Gabi79 Posted August 3, 2016 Author Posted August 3, 2016 Zuleczka jeszcze trochę zestresowana,ale jest coraz lepiej.Zaczyna zwiedzać dom.Jest bardzo grzeczna, sygnalizuje że chce wyjść.Jeśli chodzi o zabezpieczenie przeciw kleszczom, Pani Weronika kupi kropelki, ale najpierw wykąpie ślicznotkę. Quote
elik Posted August 3, 2016 Posted August 3, 2016 21 minut temu, Gabi79 napisał: Zuleczka jeszcze trochę zestresowana,ale jest coraz lepiej.Zaczyna zwiedzać dom.Jest bardzo grzeczna, sygnalizuje że chce wyjść.Jeśli chodzi o zabezpieczenie przeciw kleszczom, Pani Weronika kupi kropelki, ale najpierw wykąpie ślicznotkę. Rewelacja :) Oby tak dalej :) 1 Quote
Radek Posted August 3, 2016 Posted August 3, 2016 Dobre wieści (i niech kolejne będą jeszcze lepsze:) Deklaracja za sierpień właśnie poszła. 1 Quote
Neelith Posted August 3, 2016 Posted August 3, 2016 Rety, jaka ona piękna! I jak się uśmiecha, inny pies! Zmiana była potrzebna, wydaje mi się że będzie coraz lepiej. 2 Quote
ewu Posted August 3, 2016 Posted August 3, 2016 O 2.08.2016 o 10:40, anecik napisał: W poniedziałek jedziemy z Gabi odwiedzić Zulkę. Na ewentualne pytania czemu dopiero w poniedziałek odpowiem z góry - ponieważ wcześniej nie mam czasu. Ja, ja też chcę, weźmiecie mnie?:):):) 2 Quote
Gabi79 Posted August 5, 2016 Author Posted August 5, 2016 O 4.08.2016 o 00:47, ewu napisał: Ja, ja też chcę, weźmiecie mnie?:):):) Oczywiście!!! Wieści od Zulki: "Dziewczyna jest już po kąpieli ( było co zmywać ), oczywiście na początku była panika ale resztę kąpieli zniosła z godnością. Po kąpaniu została wyczesana, dzisiaj kupiłam jej nowe szelki które od razu zostały ubrane :). Z zachowaniem jest coraz lepiej, sama już wychodzi na podwórko, czasem wchodzi w relacje z psami, obszczekuje naszego kota i pierwsza do szczekania jest pod bramką jeśli ktoś przyjedzie :) " Zaraz uzupełnię wpłaty 2 Quote
Perełka1 Posted August 5, 2016 Posted August 5, 2016 9 minut temu, Gabi79 napisał: Oczywiście!!! Wieści od Zulki: "Dziewczyna jest już po kąpieli ( było co zmywać ), oczywiście na początku była panika ale resztę kąpieli zniosła z godnością. Po kąpaniu została wyczesana, dzisiaj kupiłam jej nowe szelki które od razu zostały ubrane :). Z zachowaniem jest coraz lepiej, sama już wychodzi na podwórko, czasem wchodzi w relacje z psami, obszczekuje naszego kota i pierwsza do szczekania jest pod bramką jeśli ktoś przyjedzie :) " Zaraz uzupełnię wpłaty Gabi79, a jak było u Hani/szafirki? U Hani Zulka bawiła się z psami bardzo chętnie, na ogród też wychodziła. Co było problemem u Hani? Quote
Gabi79 Posted August 5, 2016 Author Posted August 5, 2016 1 minutę temu, Perełka1 napisał: Gabi79, a jak było u Hani/szafirki? U Hani Zulka bawiła się z psami bardzo chętnie, na ogród też wychodziła. Co było problemem u Hani? Perełko, u Hani na początku Zula też obserwowała, a po jakimś czasie zaczęła bawić się z psami i chętnie wychodzić na ogródek. Czyli podobnie, jak teraz Problemem było to, że przy próbie dotyku Zula warczała i pokazywała zęby. Quote
szafirka Posted August 5, 2016 Posted August 5, 2016 Zulciu kochana, choć łezki cisną się do oczu z tęsknoty za Tobą, życzę Ci jak najszybszych sukcesów :*** Transport Zuli do Wrocławia wyniósł 140 zł. + smycz, którą kupiłam niedawno 19,29 zł. = 159,29 zł. 1 Quote
Gabi79 Posted August 5, 2016 Author Posted August 5, 2016 Dzięki Haniu, zaraz zrobię przelew!!! Na koncie Zuleczki następujące wpłaty: 04.08. Radek 20,- (sierpień) teresaa118 50,- (sierpień) 05.08. milagros19853201 5,- (sierpień) Bardzo serdecznie dziękuję!!! Quote
Bogusik Posted August 5, 2016 Posted August 5, 2016 Wreszcie mam nowego kompa i mogę pisać.Bardzo cieszę się z postępów Zuleczki :) Kibicuję i trzymam mocno kciuki za dalsze! 1 Quote
Gusiaczek Posted August 7, 2016 Posted August 7, 2016 Zulenko, powodzenia Kochana! robisz postępy - oby tak dalej :) Quote
Gabi79 Posted August 8, 2016 Author Posted August 8, 2016 Byłyśmy u Zuleczki, jestem nią zauroczona!!! Państwo przyjęli nas bardzo życzliwie. Wszystko ok. a Zuleczka zrobiła ogromne postępy. Więcej napiszę jutro, bo z powodu czegoś w rodzaju choroby lokomocyjnej ledwo żyję. Ogólnie Zulka to jest cudowna istotka i gdybym nie miała Misia na tymczasie pewnie wzięłabym Zulkę. 1 Quote
kiyoshi Posted August 8, 2016 Posted August 8, 2016 5 minut temu, Gabi79 napisał: Byłyśmy u Zuleczki, jestem nią zauroczona!!! Państwo przyjęli nas bardzo życzliwie. Wszystko ok. a Zuleczka zrobiła ogromne postępy. Więcej napiszę jutro, bo z powodu czegoś w rodzaju choroby lokomocyjnej ledwo żyję. Ogólnie Zulka to jest cudowna istotka i gdybym nie miała Misia na tymczasie pewnie wzięłabym Zulkę. Gabrysia:) ale super! Myślałam o Was:) Czekamy na więcej wieści jutro a teraz zdrowiej;) Quote
Poker Posted August 8, 2016 Posted August 8, 2016 Bardzo się cieszę z postępów Zulki. Ciekawe na czym polegają. Quote
kiyoshi Posted August 9, 2016 Posted August 9, 2016 Czekamy Gabrysiu na Ciebie:) Mam nadzieje, że już lepiej się czujesz? Quote
Gabi79 Posted August 9, 2016 Author Posted August 9, 2016 10 minut temu, kiyoshi napisał: Czekamy Gabrysiu na Ciebie:) Mam nadzieje, że już lepiej się czujesz? Tak, czuję się lepiej dziękuję. Wczoraj to była choroba lokomocyjna. Zulka zauroczyła mnie totalnie. Jest prześliczna, delikatna, filigranowa. Chyba dodatkowo się zestresowała, naszą wizytą, bo leżała na swoim posłanku i na nas nie patrzyła, jakby udawała, że wcale jej tam nie ma. Nie ma się co dziwić, w końcu jakieś obce baby zrobiły nalot. Po miłej pogawędce w domu poszłyśmy z Zulką na spacer do lasu. Na smyczy idzie grzecznie, nie wyrywa się, nie próbuje ucieczki. Najpewniej czuje się, gdy nikt za nią nie idzie. Nie ma mowy o pokazywaniu zębów, czy warczeniu. Zula jest bardzo spokojna i grzeczna. Pozwala się głaskać. Taka z niej cudna istotka, że nie można się nie zakochać. Jeszcze pewnie sporo czasu musi minąć, by pokonała swoje lęki, ale jak dla mnie postęp już jest duży, zważywszy na fakt, że Zula jest w nowym miejscu dopiero 1,5 tygodnia. 1 Quote
Mysza2 Posted August 10, 2016 Posted August 10, 2016 To super Gabuniu, że Zulka robi postępy. Będzie dobrze Quote
Gabi79 Posted August 13, 2016 Author Posted August 13, 2016 Info od Pani Weroniki: "Byłyśmy u weterynarza, Zulka złapała stan zapalny gałki ocznej, nad okiem ma ropny wysięk. Mamy krople do oczu i maść do smarowania." Przelałam należność za weta i kropelki 50,93 Quote
Poker Posted August 13, 2016 Posted August 13, 2016 Dobrze,że Zulka daje się wziąć na kolana i nie kłapie zębami , ani nie leje po spodniach. Myślę ,że do przytulanki jeszcze sporo jej brakuje, bo widać ,że ona się poddaje ,a nie jest rozluźniona. Ale jak na nią, to i tak siedmiomilowy krok do przodu. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.