Jump to content
Dogomania

GRACJA z pokorą i ufnością spogląda w przyszłość- BŁAGAM pomóżmy jej opuścić Radysy! Już w DOMU STAŁYM w Warszawie :)


kiyoshi

Recommended Posts

13 godzin temu, Elisabeta napisał:

Cudna fotka. happy.gif 

Tylko mi Gracjanki trochę żal. Tak się sunie pokochały, a co będzie, jak Laleczka pójdzie do swojego Domku?... Bo przecież się wybiera lada dzień. Może Grasia znajdzie u Kasi jakąś inną bratnią psią duszę...

Myślę, że Gracja zaprzyjaźni się w hoteliku z kimś nowym..Będzie jej pewnie smutno, ale nie zostanie całkiem sama:)

Tutaj nowe ogłoszenie Gracji jeszcze na Wrocław (to 4ty olx)

https://www.olx.pl/oferta/idealna-sunia-gracja-szuka-kochajacego-domu-CID103-IDsI4Uj.html

Link to comment
Share on other sites

Dnia 9.03.2018 o 20:23, kasiainat napisał:

Gracja jest bardzo czujną sunią i reaguje donośnym szczekaniem na każdy ruch na zewnątrz. Możliwe, że dlatego tak reaguje bo u nas niewiele się dzieje :-) Jak raz dziennie podjedzie poczta i przejedzie leśniczy do lasu i z powrotem  to już jest bardzo intensywny dzień :-) Często  tak było, że u nas psiaki tak reagowały a poszły do adopcji do bloku i jest wszystko ok. Myślę, że z Gracją też tak będzie:-)

No ze zdjęciami faktycznie jest ciężko. Gracja a początku bała się aparatu, teraz jest lepiej ale muszę ją bardziej pomęczyć :-)

Kasiu...ale tam musi być u Ciebie cudownie...taka błoga cisza! w dodatku piękne góry, lasy, świeże powietrze...eh...

Każdy marzy by gdzieś pojechać (Majorka, Wyspy Kanaryjskie;)) - a ja sobie marze, by pojechac kiedyś chociaż na chwilke do Kasi :)  :)

Link to comment
Share on other sites

Dziś na koncie Gracjelli pojawiły się pieniązki:

- 100 zł od Moniki F.

- 10 zł od Livka

- 10 zł od dorota1

BARDZO WAM DZIĘKUJE:)

Wczoraj na olx dostałam krótkie zapytanie o Gracje....ale niestety bez ciągu dalszego:( więc- cierpliwie czekamy dalej na DOM:)

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj Kasia dużo mi opowiadała o suni- z obserwacji- Gracja boi sie schodów i w ogóle po nich nie wchodzi, boi się tez lampy od aparatu.

A z ciekawostek.

Gracjella miała schudnąć a tymczasem brzuszek jej rośnie. Spryciula nauczyła się sama otwierać pojemnik na karmę i zdazyło jej się podjeść do oporu. Potem Kasia wniosła pojemnik na piętro gdzie Gracja nie zajrzy bo przecież boi się schodów:)

Ale wczoraj- pewnie z rozpaczy po wyjeździe Lalki- ściągnęła sobie pojemnik z czymś lepszym, ze smaczkami, sama otworzyło wieczko i wsunęła do ostatniego okruszka:) gdy Kasia wróciła Gracja była juz jak balonik. Jeszcze wodą dopiła i poszła spać:)

Dziś o dziwo nic nie chciała jeść :)... ale sensacji żołądkowych nie było.

Ale agentka- bystra jest i inteligentna naprawde no i ...dla jedzenia zrobi wszystko:)

:)

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 11.03.2018 o 19:09, kiyoshi napisał:

Kasiu...ale tam musi być u Ciebie cudownie...taka błoga cisza! w dodatku piękne góry, lasy, świeże powietrze...eh...

Każdy marzy by gdzieś pojechać (Majorka, Wyspy Kanaryjskie;)) - a ja sobie marze, by pojechac kiedyś chociaż na chwilke do Kasi :)  :)

Iza zapraszam :-) wakacje tuż, tuż :-)

Gracja niestety nadal słabo współpracuje :-/ zachowuję się bardzo swobodnie dopóki nie zobaczy aparatu :-/ 

IMG_1054.JPG

IMG_1061.JPG

IMG_1139.JPG

IMG_1140.JPG

IMG_1146.JPG

IMG_1168.JPG

IMG_1173.JPG

IMG_1176.JPG

IMG_1190.JPG

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...