Jump to content
Dogomania

Najdziwniejsze komentarze dotyczace waszych psów :) [2]


dog_master

Recommended Posts

Najczęściej niewychowany pies=niewychowany właściciel. Takich ludzi jest niestety coraz więcej. Biorą psa bez przemyślenia decyzji np. ulegają namowom dzieci i potem cierpią i oni i pies. Nie poświęcają psom dostatecznej ilości czasu, nie uczą komend, nie budują więzi ze swoim czworonogiem, a późnie dziwią się, że pies ma ich w nosie :shake: Wczoraj, na wieczornym spacerze, mój Timek bawił się z innym psem. Było to na polach, więc psy były spuszczone ze smyczy. Po 20 minutowej bieganienie, pani tamtego psa musiała już iść do domu i woła swojego psa, a tamten głuchy, bo przecież jest tu inny pies i on nie ma zamiaru z nią teraz iść, musi poczekać, aż mu się znudzi. Jako że jestem łaskawa :evil_lol: zawołałam Timka i ten od razu do mnie podbiegł, pomimo tego, że wszystkie psy uwielbia, ale pracowałam z nim nad tym i teraz ja jestem dla niego atrakcyjniejsza niż inne psy czy cokolwiek innego. Pani oczywiscie zdziwiona jak pies się może tak słuchać :crazyeye:

Link to comment
Share on other sites

niestety ludziom nie chce się szkolić psów.Kupują psa tylko dla ozdoby :shake: Widzę bardzo dużo niewychowanych labradorów,goldenów i innych popularnych ras bo ludzie myślą że skoro to takie inteligentne psy to pewnie same się wychowają.Ale pocieszający jest fakt że psy szkoli coraz więcej osób niż kiedyś

Link to comment
Share on other sites

Ostatnio spotkałam mojego sąsiada(ma boxera, który jest potężny co prawda kocha wszystkich, ale wygląda groźnie, cały czas puszczony luzem) jadącego na rowerze na przejściu dla pieszysz. Czerwone swiatło, moja sucz stoi obok mnie na flexi, leciuteńko napiera do przodu, smycz jest napięta. Przechodzimy, smycz nadal krótka, nie będę przecież psa puszczać przez tłum . Tego samego wieczoru ten sam sąsiad zagaduje mówiąc do mnie:

''dlaczego Ty tą swoją sukę tak męczysz, po co trzymasz ją na tak krótkiej smyczy??????"

nie wiedziałam jak odpowiedzieć, że dla jej własnego bezpieczeństwa i przechodniów..... to mu powiedziałam, ze chodzimy na szkolenie i uczę chodzić ją przy nodze i odpowiedział:

"Aaaaa to co innego" :)

Link to comment
Share on other sites

Wychodzą z założenia, że pies to tylko pies. Uważają, że jeśli pies nauczy się załatwiać potrzeby na dworze i jako tako przyzwyczaji do właściciela, to jest już super. A jak umie zrobic "siad" to już jakiś nadzwyczajnie inteligentny pies :shake:

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj sąsiadka, której głosu nie słyszałam przez dobre 10 lat (mijając ciągle na klatce schodowej itd) przemówiła, a jakże mądrze... :roll:

(mój pies na klatce schodowej w kagańcu, na co ona)

-"Hoho, jaki to groźny pies, to on taki agresywny?"

-"Nie jest agresywny, ale różnie to z nim bywa, więc na wszelki wypadek..."

-"No tak, pies to jednak pies. Nasz był taki sam, tyle razy (IMIĘ) pogryzł :shake:"

-"O nie, nie! Mój nigdy na domowników nawet nie warknie!"

-"Tak, tak. Tak się tylko wydaje. Ale pies to pies!! Nasz też z nami w łóżku spał, wszystko, ale czasami [B]jak mu się oczy zaświeciły... zielone... takie wściekłe.... CZERWONE[/B]!!!! i gryzł. Dostał potem lanie porządne, ale to nic nie pomogło."
:angryy:

Ten piesek, którego tak prały to był może 2-3kg ratlerko-cośtam. Zaczepno-obronny. Trudno się psu dziwić, jak go prały dwie baby i wielki chłop całe życie :shake:

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]Ależ oczywiście, przecież jak kundelek - to tylko kurdupel. Ehh to społeczeństwo niedoedukowane nasze... cóż poradzić...

Ja również spotykam się z przeróżnymi i bardzo interesującymi komentarzami na temat mojego pseudoshitzaka. Pomijając już wszystkie porównania do królików i świnek morskich, które kilka miesięcy temu były normą oraz święte przekonanie, że ta kulka to kot (pewna para to się nawet założyła czy to pies czy może nie) mój czworonóg został mianowany mecenasem z powodu... umiejętności wykonania sztuczki "zrób pa pa". Może jak go nauczę "liczyć" to go okrzykną profesorem. Ludzie to mają pomysły.

Na wzmiankę o kastracji odzew oczywisty - "a przecież po nim takie ładne szczeniaczki będą". Wspomnę, że rozmowa toczyła się z niereformowalnym członkiem rodziny, który to "zawsze wszystko wie najlepiej".

Jednak najlepiej to było po ostrzyżeniu mojej kupy kudłów. Tak to mi przechodnie grzecznie przytakują, jaką piesek ma ładną fryzurę, a za chwilę się od kol dowiaduję, że pół osiedla rozgaduje, jakiego to ja łysola z psa zrobiłam Wściekłość moja nie miała granic, gdy pewien przypadkowy mężczyzna strzelił z arogancką miną tekst "i po co było tego psa golić..." Ja rozumiem, że włos do ziemi, a trzy mm to różnica, ale żeby mi psa obrażać, to ja sobie wypraszam.
Jak mi się co jeszcze przypomni, to napiszę.[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Słuchajcie co się wydarzyło, jak byłam na dzisiaj byłam nad jeziorem z moją sucz:
[FONT=MS Shell Dlg 2]Pewien Pan powiedział do takiej dziewczynki że jak będzie grzeczna to przywita się z pieskie(moim)[/FONT]. [COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]Ja sobie pod nosem, że jasne, już się przywita, [COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]podeszli i Pan kulturalnie: Dzień dobry,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]no to ja dzień dobry.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]Pan się pyta czy można się przywitać z pieskiem, [COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]a że ja nie umiem odmawiać no to:Tak. [/FONT][/COLOR]
[FONT=MS Shell Dlg 2][COLOR=#000000][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]I dziewczynka bardzo ładnie, delikatnie zaczęła głaskać Amber[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]ja jej oczywiście mówię, że pieska trzeba delikatnie itp., [COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]dała jej powąchać rękę, Amber po nosku przejechała trawa więc zaczęła kichać i dziewczynka[/FONT][/COLOR]
[FONT=MS Shell Dlg 2][COLOR=#000000][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]się trochę pośmiała: O piesek kicha itp.(oczywiście ja się nie gniewałam za to że się śmieje).[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]I poszli sobie,[/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]a później jakiś pijany facet[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]coś do mnie gada,[/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]że ładny piesek,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]że on lubi Huskie itp.,[/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]mówi że on hoduje owczarki niemieckie(a ja mu cały czas przytakuje).[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]Później gada, że on chciałaby mieć doga niemieckiego:[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]"one takie wielkie jak krowy"[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]"że one podobne wielkością do niego".[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]A później zaczął wołać moją Amber i mówi żebym ją puściła do niego. N[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]o to ja mówię ,że ona ucieka i ja jej nie puszczę. [/FONT][/COLOR]
[FONT=MS Shell Dlg 2][COLOR=#000000][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]Później dał sobie spokój[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]i ja nie zwracałam na niego uwagi.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]A potem wstał i idzie,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]najpierw myślałam, że on nie idzie do nas, [/FONT][/COLOR][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]a on podchodzi do nas i zaczyna głaskać Amber. [/FONT][/COLOR]
[FONT=MS Shell Dlg 2][COLOR=#000000][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]No to ja że nie wolno jej głaskać, tym bardziej bez pytania[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]mówię,że mogłaby go ugryźć[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]A on mówi że by się popłakał[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2](chyba w przenośni).[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]I znowu zaczyna ją głaskać[IMG]file:///C:/Program%20Files/Nowe%20Gadu-Gadu/emots/zly.gif[/IMG][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]No to ja mówię że nie wolno, że to jest bezczelne tak bez pytania mojego psa głaskać.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]No to ona się pyta: Czy może ją głaskać?[/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]No to ja mu powiedziałam, że nie, bo mnie wkurzył.[/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]Chyba coś jeszcze mówił(ale już nie pamiętam) i wreszcie sobie poszedł.[/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR][/COLOR][/FONT][/COLOR][/FONT][/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR][/COLOR][/FONT][/FONT][/COLOR][/COLOR][/FONT][/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ana04']Mijając pewną panią na spacerze,która rozmawiała ze swą towarzyszką dowiedziałam się, że [B]'Ten pies za niedługo umrze! Patrz jak mu język wisi!'[/B] :crazyeye:[/quote]
:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

u mnie dziś jeszcze sąsiadka doszła do niesamowicie odkrywczych wniosków, że mój pies jak był młodszy, to taki bardziej ruchliwy był :cool3:
pomyślałam sobie "Pani pewnie tak samo" :evil_lol: ale bardzo sympatyczna kobitka, to się tylko uśmiechnęłam

Szkoda, że mam kiepską pamięć, bo przez jego ciężką młodość (był nieznośny dla sąsiadów - to przyznaję) teraz bardzo często coś ktoś komentuje na jego temat

Link to comment
Share on other sites

Moja sucz to istny wodołaz,nie ominie nawet kałuży. Niedaleko mojej działki jest taki niewielki staw. Sonia potrafi się bawić sama w wodzie i to godzinami jakbym jej pozwoliła:evil_lol: Pewnego dnia strasznie gorąco, kończymy spacer i stwierdziłam że tam pójdziemy żeby się ochłodziła i pobawiła troche. No to wpada do wody ja sobie siadam na ławeczce wszystko fajnie.Jest tam dość dużo miejsca więc czasem tiry stają na postoju. I akurat sobie pan odpoczywa i patrzy przez okno. Zagadnoł mnie, nawija o przygarnianiu psów i takie tam. Pierwszy tekst znawcy:
Ja(...)lepiej nie głąskać bo ona się boi i może ugryść ze strachu.
Pan:taki duży i się boi??
:shake:
Drugi tekst(tym mnie zagadnoł):
-A ten piest to tak sobie chlapie czy coś łowi?
-Chlapie sobie..
-To dobrze bo tu łowić tylko wętkarze mogą!
:roflt:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sonia&me']Moja sucz to istny wodołaz,nie ominie nawet kałuży. Niedaleko mojej działki jest taki niewielki staw. Sonia potrafi się bawić sama w wodzie i to godzinami jakbym jej pozwoliła:evil_lol: Pewnego dnia strasznie gorąco, kończymy spacer i stwierdziłam że tam pójdziemy żeby się ochłodziła i pobawiła troche. No to wpada do wody ja sobie siadam na ławeczce wszystko fajnie.Jest tam dość dużo miejsca więc czasem tiry stają na postoju. I akurat sobie pan odpoczywa i patrzy przez okno. Zagadnoł mnie, nawija o przygarnianiu psów i takie tam. Pierwszy tekst znawcy:
Ja(...)lepiej nie głąskać bo ona się boi i może ugryść ze strachu.
Pan:taki duży i się boi??
:shake:
Drugi tekst(tym mnie zagadnoł):
-A ten piest to tak sobie chlapie czy coś łowi?
-Chlapie sobie..
-To dobrze bo tu łowić tylko wętkarze mogą!
:roflt:[/quote]
Może pan ma takie nieskomplikowane poczucie humoru? :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sonia&me']
Drugi tekst(tym mnie zagadnoł):
-A ten piest to tak sobie chlapie czy coś łowi?
-Chlapie sobie..
-To dobrze bo tu łowić tylko wętkarze mogą!
:roflt:[/quote]
:roflt::roflt::roflt:
Niezłe, oj niezłe :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj miałam dwa komentarze. Jeden śmieszny, a drugi taki mniej.

Zacznę od tego drugiego:
Na spacerze jakaś babinka zapytała się mnie tak:
- Czy ten pies musi sr... na trawie? :angryy:(pokazywała ze wściekłą miną na Łowcę, który skończył właśnie potrzebę)

Ja na końcu języka miałam odpowiedź,: a co, na chodniku ma sr... ?, ale nic nie powiedziałam.

Babinka:
-... a potem trawa jest zasr... i dzieci nie mają gdzie sobie polatać!:angryy:
Ja:
- Wydaje mi się, że jak dziecko ma się "wylatać" to trzeba by je zabrać na plac zabaw, a nie na trawniku przed blokiem!:diabloti:

Zaznaczę, że u nas przed blokami NIE MA koszy na psie odchody!:shake:

A teraz śmieszny komentarz:
Idziemy z Łowcą na spacer, a jakieś dziecko mówi:
- Jeee! Wilk idzie na smyczy!:-o:evil_lol:

Albo już na spacerze przejeżdżała Straż Miejska i nagle wychodzi z auta, żeby się nas zapytać: Czy pani wilka na smyczy prowadzi?:lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...