Jump to content
Dogomania

Sindi - 2 letnia piękność ma swój DS w Odolanowie.Sindi po 2-latach wraca z adopcji.Sindi 11.10.18 ma DS w Bolesławcu.


Recommended Posts

Posted
5 godzin temu, Anula napisał:

Hania pisała,że Sandi nie przepada za szaleństwem i zabawami,uwielbia kanapę,na której może się wylegiwać z Państwo raczej chcą psiaka lubiącego aportowanie.No nie wiem.

Taki tekst ułożyłam,proszę o korektą.

Sandi - delikatna i pełna gracji suczka szuka domu.

Sandi to młodziutka ,2. letnia ,o przepięknej aksamitnej sierści i drobnej budowie ciała suczka.Można powiedzieć,że należy do psiej arystokracji. Jest pełna wdzięku i gracji. Sandi jest bardzo przyjazna,radosna,zgadza się ze zwierzętami.Kocha człowieka ponad wszystko i chce być w kręgu zainteresowania.Nie przeszkadza jej towarzystwo dziecka ,ale nie jest wielbicielką szaleństw i zabaw. Dobrze  znosi jazdę w samochodzie, zachowuje czystość w domu.Chodzenie na smyczy wymaga jeszcze dopracowania .Sandi przebywa w Hotelu dla Zwierząt w Nowej Soli(woj.lubuskie). W kłębie ma 40cm,waży 9,7kg.Jest wysterylizowana,posiada czip i pełny pakiet szczepień.

Kto zaadoptuje Sandi ten będzie miał najwierniejszego przyjaciela w postaci psiej arystokratki.

kontakt: Hania

OLX wyróżnione i wykupione na 7 dni.W miejsce Pufcia wstawiłam Sandi.

http://olx.pl/oferta/2-letnia-sandi-delikatna-i-pelna-gracji-suczka-szuka-domu-CID103-IDgbZTL.html

Jeszcze muszę poprosić naszą Kochaną Havankę o zrobienie Sandi ogłoszeń na innych portalach.

Zgłaszam się do drobnej korekty ładnego tesktu.

Posted
11 minut temu, Poker napisał:

Zgłaszam się do drobnej korekty ładnego tesktu.

Dziękuję Poker.Już tekst został poprawiony w ogłoszeniu.

Posted

Fundacji ZEA wystawiłam fakturę na kwotę 56 zł, ponieważ tyle wyniosło leczenie u weta, za które zapłaciłam. Fundacja opłaci również hotelikowanie Sandi za kwotę 100 zł.zatem do zapłaty za miesiąc lipiec pozostanie 150 zł.

Posted

Anulko bardzo fajny tekst napisałaś :) Sandi jest faktycznie bardzo delikatną i subtelną damą,która z gracją domaga się piesztot.To widać,że kocha być z człowiekiem i potrzebuje kontaktu z nim.Myślę,że Sandi potrzebuje spokojnego i pełnego miłości domku.

Martwię się jednak,że to nie tak szybko nastąpi ponieważ Sandi nie nauczyła się jeszcze chodzić na smyczy.Dopóki tego nie będzie nauczona,to nie wyobrażam sobie wydania jej do ds.Nowy domek tym bardziej może sobie z tym nie poradzić,ponieważ zmiana otoczenia powoduje u psa stres i nie ma mowy o uczeniu chodzenia na smyczy.Po za tym jest ryzyko,że Sandi może najzwyczajniej uciec

Mam nadzieje,że Hania i jej wspaniały TZ popracują nad nią solennie bo inaczej nie wesoło to widzę...

Posted

Zapłacone za Hotelik.Miałam zapytanie na maila o Sandi ale Pani chciałaby zobaczyć Sandi.Zapytała gdzie Sandi przebywa,odpisałam,że jest napisane w ogłoszeniu lokum Sandi,odpisała,że to jest za daleko.Ludzie nie czytają dokładnie tekstu.

Posted
22 godzin temu, Bogusik napisał:

Anulko bardzo fajny tekst napisałaś :) Sandi jest faktycznie bardzo delikatną i subtelną damą,która z gracją domaga się piesztot.To widać,że kocha być z człowiekiem i potrzebuje kontaktu z nim.Myślę,że Sandi potrzebuje spokojnego i pełnego miłości domku.

Martwię się jednak,że to nie tak szybko nastąpi ponieważ Sandi nie nauczyła się jeszcze chodzić na smyczy.Dopóki tego nie będzie nauczona,to nie wyobrażam sobie wydania jej do ds.Nowy domek tym bardziej może sobie z tym nie poradzić,ponieważ zmiana otoczenia powoduje u psa stres i nie ma mowy o uczeniu chodzenia na smyczy.Po za tym jest ryzyko,że Sandi może najzwyczajniej uciec

Mam nadzieje,że Hania i jej wspaniały TZ popracują nad nią solennie bo inaczej nie wesoło to widzę...

Tośka nauczyła się w parę dni to Sandi też da radę. Tosia przez dwa pierwsze dni po założeniu szelek zamieniała się w słup soli i tak tkwiła dopóki jej ich nie zdjęłam. Później smyczka i smaczek i .......poszło. Który psiak nie pójdzie za smaczkiem - nawet na smyczy :)

  • Upvote 1
Posted

Giga nie pójdzie,nawet nie powącha w ręce.

Ale myślę,,że brak umiejętności chodzenia na smyczy nie powinien być przeszkoda  w adopcji. Dużo osób adoptuje psy ze schroniska, bierze szczeniaki i też je trzeba nauczyć tej umiejętności.

Posted
2 godziny temu, anecik napisał:

Tośka nauczyła się w parę dni to Sandi też da radę. Tosia przez dwa pierwsze dni po założeniu szelek zamieniała się w słup soli i tak tkwiła dopóki jej ich nie zdjęłam. Później smyczka i smaczek i .......poszło. Który psiak nie pójdzie za smaczkiem - nawet na smyczy :)

Sandi bardzo lubi smaczki i powinna za jakiś czas przekonać się do smyczy.Taka nauka wymaga  systematycznej i konsekwentnej  pracy i wtedy są efekty.Sandi jest bardzo łagodna i raczej nie kłapie zębami więc mam nadzieję,że się nauczy

39 minut temu, Poker napisał:

Giga nie pójdzie,nawet nie powącha w ręce.

Ale myślę,,że brak umiejętności chodzenia na smyczy nie powinien być przeszkoda  w adopcji. Dużo osób adoptuje psy ze schroniska, bierze szczeniaki i też je trzeba nauczyć tej umiejętności.

Adopcja ze schroniska to jednak co innego.Potencjalny przyszły opiekun psa musi liczyć się ze wszystkim i także z nauką chodzenia psa na smyczy.Sandi jest w hoteliku i ludzie raczej oczekują czegoś innego. Po to wyciąga się psa ze schronu i umieszcza w hoteliku aby nauczył się i przystosował   do normalnego życia.Hania mi mówiła,że Sandi na ulicy pakuje się pod pierwsze lepsze stojące auto i nie sposób ją przekonać,aby z pod niego wyszła.W tej sytuacji trudno by mi było podjąć decyzję w sprawie adopcji bo po prostu boję się,że Sandi mogła by uciec...

Posted
11 minut temu, Bogusik napisał:

Sandi bardzo lubi smaczki i powinna za jakiś czas przekonać się do smyczy.Taka nauka wymaga  systematycznej i konsekwentnej  pracy i wtedy są efekty.Sandi jest bardzo łagodna i raczej nie kłapie zębami więc mam nadzieję,że się nauczy

Adopcja ze schroniska to jednak co innego.Potencjalny przyszły opiekun psa musi liczyć się ze wszystkim i także z nauką chodzenia psa na smyczy.Sandi jest w hoteliku i ludzie raczej oczekują czegoś innego. Po to wyciąga się psa ze schronu i umieszcza w hoteliku aby nauczył się i przystosował   do normalnego życia.Hania mi mówiła,że Sandi na ulicy pakuje się pod pierwsze lepsze stojące auto i nie sposób ją przekonać,aby z pod niego wyszła.W tej sytuacji trudno by mi było podjąć decyzję w sprawie adopcji bo po prostu boję się,że Sandi mogła by uciec...

Czyli Sandi nie tylko z wyglądu przypomina moją Kajunię, ale i z zachowania.

Na początku z Kajuni był ogromny strachulec, teraz to przytulanka, przystosowana w 100%ach do życia w mieście.

Posted

Napisała do mnie docha1 prośbę o pomoc dla tego psiaka.Nie wiem jak pomóc,malutki wyląduje chyba w schronie legnickim.Mam jeszcze drugie zdjęcie ale z Dorotą.Może ktoś ma jakiś pomysł jak pomóc Dyziowi.

13697076_1615649998764213_36997384456398

Aniu, mam od wczoraj małego kudłatego psiaka , takiego warszawskiego Dyzia. Wielkość jamnika długowłosego. Jest to ewidentnie ofiara wakacyjnych wyjazdów. Przybłąkał się pod mój dom, akurat wyjeżdżałam. Sąsiad wspomniał, że błąka się od paru dni. Nazwałam go Dyzio. Widać, że piesek był domowy, taka psinka dla dzieci. Jest zestresowany ale bardzo łagodny. Trzyma dystans przed mężczyzną ale z umiarem. Toleruje  koty, wręcz je uwielbia. Jest bardzo przyjazny. Zlękniony w zasadzie leży na swoim posłaniu. Pije mleko (kocie) Nie mam z nim co zrobić. Szkoda mi go oddawać do ochronki. Nie mogę sobie pozwolić na trzeciego psa. Nie stać mnie teraz finansowo. W tej chwili Dyzio jest w domu mojego przyjaciela, ale to na bardzo króciutko. Nie wiem co mam zrobić z psiakiem. Oczywiście wszystkie moje znajome miłośniczki psów nie mają ochoty na przygarnięcie go.

 

Posted
37 minut temu, Anula napisał:

Nie mogę sobie pozwolić na trzeciego psa. Nie stać mnie teraz finansowo.

to może potraktować psa jako na DT-wym  za karmę i weta ? Jeżeli oczywiście chodzi tylko o kwestię finansową.

Załóżcie mu wątek i spróbujmy razem mu pomóc. Szkoda psiaka :(

Posted
2 godziny temu, mdk8 napisał:

to może potraktować psa jako na DT-wym  za karmę i weta ? Jeżeli oczywiście chodzi tylko o kwestię finansową.

Załóżcie mu wątek i spróbujmy razem mu pomóc. Szkoda psiaka :(

To jest wyjście ....

Posted

a może jednak komuś uciekł????? zawsze warto najpierw rozpatrzyć taką opcję! sprawdzone ogłoszenia? zostawione namiary w schronie? obawiam się, że ze schroniska nikt mądry go nie adoptuje:( jęsli jest inna opcja lepiej go nie oddawać...za ładny jest:(

 

Posted
22 godzin temu, Bogusik napisał:

Rozliczyłam bazarek i wygląda to tak :)

WPŁATY ZA FANTY 682,00zł + NADPŁATY 23,05zł = 705,05zł : 2 /Sandi i Pufi/  = 352,53zł

Potwierdzam wpłatę 352,53zł.Już umieściłam pieniążki w rozliczeniu.Dziękuję.

Posted

Cześć dziewczyny, jestem stara docha od Orlena. Ponieważ nie mogę się odnaleźć na nowym dogo, a zwłaszcza reaktywować swój stary profil, założyłam nowe konto na dogo na tę okoliczność kudłatego Dyzia. Jutro spróbuję założyć nowy wątek na niego. Jutro również podjadę z nim do weta sprawdzić czip. Biorę pod uwagę, że mógł również komuś zwiać za suczką i zabłąkał się. Widzę, że aktywnie reaguje na poszczekiwania psów z pobliskich posiadłości. Jest nie wykastrowany.

Posted

Kochani,szukamy kogoś do przeprowadzenia wizyty p/a w Odolanów pow. Ostrów Wielkopolski.Państwo na emeryturze mieszkają w domku z ogrodem.6 lat temu odeszła im sunia w typie coli na raka narządów rodnych.Mimo wielu starań nie udało się jej uratować.Zaprzyjaźniony weterynarz przyjeżdża do domku na każde wezwanie.Państwo mają króliczka,który swobodnie biega sobie po ogrodzie.Wypatrzyli Sandi i bardzo im się spodobała tym bardziej,że charakterem przypomina ich sunię.Sandi będzie mieszkać w domu,jako pełnoprawny członek rodziny i do dyspozycji będzie miała ogród,w którym Państwo spędzają dużo czasu.Obecnie przebywa u nich 8 letni wnuk i wszyscy są zakochani w Sandi.Co dziennie oglądają jej zdjęcia z ogłoszeń i mają wielką nadzieję,że dostaną Sandi.Państwo pokryją całkowicie koszty transportu.

Rozmawiałam z p.Bogusią /moja imienniczka :)/ i w moim odczuciu to domek wart uwagi.

  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...