:59, teresaa118 napisał: Wsparlam jeszcze raz Gacusia. Teresko, pięknie dziękuję za 100,- Wpisałam w rozliczenie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted November 2, 2019 Share Posted November 2, 2019 Gabi... zaglądam i mocno zaciskam kciuki :( Walcz, maleńki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted November 2, 2019 Share Posted November 2, 2019 Gabi trzymaj się....chłopaku nie poddawaj chorobie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted November 3, 2019 Author Share Posted November 3, 2019 Nie śpię, czuwam. Gacunio leży i stęka. Nic nie zjadł, nie chce pić. Wieczorem chciał wstać, ale mu się nie udało i załatwił się pod siebie na posłanie. Mam wrażenie, że to jakiś koszmarny sen i że zaraz się obudzę. Jeszcze kilka dni temu normalnie funkcjonował. Ciągle myślę o tym kurestwie na lamblię. Czemu wetka to zaleciła, a teraz twierdził, że to nie miało wpływu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted November 3, 2019 Share Posted November 3, 2019 Gabi - trzymaj się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted November 3, 2019 Share Posted November 3, 2019 Gabrysia trzymaj się kochana Caly czas podczytuje wątek. Jest mi bardzo przykro z powodu psiaczka. Pewnie nowotwór nie powstał teraz w wyniku podania specyfiku ale podobnie jak Ty mam jakieś przeczucie że wetka podjęła nie do końca przemyślana decyzję wprowadzając ten "lek" Trzeba by skonsultować to z innymi weta nawet po to żeby już omijać ta Pania szerokim lukiem Siebie Gabrysia nie możesz wynic. To wet jest specjalistą i wierzymy że ma kompetencje by decydować o leczeniu Mam nadzieję że Gacus stanie na lapki Trzymam za to mocno kciuki 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jolanta08 Posted November 3, 2019 Share Posted November 3, 2019 Zaglądam do Gacusia 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted November 3, 2019 Share Posted November 3, 2019 Ja też. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 3, 2019 Share Posted November 3, 2019 Ja tez zaglądam, podczytuję i przesyłam cieplutkie myśli - niech Gacuś wyzdrowieje i niech będzie tak jak przedtem! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
seramarias Posted November 3, 2019 Share Posted November 3, 2019 I ja zaglądam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted November 3, 2019 Share Posted November 3, 2019 2 minuty temu, seramarias napisał: I ja zaglądam i ja też... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted November 3, 2019 Share Posted November 3, 2019 14 godzin temu, Gabi79 napisał: Ciągle myślę o tym kurestwie na lamblię. Czemu wetka to zaleciła, a teraz twierdził, że to nie miało wpływu. Endocox nie jest lekiem skutecznym w lambliozie..ani ciut ciut...Zabija kokcydia u drobiu,lamblie u psa omija szerokim łukiem......Ile zapłaciłas wetce za Endocox? Trzymam kciuki za uszaczka../. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted November 3, 2019 Share Posted November 3, 2019 Ja też zaglądam.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted November 3, 2019 Share Posted November 3, 2019 Gabrysiu,mówiłaś w Klinice,że został podany lek? Czy on miał wpływ na samopoczucie Gacusia?Jakoś dziwnie winię ten lek,że Gacuś się tak źle poczuł.Może właśnie został zatruty tym lekiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted November 3, 2019 Author Share Posted November 3, 2019 40 minut temu, bou napisał: Endocox nie jest lekiem skutecznym w lambliozie..ani ciut ciut...Zabija kokcydia u drobiu,lamblie u psa omija szerokim łukiem......Ile zapłaciłas wetce za Endocox? Trzymam kciuki za uszaczka../. Bou, czy Twoim zdaniem ten cholerny Endocox przyczynił się do pogorszenia stanu zdrowia Gacunia? Co za pop...lone wetki, dwie się naradzały, co zalecić. Niech je szlag trafi!!! Zapłaciłam 64,-, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted November 3, 2019 Author Share Posted November 3, 2019 33 minuty temu, Anula napisał: Gabrysiu,mówiłaś w Klinice,że został podany lek? Czy on miał wpływ na samopoczucie Gacusia?Jakoś dziwnie winię ten lek,że Gacuś się tak źle poczuł.Może właśnie został zatruty tym lekiem. Tak Anulko, mówiłam i pytałam, czy ten lek miał wpływ. Wet mnie bardzo chamsko potraktował, stwierdził, żeby się wypowiedział lekarz prowadzący, a on jest tu od doraźnej pomocy. Załatwiłam sobie urlop na jutro. Zarezerwowałam termin w innej lecznicy na 9.20 Pojedziemy taksówką, nie będę Gacunia ciągać po autobusach. Nadal biduś nie je i nie pije, załatwił się pod siebie. Liczę na cud Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted November 3, 2019 Share Posted November 3, 2019 Przed chwilą, Gabi79 napisał: Tak Anulko, mówiłam i pytałam, czy ten lek miał wpływ. Wet mnie bardzo chamsko potraktował, stwierdził, żeby się wypowiedział lekarz prowadzący, a on jest tu od doraźnej pomocy. Załatwiłam sobie urlop na jutro. Zarezerwowałam termin w innej lecznicy na 9.20 Pojedziemy taksówką, nie będę Gacunia ciągać po autobusach. Nadal biduś nie je i nie pije, załatwił się pod siebie. Liczę na cud Oby jutro konkretna pomoc nadeszła.Jestem myślami z Gacusiem i Tobą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted November 3, 2019 Author Share Posted November 3, 2019 Przed chwilą, Anula napisał: Oby jutro konkretna pomoc nadeszła.Jestem myślami z Gacusiem i Tobą. Dziękuję Anulko Tobie i wszystkim zaglądającym. Po wpisie bou mam ochotę zabić te tępe, niedouczone wetki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted November 3, 2019 Share Posted November 3, 2019 6 minut temu, Gabi79 napisał: Bou, czy Twoim zdaniem ten cholerny Endocox przyczynił się do pogorszenia stanu zdrowia Gacunia? Co za pop...lone wetki, dwie się naradzały, co zalecić. Niech je szlag trafi!!! Zapłaciłam 64,-, Nie chciałabym wydawać takiej opinii,ale powiem tak - za NIC nie podałabym tego preparatu zarówno swojemu jak i cudzemu psu... Nie znam medycznej historii Gacusia,ale z pewnością nie jest kurą,prawda?.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted November 3, 2019 Author Share Posted November 3, 2019 3 minuty temu, bou napisał: Nie chciałabym wydawać takiej opinii,ale powiem tak - za NIC nie podałabym tego preparatu zarówno swojemu jak i cudzemu psu... Nie znam medycznej historii Gacusia,ale z pewnością nie jest kurą,prawda?.... To prawda, ale zaufałam wetce, mój błąd, nigdy sobie tego nie wybaczę........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted November 3, 2019 Share Posted November 3, 2019 2 minuty temu, Gabi79 napisał: To prawda, ale zaufałam wetce, mój błąd, nigdy sobie tego nie wybaczę........ W żadnym wypadku nie możesz mieć do siebie pretensji,Gabi! Jak oddajesz auto do mechanika,to nie korygujesz jego napraw,jak idziesz do dentysty,to nie mowisz JAK ma Cie leczyć.Byłas u weta,nie u znachora...Nie ma tu Twojej winy,ani trochę. Gacek potrzebuje pilnie nawodnienia i zbadania parametrow nerkowych i wątrobowych,poza tym - spróbuj jakoś go napoić - łyżeczką,zakraplaczem - jak się da. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted November 3, 2019 Author Share Posted November 3, 2019 2 minuty temu, bou napisał: W żadnym wypadku nie możesz mieć do siebie pretensji,Gabi! Jak oddajesz auto do mechanika,to nie korygujesz jego napraw,jak idziesz do dentysty,to nie mowisz JAK ma Cie leczyć.Byłas u weta,nie u znachora...Nie ma tu Twojej winy,ani trochę. Gacek potrzebuje pilnie nawodnienia i zbadania parametrow nerkowych i wątrobowych,poza tym - spróbuj jakoś go napoić - łyżeczką,zakraplaczem - jak się da. Mam pretensje i to ogromne do siebie. Powinna mi się zapalić czerwona lampka. Nadal nie mam maila z opisem dwóch wizyt i wynikami badań, szlag nie trafi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted November 3, 2019 Share Posted November 3, 2019 Przesyłam ciepłe myśli Gabrysiu i mocno trzymam kciuki za Gacusia bo tylko tyle mogę.... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.