Jump to content
Dogomania

Maks odszedł za TM w nocy 21/22.02.2020. Czy jestem .... agresorem ???? A może jestem tylko, starszym, zmaltretowanym owczarkiem? Szukam ludzi,którzy we mnie uwierzą i pomogą mi znaleźć dom


Recommended Posts

Posted
1 godzinę temu, Murka napisał:

Do mar.gajko zadzwoniła pani z Częstochowy zainteresowana adopcją Maxa.

Potrzebna osoba do wizyty - CZĘSTOCHOWA! 

Nam wizytę przeprowadzała P.Jola(nie znam nazwiska) z FB.Mam nr.tel.gdyby ktoś był zainteresowany.Niedawno także pani robiła dla kiyoschi.

  • Upvote 1
Posted
3 minuty temu, Anula napisał:

Nam wizytę przeprowadzała P.Jola(nie znam nazwiska) z FB.Mam nr.tel.gdyby ktoś był zainteresowany.Niedawno także pani robiła dla kiyoschi.

Telefon do p. Joli przekazała mi Sara2011. Pani Jola na razie nie odbiera..dzwonimy...

Posted
50 minut temu, agat21 napisał:

O rany, bardzo mocno trzymam kciuki, żeby pani odebrała telefon i mogła zrobić pa. I żeby dom okazał się tym właściwym :)

Na razie nie odbiera..dzwonimy na zmianę z Tolą...

A może ktoś jeszcze kojarzy kogoś z Częstochowy????

Posted

Może słów kilka. Pani mieszka sama z 3 kotami. W okolicy bliskiej rodzice i brat. Domek jest parterowy. Twierdzi, że pies do domku. Schodów do pokonywania nie ma. Przedtem miała dużego psa, nie chcę okłamać, chyba nowofundlanda jak pamiętam, ale odszedł. Pani w wieku młoda-pracująca. Mówiłąm o problemach Maxa z uchem, możliwości wznowienia stanu zapalnego i że stawy siadają ze względu na wiek.

Ja uważam, że owczarka da się przyswoić do domowych kotów. Na zewnątrz będzie gonił, ale domowych nie ruszy. Takie mam doświadczenia. Mogę poprosić Panią, aby zadzwoniła jeszcze do Murki i porozmawiała. Właściwie w ogłoszeniach dawałam nr Murki, ale musiał mój wskoczyć i nie zmieniłam.

Posted

Gdyby wizyta wypadła ok, a pani obawiała się oswajania Maxa z kotami (trzeba być doświadczonym i mieć możliwość izolacji zwierzaków... sami mamy już drugiego wielkopsa zapatrującego się na kotki i po długim czasie w obu przypadkach psy przestały na koty zwracać uwagę, ale kosztowało to dużo czasu i oczu dookoła głowy), to może zaproponować Julkę? Ona nie jest kotożerna.

Cudnie by było gdyby któreś z dziadków znalazło dom...

  • Upvote 1
Posted
14 godzin temu, Alaskan malamutte napisał:

Telefon do p. Joli przekazała mi Sara2011. Pani Jola na razie nie odbiera..dzwonimy...

Napisałam do p.Joli prośbę o wizytę i czekam na odpowiedź.Są jeszcze 2 osoby,do których napiszę ale dopiero po 13 bo lecę do pracy....

Posted
14 minut temu, Bogusik napisał:

Napisałam do p.Joli prośbę o wizytę i czekam na odpowiedź.Są jeszcze 2 osoby,do których napiszę ale dopiero po 13 bo lecę do pracy...

To czekamy....Dzwoniłam dzisiaj do p. Joli, włącza sie od razu poczta głosowa...

Posted
2 godziny temu, Alaskan malamutte napisał:

Zainteresowana adopcją Maxa, pani Małgosia nie odbiera telefonu...Pani Jola bedzie dzwonić do skutku. Musimy uzbroić się w cierpliwość. Jak tylko bedę coś wiedziała, zaraz napiszę na wątku.

Nie wszyscy mogą odebrać w danej chwili.Trzeba cierpliwie poczekać.

Posted
3 godziny temu, Alaskan malamutte napisał:

Już skontaktowałam się z P. Jolą!!! Przesłałam link do wątku Maxa i Julki.  Czekam na info, kiedy wizyta...

To już więcej nie piszę do innych z prośbą o w/pa i trzymam kciuki!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...