Joanna1235

Witam do Aureliusza jak do Balbinki wprosiłam się sama i od przyszłego miesiąca przez okres 6 miesięcy będę wpłacać 20 zł miesięcznie. Prosiłam już na wątku Balbinki , proszę i Ciebie Elu o przypominanie. Proszę o przypomnienie konta.

Witam, sama się wpraszam i poproszę o podanie konta, od przyszłego miesiąca, przez okres 6 miesięcy mogę zadeklarować 20 zł. na Balbinkę (chyba,że wcześniej znajdzie dom) Błagam o przypominanie .

Elu ,to moja wpłata, sorki zapomniałam o nicku

Elu wysłałam 50 zł dla dziadzia jak obiecałam. Przepraszam ,że z opóźnieniem, ale mam w domu 8 psów , w tym 3 szczeniaki , więc sama rozumiesz.Również trzymak kciuki za domek.

Elu poproszę nr.konta, po niedzieli wyślę coś dla dziadzia na mikołaja.

Elu ,Madzia mówi ,że pies jest szczepiony na wściekliznę , wykastrowany , zaczipowany ma ok. roku jest bardzo przyjaźnie nastawiony do psów i kocha ludzi.

Elu ja nic nie wiem o piesku , ale dopytam Magdę i dam znać.

Połamane obie łapki-na leczenie - Wolontariat Bezdomnym Psom _ Pomagam.pl.html

Basia o niczym innym nie myśli , cały czas mówi ,że gdyby nie ten wypadek psiak miałby dom. Prosiła mnie żeby wstawić jego zdjęcia , ale widzę ,że Anecik już to zrobiła. Byłam wczoraj odwiedzić Basię , mam WAM bardzo gorąco podziękować za ciepłe myśli , słowa i modlitwy . Wczoraj miała pojechać do innego szpitala na konsultację ortopedyczną , ale się nie doczekała , może dzisiaj. Cały czas jest na ketanolu dożylnie ,musi być w pozycji półsiedzącej a w takiej nie potrafi zasnąć i męczy się w nocy. Można jej wstać tylko do toalety .Będzie miała gorset ,a właściwie dwa , bo jeden jakiś podróżny. Zapytałam ją ,czy pani ,która prawie ją zabiła zadzwoniła zapytać o zdrowie. No ,zadzwoniła w dniu wypadku ,później już tylko napisała sms jakie to ona biedaczka ma kłopoty ,że nie śpi ,bo głowa ją boli , że auto do kasacji , że psychicznie z nią źle i tak dalej i dalej tylko o sobie ,ani słowa o zdrowie Basi. Szlak mnie trafia jasny !! Basia jak to Basia nie powiedziała pani ,że jeszcze leży w szpitalu ,bo po co pani dokładać kłopotu i zmartwień. Najbardziej przeżywa to ,że nie może być ze swoim ukochanym Pączkiem. Najwspanialszą wiadomością było by gdyby dało się uratować tego psa.

Basia dzisiaj ma mieć tomograf , w dwóch miejscach pęknięte żebra , jest na lekach przeciwbólowych podawanych dożylnie.

A, to mamusia z rury ze szczylami, cztery więcej

Biedny Roj

Na prośbę Basi wrzucam szczyle z mamą z wyglądu laba miniatury

przepraszam nie napisałam ; Figa

To dzielna mama szczeniaków , zaczipowana , odrobaczona , zaszczepiona na wirusówki i wściekliznę , przed adopcją będzie wysterylizowana. Anioł nie pies , cudowna cierpliwa zapatrzona w człowieka suka ,cierpliwie znosi wszelkie zabiegi pielęgnacyjne i weterynaryjne , ma ok 2-3 lata łatwego życia na pewno nie miała ., a mimo wszystko człowiek najważniejszy, całe serce i miłość gotowa oddać za troszkę okazanego uczucia. Mamuśka przed fryzjerem i po metamorfozie . Bardo prosimy o ogłoszenia dla mamy , jest cudna. Agate do Ciebie i na koniec świata przywiozę , więc decyduj szybko.