Jump to content
Dogomania

Warto wierzyć w cuda! Po blisko 2 latach w DT, Imka znalazła super domek! W małym ciałku wielki strach...


Nutusia

Recommended Posts

Brawo Imcia! mam nadzieję, że Ci się spodoba i będziesz wydłużać czas leżenia na mymłonie. Hopka wczoraj tak leżała na mnie z dobre 40 minut wieczorkiem a TZ nam czytał Camillerego :)

szczęściara, mnie to nikt nic nie czyta, za to wilczyca mnie zawsze spycha z sofy, bo jej ciasno :)

Nutusiu całe 10 sekund??!! toz to wieczność :D

Link to comment
Share on other sites

Jakie cudne filmiki!!!!

I jakie wspaniałe Imciowe postępy!!!

 

 

Brawo Imcia! mam nadzieję, że Ci się spodoba i będziesz wydłużać czas leżenia na mymłonie. Hopka wczoraj tak leżała na mnie z dobre 40 minut wieczorkiem a TZ nam czytał Camillerego :)

 

Głośne czytanie - jakie to pięknie niedzisiejsze...

 

A ja ostatnio połknęłam w kilku smakowitych kęsach książkę "Kontakt" z dziedziny, którą do tej pory omijałam szerokim łukiem - science fiction (zdecydowanie jest tam więcej "science" niż "fiction"). Jej autora Carla Sagana znałam z innych publikacji, wykładów i filmów dokumentalnych, więc się skusiłam i - do tej pory jestem pod wrażeniem.

Link to comment
Share on other sites

Małe ciałko nie przestaje mnie zaskakiwać - chyba jej się jakaś większa klapka odblokowała! :) Wczoraj wzięłam ciałko na ręce, usiadłam, przytuliłam i ciałko trwało w moich objęciach przez ponad 12 minut (z zegarkiem w ręku!!!!). Trwało z własnej woli, wyluzowane, momentami kładło mi łepetynę na ramieniu!!!!!!!!!!!!!

 

I był wczoraj o ciałko telefon - ale od jakiegoś "nieczytatego" pana, bo pan nie ma drugiego psa ;)

Link to comment
Share on other sites

I kolejny w paśmie ostatnich sukcesów! Imka bez asysty innego psa (!) idzie ze mną do sypialni, wskakuje na łóżko, daje się położyć po mojemu, a nawet przykryć kołdrą!!! A dziś rano dała się pogłaskać na podłodze, w trakcie wciągania śniadania nosem ;) Mam teraz 4 zwariowane i kompletnie rozregulowane dni przed sobą, ale w przyszłym tygodniu chyba musimy spróbować gdzieś się wybrać na "wycieczkę" ;)

Link to comment
Share on other sites

Zdecydowanie jakaś klapka jej się otworzyła (albo zamknęła), bo idzie to wręcz lawinowo! :D

W poniedziałek minie 10 miesięcy od kiedy trzęsąca się w kontenerku kupka nieszczęścia znalazła się w naszym domu...

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

ale ten czas leci jak oszalałe prosię :) dopiero co byłyśmy u Nutusi i jej czeredy, a tu już półrocze stuknęło. Oj ja tam nic mówić nie będę. Imcia już trochę siedzi sobie u Nuci. Ja to myślę, że jej po prostu pokoje i ogródek bardzo odpowiadają :D Przypomniało mi się : Mazowszanka pozdrów TZ-ta. :P

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj, będąc w Krakowie ;), odebrałam fajny telefon w sprawie Imciocha. Z takich, co to by się chciało, żeby oddzwonił. Dom z ogrodem na warszawskiej Białołęce, w domu sami dorośli ludzie i dwa psy - sznaucerek i adoptowany kundelek. I kot(y). Rozmawiałam z Panem od Karmelickiej do kościoła Mariackiego!!! :D Miał przekazać wszystko córce. Fajnie by było, gdyby...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...