jaguska Posted August 12, 2015 Posted August 12, 2015 Komarów w tym roku u nas nie ma! :D Kilka sztuk się zdarzyło, jak była u nas moja koleżanka. Ja ich nie widziałam, ale ją dziabnęły i nawet sobie kazała włączyć na noc ostraszacz do kontaktu. Wygląda jednak na to, że i tych kilka wyjechało z nią do Opola, bo nie ma ani jednego :) Czyli te co mnie gnębią to podrzutki od Ciebie , pozdrowienia zostawiam i gotuję się dalej. Quote
Poker Posted August 12, 2015 Posted August 12, 2015 UI nas też w tym roku nie ma komarów , mimo że zima była ciepła. Quote
Kejciu Posted August 14, 2015 Posted August 14, 2015 Przelewam dla Imki 76,50 zł z mojego ciastkowego bazarku http://www.dogomania.com/forum/topic/147787-domowej-roboty-ciastka-dla-psiaków-na-rzecz-imki-i-do-2907godz-21/page-1 Quote
Nutusia Posted August 17, 2015 Author Posted August 17, 2015 Bardzo dziękujemy i zapisujemy w poście rozliczeniowym :) A w Imciku zachodzą kolejne zmiany... Teraz jest faza, że musi być przy mnie. Ja na taras lakierować kredens - Imka za mną. Ja do domu umyć pędzel - Imka za mną. Sama! Bez innych psów! Jeśli się zdarzy, że zostanie gdzieś zamknięta, piszczy. Mogę ją brać na ręce z ziemi. I wisienka na torcie - w łóżku tak się układa do spania, żeby mnie... dotykać!!!! Normalnie normalny pies :D Quote
DoPi Posted August 17, 2015 Posted August 17, 2015 to teraz Imcia będzie musiała iść do nowego domku z Nutusią :D Quote
ania75 Posted August 17, 2015 Posted August 17, 2015 to teraz Imcia będzie musiała iść do nowego domku z Nutusią :D no nie inaczej ;) Quote
mari23 Posted August 17, 2015 Posted August 17, 2015 to teraz Imcia będzie musiała iść do nowego domku z Nutusią :D ja myślałam, że "moja" lękliwa Żabka do adopcji to ze mną musi iść.... a ona dzisiaj - dała mi setkę buziaczków i.... radośnie pojechała do domku, dzwonili - moje obawy były niepotrzebne, sunia szczęsliwa, ludzie jeszcze bardziej :) Quote
Poker Posted August 17, 2015 Posted August 17, 2015 tak, z Imci robi się ludzki pies. Nutusiu, musisz dodać w ogłoszeniu ,że idziesz z nią do adopcji. Quote
ania75 Posted August 17, 2015 Posted August 17, 2015 tak, z Imci robi się ludzki pies. Nutusiu, musisz dodać w ogłoszeniu ,że idziesz z nią do adopcji. trzeba zmienić ogłoszenia ;) Quote
Nutusia Posted August 18, 2015 Author Posted August 18, 2015 Tak sądzicie? To po co i dla koto ja ten cholerny remont robię?!?!?! ;) Ostatnio zamawiamy karmę firmy Fitmin. Bardzo psom smakuje, chrupeczki są odpowiedniej wielkości dla maluchów, nikt nie wybrzydza. A tu Sławek mówi po akcji zbierania "efektów karmienia", że karma nie jest dobra, bo Lili wydala chrupki w całości! Co jest?!?!? Faktem jest, że z gliździocha jest szczupak, trudno ją podtuczyć (ale jak można podtuczyć psa, który jest w ciągłym ruchu, nawet przez sen?) - pomyślałam więc, że może faktycznie jest coś na rzeczy i poszłam się przyjrzeć bliżej Lilciowym "efektom" ;) Po włożeniu okularów do czytania, stwierdziłam autorytatywnie, że owa karma w całości jest niczym innym jak... pestkami mirabelek!!!! :D Tak rzadko teraz chodzimy do ogrodu, żeby sobie po prostu popatrzeć na rośliny, że nawet nie zauważyliśmy ile owoców jest na krzako-drzewkach mirabelek! Tym bardziej, że większość jest na sporej wysokości. Nawet się któregoś dnia dziwiłam, że śliweczki wcale nie spadają ;) Kreska natomiast woli węgierki, które w tym roku są jedynie pestką obciągniętą pomarszczoną skórką :( Nawet jeśli już nie chce lub nie może zjeść kolejnej, nosi ją w pysku i obwarkuje wszystkich, którzy się próbują do niej zbliżyć! I jeszcze a propos jedzenia... Gapcia chyba jednak już nigdy nie będzie normalnym psem. Niby wszystko jest dobrze, niby zachowuje się normalnie, ale np. zmiana miejsca ustawienia miski w kuchni powoduje, że owa miska staje się tak straszna i przerażająca, że nie ma pewności czy można spokojnie i bezpiecznie do nie podejść i zjeść :( Quote
DoPi Posted August 18, 2015 Posted August 18, 2015 no jak to dla kogo? dla pozostałych i kochanego męża :D Quote
Gosiapk Posted August 18, 2015 Posted August 18, 2015 Teraz jeszcze posadź szczaw i psy sie wyżywią przysłowiowym szczawiem i mirabelkami :D Quote
Nutusia Posted August 18, 2015 Author Posted August 18, 2015 Szczaw miejscami nawet rośnie, ale... wysechł ;) Za to ekologiczny kompostownik musiałam skasować już dawno temu, bo był ulubionym miejscem dożywiania się mojej trzody, za to ja nie do końca przepadałam za sprzątaniem efektów trawienia (bądź nie) pozyskanych w ten sposób jadalnych (bądź nie) odpadków. Quote
konfirm31 Posted August 18, 2015 Posted August 18, 2015 Fajnie z tymi pestkochrupkami ;). Karmy Fitmin - nie znam. My od jakiegoś czasu Dużą i Małą, karmimy Joserą Optiness i Miniwell - odpowiednio. Jest (odpukać) - Ok Quote
Nutusia Posted August 19, 2015 Author Posted August 19, 2015 Na razie w domu. Poza może być nieco gorzej ;) Zapomniałam napisać, że w ubiegłym tygodniu (chyba...) dzwoniła miła pani (świeżo upieczona emerytka) w sprawie Imciocha. Ma starszą, ale energiczną jeszcze bokserkę i kilka kotów. Ponieważ boksia jest już starsza, pani chciałaby wziąć psiaczka na tzw. "zakładkę" (myśmy tak wzięli do Nutusi jamniczkę Pestkę ;)). Dom z ogrodem w Warszawie. Opowiedziałam jak to było i jest z Imką i w pewnym momencie pani stwierdziła, że adopcja Imki to chyba nie będzie najlepszy pomysł, bo opuszczenie naszego domu będzie dla psa ogromną traumą. I chyba na nic się zdały moje zapewnienia, że Imka jest do adopcji choćby z tego prostego powodu, że nie możemy mieć 5, a potem więcej i więcej psów, bo już więcej nie zadzwoniła :( Quote
ania75 Posted August 19, 2015 Posted August 19, 2015 Szkoda, że pani się nie odezwała bo taka np Szyszka też by się na zakładkę nadała ........... Quote
Nutusia Posted August 19, 2015 Author Posted August 19, 2015 Wspominałam pani o Szyszce... Imka jej wpadła w oko, bo boksię też ma białą z czarnymi znaczeniami :) Quote
jaguska Posted August 19, 2015 Posted August 19, 2015 Czyli to jeszcze nie ten domek, czasem nawet potencjalne problemy zniechęcają, najlepiej jak pies jest bezproblemowy. Quote
Nutusia Posted August 20, 2015 Author Posted August 20, 2015 Nio... ja też bym chciała być piękna, młoda i bogata! I... na chceniu się kończy ;) Akurat w przypadku Imki nie zamierzam najmniejszego nacisku na nikogo wywierać. Ani też niczego ukrywać i liczyć, że się nie wyda. Decyzja o adopcji takiego psiaka musi być baaaaaardzo przemyślana i odpowiedzialna - przede wszystkim dla dobra Imciocha. Quote
malagos Posted August 21, 2015 Posted August 21, 2015 Oczywiście, ze masz rację. To specyficzny pies i wymaga specyficznego domu i ludzia. Quote
Kejciu Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Czy przedłużamy wyróżnienie na OLX dla Imki i Szyszki ?bo dostałam maila że już wygasły Quote
Nutusia Posted August 24, 2015 Author Posted August 24, 2015 Tak, Kaś, jak znajdziesz chwilę, to bardzo będę prosiła. Dla Szyszki napiszę inny tekst, z uwzględnieniem info po piątkowym lansie w Warszawie ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.