Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Zrobiłam olx dla Dosi... z trudem, bo jak zwykle, gdy nie mam czasu OLX się zacinał, kiedy już wysyłałam gotowe ogłoszenie z tekstem (nie zdążyłam nigdzie go zapisać) i fruu! ogłoszenie leciało w przestworza... i trzeba było od nowa... zapewne pierwotny opis był ładniejszy, ale starałam się go odtworzyć najlepiej, jak umiałam... na razie ładniejszego nie umiem, ale mile widziane poprawki i uwagi. Ogłoszenie zrobiłam na Wrocław.
Pozwoliłam sobie też trochę zmienić zdjęcia - tzn. tu przyciąć, tam wzmocnić barwy Dosieńki, tam rozjaśnić/przyciemnić, w zależności od potrzeby (tzn w moim odczuciu). Po to zresztą, aby olx nie odrzucił ogłoszenia ze względu na te same zdjęcia, które użyła AM.

https://www.olx.pl/oferta/kto-uleczy-zlamane-psie-serduszko-kochajaca-i-wierna-jak-lassie-CID103-IDt0fxj.html

 

Opis (wiem, długi, można coś przyciąć).


Tytuł: Kto uleczy złamane psie serduszko? Kochająca i wierna jak Lassie


Dosia... Dosia ma spojrzenie, które rozkrusza najtwardsze serca. W nich widać całą historię Dosiowej bezdomności: Dosia miała dom. Kogoś, kogo kochała całym serduszkiem - jak tylko psie serduszko potrafi. Mocno. Tak mocno i wiernie, że mogłaby tej wierności uczyć Hachiko, Lassie czy Szarika... I nagle zdrada - ktoś, kto powtarzał, że ją kocha nagle porzucił ją, łamiąc jej serduszko. To wystarczyło - w jej oczach, mimo że obecnie przebywa w psim hoteliku, wciąż widać ból, smutek i przygnębienie. Bo tego nie da się uleczyć inaczej niż miłością własnego człowieka.

Złamanie serca - tego się nie robi psu...

Na razie Dosia wygląda, jakby miała więcej lat niż ma w rzeczywistości. I uroda gdzieś się zagubiła - wygląda na sponiewieraną przez los.... a przecież jeszcze można wydobyć z niej piękno - bo psy umieją rozkwitać w mgnieniu oka, jeśli mają dla kogo. Dosia jest ładna, naprawdę ładna, tylko ta uroda jest w niej gdzieś ukryta - dla wyjątkowego człowieka, który ją pokocha.

Do tego Dosia posiada wszystkie cechy, jakie powinien posiadać psi ideał. Bardzo przyjazna i serdeczna, po uszy zakochana w człowieku - to widać, kiedy siądzie obok i zadrze głowę po to tylko, by móc spojrzeć ufnie w oczy człowieka, któremu na niej zależy. Albo wtedy, kiedy korzysta z każdej chwili, byleby poczuć bliskość człowieka i a to położy chociaż łapkę na kolanie, a to wsunie dyskretnie łeb pod rękę czy trąci noskiem, aby ją czochrać i smyrać za uszkiem. Kiedy ktoś ją zauważa - jest wniebowzięta. I nic jej więcej do szczęścia nie potrzeba: tylko własna rodzina i ich miłość. Taka na zawsze.
Dosia nie potrzebuje ani długich, wymyślnych spacerów, ani fikuśnych, drogich zabawek. Nie ma też jakiś specjalnych potrzeb - posiada jedną: "tylko mnie kochaj".

Spokojna, zrównoważona i po prostu mądra. Nie niszczy, nie psoci, wychowana i z manierami. Ładnie chodzi na smyczy, w domu zachowuje czystość. Umie też zostawać sama, chociaż tutaj zdarza jej się - początkowo - cichutko popiskiwać, jakby bała się, że znów ktoś ją porzuci. Dosia zna kanapę i chętnie wyleguje się na niej obok człowieka.

Dosia waży ok. 16kg, jest średniej wielkości. Zdrowa, zaszczepiona, wysterylizowana, z aktualną książeczką zdrowia. I z ogromnym psim serduszkiem do kochania.

Szukamy jej wyjątkowego, ciepłego domku. Domku z otwartym, dużym sercem. Domku, w którym będzie jedynym zwierzakiem do tulenia i kochania. Domku, w którym będzie członkiem rodziny, a nie ozdobą na ogródek. Nie zostanie więc wydana do budy ani do kojca. 

Przy adopcji obowiązuje spotkanie przed/adopcyjne oraz podpisanie umowy. Musimy mieć pewność, że Dosia jedzie do Rodziny takiej już na zawsze, że nikt jej już porzuci - bo chyba pękłoby jej serce, że człowiek kolejny raz ją zawiódł... 

Dosia przebywa w psim hoteliku na Śląsku w okolicach Będzina, ale pomożemy z transportem za zwrot kosztów p
aliwa.

Posted
25 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Zrobiłam olx dla Dosi... z trudem, bo jak zwykle, gdy nie mam czasu OLX się zacinał, kiedy już wysyłałam gotowe ogłoszenie z tekstem (nie zdążyłam nigdzie go zapisać) i fruu! ogłoszenie leciało w przestworza... i trzeba było od nowa... zapewne pierwotny opis był ładniejszy, ale starałam się go odtworzyć najlepiej, jak umiałam... na razie ładniejszego nie umiem, ale mile widziane poprawki i uwagi. Ogłoszenie zrobiłam na Wrocław.
Pozwoliłam sobie też trochę zmienić zdjęcia - tzn. tu przyciąć, tam wzmocnić barwy Dosieńki, tam rozjaśnić/przyciemnić, w zależności od potrzeby (tzn w moim odczuciu). Po to zresztą, aby olx nie odrzucił ogłoszenia ze względu na te same zdjęcia, które użyła AM.

https://www.olx.pl/oferta/kto-uleczy-zlamane-psie-serduszko-kochajaca-i-wierna-jak-lassie-CID103-IDt0fxj.html

 

Opis (wiem, długi, można coś przyciąć).


Tytuł: Kto uleczy złamane psie serduszko? Kochająca i wierna jak Lassie


Dosia... Dosia ma spojrzenie, które rozkrusza najtwardsze serca. W nich widać całą historię Dosiowej bezdomności: Dosia miała dom. Kogoś, kogo kochała całym serduszkiem - jak tylko psie serduszko potrafi. Mocno. Tak mocno i wiernie, że mogłaby tej wierności uczyć Hachiko, Lassie czy Szarika... I nagle zdrada - ktoś, kto powtarzał, że ją kocha nagle porzucił ją, łamiąc jej serduszko. To wystarczyło - w jej oczach, mimo że obecnie przebywa w psim hoteliku, wciąż widać ból, smutek i przygnębienie. Bo tego nie da się uleczyć inaczej niż miłością własnego człowieka.

Złamanie serca - tego się nie robi psu...

Na razie Dosia wygląda, jakby miała więcej lat niż ma w rzeczywistości. I uroda gdzieś się zagubiła - wygląda na sponiewieraną przez los.... a przecież jeszcze można wydobyć z niej piękno - bo psy umieją rozkwitać w mgnieniu oka, jeśli mają dla kogo. Dosia jest ładna, naprawdę ładna, tylko ta uroda jest w niej gdzieś ukryta - dla wyjątkowego człowieka, który ją pokocha.

Do tego Dosia posiada wszystkie cechy, jakie powinien posiadać psi ideał. Bardzo przyjazna i serdeczna, po uszy zakochana w człowieku - to widać, kiedy siądzie obok i zadrze głowę po to tylko, by móc spojrzeć ufnie w oczy człowieka, któremu na niej zależy. Albo wtedy, kiedy korzysta z każdej człowieka, byleby poczuć bliskość człowieka i a to położy chociaż łapkę na kolanie, a to wsunie dyskretnie łeb pod rękę czy trąci noskiem, aby ją czochrać i smyrać za uszkiem. Kiedy ktoś ją zauważa - jest wniebowzięta. I nic jej więcej do szczęścia nie potrzeba: tylko własna rodzina i ich miłość. Taka na zawsze.
Dosia nie potrzebuje ani długich, wymyślnych spacerów, ani fikuśnych, drogich zabawek. Nie ma też jakiś specjalnych potrzeb - posiada jedną: "tylko mnie kochaj".

Spokojna, zrównoważona i po prostu mądra. Nie niszczy, nie psoci, wychowana i z manierami. Ładnie chodzi na smyczy, w domu zachowuje czystość. Umie też zostawać sama, chociaż tutaj zdarza jej się - początkowo - cichutko popiskiwać, jakby bała się, że znów ktoś ją porzuci. Dosia zna kanapę i chętnie wyleguje się na niej obok człowieka.

Dosia waży ok. 16kg, jest średniej wielkości. Zdrowa, zaszczepiona, wysterylizowana, z aktualną książeczką zdrowia. I z ogromnym psim serduszkiem do kochania.

Szukamy jej wyjątkowego, ciepłego domku. Domku z otwartym, dużym sercem. Domku, w którym będzie jedynym zwierzakiem do tulenia i kochania. Domku, w którym będzie członkiem rodziny, a nie ozdobą na ogródek. Nie zostanie więc wydana do budy ani do kojca. 

Przy adopcji obowiązuje spotkanie przed/adopcyjne oraz podpisanie umowy. Musimy mieć pewność, że Dosia jedzie do Rodziny takiej już na zawsze, że nikt jej już porzuci - bo chyba pękłoby jej serce, że człowiek kolejny raz ją zawiódł... 

Dosia przebywa w psim hoteliku na Śląsku w okolicach Będzina, ale pomożemy z transportem za zwrot kosztów p
aliwa.

Justynko.....aż się popłakałam.

Dziękuję.

Posted
13 minut temu, Anecik napisał:

Justynko.....aż się popłakałam.

Dziękuję.

:) Cieszę się - taki był zamiar :)

I chyba przez łzy nie zauważyłaś literówek - właśnie sama zobaczyłam je i już poprawiam, bo wstyd. Usunęłam zdanie "złamane serce - tego nie robi się psu" - nie pasuje wg mnie (jak tak teraz patrzę), najwyżej jak nie będzie odzewu to zrobię z tego zdania tytuł :)


 Jak macie jeszcze jakieś uwagi to piszcie śmiało. Ja lubię mieć wszystko perfekcyjnie, ale ciężko mi to wychodzi przy mojej chaotyczności (myślenia, mówienia, pisania... życia) i czasem wiem, że COŚ  trzeba poprawić, ale nie wiem JAK.

Ogłoszenie jest już aktywne na OLX :) Jeżeli Dosia ma pieniążki to może warto wyróżnić?

  • Like 1
Posted
9 minut temu, Tyś(ka) napisał:

:) Cieszę się - taki był zamiar :)

I chyba przez łzy nie zauważyłaś literówek - właśnie sama zobaczyłam je i już poprawiam, bo wstyd. Usunęłam zdanie "złamane serce - tego nie robi się psu" - nie pasuje wg mnie (jak tak teraz patrzę), najwyżej jak nie będzie odzewu to zrobię z tego zdania tytuł :)


 Jak macie jeszcze jakieś uwagi to piszcie śmiało. Ja lubię mieć wszystko perfekcyjnie, ale ciężko mi to wychodzi przy mojej chaotyczności (myślenia, mówienia, pisania... życia) i czasem wiem, że COŚ  trzeba poprawić, ale nie wiem JAK.

Ogłoszenie jest już aktywne na OLX :) Jeżeli Dosia ma pieniążki to może warto wyróżnić?

Pewnie że nie zauważyłam. Łzy leciały nad tekstem, nie patrzyłam na nic innego.

Dosia ma pieniądze - jeśli możesz wyróżnij i podaj nr konta to Ci przeleję.

 

 

4 godziny temu, Alaskan malamutte napisał:

Joasiu Ty też proszę wyróżnij - i też podaj nr konta to zwrócę.

 

Serdecznie Wam dziękuję w imieniu Dosi :)

  • Like 1
Posted

Najpierw się cieplutko ,przywitam  :)  ale się u Dosi zadziało!  Pięknie i wzruszająco napisany jeden i drugi  oklasky.gif dziękuję Alaskan malamutte i Tyś(ce) ileż musi być w  Was miłości , ciepła i dobroci ,żeby znaleźć takie słowa... Podziwiamokok.gif

11 godzin temu, Anecik napisał:

Pewnie że nie zauważyłam. Łzy leciały nad tekstem, nie patrzyłam na nic innego.

Dosia ma pieniądze - jeśli możesz wyróżnij i podaj nr konta to Ci przeleję.

Joasiu Ty też proszę wyróżnij - i też podaj nr konta to zwrócę.

Serdecznie Wam dziękuję w imieniu Dosi :)

Tekst jeden i drugi jest tak wzruszający!...no..łzy same napływają do oczu ale Dosia ,uważam zasłużyła całą sobą.. właśnie na takie słowa inlove.gif

Anetko ,wróżniać ogłoszenia na OLX może każdy  :)  będziemy pilnować ,kiedy się skończy i następne zaraz można puszczać ,kolejne wyróżnienie samemu, żeby nie angażować niepotrzebnie naszych kochanych dziewczynek...  ,na razie!oczko.gif

Posted
21 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Obiecałam tekst... wiem, wiem... doba bardzo krótka ostatnio...  PRZEPRASZAM.
Dzisiaj postaram się od razu jak wrócę z uczelni zrobić suni chociaż OLX... :( Resztę z czasem najwyżej podorabiam, bo obecnie naprawdę nie mam kiedy uporać się ze wszystkim.... przepraszam za zwłokę.
W kolejce mam jeszcze Pysię i Melcię - je również "obrobię" jak najszybciej się da...

Zmartwiła mnie ta zaborczość Dosi... :( 

 

.. wiem, wiem! Tysiu kochana , naprawdę miałam ,ogromne skrupuły zanim napisałam tę prośbę ,ale ... tyle się nasłuchałam o Twoim talencie ... zresztą sama kilka znam! no co mam jeszcze powiedzieć.... troszeczkę mnie przytkało od tego" kadzenia"/ ja naprawdę nie lubię ,niepokoić ludzi bez potrzeby... słowo i Dziękuję

buziak.gif  .... a teraz ,poznałam jeszcze tekst Alaskan malamutte  ,nie wiem jakim cudem nie znałam wcześniej? jestem pod wrażeniem i jeśli mogę sobie pozwolić na ocenę... jesteście obie Panie na ..Najwyższym poziomie!okok.gif

 

Posted
10 godzin temu, anica napisał:

.. wiem, wiem! Tysiu kochana , naprawdę miałam ,ogromne skrupuły zanim napisałam tę prośbę ,ale ... tyle się nasłuchałam o Twoim talencie ... zresztą sama kilka znam! no co mam jeszcze powiedzieć.... troszeczkę mnie przytkało od tego" kadzenia"/ ja naprawdę nie lubię ,niepokoić ludzi bez potrzeby... słowo i Dziękuję

 

anica... ależ nie miej skrupułów i pisz... tylko że ja obecnie mało uchwytna jestem, więc ciężko mnie złapać i za to przepraszam, że działam z opóźnieniem... 0blush2.gif
Obecnie tylko tak mogę pomagać psiakom, więc tym bardziej mi głupio z powodu opóźnień i tego, że psiaki w potrzebie muszą czekać. 
Dlatego PISZ śmiało, nie miej przy tym wyrzutów sumienia.
 

  • Like 1
Posted

Dzień dobry, Dobrej soboty dla wszystkichbiggrin.gif

... czytam raz jeszcze ogłoszenia Dosi!.. i pomyślałam sobie że, to są najlepsze ogłoszenia jakie widziałam w życiuokok.gif

 

Posted

Ogłoszenia piękne....ale czarna, podpalana......Zobaczymy może kiedyś ktoś zadzwoni.

 

Asiu pieniądze przeleję Ci jutro. Tysia ppoproszę nr konta :)

Posted
Dnia 24.03.2018 o 10:19, Anecik napisał:

Tysia ppoproszę nr konta :)

Ależ to prezent od Osób, które zawsze wyróżniają moje ogłoszenia -tym razem nie wiem, która to z tych Dobrych Dusz, ale bardzo dziękuję!
Pieniążki zachowaj na inne potrzeby Dosi :)

Posted
Dnia 23.03.2018 o 20:08, Poker napisał:

Ładny tekst ,a przy czytaniu wierszyka łza się w oku kręci. Alaskan , czy pozwolisz użyć wierszyk w ogłoszeniu Pychy ?

Pomyślałam jeszcze o Klarze :)))))))) Mam zły tytuł ogłoszenia - mimo wyróżnień- mało ludzi wchodzi :(((((((

przepraszam za offf ale szukam natchnienia :)))

  • Like 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...