Jump to content
Dogomania

Kaidar

Members
  • Posts

    586
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Kaidar

  1. Mój schudł do 3,7 kg :multi: I już nie tyje
  2. [quote name='megi82']cierpliwość,cierpliwość,obserwacja,pilnowanie i nagradzanie-zmudna i nudna robota ale przynosi efekty,mi tez sie wydawalo na poczatku ze moja Luna robi mi na zlośc..ale w końcu załapała o co mi chodzi. musisz go pilnowac-jak widzisz ze juz kuca do sikania to bach go na gazete czy pieluche,albo na dwor i nagroda.[/QUOTE] Popieram wyżej.. Najskuteczniejsza metoda.. I niestety sie powtórzś: żmudna.. Jak ktoś przeżyje początki to już z górki będzie... Psiak ustali pory wychodzenia i wtedy tylko trzeba będzie ich pilnować.. Jak mnie nie ma w domu to mój Max wychodzi o 6:00, 10:00, 15:00-16:00 i o 19:00.. Jak już jestem to częściej z nim wychodzę :P:P Ze mną w sumie z 6 razy wychodzi :D
  3. [quote name='Shirai - Koki']Akita Inu uwazana za za Suberian Husky w kolorze Blond :evil_lol:, dosc czesto uwazany za chow-chow'a[/QUOTE] Mi się w pierwszej chwili skojarzył z Basenji :D:D Chyba dlatego że dawno byłam na forum
  4. Najpierw to myję płynem do naczyń miejsce gdzie siknął potem psikam w to miejsce odświeżaczem... Na mojego działa bo nie lubi zapachu odświeżacza :P I jak już chce mu się siku w domu bo np był w trakcie zabawy i przypili go to idzie do łazienki na gazety..
  5. Mój ładnie przesypia noce.. Od początku przesypiał ładnie.. A jesli ktoś chciałby żeby jego psiak spał całą noc albo choć większość nocy to proponuję po pracy/po szkole, wieczorkiem, wyganiać psiaka tak że będzie miał dość zabawy.. Powinien wtedy ładnie zasnąć i przespać noc... Ja tak robiłam ze swoim :)
  6. No mój Maxik schudł do 3,7 kg (a miesiąc temu ważył 4,5 kg).. I siada już tak jak powinien :P PS.. Zapraszam na galerię Maxa: [url=http://www.garnek.pl/frilla]frilla - najnowsze zdjęcia - Garnek.pl[/url]
  7. Mnie rozbraja tekst o "new york".. Jest w ogóle takie coś?? Jako posiadaczka yorka to nie słyszałam o takiej rasie.. Osobiście jak nie wiem jaka rasa idzie z właścicielem to albo pytam albo szukam w książkach.. Owszem mylą mi się amstafy z pitbulami i innymi z tego typu, nie ukrywam tego, więc nawet nie mówię głośno nazwy rasy bo wiem że są, jak dla mnie, podobne jedne do drugich.. (Bullterriera jeszcze od biedy jakoś poznam)...
  8. Mój śpi gdzie popadnie... Na panelach, na terakocie, w kojcach, na podusi, na łóżku.. Dosłownie wszędzie.. Nawet na dworze jak się z nim cały dzień przebywa...
  9. A tego nie wiedziałam... Rumiankiem to przemywam na zmianę z esencją herbaty.. A i tak suma sumarum wychodzi że częściej herbatą przemywam.. Ale dzięki za info z tym rumiankiem....
  10. popieram... mi się teraz asty kojarzą z jednym astem z poprzedniego osiedla który na widok mojego poprzedniego psa aż piszczał żeby się z nim przywitać... a właściciel znając swojego psa nawet biorąc pod uwagę to co MÓGŁ EWENTUALNIE zrobić odciągał go.. uważam że prawidłowo ten właściciel postępował...
  11. raz to go obserwuj tak żeby on nie wiedział (da się da tak, wiem to po swoim) i jak będziesz widziała że jakoś inaczej się zachowuje albo już zaczął ale nie na dore robić to wtedy bierz go i na dwór albo na pieluchę (małe mają to do siebie że jak zaczną to łatwo nie skończą więc nie ma problemu że nie zatrzyma) a po drugie spróbuj na jakiś łakoć (jak zrobi siku tam gdzie postawisz to w nagrodę łakoć)... ja tak swoje dwa yorki nauczyłam sikać :P:P
  12. O ile mi wiadomo to "łezki" u yorków to są niezależne od tego czy psiak jest szczęśliwy czy nie.. Mojemu to codziennie muszę rumiankiem przemywać bo strasznie kipry z tego robią...
  13. Efekty to widać było na drugi dzień.. Bo przed dietą wcześniej Max ciągle się kładł, miejsca sobie znaleźć nie mógł, sapał, nie chciał się bawić... A po jednym dniu nie dokarmiania tylko śniadanie z rana i wieczorem garść suchego to pies odżył.. Zaczął się bawić i tak nie dyszał jak wcześniej.. Fakt faktem dopomina się w ciągu dnia jak jemy jedzenia ale nie dajemy mu.. Za to sniadanie i suchy idzie szybciutko.. Nawet facet w zoologiku gdzie często karmę suchą dla Maxa kupuję to mówił że dwa razy dziennie dawać mu jeść i jesli po 15 minut nie zje zabierać... I skutkuje naprawdę.. Suchej mu nie zmieniałam bo to jeszcze szczeniak ale już wprowadzone jest posiłki dwa razy dziennie... I nie ma problemów...
  14. ehe... nieraz okazywało się że ze schroniska psiaki bywają mądrzejsze od tych nie ze schroniska (nie ujmując nikomu)
  15. No ja swojego już ze dwa tygodnie odchudzam.. I widzę już efekty że lżej mu biegać i skakać...
  16. No jest przynajmniej co pogłaskać...
  17. [quote name='Agunia_so']Riki w październiku bedzie miał 9 miesiecy i myślę ze nie zacznie obsikiwać czego popadnie... Chociaz wczoraj chciał obsikać duża donicę z kwiatkiem która stoi na wykładzinie Baardzo mi się to nie spodobało [/quote] to wtedy jak się taką rzecz widzi bierze się psa szybko na ręce i pędem na dwór...raz drugi trzeci... w końcu piesz rozumie o co chodzi...
  18. mój tak samo.. szczeka dopiero jak się go sprowokuje albo jak mu się coś nie podoba...
  19. wiem o której pani mowa... jej numer jest w zoologicznym w D.H. Tomaszu...
  20. [quote name='aguska05']Daje mu jakis smakołyk jak się załatwi na dworze, ale niestety zdarza sie to bardzo rzadko:angryy: Moja mama twierdzi, ze jest jeszcze za mały i nie rozumie. Ile miały wasze psiaki jak wołały na dwór? On jeszcze nawet nie przetrzymuje nocy , budzi nas i wychodzimy z nim na dwor. Wtedy robi na dworze i w zasadzie tylko wtedy:evil_lol: Ale jestem dobrej mysli , musi sie nauczyc:loveu:[/quote] mój miał 2,5 miesiąca... za mały nie jest... kup mu czekoladkę dla psów, pokrój na małe kawałki i zabieraj zawsze na dwór jak wychodzisz z nim... uwierz mi że nie jest zamały... trzeba tylko cierpliwości i czujności... parę dni i będzie umiał na spacerkach... z wiekiem będzie coraz dłużej wytrzymywał w nocy... wiem to z doświadczenia...
  21. dziwne bo mój to lgnie do każdego, z każdym się wita... bardziej się boję tych większych psów z powodu że ich nie znam, nie wiem jak się zachowają wobec mojego psa...raczej bym nie powiedziała że york jest agresywny lecz bardziej że jest nieufny...
  22. ja jak do tej pory żadnego agresywnego yorka nie spotkałam ani żaden taki mi się w domu nie trafił..
×
×
  • Create New...