Tola Posted March 20, 2017 Posted March 20, 2017 7 godzin temu, elik napisał: Wczoraj, do swojego domku z ogrodem, zawiozłam moja małą tymczasowiczkę Kaję. Dzisiaj zadzwoniła pani Barbara, która adoptowała Kajunię i prosiła o nr konta, bo chciałaby przelać mi kilka złotych. Podałam jej nr konta Fundacji ZEA. W tytule przelewu ma napisać: Barbara od Kajuni dla Canisa. Jak zamelduje się na koncie Fundacji wpłata z takim tytułem, to bardzo proszę Tolu podaj jaka to kwota. W rozliczeniu Canisa prowadzę także wpłaty na konto Fundacji. Oczywiście - dam znać o wpłacie na konto. Quote
Murka Posted March 20, 2017 Posted March 20, 2017 Dnia 19.03.2017 o 15:45, elik napisał: Dzięki Murko :) Czytałam na wątku Miłeczki, że w tym tygodniu wybieracie się z nią do weta. Może i Canisek mógłby się załapać :) ? EDIT Już wiem, że nie. Trudno. Następnym razem. Stwierdziłam, że poproszę weta, aby przyjechał do nas w tym tygodniu, bo mam więcej psiaków do obejrzenia. Quote
elik Posted March 21, 2017 Author Posted March 21, 2017 7 godzin temu, Murka napisał: Stwierdziłam, że poproszę weta, aby przyjechał do nas w tym tygodniu, bo mam więcej psiaków do obejrzenia. Dzięki :) Quote
Gusiaczek Posted March 22, 2017 Posted March 22, 2017 Cześć Canisku, jestem, jestem i inwigiluję ;) Serdeczności wieczorne :) Quote
Alaskan malamutte Posted March 22, 2017 Posted March 22, 2017 Serdecznie zapraszamy na bazarek, którego beneficjentem jest między innymi Canis! Quote
elik Posted March 23, 2017 Author Posted March 23, 2017 Niestety nie mamy jednoznacznej opinii, jakiej, przynajmniej ja, się spodziewałam :( Po obejrzeniu wyników Canisa przez dr. Orła i ustnej konsultacji z nim wnioski są następujące: Po pierwsze. Operacja jest możliwa, ale dopiero po dodatkowym zbadaniu psa na miejscu. Po drugie. Po ewentualnej operacji Canis musiałby przebywać w pobliżu kliniki, ze względu na wymóg szczególnej opieki po operacji oraz na konieczność częstych kontroli pooperacyjnych. Po trzecie. Operacja, ze względu na zastarzałe złamanie i zrosty kości nie daje pełnej gwarancji powodzenia, może nie odnieść zamierzonej poprawy, a nawet obniżyć komfort życia Canisa. Po czwarte. Należy zastanowić się, skoro Canis nie ma dolegliwości bólowych związanych z motoryką, poruszaniem się i używaniem łapy, to czy ryzykować skomplikowaną operację, która niekoniecznie zakończy się powodzeniem i może przynieść komplikacje. Po piąte. Przy tak skomplikowanej operacji, ze względu na zaszłości, wymagającej długiej narkozy, a nie dającej gwarancji powodzenia, trzeba podjąć decyzję najlepszą dla dobra i komfortu życia Canisa, choćby ze względu na jego wiek. Bardzo proszę o wypowiedzi. Quote
Usiata Posted March 24, 2017 Posted March 24, 2017 Ja bym nie ryzykowała operacji, gdyż większość wetów jest na NIE, a i dr Orzeł gwarancji nie daje... Nie boli Caniska bo radośnie biega, to znaleźć najlepszy domek z możliwych i niech sobie chłopaczek spokojnie żyje... 2 Quote
Alaskan malamutte Posted March 24, 2017 Posted March 24, 2017 Skoro specjaliści mówią NIE, to według mnie trzeba ich posłuchać. 2 Quote
zozola77 Posted March 24, 2017 Posted March 24, 2017 Dotarłam tu z wątku Grafiego..poczytałam i bardzo psinie kibicuję...zeby ktoś się w nim zakochał...oprócz nas ;) .. Częśc deklaracji - 10 złotych - przenoszę z Grafieg na Kanisa od kwietnia. Elik poproszę numer konta. Jesli mogę wyrazić swoją opinie to też nie jestem za operacją. 3 Quote
elik Posted March 24, 2017 Author Posted March 24, 2017 6 godzin temu, Usiata napisał: Ja bym nie ryzykowała operacji, gdyż większość wetów jest na NIE, a i dr Orzeł gwarancji nie daje... Nie boli Caniska bo radośnie biega, to znaleźć najlepszy domek z możliwych i niech sobie chłopaczek spokojnie żyje... 6 godzin temu, Alaskan malamutte napisał: Skoro specjaliści mówią NIE, to według mnie trzeba ich posłuchać. Ja także uważam, że operacja stanowiłaby zbyt duże ryzyko. Nie ma gwarancji, że po operacji, pod względem komfortu poruszania się, Canis nie miałby gorzej niż jest teraz :( No cóż, nie zawsze jest tak jakby się chciało. W tej sytuacji będziemy szukać wrażliwej duszyczki, którą wzruszy kalectwo Canisa i zechce oddać mu serce i dom. W takim razie mamy bardzo poważne i odpowiedzialne zadanie-prośbę dla Mureczki o zrobienie Canisowi sesji zdjęciowej, ale takiej specjalnej troski :) Kurtka sama nie wiem, jakby ta sesja miała wyglądać. Może ktoś coś podpowie :) 1 Quote
elik Posted March 24, 2017 Author Posted March 24, 2017 5 godzin temu, zozola77 napisał: Dotarłam tu z wątku Grafiego..poczytałam i bardzo psinie kibicuję...zeby ktoś się w nim zakochał...oprócz nas ;) .. Częśc deklaracji - 10 złotych - przenoszę z Grafieg na Kanisa od kwietnia. Elik poproszę numer konta. Jesli mogę wyrazić swoją opinie to też nie jestem za operacją. Witaj w gronie miłośników Canisa Ogromnie dziękuję za przybycie i chęć pomocy psiakowi :) Cieszę się także, że podzielasz nasze zdanie odnośnie operacji. Zaraz podeślę Ci nr konta Caniska :) 1 Quote
Usiata Posted March 24, 2017 Posted March 24, 2017 Wiecie, jakoś mi Canisek z głowy nie chce wyjść z tą jego łapką... I tak sobie pomyślałam, zwłaszcza w kontekście radości Caniska z biegania jako takiego, aby może spróbować profilaktycznie zabezpieczyć TĘ łapkę Canisa przed ewentualnym ponownym jej złamaniem, np. w dołku terenu, gdy biega? Sama nie wiem, ale troszkę mnie to niepokoi... Może zapytać Murkowego weta, co sądzi np. o takiej profilaktycznej ortezie dla Caniska, jak w tym linku? https://www.ohradniky.cz/Orteza-pro-zapesti-vel-XL-d187.htm Są różne ortezy i pewnie można dopasować do konkretnego psiaka, ale czy to w ogóle dobry pomysł to może oceniłby to wet? Quote
Tola Posted March 24, 2017 Posted March 24, 2017 50 minut temu, elik napisał: Ja także uważam, że operacja stanowiłaby zbyt duże ryzyko. Nie ma gwarancji, że po operacji, pod względem komfortu poruszania się, Canis nie miałby gorzej niż jest teraz :( No cóż, nie zawsze jest tak jakby się chciało. W tej sytuacji będziemy szukać wrażliwej duszyczki, którą wzruszy kalectwo Canisa i zechce oddać mu serce i dom. W takim razie mamy bardzo poważne i odpowiedzialne zadanie-prośbę dla Mureczki o zrobienie Canisowi sesji zdjęciowej, ale takiej specjalnej troski :) Kurtka sama nie wiem, jakby ta sesja miała wyglądać. Może ktoś coś podpowie :) Myślę, ze to jedyna słuszna decyzja, jaką można w tej chwili podjąć - nie będziemy narażać Caniska na na dodatkowe cierpienie. Chciałyśmy dla psa jak najlepiej, wydawało się, ze jest możliwość poprawienia tej łapinki, ale skoro specjaliści odradzają operacje to tego się trzymajmy. 2 Quote
elik Posted March 24, 2017 Author Posted March 24, 2017 Mój znajomy także zwrócił uwagę na kąt pod jakim Canisek stawia łapkę i powiedział, że może dojść/dochodzić do złamań tej łapki. Ale czy taką ortezę dałoby się założyć na łapkę Canisa ? Orteza przystosowana jest do prostej łapki, a Canisa łapka nie jest prosta. Wymądrzam sie ! Usiata masz rację, to wet powinien się wypowiedzieć w tej kwestii. 1 Quote
Usiata Posted March 24, 2017 Posted March 24, 2017 6 minut temu, elik napisał: Mój znajomy także zwrócił uwagę na kąt pod jakim Canisek stawia łapkę i powiedział, że może dojść/dochodzić do złamań tej łapki. Ale czy taką ortezę dałoby się założyć na łapkę Canisa ? Orteza przystosowana jest do prostej łapki, a Canisa łapka nie jest prosta. Wymądrzam sie ! Usiata masz rację, to wet powinien się wypowiedzieć w tej kwestii. Eluś, i dlatego trzeba nam, wg mnie oczywiście, najpierw pozyskać opinię weta co do ortezy w ogóle, a jeśli to zdanie będzie pozytywne to rozpocząć pertraktacje o ortezę "na miarę" dla Canisa, dedykowana konkretnie dla jego łapki; inaczej tego nie czuję... Quote
elik Posted March 24, 2017 Author Posted March 24, 2017 2 minuty temu, Usiata napisał: Eluś, i dlatego trzeba nam, wg mnie oczywiście, najpierw pozyskać opinię weta co do ortezy w ogóle, a jeśli to zdanie będzie pozytywne to rozpocząć pertraktacje o ortezę "na miarę" dla Canisa, dedykowana konkretnie dla jego łapki; inaczej tego nie czuję... Jeśli się nie mylę w tych dniach wet Mureczki ma przyjechać do hotelu. Zaraz zadzwonię i zapytam o możliwość dopytania weta co sadzi o takiej ortezie dla Canisa. Quote
Anula Posted March 24, 2017 Posted March 24, 2017 Jeżeli Canis ma tą łapkę dłuższą to orteza raczej odpada.Na zdjęciach to co widzę to Canis stoi równo,nie jest pochylony na jedną stronę.Jedynie ta łapka jest dłuższa.Orteza jest super w przypadku zwichnięcia stawu albo po operacji aby usztywnić łapę.Moja ocena w zasadzie nic nie daje bo Canisa nie widziałam na oczy. Musimy go ogłaszać i zobaczymy jak rozwinie się sytuacja.Trzeba położyć nacisk w ogłoszeniu na Canisa charakter bo charakter ma cudowny i to może ludzi zachęcić do adopcji.Może być tak,że właśnie rozwali nie jednemu serce łapka i zaadoptują go ze względu na łapkę aby mu pomóc. Quote
elik Posted March 24, 2017 Author Posted March 24, 2017 No niestety wet już był dzisiaj właśnie, ale Murka wyśle e-mailem ten link i poprosi o opinię, czy Canis będzie mógł z tego skorzystać. Ta narośl na sutku, to prawdopodobnie cysta, którą trzeba będzie usunąć, ale pośpiechu nie ma. Uzgodniłyśmy z Murką, że zabierze Canisa na zabieg razem z innym psiakiem, żeby nie jechać specjalnie. Więcej napisze o tym Murka, gdy ogarnie pole po wizycie weta :) Quote
Tola Posted March 24, 2017 Posted March 24, 2017 Zakończyła się aukcja Caniska na Siepomaga - zebraliśmy 832 zł. Wydaje mi się, ze nie ma co na razie prosić o przedłużenie zbiorki, skoro nie zbieramy już na operację. Quote
elik Posted March 24, 2017 Author Posted March 24, 2017 58 minut temu, Tola napisał: Zakończyła się aukcja Caniska na Siepomaga - zebraliśmy 832 zł. Wydaje mi się, ze nie ma co na razie prosić o przedłużenie zbiorki, skoro nie zbieramy już na operację. Masz rację Tolu. Zbieraliśmy z myślą o operacji, a skoro z niej zrezygnowaliśmy, to nie będziemy już więcej zbierać. Te pieniądze wpłynął na konto Fundacji, prawda ? Quote
Murka Posted March 24, 2017 Posted March 24, 2017 Pytanie o ortezę wysłałam do weta. Jeśli chodzi o narośl, to wet powiedział, że jest to cysta i dobrze by było to usunąć, ale nie jest to nic pilnego. Koszt dla Canisa dzisiejszej wizyty weta to 3,50 zł (25 zł na 7 psów): http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/19d45b10f8822d69 Quote
pitusia Posted March 25, 2017 Posted March 25, 2017 Ja też uważam, ze nie ma co ryzykować. A jest tak piękny, że na pewno kogoś zauroczy, Jego uśmiech jest cudowny:) 1 Quote
elik Posted March 25, 2017 Author Posted March 25, 2017 17 godzin temu, Murka napisał: Pytanie o ortezę wysłałam do weta. Jeśli chodzi o narośl, to wet powiedział, że jest to cysta i dobrze by było to usunąć, ale nie jest to nic pilnego. Koszt dla Canisa dzisiejszej wizyty weta to 3,50 zł (25 zł na 7 psów): http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/19d45b10f8822d69 Dziękuję Murko :) Marzec ma się ku końcowi, czy mogę przesłać te 3,50 zł razem z należnością za hotel w marcu, czy od razu teraz ? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.