Alaskan malamutte Posted January 24, 2018 Share Posted January 24, 2018 Jeszcze jedno ogłoszenie malutkiej: https://www.olx.pl/oferta/dusia-mala-spokojna-sunia-poleca-sie-do-adopcji-CID103-IDrB4rn.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted January 24, 2018 Share Posted January 24, 2018 Wspaniały domku odezwij się! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 25, 2018 Share Posted January 25, 2018 Dobrusia spacerkowo.... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 25, 2018 Share Posted January 25, 2018 A oto efekt tęsknoty Dobrusi za tymczasową pańcią...."no poszła do pracy, to chociaż kapcia pomamlam...." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted January 25, 2018 Share Posted January 25, 2018 41 minut temu, Alaskan malamutte napisał: A oto efekt tęsknoty Dobrusi za tymczasową pańcią...."no poszła do pracy, to chociaż kapcia pomamlam...." No trudno - trzeba było schować. Pies niewinny, jedynie stęskniony/ A w miłości wszystko dozwolone. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dusia-Duszka Posted January 25, 2018 Share Posted January 25, 2018 Od razu widać, że były za małe. Sunia postanowiła je trochę poszerzyć. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted January 25, 2018 Share Posted January 25, 2018 6 godzin temu, Alaskan malamutte napisał: A oto efekt tęsknoty Dobrusi za tymczasową pańcią...."no poszła do pracy, to chociaż kapcia pomamlam...." Wiosna idzie ;) muszą być bardziej przewiewne! :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted January 25, 2018 Share Posted January 25, 2018 :) A Może ona DT tratuje jak DS ? i ten kapeć to symbol czarnej rozpaczy i tęsknoty ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted January 26, 2018 Share Posted January 26, 2018 10 godzin temu, uxmal napisał: :) A Może ona DT tratuje jak DS ? i ten kapeć to symbol czarnej rozpaczy i tęsknoty ? Myślę że większość psów DT traktuje jak DS :P kupcie jej konga albo matę węchową :D ja na swoim pirdku wypróbowałam i jestem mega zadowolona! :) działa :) serio :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted January 26, 2018 Share Posted January 26, 2018 Obejrzałam filmiki z Dobrusią-Tosią. Bardzo przypomina mi mojego z zachowania. Należę do grona chwalących matę węchową, kongi i zabawy węchowe - one naprawdę pięknie otwierają psy. Naprawdę warto poczytać i spróbować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted January 26, 2018 Share Posted January 26, 2018 33 minuty temu, Tyś(ka) napisał: Należę do grona chwalących matę węchową, kongi i zabawy węchowe - one naprawdę pięknie otwierają psy. Naprawdę warto poczytać i spróbować. Tysiu, a gdzie kupowałaś taką matę. Możesz jakąś polecić. Mój Feluś ma chyba doła :( próbuję go jakoś rozweselać ale cięzko z nim jest . Bawi się i zaraz przestaje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted January 26, 2018 Share Posted January 26, 2018 40 minut temu, uxmal napisał: Mój Feluś ma chyba doła :( próbuję go jakoś rozweselać ale cięzko z nim jest . Bawi się i zaraz przestaje. Jeśli mogę podpowiedzieć - maty węchowe robi Irenas z dogo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted January 26, 2018 Share Posted January 26, 2018 46 minut temu, uxmal napisał: Tysiu, a gdzie kupowałaś taką matę. Możesz jakąś polecić. Mój Feluś ma chyba doła :( próbuję go jakoś rozweselać ale cięzko z nim jest . Bawi się i zaraz przestaje. Akurat kupiłam na bazarku irenas, ale coś ostatnio irenas nie zagląda... jednak tak naprawde można kupić niemal w każdym psim zakątku, zwłaszcza na psich grupach fejsbukowych... albo samemu zrobić :) - potrzebna jest wycieraczka gumowa z dziurami + paski z filcu, które zawiązuje przez dziurki :) powstaje nierówny materiał, w którym możemy schować smakołyki. Mój jednak wie, że może z maty korzystać na sygnał, zanim mu nie pozwolę, to nie może zaglądać do maty (chodzi mi o to, by nie nauczyć go zbierania śmieci na spacerze - zawsze podejmuje się jedzenia za moją zgodą). U nas wygląda to tak (przepraszam za jakość zdjęć, robione starym telefonem pod światło, dodatkowo zdjecie za czasów, jak pies był na wakacjach u babci, więc niestety miał figurę kwadratu - teraz już lepiej wygląda na szczęście) Pies czeka na komendę zwalniającą. komenda oczywiście nie obowiązuje pana Kota Kurzyka Pierwszego :) A potem się zajada :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dusia-Duszka Posted January 26, 2018 Share Posted January 26, 2018 57 minut temu, uxmal napisał: ... Mój Feluś ma chyba doła :( próbuję go jakoś rozweselać ale cięzko z nim jest . Bawi się i zaraz przestaje. Drogie Pańciostwo, szybciutko myk do czworakowania i bawić się po psiemu z dupką w górze :))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 26, 2018 Share Posted January 26, 2018 O matach węchowych wiem i czytałam sporo... Dobrusia praktycznie nie zostaje długo sama, a jeśli już to doslownie 2 - 3 godziny i to bardzo sporadycznie...Jak pani Monika wychodzi do pracy, zostaje Dorotka. Dobrusia wyraźnie się rozkręca!!! Dzisiaj czekając na wyjście przegryzła smycz!!! Teraz domek wie, że smycz zapinamy tuż przed samym wyjściem, trzeba być ubranym i nie można po coś wracać... .. Poza tym sunia zaczepia do zabawy, podgryza za rękę, jest energiczna na spacerach, potrafi szarpnąć ograniczona smyczką, bo akurat pobiegać sobie chce... Oj, chyba trochę nauki dobrego zachowania będzie potrzebowała... Mam dwa filmiki, poproszę WiosnaA o wstawienie.... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted January 26, 2018 Share Posted January 26, 2018 Co do mat, to robi się je raczej z kocykow, tych sztucznych, cienkich, filc chyba trudno dostac A Dobrusia, jak każdy zwierz, pewno się rozbestwila, ludzie byli za dobrzy dla biedactwa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted January 26, 2018 Share Posted January 26, 2018 Napisała do mnie p. Hanna w spr. Dobrusi. Pytała o jej stosunek do małych dzieci. Odpisałam pani, ze z cała pewnością sunia nie stanowi zagrożenia dla nikogo, ale żeby koniecznie skontaktowała sie z Joasią i się upewniła. Pani straciła pieska w sierpniu ubiegłego roku i nie może żyć bez psa. Ciekawe, czy zadzwoni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted January 26, 2018 Share Posted January 26, 2018 Bardzo proszę filmiki,... pocieszna z niej psinka, 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted January 26, 2018 Share Posted January 26, 2018 Jejku, jaka ona fajna ! To już nie ta sama sunia, którą poznałyśmy na początku wątku. Jest przesłodka ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dusia-Duszka Posted January 26, 2018 Share Posted January 26, 2018 Świetna jest! Super dziewucha. Radosna, odważna do człowieka i te cudna "chwytne" łapuchy :))) Jedna uwaga... Moment chwycenia za smycz zębami powinien wiązać się z reakcją opiekuna hamującą to zachowanie. Dezaprobata w tonie głosu (wyraźna zmiana z radosnego, zabawowego na stanowczy) i jakieś stałe słowo zatrzymujące niepożądaną aktywność suńki. U naszej Duśki jest to "eeejjj" wypowiadane nisko przeciągle. I oczywiście na tę chwilę zaprzestanie zabawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 26, 2018 Share Posted January 26, 2018 3 godziny temu, Dusia-Duszka napisał: Jedna uwaga... Moment chwycenia za smycz zębami powinien wiązać się z reakcją opiekuna hamującą to zachowanie. Dezaprobata w tonie głosu (wyraźna zmiana z radosnego, zabawowego na stanowczy) i jakieś stałe słowo zatrzymujące niepożądaną aktywność suńki. U naszej Duśki jes to "eeejjj" wypowiadane nisko przeciągle. I oczywiście na tę chwilę zaprzestanie zabawy. Przekazane!! Byłam w odwiedzinach u Dobrusi. Sunia siedziała cichutko jak trusia...Nawet smaczka ode mnie nie chciała wziąć...Za to na rączki do Dorotki bardzo chętnie... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 26, 2018 Share Posted January 26, 2018 Zakupiłam dzisiaj dla Dobrusi smaczki do mamlania i puszki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 26, 2018 Share Posted January 26, 2018 3 godziny temu, WiosnaA napisał: Bardzo proszę filmiki,... pocieszna z niej psinka, Aniu, ślicznie dziękuję!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 26, 2018 Share Posted January 26, 2018 4 godziny temu, Havanka napisał: Napisała do mnie p. Hanna w spr. Dobrusi. Pytała o jej stosunek do małych dzieci. Odpisałam pani, ze z cała pewnością sunia nie stanowi zagrożenia dla nikogo, ale żeby koniecznie skontaktowała sie z Joasią i się upewniła. Pani straciła pieska w sierpniu ubiegłego roku i nie może żyć bez psa. Ciekawe, czy zadzwoni. Havanko, pani Hania zadzwoniła. Długo rozmawiałyśmy. Zobaczymy, co z tego wyniknie.....Ale wydaje mi się, ż to mógłby być dobry domek dla Dobrusi..... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted January 26, 2018 Share Posted January 26, 2018 To zaciskam kciuki za Dobrusię :) Co do mat, racja helli - można z kocyków i polarów. :D nie wiem co sobie ubzdurałam z filcem :D To nie jest oczywiście zabawa sam na sam psa - nie dawałabym psu mat węchowych kiedy mnie nie ma (bałabym się, że z rozpaczy zjadłby polar i nieszczeście gotowe), ale przy mnie ;). Szukanie zabawek i przedmiotów też sprawia psom ogromny FUN :) A Tosia słodziutka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.