Jump to content
Dogomania

Mała, niepozorna, roczna Daszeńka ma już swoich wspaniałych ludzi!!! Bądź szczęśliwa cudny Cukiereczku!!!


Gabi79

Recommended Posts

2 godziny temu, Gabi79 napisał:

Powiem Monice, by do spania też nie zdejmowała szeleczek.

Niech kupią cienką obróżkę, która zawsze będzie na szyi  z adresatką. 

Ja też tak u swoich zrobiłam. Jestem spokojniejsza, że w razie.... Oby nigdy!

Link to comment
Share on other sites

21 minut temu, b-b napisał:

Niech kupią cienką obróżkę, która zawsze będzie na szyi  z adresatką. 

Ja też tak u swoich zrobiłam. Jestem spokojniejsza, że w razie.... Oby nigdy!

Na stałe najlepsze wyjście, bo w szelkach nie jest wygodnie spać.

Na Korsyce wszystkie psy mają plastikowe obroże ,a na nich niezmywalnym mazakiem napisane adresy, numery telefonów.

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, Gabi79 napisał:

Monika w piatek zamowila obrozke z adresatka.

To fajnie oby jak najszybciej założyła ją i nie zdejmowała z Daszki.Ta kwestia jest bardzo istotna.W szelkach nie musi chodzić w domu jeżeli jest na szyi obroża z adresówką.Sądziłam,że Hania wyposażyła Daszkę w obrożę i adresówkę taką zwykłą od kluczy.Kiedyś rozmawiałyśmy o tym aby każdy pies,który wychodzi z Hoteliku do nowego domu takie wyposażenie posiadał.

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, konfirm31 napisał:

Można na allegro kupić obróżkę z wyhaftowanym numerem telefonu i imieniem psa. Lerka ma taką i nosi na wciąż.

http://allegro.pl/obroza-z-imieniem-psa-amiplay-maly-sredni-pies-i5961448699.html

http://allegro.pl/obroza-bawelniana-zaciskowa-ami-play-imie-psa-i5961448710.html

super te obróżki! Też muszę taką sprawić Faziakowi.

Link to comment
Share on other sites

12 minut temu, rozi napisał:

Jest prześliczna, więc nawet jak nawywija, to jej wybaczą. Byle nie dali sobie wejść na głowę, bo będzie problem dla obu stron. Trzeba uczulić, że pies ma jednak zachowywać się tak, jak chce opiekun.

Jak na razie Daszka jest bardzo grzeczna.

Monika zdaje sobie sprawę, że nie można pozwolić, by psiak wszedł na głowę.

Przez 14 lat w domu rodzinnym miała małą sunieczkę.

 

Link to comment
Share on other sites

Jestem wreszcie i ja po dwóch dniach jazdy z moją Nutelcią do jej DS.

Wspaniałe wieści z domu Daszeńki nie są dla mnie zaskoczeniem, takich właśnie się spodziewałam. Nowi opiekunowie Daszeńki to bardzo odpowiedzialni i znający psie tematy Ludzie.

Daszeńko bądź grzeczna i szczęśliwa. Daszeńkę i jej Pańciostwo wkrótce odwiedzę i wreszcie poznam sunię :)

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...