Jump to content
Dogomania

Jak często kapać psa ?


talar

Recommended Posts

  • Replies 174
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='ABCtresury']Jeżeli mój pies jest brudny, to go kąpę. Tylko często myję go w samej wodzie, bo szampony mogą podrażnić jego skórę. Także można to robic nawet codziennie.[/QUOTE]
Dużo zależy od psa i rodzaju sierści. Pekinkę, jak było mokro to trzeba było kąpać po każdym spacerku. Kaukaz, PON i szetlandy tylko wycieranie lub jak się pobrudziły.
Szetlandy jak jada na wystawę to zawsze dzień wcześniej i używamy dobrych sprawdzonych szamponów, np. drLucy, StBernard, i in.

Link to comment
Share on other sites

Cóż, my kiedyś naszą Bunię myłysmy w płynie do higieny intymnej, bo się potwornie wytarzała, a akurat nam się wszystkie szampony - posie i ludzkie - pokonczyły. No i musze przyznać, że efekt był super, pies zadowolony, sierść jedwabista... No polecam w razie kryzysu :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sybel']Cóż, my kiedyś naszą Bunię myłysmy w płynie do higieny intymnej, bo się potwornie wytarzała, a akurat nam się wszystkie szampony - posie i ludzkie - pokonczyły. No i musze przyznać, że efekt był super, pies zadowolony, sierść jedwabista... No polecam w razie kryzysu :)[/QUOTE]

My też. Była niedziela, późny wieczór, wszystkie okoliczne sklepy zamknięte. W domu psiego szamponu brak. Suka się wytarzała się w ludzkich odchodach:shake:. Mając do wyboru szampon ludzki przeciw łupieżowy, mydło i płyn do higieny intymnej wybrałam to ostatnie. Sierściucha faktycznie była fajna po nim.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Ja kapie mojego psa przynajmniej raz na pół roku, jesli jest cieplej na zewnatrz to czesciej, ale bez przesady. Za kazdym razem jak wracam z nim ze spaceru ma myte lapki, masakra ile mu piachu sie zbiera pod poduszkami, w szczegolnosci jak wykopie kilka dolkow ;-) co bardzo lubi :-)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Witam. Jest bardzo fajny produkt firmy Over Zoo, ANIMAL-SOAP. Jest dostępny w wielu sklepach zoologicznych. Jest to mydło w płynie antybakteryjne do mycia psich łapek. W zimie stosuję go prawie po każdym spacerze, żeby wypłukać sól. Teraz na wiosnę w razie potrzeby;) Jest bardzo delikatne i można go stosować codziennie.

Link to comment
Share on other sites

ja ostatnio kąpię częściej bo i się bardziej brudzi.Kąpiemy się w dr. seidlu hipoalergicznym na zmianę z szczeniaczkowym.A co do żelu do higieny intymnej-u Franka najlepiej sprawdza biały jeleń-płyn go higieny intymnej. ;)
Stosuję do łapek,dupki i brzuszka jak sobie osika.Chociaż jak nie mam białego jelenia to równie dobrze pisuje się ziaja.O niebo lepsze niż zwykłe ludzkie szampony no i nie podrażniają ;););)

Link to comment
Share on other sites

Ja kąpię psa, jeśli po leśnym spacerze jest brudny, gdy w ogóle jest brudny. I po cieczce obowiązkowo.
Albo samą wodą, żeby spłukać syf, albo szarym mydłem. Szampony w moim wypadku się nie spisują, albo pies śmiedzi takim typowym psem, albo ma suchą sierść, albo tłustą albo kij wie co. A po szarym mydełku jest wszytko ok ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dixi']Witam. Jest bardzo fajny produkt firmy Over Zoo, ANIMAL-SOAP. Jest dostępny w wielu sklepach zoologicznych. Jest to mydło w płynie antybakteryjne do mycia psich łapek. W zimie stosuję go prawie po każdym spacerze, żeby wypłukać sól. Teraz na wiosnę w razie potrzeby;) Jest bardzo delikatne i można go stosować codziennie.[/QUOTE]

Antybakteryjne czy i przeciwgrzybicze? Bo jak tylko to pierwsze to trochę nie bardzo, szczególnie dla psa z problemami skórnymi w tych rejonach.

Link to comment
Share on other sites

Kąpiel psa to ciężka sprawa, przynajmniej z moją Sonią. Problemów z sierścią nie ma żadnych, ale nie lubi kąpieli. Piszczy i kręci się. Jak była młoda wpadła do jeziora nagle i może dlatego nie lubi wody. Odkryłam fajną rzecz, nie wiem czy dostępną [url]http://www.cafeanimal.pl/index.php/artykuly/zabawki-i-gadzety/Bezstresowa-kapiel-dla-psa,4419[/url]. Ciekawe rozwiązanie dla zestresowanych psów i dla właścicieli, którzy nie chcą mieć powodzi w domu. U mnie na pewno by się sprawdziło:)

Link to comment
Share on other sites

My używamy zwykłego szamponu,ale kąpiel to w dalszym ciągu istna masakra. Dlatego staram się to robić w ostateczności i wcale nie chodzi o to,że suczka nie lubi wody,bo ją uwielbia. Może faktycznie problem jest w szamponie. Wcześniej kąpaliśmy ją raz w miesiącu,ale teraz rzadziej bo nie ma takiej potrzeby.

Link to comment
Share on other sites

Właśnie, sprawa doboru szamponu to też ważna rzecz. Mój pies ma suchą i szorstką sierść i śmierdzi po kąpieli, taki specyficzny zapach. Muszę spróbować szarego mydła. Chyba. że ktoś z Was zna dobry szampon, który nadał by sierści połysk? Może ktoś ma Setera, zawsze z zachwytem oglądam się za psami tej rasy. Mają piękną sierść.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaa1'] Może ktoś ma Setera, zawsze z zachwytem oglądam się za psami tej rasy. Mają piękną sierść.[/QUOTE]
Setery kąpię np.: 1-mycie szampon kiwi PSH, 2-mycie Vivog do jedwabistego włosa, a na koniec balsam z Ehaso. Włos lśniący a psy pięnie pachną.

Trzeba też pamiętać, że jakość włosa jest odbiciem kondycji psa, dobrego żywienia itp. - czyli jeśli masz problem z włosem to przyjrzyj się także diecie i zdrowiu psa.

Link to comment
Share on other sites

Napewno, tak jak i u ludzi odżywianie ma duży wpływ na sierść pieska. Moja Sonia często przebywa z babcią, która ją utuczyła i często daje jej resztki ze stołu. Ciężko mi to kontrolować bo przez dłuższą część dnia nie ma mnie w domu. Teraz ma dietę odchudzającą i daje też witaminy, więc powinno być lepiej.

Cockermaniaczka- mam kundelka, taki mini labrador, długowłosy,jasny beż. A mama zakupiła właśnie jeden z tańszych szamponów,hiltona. I napewno zmienię, Słyszałam właśnie o iv sant bernard, że są dobre. A czy ktoś używa szamponów firmy Beaphar?

Link to comment
Share on other sites

Dziękuje za odpowiedź. Właśnie przeglądam ofertę iv sant bernard, faktycznie ogromna różnica w porównaniu z tymi tanimi szamponami. U mnie w zoologu nie mają, ale może zamówię w sklepie internetowym. Chyba kupię ten zielone jabłuszko. Sonia będzie zadowolona, ale kąpieli chyba nie polubi, chociaż kto wie?

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

[quote name='Kafka2009']Z tego co wiem, to są rasy z włosami (idealne dla alergików) i są psiaki z sierścią...[/QUOTE]
Włos to włos - taki wytwór naskórka charakterystyczny dla ssaków. Zwyczajowo zbiór włosów na zwierzęciu określa się mianem sierści. Ma ona znaczenie termoregulacyjne w odróżnieniu od tych mizernych połaci zarośniętych włosem, jakimi dysponuje człowiek :)
Włos może być różnego rodzaju - podszerstkowy, okrywowy - ale włos to włos. A dużo włosów na zwierzu - to sierść.
Nie ma psów z włosem/sierścią idealnym dla alergików. Są tylko takie, które nie linieją, nie mają podszerstka i z tego powodu CZASEM nie wywołują reakcji alergicznej. Any way - to ciągle po prostu keratyna.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...