ania shirley Posted March 26, 2015 Posted March 26, 2015 Zachowujesz się jak koń z klapkami na oczach.W jednym kierunku i za wszelką cenę do przodu. To cecha osób mało inteligentnych ale wybór zawsze należy do Ciebie. Inteligencja nie jest wyborem. Nie wiedziałaś??? 1 Quote
teresaa118 Posted March 26, 2015 Posted March 26, 2015 Ciotki, to jest niesmaczne. Nie mam ochoty czytac takich glupot. Pies byl stary, nie udalo sie go utrzymac przy zyciu. Punkt. Jest smutno, ale zycie idzie dalej. Jesli tak dalej bedziecie sie obrzucac blotem to i mnie oberwie sie. A ja chce dalej pomagac zwierzetom i wierzyc, ze ci, ktorzy wezma je do siebie, beda sie dobrze nimi opiekowac. To jest juz duzo, ze pies umiera na czystej poscieli a nie w przydroznym rowie. Zlitujcie sie, pomyslcie o ofiarodawcach, ktorzy byc moze i dla twojego psa wyslupia z sakiewki pare groszy. W przeciwnym razie nie bedzie nikogo, kto bedzie chcial to robic. A psy sa przeciez najwazniejsze. Moze ciocia doda dolozy do dlugow pozostalych po Maszence. To byloby najlepsze, co by zrobila dla niej! 6 Quote
ania shirley Posted March 26, 2015 Posted March 26, 2015 To jest jedyny sposób tej grupki pań jak zabraknie argumentów w dyskusji. I w ten sposób pokazują swój poziom intelektualny i całkowicie się kompromitują. Nie wiesz o czym piszę, więc nie zabieraj głosu. Zajmij sie kontrolami, bo na tym sie znasz. A prawo, inteligencja i choroby nieuleczalne to tematy Ci kompletnie obce, wiec nie zabieraj głosu. Co do kompromitacji- tu masz pole do popisu. Temat znasz na wylot. Tylko tak dalej. Quote
ania shirley Posted March 26, 2015 Posted March 26, 2015 Znowu złą interpretacja nie "strasząco-karcących" ale ostrzegających a to spora różnica. A jeśli tak chetnie przytaczasz przysłowia to powiem Ci,że "ten się śmieje, kto się śmieje ostatni" Widzisz, prawo nie do końca bierze tu pod uwagę intencje straszącego czy ostrzegającego, ważniejsze jest odczucie tego co sie wystraszył. Ale nie bój sie - temat trudny. I sądy go nie lubią. Quote
gabrysia2424 Posted March 26, 2015 Posted March 26, 2015 Inteligencja nie jest wyborem. Nie wiedziałaś??? Bawią mnie Twoje posty.Piszesz żeby szybko odpisać i tak ujawniasz swoje braki. Przeczytaj jeszcze raz,albo nie -wyjasnie Ci to czego nie zrozumiałaś a to proste jak drut. Pisząc o koniu i inteligencji dałam Ci prawo wyboru czy pisząc głupoty chcesz uchodzić za przysłowiowego konia, czy przejrzysz na oczy i zadziała ( jeżeli ja posiadasz ) inteligencja, obojętnie czy wrodzona czy nabyta. Quote
ania shirley Posted March 26, 2015 Posted March 26, 2015 Bawią mnie Twoje posty.Piszesz żeby szybko odpisać i tak ujawniasz swoje braki. Przeczytaj jeszcze raz,albo nie -wyjasnie Ci to czego nie zrozumiałaś a to proste jak drut. Pisząc o koniu i inteligencji dałam Ci prawo wyboru czy pisząc głupoty chcesz uchodzić za przysłowiowego konia, czy przejrzysz na oczy i zadziała ( jeżeli ja posiadasz ) inteligencja, obojętnie czy wrodzona czy nabyta. Wiesz co? Naprawdę nie obchodzi mnie co o mnie sądzisz. Jeśli Cię bawią moje posty, to miło- lubię radosnych ludzi. Możesz uważać , że nie posiadam żadnej inteligencj. Ani wrodzonej, ani nabytej , ani emocjonalnej. (jest jeszcze kilka innych). Najważniejsze , ,że Ty posiadasz. I tej wersji będziemy sie trzymać, żebyś dalej mogła sie dobrze bawić moimi postami. Quote
Panna Marple Posted March 26, 2015 Posted March 26, 2015 Znam choroby nieuleczalne. Dobrze znam. Bardzo dobrze znam. I Ty wiesz , ze je znam. 1:0 dla Ciebie. Nie będę z Toba wiecej rozmawiac. Wygrałaś. Od tej chwili jestes w ignorowanych, wiec nie pisz do mnie wiecej. Aniu shirley, z całym szacunkiem, ale przecieram oczy ze zdumienia... Rozumiem, że poczułaś się dotknięta moim ogólnym pytaniem, które w zasadzie zawierało w sobie odpowiedź (tak jak pytanie np. "nie wiesz, że tydzień ma 7 dni?"). Tylko szkopuł polega na tym, że my (Ty i ja) znamy się TYLKO z postów na dogo-nawet pw do siebie nie pisałyśmy, nie mailowałyśmy, nie dzwoniłyśmy, po prostu nie znamy się-więc skąd mam wiedzieć jakie masz doświadczenia? Jeśli NIEŚWIADOMIE dotknęłam bolącego miejsca, to oczywiście przepraszam, gdyż nie było to moim celem, ale nie sugeruj, proszę, że mam wiedzę o Twoich osobistych doświadczeniach, bo nie mam. Quote
elik Posted March 26, 2015 Author Posted March 26, 2015 Ciotki, to jest niesmaczne. Nie mam ochoty czytac takich glupot. Pies byl stary, nie udalo sie go utrzymac przy zyciu. Punkt. Jest smutno, ale zycie idzie dalej. Jesli tak dalej bedziecie sie obrzucac blotem to i mnie oberwie sie. A ja chce dalej pomagac zwierzetom i wierzyc, ze ci, ktorzy wezma je do siebie, beda sie dobrze nimi opiekowac. To jest juz duzo, ze pies umiera na czystej poscieli a nie w przydroznym rowie. Zlitujcie sie, pomyslcie o ofiarodawcach, ktorzy byc moze i dla twojego psa wyslupia z sakiewki pare groszy. W przeciwnym razie nie bedzie nikogo, kto bedzie chcial to robic. A psy sa przeciez najwazniejsze. Moze ciocia doda dolozy do dlugow pozostalych po Maszence. To byloby najlepsze, co by zrobila dla niej!Sądzę, że panie z kręgu AgaG powiedziały na temat hotelu Makili wszystko co chciały i powtarzanie tego samego w kółko setny raz nie ma sensu. Proszę więc, jeśli faktycznie dobro psów macie na celu, zajmijcie się niesieniem pomocy psom, które tego potrzebują. Maszeńka już nie żyje, została zamordowana i w tym temacie też już zrobione co było trzeba - prokuratura została zawiadomiona. Nie ma tu już więcej nic do zrobienia. Poczekajcie na efekty swojej twórczości i nie marnujcie swojego cennego czasu na durnoty. Zauważcie, że przy okazji szkodzicie same sobie. Już wiele osób zraziłyście do siebie i poprzestańcie na tym. Żeby nie było niedomówień, nie mam na myśli ani siebie, ani nikogo z osób polemizujących z Wami. Mam na myśli osoby, które tylko czytają, nie udzielając się w pyskówkach. Co odważniejsze piszą co o tym myślą, reszta odchodzi w milczeniu. Z góry serdecznie dziękuję za zrozumienie. 4 Quote
sybil Posted March 26, 2015 Posted March 26, 2015 Sądzę, że panie z kręgu AgaG powiedziały na temat hotelu Makili wszystko co chciały i powtarzanie tego samego w kółko setny raz nie ma sensu. Proszę więc, jeśli faktycznie dobro psów macie na celu, zajmijcie się niesieniem pomocy psom, które tego potrzebują. Maszeńka już nie żyje, została zamordowana i w tym temacie też już zrobione co było trzeba - prokuratura została zawiadomiona. Nie ma tu już więcej nic do zrobienia. Poczekajcie na efekty swojej twórczości i nie marnujcie swojego cennego czasu na durnoty. Zauważcie, że przy okazji szkodzicie same sobie. Już wiele osób zraziłyście do siebie i poprzestańcie na tym. Żeby nie było niedomówień, nie mam na myśli ani siebie, ani nikogo z osób polemizujących z Wami. Mam na myśli osoby, które tylko czytają, nie udzielając się w pyskówkach. Co odważniejsze piszą co o tym myślą, reszta odchodzi w milczeniu. Z góry serdecznie dziękuję za zrozumienie. Niestety, masz rację. Kilka znajomych osób, które kiedyś udało mi się zainteresować dogomanią i psiakami w potrzebie i pomagały różnym psom, z różnych wątków, ostatnio powiedziały, że karczemne awantury, pyskówki itp. na tym forum skutecznie ich zniechęciły. Chcą znaleźć inny sposób pomagania, żeby nie musieć czytać o prywatnych rozgrywkach niektórych "działaczek". Smutne... :( 5 Quote
elik Posted March 26, 2015 Author Posted March 26, 2015 Niestety, masz rację. Kilka znajomych osób, które kiedyś udało mi się zainteresować dogomanią i psiakami w potrzebie i pomagały różnym psom, z różnych wątków, ostatnio powiedziały, że karczemne awantury, pyskówki itp. na tym forum skutecznie ich zniechęciły. Chcą znaleźć inny sposób pomagania, żeby nie musieć czytać o prywatnych rozgrywkach niektórych "działaczek". Smutne... :( Masz rację. Niestety kłótnie na dogo zniechęcają "starych" i odstraszają nowych uczestników forum. Quote
Anula Posted March 26, 2015 Posted March 26, 2015 Masz rację. Niestety kłótnie na dogo zniechęcają "starych" i odstraszają nowych uczestników forum. Bardzo dobrze napisane.Ja odwiedzam wątek Maszy nie dlatego,że jestem tchórzem jak ktoś określił takich ludzi jak ja,uważam,że przepychanka słowna nie ma sensu i do niczego dobrego nie prowadzi. 1 Quote
elik Posted March 26, 2015 Author Posted March 26, 2015 Bardzo dobrze napisane.Ja odwiedzam wątek Maszy nie dlatego,że jestem tchórzem jak ktoś określił takich ludzi jak ja,uważam,że przepychanka słowna nie ma sensu i do niczego dobrego nie prowadzi. A najgorsze jest to, że najwięcej tracą ci, o których rzekomo tu chodzi - psy. Quote
Doda_ Posted March 26, 2015 Posted March 26, 2015 Ciotki, to jest niesmaczne. Nie mam ochoty czytac takich glupot. Pies byl stary, nie udalo sie go utrzymac przy zyciu. Punkt. Jest smutno, ale zycie idzie dalej. Jesli tak dalej bedziecie sie obrzucac blotem to i mnie oberwie sie. A ja chce dalej pomagac zwierzetom i wierzyc, ze ci, ktorzy wezma je do siebie, beda sie dobrze nimi opiekowac. To jest juz duzo, ze pies umiera na czystej poscieli a nie w przydroznym rowie. Zlitujcie sie, pomyslcie o ofiarodawcach, ktorzy byc moze i dla twojego psa wyslupia z sakiewki pare groszy. W przeciwnym razie nie bedzie nikogo, kto bedzie chcial to robic. A psy sa przeciez najwazniejsze. Moze ciocia doda dolozy do dlugow pozostalych po Maszence. To byloby najlepsze, co by zrobila dla niej! Mam pomagac makily ''zarabiać'' ??? najpierw na biednej maszence, ktora nie chodzila, nie reagowala na nic, nie miala wody, byla wieziona, samotna a teraz spłacić dług za ''taką opiekę'' nad psem ?? .... ktoś mi poprawil humor. Quote
Topi Posted March 27, 2015 Posted March 27, 2015 Znowu złą interpretacja nie "strasząco-karcących" ale ostrzegających a to spora różnica. A jeśli tak chetnie przytaczasz przysłowia to powiem Ci,że "ten się śmieje, kto się śmieje ostatni" Pierwszy też się może śmiać i drugi i trzeci ... a dokładnie przysłowie brzmi "ten się śmieje najlepiej, kto się śmieje ostatni" Jak cytujesz inteligentko to cytuj dokładnie - to po pierwsze. A po drugie ja to napisałam do Usiaty na wątku Maksa już 22.03.2015 r. w poście 1856 inteligentko. Quote
Topi Posted March 27, 2015 Posted March 27, 2015 A najgorsze jest to, że najwięcej tracą ci, o których rzekomo tu chodzi - psy. Gryzak (Gryz) zyskał. Quote
ania shirley Posted March 27, 2015 Posted March 27, 2015 Topi, toż gabrysia2424 w każdym prawie poście pisze o inteligencji . Jak to mówia "Głodnemu chleb na myśli"..... Quote
ania shirley Posted March 27, 2015 Posted March 27, 2015 Gryzak (Gryz) zyskał. Wszystkie psy zyskały. Jak kontrole mijają sie w drzwiach, to standarty muszą być utrzymane. 2 Quote
elik Posted March 27, 2015 Author Posted March 27, 2015 Wstrętne kanalie, właśnie pokazujecie co dla was jest najważniejsze - zadymy. Dobro psów macie głęboko w du... Pasiecie własne ego pomiatając innymi. Dno, totalne dno. W waszym postępowaniu nie ma nic, co mogłoby wskazywać, że jest w was coś ludzkiego. Szakale, hieny, sępy. Te określenia najlepiej charakteryzują was i wasze postępowanie. Bardzo proszę wszystkich, którzy kochali Maszeńkę, bardzo proszę nie odpowiadajcie tym wywłokom. Nie odpowiadajcie, choćby nie wiem jakie bzdury, kłamstwa i oszustwa mówiły. Trudno muszę się pogodzić, że te ludziopodobne stwory zbeszcześciły pamięć Maszeńki. Ona i tak pozostanie w pamięci tych, którzy dobrze Jej życzyli. Wbrew działaniom tych bestji. Zwracam się do nich z małej litery, bo szacunku dla nich nie mam wcale. Dyskusja z kimś takim, to ujma na honorze. Jak spotka was w życiu coś złego, to pomyślcie, że to karma, która wraca i jeszcze nie raz wróci 2 Quote
ania shirley Posted March 27, 2015 Posted March 27, 2015 Wstrętne kanalie, właśnie pokazujecie co dla was jest najważniejsze - zadymy. Dobro psów macie głęboko w du... Pasiecie własne ego pomiatając innymi. Dno, totalne dno. W waszym postępowaniu nie ma nic, co mogłoby wskazywać, że jest w was coś ludzkiego. Szakale, hieny, sępy. Te określenia najlepiej charakteryzują was i wasze postępowanie. Bardzo proszę wszystkich, którzy kochali Maszeńkę, bardzo proszę nie odpowiadajcie tym wywłokom. Nie odpowiadajcie, choćby nie wiem jakie bzdury, kłamstwa i oszustwa mówiły. Trudno muszę się pogodzić, że te ludziopodobne stwory zbeszcześciły pamięć Maszeńki. Ona i tak pozostanie w pamięci tych, którzy dobrze Jej życzyli. Wbrew działaniom tych bestji. Szkoda , ze o pamiec Maszeńki tak walczysz, a o życie (jego jakość) dbałaś jakoś mniej 2 Quote
Nutusia Posted March 27, 2015 Posted March 27, 2015 Ręce opadają - nawołujecie się nawzajem do czegoś, czego same nie robicie!!! Nadziwić się nie mogę, że jeszcze się Wam nie znudziło ;) Quote
ania shirley Posted March 27, 2015 Posted March 27, 2015 Ręce opadają - nawołujecie się nawzajem do czegoś, czego same nie robicie!!! Nadziwić się nie mogę, że jeszcze się Wam nie znudziło ;) Nutusiu! Znudzilo juz dawno. Tylko nie potrafie zaakceptować, ze dla kogoś standartem pomagania psu jest trzymanie go w klatce( guzik mnie obchodzą jej wymiary) czy malutkim boksie, I prawie w ogóle nie chodzi mi o osobę Makili. Ona jest odpowiedzia na zapotrzebowanie "pomagaczek". Quote
Nutusia Posted March 27, 2015 Posted March 27, 2015 No tak, ale obie strony już "powiedziały co widziały", jedna drugiej nie przekona, każda chce mieć ostatnie słowo - zwyczajnie bicie piany bez żadnej przyszłości i bez szans na ostateczne rozwiązanie. Chyba jednak ktoś musi być "mądrzejszy" i w końcu zamilknąć... czy nie?... ;) Quote
Guest Olimpijka Posted March 27, 2015 Posted March 27, 2015 Zamiast się dalej kłócić pomóżmy wszystkie biednemu staruszkowi http://www.dogomania.com/forum/topic/146274-dziadusio-tusio-walczy-o-kolejny-dzie%C5%84-%C5%BCycia-pom%C3%B3%C5%BCmy-mu-w-walce/ Quote
Topi Posted March 27, 2015 Posted March 27, 2015 Czyżby kulisy się nam odsłaniały ? http://www.radiokrakow.pl/od-was/bulwersujaca-decyzja-ktoz-psy-zostaja-w-hoteliku-gorszym-niz-krakowskie-schronisko/ Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.