Marteczka Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 Ferbiego mam od prawie 2 tygodni i codziennie słyszę miliony komentarzy, wszystkie rozbrajające. Ferbiś to pies w typie pekińczyka tylko, że ostrzyżony na centymetr. Komentarze typu: "O jaki piękny mopsik", "To mopsik prawda?", "OOoo jaki malutki szczeniaczek", "A ten piesek to staruszek, bo taki siwy pyszczek ma?", a najlepszy tekst z dzisiaj "Boże, jaki pięknyyy yorczek, ale dlaczego rudy?" :evil_lol::evil_lol::evil_lol::diabloti::-o Quote
wilczanda Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 [quote name='Justynak'][B]Wilczanda,[/B] żebyśmy się źle nie zrozumiały ;), moim zdaniem imię ładne, ciekawe i niebanalne zarówno dla psa i dla suki, ale jako Łowca=owca jeszcze dotatkowo jajcarskie :evil_lol:[/quote] Owszem, teraz już rozumiem!:multi: A ja się dziwiłam, że ludzie patrzą na mnie jak na kretynkę kiedy dowiadują się jak ma na imię!:evil_lol: Łowca= Owca to taki "bonusik" do imienia!:lol: Quote
aina155 Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 A skoro o imionach psich mowa, to ja sie ostatnio coraz bardziej zaqstanawiac czy Fionie imienia nie zmienic. Bo nich no tylko spotkamy z Fiona kogos nowego i sie zapyta jak Fiona sie nazywa, a ja odpowiem, to zaraz pada kolejne pytanie: "A gdzie Shrek?" :angryy: Quote
Erica Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 [quote name='evl']ee... moja wredna, mała chomiczyca na początku była nazywana Dzieckiem... nie powiem, goście trochę dziwnie reagowali, gdy mówiłam do siostry "wyjmij Dziecko z klatki" :evil_lol:[/quote] :roflt::roflt::roflt: [B]evl[/B]- dziękuję za umilenie dnia. [B] aina155[/B] - Zawsze możesz mówić, że się rozwiedli ;) Quote
bonsai_88 Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 [B]Aina [/B]ty po prostu powinnaś wziąć drugiego psa - Shreka :diabloti: Quote
gawron Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 Oj pośmiałam się czytając :) Dodam coś od siebie. Ostatnio zwierzyłam się pewnej miłej znajomej starszej pani ze swoich zamiarów wzięcia psa. Wysłuchała uprzejmie a potem: - tylko niech pani nie kupuje tego, no... wilka, bo one zjadają koty! (mam dwa koty) Fakt, Acra ONka nie przypomina, ale koty pewnie będzie połykała bez gryzienia... :shake: Quote
aina155 Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 [quote name='bonsai_88'][B]Aina [/B]ty po prostu powinnaś wziąć drugiego psa - Shreka :diabloti:[/quote] A gdzie tam, ja jestem zlosliwa i wymyslilam sobie, ze drugiego psa to nazwe Bajka :diabloti: Cos mi sie widzi ze bedzie cyrk. Wyjde na lake i bedzie: "Fiona! Bajka! Fiona do mnie! Bajka siad!" :evil_lol: Juz mi sie to podoba. Quote
Erica Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 Tylko, żeby Bajka była duża :lol: Wtedy na pytanie, gdzie Shrek "Bajka go zeżarła" :evil_lol: Quote
aina155 Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 Wlasnie tak planuje :diabloti: Bajka to (prawdopodobnie) bedzie owczarek szkocki collie krotkowlosy. I jesli mi sie plany nie zmienia (w sensie, ze cos waznego sie stanie, albo ze uda mi sie je zrealizowac wczesniej) to przybedzie do nas za jakies 2-3 lata. I jeszcze sobie wymarzylam, ze Bajka bedzie tricolor (znaczy sie czarny podpalany z bialymi znaczeniami), czyli w kolorach Fiony. Oj cos mi sie zdaje, ze beda kolejne glupie pytania :evil_lol: Quote
C&B Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 [CENTER]Mój pies od dziś jest niszczycielską wyrośniętą paróweczką:diabloti: Tak nazwał ją mój wujek:evil_lol: Nie wiem dlaczego paróweczką, no ale to człek z wyobraźnią:razz: A ostatnio usłyszałam, że Czika to zmutowany kleszcz...:cool1: [/CENTER] Quote
zmora0 Posted June 21, 2009 Posted June 21, 2009 Moja sucz w typie laba jest 'rasą groźną'.. :roll: Ostatnio też słyszałam, że męczę psa.. Gorąco, parno, zbiera się na deszcz, ale idziemy na nasze stałe miejsce do biegania, Bora ciągnie jak głupia, czego nienawidzę więc puszczam smycz, sucz zatrzymuje się i ogląda na mnie, krótka komenda 'noga' i pani oburzona, do mnie: "gorąco jest! ludziom się nie chce robić a pani psa męczy! co pani sobie wyobraża!" Rzuciłam jej wykład na temat ras pracujących i tego, że jeśli ciągnąć jej się chce to iść wolniej przy nodze nie powinno być problemem. No ale pod nosem coś tam sobie mruczeć musiała.. Kolejna akcja w domkach letniskowych w Skorzęcinie. Poszłyśmy z dziewczynami na pizzę + moja suczka i husky znajomej no i gostek chciał suki nakarmić.. hamburgerem -.- Na to my, że psom świństw nie dajemy, chcą niech się trują, ale psy prosze zostawić w spokoju. Oczywiście zaczęła się dyskusja.. Facet stwierdził, że jesteśmy gorsze od naszych psow co skwitowałam stwierdzeniem, że w tym układzie to my gryziemy.. Ostatnio też Bora została 'najlepszym psem na dzielni' :cool1: Określiły ją tak dresy z naszej dzielnicy :cool3: Quote
aina155 Posted June 21, 2009 Posted June 21, 2009 Kolezanka idac ze swoim tz (kazede z nich prowadzilo psa, on: sunie kundelka- wieksza ale szczuplejsza od laba, ona: psa- laba) dowiedziala sie od jednego pana, ktory wskazal na psa (laba), ze ma prawie labradora, ale jednak ich pies jest ladniejszy. Kolezanka chcac pana z bledu wyprowadzic powiedziala ze to jest lab :diabloti: Na co pan jej odpowiedzial, ze laba to ma on, a to jest kundel :razz:, nawet do laba podobny. Na co kolezanka: ale on ma rodowod :evil_lol: Quote
Kaidar Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 jeszcze bardziej by go dobiła pokazując papiery ze związku kynologicznego :D Quote
madeleine Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 pewnie pan by pomyślał, że sama sobie wydrukowała a pies i tak jest kundlem podobnym do laba :evil_lol: Quote
Kaidar Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 a pieczątkę związku sobie dorobiła... jaaasne :D jakby nie wierzył to przecie na karcie jest numer jako który psiak dostał w miocie... zawsze może sprawdzić jeśli by mu się chciało dzwonić do związku :D:D gdyby był uparty i szedł w zaparte w swoje że psiak nie ma rodowodu :D Quote
*Monia* Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 A po co udowadniać? Jak ktoś nie wierzy to nie zadzwoni do związku nawet jak mu się wszystkie papiery, zdjęcia i inne dowody pokaże. Niektórzy nie wiedzą nawet co to rodowód i po co to... Lab z bazaru zachwalony przez handlarza jest przecież wzorcowym labem i na takich się opiera wyobrażenie o labie :roll: (wielu ludzi tak sądzi i trzeba edukować a nie papierami machać przed oczami). Jeden facet się kiedyś upierał, że Hexa jest labem, bo on ma labka i jest identyczny :shake:. Przedwczoraj jak wracałam ze spaceru jakaś dziewczynka mi powiedziała dzień dobry po czym zaczęła mamie swojej tłumaczyć: "Ja znam tą panią, bo jej psa głaskałam, i ten piesek jest grzeczny" :-o. Z tego co kojarzę to Hexa dziewczynkę olała i ta tylko ją dotknęła kiedyś.. Tata wczoraj stwierdził, że Hexa jest biedna, zamęczona, wygłodzona i się nad nią znęcam :roll: (nie karmię jej przed treningami i to tak tatę martwi) Quote
madeleine Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 tacy ludzie przeważnie po prostu lubią sobie pogadać, pochwalić się i poudawać znawców, ale nie sądzę, żeby chciało mu się sprawdzać autentyczność rodowodu.. ;P Quote
Aleksandrossa Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 Ja jak spacerowałam z moją Dianą, jedna Pani zatrzymała się ze swoim psiakiem (ratlerek) przy sklepie i zapytała: "Piesek?" Ja na to "Nie, suczka" Ona: "Aha... Szkoda bo szukam psiaka dla mojej suni (ratlerek)" Mnie o mało nie wbiło -_- Słyszałam również, że Cezar (ONek) jest groźny! A tylko dlatego bo przez bramę na dziecko szczekał :D Quote
Junka Posted June 23, 2009 Posted June 23, 2009 Ja się dowiedziałam od pewnej pary, że mój szczeniak na 100% nie jest rasowy, bo ma białe skarpetki na nogach, a tak mają tylko kundelki :evil_lol: Quote
sonia&me Posted June 23, 2009 Posted June 23, 2009 Ja na dzisiejszym spacerze dowiedziałam się,że moja sunia pożyje jeszcze dokładnie 2,5 roku.. tak powiedział z miną pokerzysty pewien starszy pan dodając ,że on jego ma 19 lat "ale te to tyle nie żyją":-o Inna sytuacja idę sobie z moją psiną(Kundelek wielkości do troche powyżej kolana owczarkowata jednak daleko jej do rasy) patrzy na mnie jakaś dziewczyna ja patrzę na nią zastanawiając sie o co chodzi. W końcu delikwentka: -co to za rasa? -mieszaniec -taak to mieszanaka owczarka niemieckiego z owczarkiem polskim szczena mi opadła:crazyeye: Quote
Kacha3D Posted June 23, 2009 Posted June 23, 2009 [quote name='sonia&me']Ja na dzisiejszym spacerze dowiedziałam się,że moja sunia pożyje jeszcze dokładnie 2,5 roku.. tak powiedział z miną pokerzysty pewien starszy pan dodając ,że on jego ma 19 lat "ale te to tyle nie żyją":-o Inna sytuacja idę sobie z moją psiną(Kundelek wielkości do troche powyżej kolana owczarkowata jednak daleko jej do rasy) patrzy na mnie jakaś dziewczyna ja patrzę na nią zastanawiając sie o co chodzi. W końcu delikwentka: -co to za rasa? -mieszaniec -taak to mieszanaka owczarka niemieckiego z owczarkiem polskim szczena mi opadła:crazyeye:[/QUOTE] Ile talentów kynologicznych na tych ulicach się marnuje :evil_lol: Widzisz nawet nie wiesz co do domu przyniosłaś:eviltong: Quote
Bzikowa Posted June 23, 2009 Posted June 23, 2009 Jakiś tydzień czy 2 temu. Stoimy na przystanku z Bezikiem i czekamy na autobus do domu. Nagle z pobliskiego kiosku wychodzi pani i prosi żebym podeszła do okienka. Podchodzę a ona zaczyna mnie wypytywać o mojego psa. Oczywiście dowiedziałam się, że westie występują w odmianie czarnej i pani nie chciała słuchać, że terier szkocki i westie to dwie osobne rasy :evil_lol: Quote
zmora0 Posted June 24, 2009 Posted June 24, 2009 A coś ty, Bzik, myślała? Za dużo ci ras, żeby jeszcze nowe 'wymyślać'? Terier szkocki, fanaberie jakieś! :lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.