Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Mało jestem ostatnio na dogo i dopiero doczytałam o wypadku :( Basiu z całego serca życzę kochana powrotu do zdrowia.Mocno za to trzymam kciuki,wysyłam moc pozytywnej enerii i wiele ciepłych myśli...

Posted
Dnia 21.07.2018 o 16:55, Anecik napisał:

Ja się wybieram we wtorek - najprawdopodobniej.

Aneciu,czy nie sprawiło by Tobie kłopotu gdybyś mogła kupić mały bukiecik kwiatów,jakieś lepsze soki,owoce,może coś słodkiego i przekazała naszej Basi? Ja pokryję koszt zakupu(przeleję na konto).

Chciałabym a żeby Basia wiedziała,że o niej myślimy i jesteśmy dobrymi myślami powrotu do zdrowia.

Posted
15 minut temu, Anula napisał:

Aneciu,czy nie sprawiło by Tobie kłopotu gdybyś mogła kupić mały bukiecik kwiatów,jakieś lepsze soki,owoce,może coś słodkiego i przekazała naszej Basi? Ja pokryję koszt zakupu(przeleję na konto).

Chciałabym a żeby Basia wiedziała,że o niej myślimy i jesteśmy dobrymi myślami powrotu do zdrowia.

Z chęcią się dorzucę!

Posted
37 minut temu, Anula napisał:

Aneciu,czy nie sprawiło by Tobie kłopotu gdybyś mogła kupić mały bukiecik kwiatów,jakieś lepsze soki,owoce,może coś słodkiego i przekazała naszej Basi? Ja pokryję koszt zakupu(przeleję na konto).

Chciałabym a żeby Basia wiedziała,że o niej myślimy i jesteśmy dobrymi myślami powrotu do zdrowia.

Żaden problem :)

Posted
38 minut temu, Anula napisał:

Aneciu,czy nie sprawiło by Tobie kłopotu gdybyś mogła kupić mały bukiecik kwiatów,jakieś lepsze soki,owoce,może coś słodkiego i przekazała naszej Basi? Ja pokryję koszt zakupu(przeleję na konto).

Chciałabym a żeby Basia wiedziała,że o niej myślimy i jesteśmy dobrymi myślami powrotu do zdrowia.

Żaden problem :)

Posted
17 godzin temu, Anula napisał:

Aneciu,czy nie sprawiło by Tobie kłopotu gdybyś mogła kupić mały bukiecik kwiatów,jakieś lepsze soki,owoce,może coś słodkiego i przekazała naszej Basi? Ja pokryję koszt zakupu(przeleję na konto).

Chciałabym a żeby Basia wiedziała,że o niej myślimy i jesteśmy dobrymi myślami powrotu do zdrowia.

Anulko,ja również chętnie się dołożę.

Posted
12 minut temu, Ewa Marta napisał:

Dziewczyny, a może zrzucimy się na wyciągnięcie tego psiaczka ze schronu, po którego jechała Basia z Panią?

Myślę, że to by najbardziej Basię ucieszyło. 

  • Like 1
  • Upvote 1
Posted
6 minut temu, agat21 napisał:

Myślę, że to by najbardziej Basię ucieszyło. 

A ja nie myślę tylko wiem.  Ona się bardzo o niego martwi 

Anulko nie wiem czy uda mi się przemycić bukiecik do szpitala ale spróbuję. 

Posted
1 godzinę temu, Anecik napisał:

A ja nie myślę tylko wiem.  Ona się bardzo o niego martwi 

Anulko nie wiem czy uda mi się przemycić bukiecik do szpitala ale spróbuję. 

Może się uda przemycić w torebce dlatego napisałam mały bukiecik a nie wiązanka.

Odnośnie psiaka to musi być ktoś za niego odpowiedzialny,założony wątek itd.Bez Basi to raczej będzie trudne.

Posted
19 godzin temu, Anula napisał:

Aneciu,czy nie sprawiło by Tobie kłopotu gdybyś mogła kupić mały bukiecik kwiatów,jakieś lepsze soki,owoce,może coś słodkiego i przekazała naszej Basi? Ja pokryję koszt zakupu(przeleję na konto).

Chciałabym a żeby Basia wiedziała,że o niej myślimy i jesteśmy dobrymi myślami powrotu do zdrowia. 

 

19 godzin temu, b-b napisał:

Z chęcią się dorzucę!

 

2 godziny temu, Bogusik napisał:

Anulko,ja również chętnie się dołożę.

 

1 godzinę temu, Jo37 napisał:

Ja też.

I ja :)

Posted
2 godziny temu, Ewa Marta napisał:

Dziewczyny, a może zrzucimy się na wyciągnięcie tego psiaczka ze schronu, po którego jechała Basia z Panią?

Przykro mi ale na stałą już nie mogę sobie pozwolić.

Jedyne co to po 10 po wypłacie małą jednorazową mogę dać :(

Posted
5 godzin temu, elik napisał:

A czy ktoś wie o którego psiaczka chodzi ?

O tego. Max. 1 rok, ładnie chodzi na smyczy, bardzo proludzki, do psów ok.

37694215_1048392475324330_2485492218370981888_n.thumb.jpg.26a4f8f81ab3fd8065c8d0edf3cdc297.jpg

 

37694216_1048392845324293_6970169379476471808_n.thumb.jpg.e0a785fcd67d7a3917eb85d0f6fad3e4.jpg

 

37737590_1048393195324258_2078373664247513088_n.thumb.jpg.0aa969c57da5a6605b873d9b23fa2e30.jpg

Posted
20 godzin temu, agat21 napisał:

Myślę, że to by najbardziej Basię ucieszyło. 

Basia o niczym innym nie myśli , cały czas mówi ,że gdyby nie ten wypadek psiak miałby dom. Prosiła mnie żeby wstawić jego zdjęcia , ale widzę ,że Anecik już to zrobiła. Byłam wczoraj odwiedzić Basię , mam WAM bardzo gorąco podziękować za ciepłe myśli , słowa i modlitwy . Wczoraj miała pojechać do innego szpitala na konsultację ortopedyczną , ale się nie doczekała , może dzisiaj. Cały czas jest na ketanolu dożylnie ,musi być w pozycji półsiedzącej a w takiej nie potrafi zasnąć i męczy się w nocy. Można jej wstać tylko do toalety .Będzie miała gorset ,a właściwie dwa , bo jeden jakiś podróżny. Zapytałam ją ,czy pani ,która prawie ją zabiła zadzwoniła zapytać o zdrowie. No ,zadzwoniła w dniu wypadku ,później już tylko napisała sms jakie to ona biedaczka ma kłopoty ,że nie śpi ,bo głowa ją boli , że auto do kasacji , że psychicznie z nią źle i tak dalej i dalej tylko o sobie ,ani słowa o zdrowie Basi. Szlak mnie trafia jasny !! Basia jak to Basia nie powiedziała pani ,że jeszcze leży w szpitalu ,bo po co pani dokładać kłopotu i zmartwień. Najbardziej przeżywa to ,że nie może być ze swoim ukochanym Pączkiem. Najwspanialszą wiadomością było by gdyby dało się uratować tego psa.

Posted
12 godzin temu, Anecik napisał:

O tego. Max. 1 rok, ładnie chodzi na smyczy, bardzo proludzki, do psów ok.

Jeśli ktoś ułoży tekst ogłoszenia, to ogłoszę go na OLX i będę wyróżniać na okrągło.

 

Jeśli zbierzemy komplet deklaracji i Anecik zgodzi się go przyjąć (Aneciu nie bij), to mogę wziąć go pod swoją opiekę.

  • Like 1
Posted

Anecik nie ma miejsca, już do niej dzwoniłam. Do 15 sierpnia jest zapsiona po dach:(

 

 

Szkoda, że Pani nie zdaje sobie sprawy, że może ponieść konsekwencje tego wypadku. Bo to nie jest kolizja, tylko już wypadek drogowy:

"Wypadek, to zdarzenie mające miejsce w ruchu lądowym, spowodowane poprzez nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa obowiązujących w tym ruchu, którego skutkiem jest śmierć jednego z uczestników lub obrażenia ciała powodujące naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwające dłużej niż 7 dni.

Odpowiedzialność karna za spowodowanie wypadku komunikacyjnego możliwa jest w przypadku ustalenia, że w wyniku naruszenia obowiązujących sprawcę w konkretnych okolicznościach zasad bezpieczeństwa w ruchu, doszło do powstania wskazanych w ustawie skutków."

 

Posted
4 minuty temu, Ewa Marta napisał:

Anecik nie ma miejsca, już do niej dzwoniłam. Do 15 sierpnia jest zapsiona po dach:(

Macie jakieś inne propozycje?

Posted

Telma była dziś na konsultacji.  Na szczęście z kręgosłupem jest ok. 

Do Basi wyjazd musiałam przełożyć bo miała jechać do ortopedy.

 

1 godzinę temu, elik napisał:

Macie jakieś inne propozycje?

Może uda się wcześniej. 

  • Like 1
Posted
6 godzin temu, elik napisał:

Jeśli ktoś ułoży tekst ogłoszenia, to ogłoszę go na OLX i będę wyróżniać na okrągło.

 

Jeśli zbierzemy komplet deklaracji i Anecik zgodzi się go przyjąć (Aneciu nie bij), to mogę wziąć go pod swoją opiekę.

Elu, jesteś kochana!!!

Ostatnio znów było głośno o dwóch hotelach ( w jednym psiak uciekł, w drugim pracownicy bili psiaki łopatami).

Nie umniejszając innym hotelikom, może lepiej poczekać na miejsce u Anecik?

Wszyscy wiemy, że u Anecik psiaki mają wspaniałą opiekę i wiele, wiele serca.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...