Jump to content
Dogomania

Wylysiała jamnisia z guzem, boi sie ludzi. Pilnie wyciągamy ze schronu:(


Recommended Posts

[quote name='irysek']Figunia, a nie jesteś ciekawa komu te serca gotuję? ;)[/QUOTE]... pewnie jest! a ja jestem ciekawa, jakie to serca? drobiowe?...
drobiowe, cielęce i wołowe pewnie też! ... czytałam że można podawać nawet surowe po kawałeczku:roll: dlatego też nie gotuję ich długo... do 10min(pewnie zachowuje się wartości odżywcze) godzinę to gotuję łapki kurze ( tyle że późnej kupa roboty z obieraniem)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='irysek']Figunia, a nie jesteś ciekawa komu te serca gotuję? ;)[/QUOTE]

Domyślam się komu...tej maleńkiej suni ze szczeniakarni, co to dalyśmy jej pobiegać, czy tak?
A miałam wczoraj pytać, jak się sunia sprawuje i czy ma już wątek (jesli tak, to poproszę) ale mi uciekło...

[quote name='agat21']Lonia pewnie już zostanie takim jedzonkowym żebraczkiem, bo za długo głodowała..Dobrze, że ma taką rozsądną i zdrowo odżywiającą się Figunię przy sobie ;)[/QUOTE]

Dziękuję! Trochę mi jeszcze do "rozsądnej" brakuje, ale staram się...Np. ostatnio zaczęłam sobie dogadzać słodkościami...a już bardzo dłuuugi czas obywałam się bez cukru (i to bez żalu). Ale wiem, że to minie.

[quote name='b-b']Figuniu a nie masz telefonu do ana666?
Bo to już na takie zwykłą nieobecność trochę za długo trwa:roll:
Mam nadzieję, że się nie pochorowała...[/QUOTE]

Ciociu, ja się właśnie tego boję, że jest chora, może w szpitalu...
Chyba nie mam Jej telefonu, bo wykasowałam nasze pierwsze PW, ale muszę jeszcze sprawdzić.
Myślałam o tym, że jak się nie odezwie w najbliższym czasie, to spytam Isadory7, czy czasem nie ma do Any666 telefonu, bo wiem, że dzwoniły do Siebie. Jeśli tak, to poproszę, by sprawdziła, co się z dziewczyną dzieje, bo nie wiem, czy chciałaby mi podać Jej telefon...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='anica']... pewnie jest! a ja jestem ciekawa, jakie to serca? drobiowe?...
drobiowe, cielęce i wołowe pewnie też! ... czytałam że można podawać nawet surowe po kawałeczku:roll: dlatego też nie gotuję ich długo... do 10min(pewnie zachowuje się wartości odżywcze) godzinę to gotuję łapki kurze ( tyle że późnej kupa roboty z obieraniem)[/QUOTE]

Myślę, że drobiowe...
Jak Loni dawałam surowe, to potem miała biegunkę, więc gotuję ale właśnie niedługo, góra 20 min. - tak mi się wydawało, że to niedługo...Widzę, że można jeszcze krócej - spróbuję. Czasem wkładam do mięsa również jakieś jarzyny, marchew, to wtedy gotuję do miękkości tych jarzyn.
Przy okazji - w Eclercu jest właśnie promocja na wątróbkę drobiową i skrzydełka - po 5 zł za kg.
Może któraś Ciocia wrocławska chciałaby, by kupić coś z tych rzeczy - jesli jeszcze będą...
Gdybyś Aniu chciała, to bez problemu kupię i podrzucę do sklepu, tylko napisz.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Figunia']Aniu, jeśli zajrzysz - co chciałabyś: skrzydełka czy wątróbkę drobiową??? Bo np. wczoraj, jak byłam (późno), były tylko skrzydełka...
Promocja do poniedziałku włącznie, może jeszcze się uda...[/QUOTE]

Figuniu, faktury dotarły wczoraj i dzisiaj będę robić wpłaty.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Figunia']Aniu, jeśli zajrzysz - co chciałabyś: skrzydełka czy wątróbkę drobiową??? Bo np. wczoraj, jak byłam (późno), były tylko skrzydełka...
Promocja do poniedziałku włącznie, może jeszcze się uda...[/QUOTE]... co kupisz to będzie :)
zawsze dziękuję za przysługę i nie grymaszę;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Isadora7']Figuniu, faktury dotarły wczoraj i dzisiaj będę robić wpłaty.[/QUOTE]

Dziękuję za info, będę zaglądać na konto...

[quote name='anica']... co kupisz to będzie :)
zawsze dziękuję za przysługę i nie grymaszę;)[/QUOTE]

Aniu, kupiłam skrzydełka - kilogram. Jeśli nie chcesz, lub nie tyle, to nie ma sprawy...
Wątróbki już nie było. Mieli rano tylko 5 kg i poszło migiem. Spóźniłam się, ale te promocje są dość często, więc jak będzie kolejna, dam Ci znać.

Teraz tylko napisz proszę, w jakich godzinach mogę towar podrzucić...tzn. do której godziny. Muszę dziś załatwić b. ważną sprawę w mieście (na Piłsudskiego), ale po powrocie i wyjściu z Lonią, będę już wolna. Czy np. 16, 17 - byłoby ok?

Nie grymasisz, skądże... - jeśli można wybrać, co bardziej odpowiada, to czemu tego nie zrobić...
Teraz nie miałyśmy wyboru...

Link to comment
Share on other sites

Figuniu, dziękuję Kochana[IMG]http://www.ofon.net/images/smilies/268.gif[/IMG] [IMG]http://ekarteczka.pl/grafika/smiles/12.gif[/IMG] ... i tak proszę jeśli wpadnie Ci w oko nowa promocja to daj mi znać, proszę :)
... nie wiem? czemu kolega mówił że chciał oddać za mnie pieniążki ale nie chciałaś przyjąć?.... ( my zawsze płacimy jeden za drugiego a później się rozliczamy... albo nie:eviltong:) kiedy będziesz teraz koło nas? (nawet jak mnie nie ma, to spokojnie bierz kaskę od Krzysia):p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='anica']Figuniu, dziękuję Kochana[IMG]http://www.ofon.net/images/smilies/268.gif[/IMG] [IMG]http://ekarteczka.pl/grafika/smiles/12.gif[/IMG] ... i tak proszę jeśli wpadnie Ci w oko nowa promocja to daj mi znać, proszę :)
... nie wiem? czemu kolega mówił że chciał oddać za mnie pieniążki ale nie chciałaś przyjąć?.... ( my zawsze płacimy jeden za drugiego a później się rozliczamy... albo nie:eviltong:) kiedy będziesz teraz koło nas? (nawet jak mnie nie ma, to spokojnie bierz kaskę od Krzysia):p[/QUOTE]

Tak, chciał oddać, ale nie trzeba nic zwracać. Od Ciebie też bym nie przyjęła. Lonia dostała od Ciebie prezent, to teraz ja dla Jasi...taki drobiazg, przecież to nawet nie 5 złociszy, nie ma o czym mówić.
I na zdrowie!:lol:

Link to comment
Share on other sites

Ciocie kochane, stworzyłam taki tekst do ogłoszenia Loni. Proszę o konstruktywną krytykę, zważywszy, że jestem w tym temacie nowicjuszką...

[B]LONIA[/B]
Urocza, filigranowa jamniczka w średnim wieku pilnie wypatruje dobrego domku.
Nieznany, lecz z pewnością zły los, rzucił tą kruszynkę do schroniska.
Zabrana stamtąd do domu tymczasowego, okazała się bezproblemową, delikatną, słodką sunią.
Jest przy tym bardzo mądra i posłuszna.
Pięknie chodzi na smyczy, trzyma się blisko nóg opiekuna, bez szemrania spełnia polecenia typu: "stój", "nie rusz".
Wspaniale bawi się sama, wystarczy jej mały kamyk i trochę trawy. Przerzuca łapkami za siebie kamyk, a następnie go szuka. Aportować nie potrafi.
W domu zachowuje czystość, niczego nie niszczy, nie szczeka.
Lubi dobrze zjeść, ale nie jest grymaśnicą.
Kiedy czegoś chce (spacer, jedzonko), staje słupka i macha łapkami.
Uroku dodaje jej szczuplutki jamniczy pyszczek, wyraziste oczy, piękne uszka i lśniące, gładziutkie futerko.
Lonia przywiązuje się do opiekuna i cudownie okazuje swą miłość i oddanie, choć na początku "znajomości" jest dość nieufna.
Orientacyjnie oceniona przez weterynarza na 8-10 lat. Waży 4,2kg.
Z uwagi na szmery w serduszku, bierze lek Prilium.
Więcej info pod nr .... Wrocław, itd.

Może być????? Pewnie za długie...

I kolejna prośba do Cioć. Nie mam zielonego pojęcia z tymi ogłoszeniami, jak się je robi.
[B]Czy mogłabym liczyć na pomoc?[/B]
Kiedyś Ciocie tą pomoc oferowały, czy to już przepadło? przedawniło się? Mam nadzieję, że nie:razz:...
Jeśli to kosztuje, a pewnie tak, to oczywiście zwrócę koszty.
[B]Prosimy z Lońką pięknie..[/B].:lol:


Jeszcze dodam, że w końcu udało mi się dodzwonić do dr Szczypki ale niestety nie podał mi terminu sterylki Loni, bo aktualnie ma poważne operacje. Kazał dzwonić w czwartek.
Boję się, że w końcu Lonia "zacieczkuje" i bedzie wesoło...

Edited by Figunia
Link to comment
Share on other sites

[quote name='irysek']Zrobiłam jej już ogłoszenia z twoim tekstem na olx i gumtree
oczywiście podała twój nr stacjonarny i mniej więcej okolicę, czyli wspiałam Trzebnicką ;)
dopisałam, że umowa adopcyjna obowiązuje.[/QUOTE]

WOW, Irysku, Jesteś szybka jak wicher!!! Dziękuję pięknie i ile się należy????
Wierzę, że masz dobrą rękę do tymczasków i na wspaniały domek nie będziemy długo czekać.
Teraz powinnam siedzieć w domu, a ja stale gdzieś biegam...ale jak komuś będzie zależało (a tak być powinno), to w końcu mnie złapie...

Widzę, że będę też potrzebowała wzór umowy adopcyjnej, jak też doświadczone Ciocie do wizyt, ale to na razie "śpiew przyszłości"...

Jeszcze raz pięknie Ci kochana dziękuję!!!:lol::multi::buzi::Rose:

Link to comment
Share on other sites

A to Ci Figuniu bardzo współczuję.
Ja od miesiąca w żałobie po cudownym tymczasowiczu w typie szpica.
Był u mnie zaledwie 3 tygodnie, ale to bylo zjawisko nie pies.
No i poszedł do ludzi, a ja z gadami zostałam nieznośnymi, których by nikt nie chciał nawet za dopłatą...
W dodatku je kocham jak glupia.:oops:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Figunia']A szykuję, szykuję, choć w tempie iście ślimaczym. Przecie jeszcze sterylka nie zrobiona...
Malutka powinna iść ode mnie jak najszybciej, dla dobra nas obu...to straszny łamacz serca, przylepka taka, jakich mało...będzie ciężko, wiem to od dawna...[/QUOTE]
... ja też :glaszcze:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='togaa']A to Ci Figuniu bardzo współczuję.
Ja od miesiąca w żałobie po cudownym tymczasowiczu w typie szpica.
Był u mnie zaledwie 3 tygodnie, ale to bylo zjawisko nie pies.
No i poszedł do ludzi, a ja z gadami zostałam nieznośnymi, których by nikt nie chciał nawet za dopłatą...
W dodatku je kocham jak glupia.:oops:[/QUOTE]

Pamiętam jeszcze taką prześliczną białą kudłatkę, też kochana i grzeczniutka...tak, to jest bardzo niesprawiedliwe, że takie cudeńka trzeba oddawać...
Ale myślę, że nikt Cię tak nie kocha, jak ta banda "nieznośnych gadów" i z pewnością z nimi się nie nudzisz...

[quote name='anica']... ja też :glaszcze:[/QUOTE]

Ty wiesz od samego początku...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ewa gonzales']:iloveyou: :iloveyou:
Pozdrawiam Figuniu nasza :iloveyou: i sciskuniam mocno za te malenka krusztyneczke :iloveyou: :buzi:
co serca kradnie ..... :loveu:
domus musi być z sercem na dloni
:thumbs:[/QUOTE]

Dziękuję Kochana !
Cieszę się, że o nas pamiętasz.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...