Jump to content
Dogomania

By zdążyć przed zimą- ratujmy Radysiaki- Buźka, Granulka, Lotka, Żelek, Rosa, Tosia, Lalka wszystkie w SWOICH DOMACH


kiyoshi

Recommended Posts

Życzę Wam Szczęśliwego Nowego Roku. Samych dobrych domów dla piesków sensownych telefonów, żeby chociaż kilka z nas wygrało w Totka, żeby weszła Ustawa zakazująca trzymanie psów na uwięzi i ogólnie- żeby wszystkim żyło się lepiej, mądrzej, zdrowiej, radośniej:)

nowy-rok-ruchomy-obrazek-0191.gif

Link to comment
Share on other sites

Dnia 30.12.2017 o 22:22, AlfaLS napisał:

Nigdy tego nie zapomnę jak chyba  2 lata temu też po świętach robiłam wizytę przedadopcyjną tu u nas w Szczecinie dla suni od Szafirki. I tego, jak bardzo mi się spodobało podejście państwa, że pojadą po psiaka po Sylwestrze bo to specyficzny dzień i lepiej dla psiaka żeby był w tą "wystrzałową" noc w znanym mu otoczeniu i ze znanymi mu ludźmi. Dobrze się skończyło bo państwo pojechali w Nowy Rok i zabrali dwie sunie żeby tej wybranej nie rozdzielać z siostrą czy matka z którą była bardzo zżyta :-).  

Fajni ludzie Wam się trafili:) oby więcej takich....

Mój Pan chyba jednak zrezygnował...mimo umówienia się na telefon, nie odebrał i nie oddzwonił...widać Lotka miała byc na Sylwestra albo nigdy:)

Za to od nas z przytuliska przed Sylwestrem wyjechały dwa pieski do cudownych domów...i to akurat cieszy... Zostały nam znowu 3....Oby styczeń był owocny w dobre adopcje!@

Link to comment
Share on other sites

Upragnione wieści o Granulce/ Laki dotarły wreszcie:) w tym roku mój sukces- Wszystkie DOmy Adopcyjne wysłały mi zdjęcia lub chociaż życzenia:) Laki była ostatnia i wreszcie jest:)

Wszystko u suni w najlepszym porządku, jak Pan napisał- wszyscy ją uwielbiają.

 

20171230_223449.jpg

 

edit. kto zna moje wątki wie, że wieści nie ma i nie będzie od jednej suni.........Jagi :(

Link to comment
Share on other sites

Dnia 31.12.2017 o 14:31, kiyoshi napisał:

Życzę Wam Szczęśliwego Nowego Roku. Samych dobrych domów dla piesków sensownych telefonów, żeby chociaż kilka z nas wygrało w Totka, żeby weszła Ustawa zakazująca trzymanie psów na uwięzi i ogólnie- żeby wszystkim żyło się lepiej, mądrzej, zdrowiej, radośniej:)

nowy-rok-ruchomy-obrazek-0191.gif

Pięknie to ujęłaś Izunia!!!

Dołączam się do życzeń!!!

 

1 minutę temu, kiyoshi napisał:

Upragnione wieści o Granulce/ Laki dotarły wreszcie:) w tym roku mój sukces- Wszystkie DOmy Adopcyjne wysłały mi zdjęcia lub chociaż życzenia:) Laki była ostatnia i wreszcie jest:)

Wszystko u suni w najlepszym porządku, jak Pan napisał- wszyscy ją uwielbiają.

 

20171230_223449.jpg

Miód na serce!!!

Link to comment
Share on other sites

Poradzcie- dzwonila do mnie przed chwila kobieta o Zelka

Mieszka na wsi Zarzecze kolo Zbiornika Goczalkowickiego

Ogolnie trudna w rozmowie- pies bylby w domu ale z wyjsciem na ogrod z tym ze na pytania odpowiadala tamzdawkowo ze nie wiem czy i jakie jest ogrodzenie itd Niby miala wczesniej podobnego pieska na pytanie co sie stalo uslyszalam ze umarl na pytanie czy wychodzi czasem poza posesje- no czasem ale wracal z tym ze nie wiemczy sam czy jak bo kobieta tak malo mowna ze sie poddalam

Czy robic tam wizyte PA czy sobie darowac? Bo glosie to wies gleboka! I dom ... Hmmmm

Link to comment
Share on other sites

19 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Daruj sobie kiyoshi, nie wyobrażam sobie potem rozmów z taką osobą... po adopcji znaczy się... Domek Żelek znajdzie - ten odpowiedni...

A zdjęcia Granulki - cuuudne, słodziara mała :)

Tez tam wlasnie mysle

Domy na wsi mnie przerazaja chociaz oczywiscie nie wrzucam wszystkich do jednego worka

Czekam wiec dalej :)

Dziekuje za porade!

Link to comment
Share on other sites

24 minuty temu, Tyś(ka) napisał:

A jak Rosa ze zdrowiem?

Wlasnie mialam napisac

Kasia do mnie przed chwila dzwonila- sa wyniki wymazu i Rosa niestety ma gronkowca!! Od dzis zacznie przyjmowac antybiotyki- oby to byl ostatni zakret w jej zyciu :( biedna malutka

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, seramarias napisał:

Wieś nie jest zła, pod warunkiem, że trafi się na odpowiednią osobę. Tu niestety muszę zgodzić się z dziewczynami, szkoda czasu na wizytę PA. Co to za gronkowiec u Rosy? Biedna maleńka, oby nie złocisty :(

niestety....:( złocisty....dzis Kasia wzięla dla niej antybiotyk....

 

Na konto piesków wpłynęło 50 zł od Moniki F. (fb) BARDZO bardzo DZIĘKUJE :)

Link to comment
Share on other sites

Kurczę złocisty to straszne dziadostwo :( miałam u psa, zaczęło się od stawów łokciowych, leczenie niewiele dawało, znaczy zaleczał się, a po kilku miesiącach znowu nawrót, każdy gorszy od poprzedniego ciągła walka, rozłażenie się... Bardzo, bardzo współczuję, jeszcze tego kurde temu biednemu psu brakowało.  Naszczęście nie każdy przypadek jest taki jak u naszego psa i sporo pewnie od tego czasu zmieniło się w leczeniu gronkowca. Z całego serca życzę żeby psina szybko wróciła do zdrowia, żeby nie było nawrotów i wiele lat przeżyła w zdrowiu.

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, kiyoshi napisał:

Wymaz byl pobrany chyba z nosa

Kasia bedzie sie lepiej orientowac

Mam nadzieje ze zajrzy

 

Wymaz był pobrany z nosa bo Roska bardzo długo miała ropny katar. Zanim przyszły wyniki katar minął ale pani weterynarz zaleciła antybiotykoterapię bo te gronkowce lubią przenosić się do płuc tworząc guzki. 

Ogólnie Rosa czuje się bardzo dobrze, jak przystało na szczeniaka rozrabia w domu i szaleje na spacerach. Apetyt ma wilczy - nadrabia miesiące niejedzenia.

Wstawiam wyniki wymazu, zaległy paragon za odrobaczenie i wczorajszy za antybiotyk.

 

 

 

 

 

IMG_0041.JPG

IMG_0045.JPG

IMG_0046.JPG

Link to comment
Share on other sites

Najważniejsze, że mamy dobrą diagnoze i antybiotyk dobrany właściwie. Teraz powinno być dobrze. Rosa jest wyjątkowo silna, to prawdziwy cud, że przeżyła te wszystkie choroby. Wydaje mi się, że inne szczeniaki też mogły mieć gronkowca...miały bardzo podobne objawy, ale nikt nie robił wymazu, niektóre leczono objawowo w kierunku zapalenia płuc...wielu już z nami nie ma...

Kasiu, wieczorkiem ureguluje płatności. Jeszcze raz bardzo Ci dziękuje za tak cudowną opiekę nad sunią. Jestem pewna, że to dzięki Waszemu ciepłu, trosce ale tez kompetencji weta- Rosa żyje...i będzie zyć jeszcze długo, bo na pewno wyzdrowieje.

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Poker napisał:

Weci nie stosują u psów kropli do nosa  tylko podają antybiotyk ogólnie.A one też się sprawdzają. U Rosy powinny zadziałać  ludzkie krople o nazwie Tobrex.To są krople oczne ,ale można stosować do nosa.

dzięki Poker za rade, A przede wszystkim dziękuje za dzisiejszą pomoc i dobre wieści dla LUNY z mojego przytuliska:) Jutro o 10tej rusza na swoje <3

Przelałam Kasi 85 zł za Rose.

Na koncie pojawiła się deklaracja 10 zł od Pani Irenki- Bardzo Dziękuje <3 :)

 

i...

Jutro wielki dzień LOTKI_ wędruje na swoje! Tym razem TO JEST TO :) Jutro napisze więcej bo naprawde nie wyrabiam czasowo. ALe dom jest bardzo bardzo dobry po sąsiedzku z naszą Szafirką, więc Lotke będziemy mieć na oku;)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...