Ryss Posted June 4, 2016 Share Posted June 4, 2016 O 3.06.2016 o 13:54, szafirka napisał: Zula dostała obrożę A kadzidełko olibanum? 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted June 4, 2016 Author Share Posted June 4, 2016 3 godziny temu, szafirka napisał: Dziękuję Usiata. Zula biega sobie ze smyczą luźno, nie zawsze ją trzymam, ale oczywiście mogę zdjąć jej smycz przy okazji zakładania obroży. Ja już sama nie wiem, czy powinno się Zulce odpiąć smycz, później będzie problem z ponownym jej przypięciem. Zrobiłam Zulce wyróżnione przez miesiąc olx + odświeżenie przez tydzień http://olx.pl/oferta/zula-mloda-przesliczna-i-zjawiskowa-sunia-jest-jednak-jedno-ale-CID103-IDfXgJB.html#9cacdbd6e3;promoted Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted June 4, 2016 Share Posted June 4, 2016 3 godziny temu, Gabi79 napisał: Ja już sama nie wiem, czy powinno się Zulce odpiąć smycz, później będzie problem z ponownym jej przypięciem. Zrobiłam Zulce wyróżnione przez miesiąc olx + odświeżenie przez tydzień http://olx.pl/oferta/zula-mloda-przesliczna-i-zjawiskowa-sunia-jest-jednak-jedno-ale-CID103-IDfXgJB.html#9cacdbd6e3;promoted Dziewczęta, jeśli jest taki problem z ponownym przypięciem smyczy to lepiej jej nie zdejmujcie... nie będziemy ekperymentować bo efekt może nie być korzystny... nie warto ryzykować ... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 4, 2016 Share Posted June 4, 2016 Szafirka musi podjąć decyzję o odpinaniu smyczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted June 5, 2016 Share Posted June 5, 2016 Jak odepnę Zulce smycz, to już nie zapnę, ewentualnie można będzie znowu założyć smycz przy okazji zmiany obroży. Obroża działa miesiąc i raczej konieczna będzie kolejna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted June 5, 2016 Share Posted June 5, 2016 A może kompromis da się wypracować? np. obroża z mocnego materiału, i smycz w postaci krótkiej linki, żeby Zulcia nie plątała się w nią, zamiast tych łańcuszków? Tylko głośno myślę, bo jednak te łańcuszkowe ustrojstwa to jednak generują dźwięki, a to chyba nie jest najlepsze w przypadku strachliwej Zuli? Niech mnie ktoś przekona, że mam błędne odczucie, bardzo proszę... chętnie przyznam rację ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted June 6, 2016 Share Posted June 6, 2016 Założyłam Zulci łańcuszkową smycz, aby jej sobie nie zgryzła, ale masz rację, że wydaje dźwięk. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 6, 2016 Share Posted June 6, 2016 Dla takich psów jak Zulka każda smycz jest do przegryzienia oprócz właśnie łańcuszkowej. Hałas trochę wydaje,ale nie jest tak źle szczególnie jak sunia biega po trawie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted June 7, 2016 Author Share Posted June 7, 2016 O 5.06.2016 o 13:43, szafirka napisał: Jak odepnę Zulce smycz, to już nie zapnę, ewentualnie można będzie znowu założyć smycz przy okazji zmiany obroży. Obroża działa miesiąc i raczej konieczna będzie kolejna. Haniu, zdaję się w tej kwestii na Ciebie. Na konto Zuleczki za zgodą wpłacających przekazuję pieniążki w kwocie 1980,25 z konta Florci, która ma już super domek!!! Wczoraj wpłynęła czerwcowa deklaracja od milagros19853201 5,- bardzo serdecznie dziękuję!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted June 7, 2016 Share Posted June 7, 2016 Deklaracja za czerwiec już w drodze. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted June 10, 2016 Author Share Posted June 10, 2016 O 7.06.2016 o 21:49, Radek napisał: Deklaracja za czerwiec już w drodze. Już na koncie, bardzo dziękuję!!! Na koncie również 83,60 z mojego bazarku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted June 11, 2016 Author Share Posted June 11, 2016 10.06. wpłynęły czerwcowe deklaracje od Yoany 15,- i Livki 20,- Bardzo serdecznie dziękuję!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted June 13, 2016 Share Posted June 13, 2016 Ale się Zulka wzbogaciła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted June 13, 2016 Share Posted June 13, 2016 O ile pamiętam, to do hoteliku dochodził behawiorysta aby z nią pracować.Czy ona nadal jest pod jego opieką? Jakie to przyniosło w ogóle efekty? Może było gdzieś napisane, a ja to tylko przeoczyłam.Jeżeli tak,to proszę Gabrysiu napisz o przypomnienie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted June 15, 2016 Share Posted June 15, 2016 Bogusiu behawiorysta już nie przychodzi. We wtorek Zula była u weta. Została zaszczepiona, miała pobraną krew do badania i obcięte pazurki, zrobiono jej usg, które potwierdziło, że Zula jest wysterylizowana. Wet powiedziała, że na 90 % jest po sterylce, ponieważ widzi fragmenty zakończenia macicy, ale powiedziała też, że niektórzy weterynarze tak robią i już się z takim obrazem spotkała. Założyłam Zulce obrożę feromonową, którą dostała, natomiast obroży ze smyczą jednak nie zdjęłam. Uznałam, że będę musiała mieć możliwość złapania jej m. in. za miesiąc, po za tym ona tą smyczkę ma już kilka dobrych tygodni i jest do niej przyzwyczajona. Na zdjęciu miała 2 smycze, ale została tylko jedna - króciutka. Bardzo się denerwowałam tą wizytą, ale wszystko się udało. Wyniki badania krwi będą niebawem. Zapłaciłam 120 zł., jutro załączę potwierdzenie. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 15, 2016 Share Posted June 15, 2016 Czy Zulka nie chce podchodzić czy ucieka przed Wami? Kłapie zębami ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted June 15, 2016 Share Posted June 15, 2016 1 godzinę temu, szafirka napisał: Bardzo się denerwowałam tą wizytą, ale wszystko się udało. Dobrze, że wizyta przebiegła bez komplikacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted June 16, 2016 Share Posted June 16, 2016 Zula chodzi koło nas, czasami położy się niecały metr koło moich nóg, ale jest niezwykle czujna. Kiedy wyciągam do niej dłoń, to odskakuje, albo podchodzi powąchać czy coś mam dla niej, jeśli nie to odchodzi. Jeśli chciałabym ją złapać za obrożę, lub tylko dotknąć, to by ugryzła, jeśli natomiast nie ingeruję, to jest bardziej wycofana, niż agresywna. Najlepiej czuje się w odległości kilku metrów, ale w zasięgu jej wzroku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 16, 2016 Share Posted June 16, 2016 Trudna z nią sprawa. Giga zachowuje się podobnie jeżeli chodzi o kontakt fizyczny.Na szczęście oduczyła się kłapać zębami . Giga nigdy nie podejdzie , by powąchać dłoń.Zawsze odskakuje jak stawiam przed nią miskę. A próbowałaś tej metody na kocyk? U Gigi zdała świetnie egzamin. Będzie trudno ją wyadoptować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted June 16, 2016 Share Posted June 16, 2016 Jaka to jest metoda "na kocyk"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 16, 2016 Share Posted June 16, 2016 3 godziny temu, Radek napisał: Jaka to jest metoda "na kocyk"? Muszę poszukać link do filmiki na wątku Gigi i wkleję tutaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted June 19, 2016 Author Share Posted June 19, 2016 O 15.06.2016 o 21:52, szafirka napisał: Bogusiu behawiorysta już nie przychodzi. We wtorek Zula była u weta. Została zaszczepiona, miała pobraną krew do badania i obcięte pazurki, zrobiono jej usg, które potwierdziło, że Zula jest wysterylizowana. Wet powiedziała, że na 90 % jest po sterylce, ponieważ widzi fragmenty zakończenia macicy, ale powiedziała też, że niektórzy weterynarze tak robią i już się z takim obrazem spotkała. Założyłam Zulce obrożę feromonową, którą dostała, natomiast obroży ze smyczą jednak nie zdjęłam. Uznałam, że będę musiała mieć możliwość złapania jej m. in. za miesiąc, po za tym ona tą smyczkę ma już kilka dobrych tygodni i jest do niej przyzwyczajona. Na zdjęciu miała 2 smycze, ale została tylko jedna - króciutka. Bardzo się denerwowałam tą wizytą, ale wszystko się udało. Wyniki badania krwi będą niebawem. Zapłaciłam 120 zł., jutro załączę potwierdzenie. Haniu, bardzo serdecznie Ci dziękuję za przeprowadzenie całej akcji, związanej z wizytą u weta, zaraz prześlę pieniążki. Przepraszam, że ostatnio tak rzadko zaglądałam do Zuleczki, to z powodu zawirowań z Misiem, który od wczoraj znowu jest u mnie i zostaje na BDT Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted June 20, 2016 Share Posted June 20, 2016 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
teresaa118 Posted June 20, 2016 Share Posted June 20, 2016 Lipcowe alimenty w drodze, moze jakis nowy portrecik panny? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted June 24, 2016 Author Share Posted June 24, 2016 O 20.06.2016 o 15:15, teresaa118 napisał: Lipcowe alimenty w drodze, moze jakis nowy portrecik panny? Bardzo dziękuję!!! Pieniążki już na koncie, zaraz przeleję czynsz za czerwiec Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.