Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
6 minut temu, anica napisał:

Elu, jak Supergoga kogoś poleci ,to tak samo jakby , ona sama to zrobiła!  to ja jestem spokojna , że będzie wizyta przeprowadzona jak się należy!.. to teraz ,kciuki na pokład za wynik wizytyokok.gif

... przynajmniej u Sabci ,nie będziemy narzekać że ...adopcje stoją!oczko.gif

Aniu, ja nie w tym sensie, czy wizytatorka odpowiednia, tylko czy już jest pewne, że się podjęła wykonania wizyty :)

Posted
1 minutę temu, elik napisał:

Aniu, ja nie w tym sensie, czy wizytatorka odpowiednia, tylko czy już jest pewne, że się podjęła wykonania wizyty :)

Aaaa... mam nadzieję ,że tak.. no musowomruga.gif

Posted

Kiedy będzie wizyta PA nie wiem bo nie dostałam informacji.

 

Dzisiaj rozmawiałam z domkiem,który chce Sabunie.

Moje odczucia sa jak najbardziej pozytywne. Państwo mieli już 2 pieski. Pierwszego pani adoptowała w wieku16 lat ze schroniska i wniosła w posagu mężowi. Piesek odszedł ze starościn. Mieli 7 lat przerwy . Panni na śmietniku znalazła karton z dwoma psiakami. I tak nagle zostałam panią suni a chłopczykiem zajęła się jej koleżanka. Okazało się, że ktoś poił maluchy piwem. Taką woń wyczuła wetka. No i przez długi czas bo latami oba psiaki miały problemy  z wątrobą . Gdy wyniki były nas tyle dobre sunia przeszła sterylkę.

Niestety sunia dostała raka odbytu. Przeszła dwie operację. I kiedy stan suczki był już dla niej ciężki uśpili ją. O ile nic nie pokręciłam to sunia była u nich 12 lat. Jeździła z nimi wszędzie.

Sabcia ujęła Panią oczami. Pani już wiedziała , że to TEN psiak.

 

 

 

Posted
1 godzinę temu, b-b napisał:

Kiedy będzie wizyta PA nie wiem bo nie dostałam informacji.

Dzisiaj rozmawiałam z domkiem,który chce Sabunie.

Moje odczucia sa jak najbardziej pozytywne. Państwo mieli już 2 pieski. Pierwszego pani adoptowała w wieku16 lat ze schroniska i wniosła w posagu mężowi. Piesek odszedł ze starościn. Mieli 7 lat przerwy . Panni na śmietniku znalazła karton z dwoma psiakami. I tak nagle zostałam panią suni a chłopczykiem zajęła się jej koleżanka. Okazało się, że ktoś poił maluchy piwem. Taką woń wyczuła wetka. No i przez długi czas bo latami oba psiaki miały problemy  z wątrobą . Gdy wyniki były nas tyle dobre sunia przeszła sterylkę.

Niestety sunia dostała raka odbytu. Przeszła dwie operację. I kiedy stan suczki był już dla niej ciężki uśpili ją. O ile nic nie pokręciłam to sunia była u nich 12 lat. Jeździła z nimi wszędzie.

Sabcia ujęła Panią oczami. Pani już wiedziała , że to TEN psiak.

A czy masz potwierdzenie od osoby, która ma zrobić wizytę PA, że podjęła sie tego ?

Posted
1 godzinę temu, anica napisał:

Chyba się pogubiłam...czy Bogusiu rozmawiałaś z Małgosią?

Ja zrozumiałam tak, że z supergogą b-b rozmawiała tylko nie wiem, czy rozmawiała z osobą, która supergoga poleciła.

Posted

Kochane dziewczyny. Napisałam PW do supergogi prosząc o wizytę i podając swój nr tel oraz na prośbę dane do wizyty. Wizytę jak da radę przeprowadzi albo supergoga lub doświadczona wolontariuszka. Nic więcej nie wiem .

P.S. Właśnie dostałam PW. Wizyta będzie zrobiona przez wolontariuszkę,ktora mieszka w okolicy☺

Jestem strasznie ciekawa odczuć na żywo ☺

 

 

Posted
35 minut temu, b-b napisał:

Kochane dziewczyny. Napisałam PW do supergogi prosząc o wizytę i podając swój nr tel oraz na prośbę dane do wizyty. Wizytę jak da radę przeprowadzi albo supergoga lub doświadczona wolontariuszka. Nic więcej nie wiem .

P.S. Właśnie dostałam PW. Wizyta będzie zrobiona przez wolontariuszkę,ktora mieszka w okolicy☺

Jestem strasznie ciekawa odczuć na żywo ☺

Ja też :)

  • Upvote 1
Posted
18 godzin temu, uxmal napisał:

:) Nowy Avatar ? :)

Niestety. To miało być zdjęcie tła w profilu, a wyszło, jak wyszło!

17 godzin temu, b-b napisał:

Aż Eli nie poznałam :D

Ja siebie też nie :)

Posted

Kochani jest zielone światło od wizytatorki ! :D

Bardzo dziękuję Gosi oraz Paulinie za przeprowadzoną wizytę, która jak się okazało mieszka niedaleko i znała z widzenia sunie Pani :)

Teraz muszę jeszcze porozmawiać z Hanią, dać znać Pani no i zobaczymy :)

Posted
Przed chwilą, b-b napisał:

Kochani jest zielone światło od wizytatorki ! :D

Bardzo dziękuję Gosi oraz Paulinie za przeprowadzoną wizytę, która jak się okazało mieszka niedaleko i znała z widzenia sunie Pani :)

Teraz muszę jeszcze porozmawiać z Hanią, dać znać Pani no i zobaczymy :)

To teraz trzymamy kciuki za szybką przeprowadzkę Sabci :).

Posted
3 godziny temu, Poker napisał:

Wygląda na to ,że jest w porządku.Superasto.

 

3 godziny temu, Havanka napisał:

Bardzo mocno trzymam kciuki za Sabunię. Oby życie w nowym domu ułożyło sie jak najlepiej !

 

18 minut temu, Onaa napisał:

To teraz trzymamy kciuki za szybką przeprowadzkę Sabci :).

Będzie miała kochający, świadomy domek...ale strach zawsze gdzieś tam głęboko zostaje...Niestety :(

Posted
12 godzin temu, b-b napisał:

 

Będzie miała kochający, świadomy domek...ale strach zawsze gdzieś tam głęboko zostaje...Niestety :(

... ja też tak mam! zawsze zazdroszczę optymistom... pracuję cały czas nad sobą, bo te lęki, strasznie utrudniają życie :(  ... a z drugiej strony jak tu zaufać ludziom??

... kciukam nadal za domek Sabciokok.gif

  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...