Sarunia-Niunia Posted December 1, 2015 Posted December 1, 2015 Ewuś, wypłacz emocje poczujesz ulgę. Trzeba być dobrej myśli, bo one mają moc sprawczą Przytulam Podpisuje się pod tym, co napisała Gusiaczek... Ewuś, gdybyś była bliżej, spotkałybyśmy się i... buczały razem... BĘDZIE DOBRZE!!! BĘDZIE DOBRZE!!!BĘDZIE DOBRZE!!! 1 Quote
Ellig Posted December 1, 2015 Posted December 1, 2015 To nie kamienie powodują niedrożność. To bardzo silny prawdopodobnie nowotworowy stan zapalny cewki. Prostata większa i brzydsza niż ostatnio. Kamienie na tyle małe, że z całą pewnością nie do operacji. Nie ma przerzutów do płuc - to najważniejsze. Udało nam się wyprosić o wcześniejszą wizytę u dr Jagielskiego. Jedziemy 9 grudnia na 16:30. Jestem przerażona, łzy cisną się do oczu, a przyrzekłam nie płakać przy moim Skabie, więc się trzymam dopóki nie wyjdę z domu. Muszę wyjść, żeby w samotności wypłakać to z siebie. Jezu, ja po prostu jestem załamana, ale muszę się trzymać dla niego! Tak bardzo się wtulał w nas w czasie RTG. Byliśmy z nim oboje, żeby mu było raźniej. Teraz śpi Słonko nasze najukochańsze obok Jacka. ja nie mogę do niego podejść, bo wyczuje jak się trzęsę. Za wszelką cenę muszę funkcjonować normalnie, poza tym nie poddajemy się. Jeszcze będzie dobrze!!!! Ewuniu, już odpisalam, Semiczek wie,ze jesteś przy nim i czuje się bezpiecznie Kochana. 1 Quote
EVA2406 Posted December 1, 2015 Posted December 1, 2015 Ewuś, trzymaj się, bo on musi czuć spokój. Wiem, że to nie jest łatwe, ale dla Semika to zrobisz. Czekamy co powie dr Jagielski. Quote
Isabel Posted December 1, 2015 Posted December 1, 2015 Niewiele się udzielam, ale sercem jestem cały czas z Wami! Quote
Margo3011 Posted December 2, 2015 Posted December 2, 2015 Dobre mysli przesylam i usciski dla Semika ,walcz Piesku z choroba ,bedzie dobrze . Quote
Ewa Marta Posted December 2, 2015 Author Posted December 2, 2015 Bardzo Wam dziękujemy, tak z całego serca za wsparcie. Wypłakałam wczoraj w samotności cały stres. Dzisiaj walczę, nie pdodaję się i wierzę, że jeszcze nam się uda. Semik prosił dzisiaj w nocy o wychodzenie 3 razy. Teraz został na 3 godziny i pędzę do niego od razu po szkoleniu. Potem wracam do pracy, żeby jakoś nadgonić robotę. Semik zjadł rano 2 spore kawałki ugotowanej pierści z indyka pokrojonej na male kawałki i podawanej do pyszczka. Po pracy spróbuję zmielić mu pierś i dodac troszkę wywaru. Zjadl też całą parówkę z szynki i to smakowało mu najbardziej. Niestety zdrowe to nie jest, ale byłam w rozpaczy, że nie je i kupiłam wczoraj paczkę na próbę. Jest w lepszym nastroju, zamerdał do mnie o świcie ogonkiem kiedy jak zawsze powiedziałam mu, że go kocham i jest najlepszym i nawspanialszym psem na świecie. Na spacerze szedł chętnie i w sumie zrobiła nam się godzina spaceru choć planowalam zrobić krótszy ze względu na niego. Zepsuły nam się dwie windy i po spacerze musieliśy zasuwać na 3 piętro z garażu po schodach. Szedł chętnie, sunie uznały to za super zabawę i goniły się, a on usiłował dotrzymać im kroku. 1 Quote
Sarunia-Niunia Posted December 2, 2015 Posted December 2, 2015 Kochany, radosny, dzielny Seminio - gonitwy z dziewczynami po schodach .... No i indyczek zjedzony - w sumie naprawdę dobre wieści!!!! Ja życzę Wam dobrego dnia Kochani - trzymajcie się !!!!!!! Quote
Poker Posted December 2, 2015 Posted December 2, 2015 Niech chłopak je co chce, niech ma radość . Zaszkodzi mu niewiele w stosunku do jego choroby. 1 Quote
Ewa Marta Posted December 2, 2015 Author Posted December 2, 2015 W drodze ze spaceru do domu byliśmy w odwiedzinach u najlepszego kumpla Semika - Kulfona i przyjaciółki Soni i Semik został poczęstowany suszonym mięsem z dziczyzny kupionej w zooplusie. Rzucił się na to bardzo, jak na nic w ciągu ostatniego czasu. Zaglądał potem mojej przyjaciółce w oczy, pytając czy ma jeszcze. Dostał na wynos do domu 3 opakowania po 200 gram jelenia, strusia i mixu dziczyzny. Wszystko mu bardzo smakuje. Od razu zrobiłam zamówienie i kupiłam mu po kilka opakowań każdego mięska. Oby tylko nie przeszło mu po pierwszym razie... Drogie to paskudnie, ale nie ma takich pieniędzy, których nie wydałabym, żeby On tylko chciał jeść... 2 Quote
Ewa Marta Posted December 2, 2015 Author Posted December 2, 2015 W domu cisza przerywana chrapaniem Semika. Pozostali domownicy odsypiają nocne spacery co godzinę. Ja kończę pracę, której nie zrobiłam w firmie i po krótkim spacerze z psami uciekam spać na tyle, na ile pozwoli mi Semik. Dzisiaj będziemy wymieniali się z Jackiem co drugi spacer w nocy. Suńki powoli mają dosyć częstego wychodzenia. Poprzedniej nocy Peruszka przy kolejnym nocnym wyjściu zbuntowała się i nie otworzyła nawet oczek. Semik śpi bardzo mocno w tej chwili na posłanku w sypialni: Obok niego Peruszka, ale ona wybrała nasze łóżko: Barsiczka towarzyszy Jackowi, który usiłował coś oglądać, ale przegrał ze zmęczeniem: 2 Quote
Gusiaczek Posted December 2, 2015 Posted December 2, 2015 Trudny, męczący czas dla Was wszystkich .... spokoju Wam życzę, snu dłuższego. Dobrej nocy Kochani 1 Quote
Dana i Muszkieterowie Posted December 2, 2015 Posted December 2, 2015 Dobrej i spokojnej nocy życzę Wam wszystkim :). Semiku - sen to zdrowie :). Quote
Dana i Muszkieterowie Posted December 2, 2015 Posted December 2, 2015 Dobrej i spokojnej nocy życzę Wam wszystkim :). Semiku - sen to zdrowie :).Dogo znowu :( szaleje, sorry za dubel :D. 1 Quote
Sarunia-Niunia Posted December 2, 2015 Posted December 2, 2015 Ewunia, jakie cudne fotki, i jakie Słodziaki na nich!!!! Seminio jest piękny i taki spokój widać na Jego buziaku - taki spokojny, lekki sen..... Dobrej nocki Wam życzę Kochani!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1 Quote
Ellig Posted December 3, 2015 Posted December 3, 2015 Witajcie! :) Dobrego dnia Kochani :) Semiczku, przytulam cię delikatnie. 1 Quote
Ewa Marta Posted December 3, 2015 Author Posted December 3, 2015 Witajcie:) Rano Semik wpałaszował około 150 gram suszonego mięska, a potem bardzo dużo wypił wody. Mamy duży problem z podawaniem mu tabletek. Potrafi nawet po przełknięciu wymusić beknięcie i wypluwa tabletkę. Znalazłam sposób i podaję mu je głeboko do pyszczka (prawie do gardła), zamykam pysio i mała szparką wpuszczam troszkę wody strzykawką, wtedy musi przełknąć i tabletka leci dalej. Semik jest w lepszym nastroju, merda ogonkiem, a w nocy prosił o wyjście już tylko co 3 godziny. O 23, o 1:45 i o 4:50. Potem standardowo o 8 rano domagal się wyjścia. 1 Quote
Poker Posted December 3, 2015 Posted December 3, 2015 Jak dobrze,że lepiej. Tak trzymaj Semiczku. 1 Quote
Gusiaczek Posted December 3, 2015 Posted December 3, 2015 Nie wiem, czy teraz dałabym radę, ale laaaata temu byłam "podawaczem" leków na każde zawołanie... naprawdę :D ludziska przychodzili po mnie "podasz mu/jej tabletkę, bo ja nie daje rady" jak to robiłam? nie wiem, już nie wiem - nie było psa/kota nie do pokonania ;) Twój, Ewuś, sposób się sprawdza - też go stosowałam Semiczku, przytulam i dobrego dnia życzę :) Quote
Sarunia-Niunia Posted December 3, 2015 Posted December 3, 2015 Kochany Seminio, mądry Pieseczek - je, bo czuje, że wtedy będzie miał siłę do walki o siebie!!!! Rozczula mnie wiele w zachowaniu Semisia, ale to, że On sygnalizuje w nocy potrzebę wyjścia jest niesamowite!!! Co za mądry, kochaniusi Pieseczek!!! Ewunia, a próbowałaś podawać Seminiowi tabletki w maśle bądź pasztetowej - jako przysmak na przykład? Może tak się uda, zawsze to więcej przyjemności dla Niuniusia :) Dobrego dnia Wam życzę :) !!!!!!!!!!!! 1 Quote
Ewa Marta Posted December 3, 2015 Author Posted December 3, 2015 Kochany Seminio, mądry Pieseczek - je, bo czuje, że wtedy będzie miał siłę do walki o siebie!!!! Rozczula mnie wiele w zachowaniu Semisia, ale to, że On sygnalizuje w nocy potrzebę wyjścia jest niesamowite!!! Co za mądry, kochaniusi Pieseczek!!! Ewunia, a próbowałaś podawać Seminiowi tabletki w maśle bądź pasztetowej - jako przysmak na przykład? Może tak się uda, zawsze to więcej przyjemności dla Niuniusia :) Dobrego dnia Wam życzę :) !!!!!!!!!!!! Do niedawna zjadał leki tylko w paszteciku kieleckim i nie było żadnego problemu. Niestety teraz Semiś nie ma chęci na żadne jedzonko poza suszonym mięsem. Czekam na dostawę z zooplusa i mam nadzieję, że nadal będzie jadl z takim smakiem jak wczoraj i dziś rano. Quote
Sarunia-Niunia Posted December 3, 2015 Posted December 3, 2015 Wieczorkiem buziaczki dla Semisia od zakochanej ciotki Quote
Ewa Marta Posted December 3, 2015 Author Posted December 3, 2015 Wieczorkiem buziaczki dla Semisia od zakochanej ciotki Bardzo dziękuję, buziaki przekazane:) Dzisiejsza kolacja Semika, to kawałek suszonego mięska i 3 parówki z szynki. Teraz podsypią kochanie moje, ale zaraz idziemy na spacer. Potem chyba zpróbujemy pospać choć 3 godziny w jednym ciągu. Powoli zaczynam odczuwać niedosypianie. Quote
EVA2406 Posted December 3, 2015 Posted December 3, 2015 Ewuś, Semiczku, oby ta noc dała Wam trochę wypocząć. Spokojnej nicki Kochani. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.