madziakato Posted April 14, 2014 Posted April 14, 2014 (edited) [quote name='yolanovi']Przejrzałam filmik - nie ma tam Grysia. Tyle smutku i nieszczęścia... :([/QUOTE]Podaję Ci na PW nr tel. do wolontariuszki ze Szczytów, jeśli tam trafił, ona może pomóc, jest chyba jedyną osobą, która tam robi zdjęcia, zadzwoń proszę, hycel Ż. tam właśnie wozi psy. Edited April 14, 2014 by madziakato lit. Quote
yolanovi Posted April 14, 2014 Author Posted April 14, 2014 Dostałam PW. Skontaktuję zaraz po pracy. Dzięki Quote
madziakato Posted April 14, 2014 Posted April 14, 2014 Ja dziś lub jutro będę w olkuszu, to sprawdzę. Trzymajcie się, znajdziemy go! Quote
Martika&Aischa Posted April 14, 2014 Posted April 14, 2014 Madziu kochana dziękujemy :* czym nas więcej tym większa szansa na uratowanie naszego Grysia. Przynajmniej tak się pocieszam aby nie stracić kompletnie nadziei. Quote
Sarunia-Niunia Posted April 14, 2014 Posted April 14, 2014 Czytam o tym co się dzieje i serce mi się łamie... Nie pisałam nic wcześniej, bo daleka jestem od osądzania kogokolwiek, ale teraz się odzywam, bo mam konkretne wieści... Rozmawiałam z Panem, który będzie w sobotę w Miedarach... Obiecał pomóc!!! To CUDOWNY CZŁOWIEK, na WIELKIE SERCE, pomaga Psiakom, kiedyś znalazł tam i wyciągnął nam do Fundacji jamnika, stąd właśnie mam z Nim kontakt... Jeżeli Grysiu jest w Miedarach to mamy Go na 100%, w sumie to byłoby super gdyby Grysiu tam był... Quote
joanka40 Posted April 14, 2014 Posted April 14, 2014 Mam nadzieję, że Gryś się znajdzie. Pamiętacie Rewizora - Lucjana, który wydawał się być igłą w stogu siana, a Glutofia go namierzyła u hycla ? Tu będzie podobnie...na pewno. Quote
Sarunia-Niunia Posted April 14, 2014 Posted April 14, 2014 [quote name='joanka40']Mam nadzieję, że Gryś się znajdzie. Pamiętacie Rewizora - Lucjana, który wydawał się być igłą w stogu siana, a Glutofia go namierzyła u hycla ? Tu będzie podobnie...na pewno.[/QUOTE] Ja pamiętam Rewizora bardzo dokładnie i oby się Twoje słowa Asiu zamieniły w rzeczywistość!!! Quote
madziakato Posted April 14, 2014 Posted April 14, 2014 Z Dropsem też było nieciekawie, a jednak się odnalazł! Trzeba wierzyć, ja wierzę. Quote
yolanovi Posted April 14, 2014 Author Posted April 14, 2014 Dropsio miał chociaż obroże i adresatkę z nr tel, a ta bida chyba nic nie miała, ale trzeba wierzyć, i ja wierzę i mam nadzieję, ze go znajdziemy a pani Ani życze by los jej odpłacił pieknym za nadobne Quote
dorobella Posted April 14, 2014 Posted April 14, 2014 Ja życzę jeszcze, żeby los odpłacił pani Ani w taki sposób, żeby zapamiętała to na wszystkie wcielenia. Drops się bał, a jednak zaufał pani, która nr telefonu odczytała. Pamiętacie sunię westa Dagę, którą udało się odnaleźć po ok. dwóch latach. Miejmy nadzieję, że Gryś też się odnajdzie szybko. Quote
yolanovi Posted April 15, 2014 Author Posted April 15, 2014 [quote name='madziakato']Podaję Ci na PW nr tel. do wolontariuszki ze Szczytów, jeśli tam trafił, ona może pomóc, jest chyba jedyną osobą, która tam robi zdjęcia, zadzwoń proszę, hycel Ż. tam właśnie wozi psy.[/QUOTE] Z osobą bywająca w Szczytach skontaktowałam się, przesłałam fotki Grysia. Pojedzie do schronu i poszuka czy tej bidy tam nie ma. Czekam też na odpowiedź gościa, który odławia psy w tamtych rejonach - też wysłałam foty na maila, ma sie odezwać, a jak nie to ja będę dzwonić. ten sam człowiek zbiera i utylizuje zwierzęta padłe więc jakby co...:( Niestety taka ewentualnośc też musimy brac pod uwagę Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted April 15, 2014 Posted April 15, 2014 Trudno szukać Grysia, jeżeli nie wiadomo czy i gdzie zaginął... :( My z Lili8522 na bieżąco monitujemy psiaki, które trafiają do Bielskiego schroniska, więc ręka na pulsie. Wy tez możecie śledzic stronę internetową - informacje o znalezionych psach są aktualizowane na bieżąco. Jeżeli w umowie jest zapis o obowiązku informowania o stanie zwierzęcia, zwłaszcza o chęci oddania czy zaginięcia - możecie śmiało zgłosić sprawę na policję - może przynajmniej uda się ustalić miejsce pobytu osoby, która podpisała umowę... Trzymam mocno kciuki. Od naszej historii z Dropsem wierzę w takie historie - i że Gryś wróci cały! Quote
yolanovi Posted April 15, 2014 Author Posted April 15, 2014 Pan odławiający psy w tamtych okolicach odpisał mi, że takiego nie było ani żywego, ani martwego, i że odezwie się gdyby coś się pojawiło. Quote
Martika&Aischa Posted April 15, 2014 Posted April 15, 2014 [quote name='yolanovi']Pan odławiający psy w tamtych okolicach odpisał mi, że takiego nie było ani żywego, [B]ani martwego[/B], i że odezwie się gdyby coś się pojawiło.[/QUOTE] uf chociaż tyle z dobrych wieści. Quote
Sarunia-Niunia Posted April 15, 2014 Posted April 15, 2014 [quote name='yolanovi']Pan odławiający psy w tamtych okolicach odpisał mi, że takiego nie było ani żywego, ani martwego, i że odezwie się gdyby coś się pojawiło.[/QUOTE] [quote name='Martika@Aischa']uf chociaż tyle z dobrych wieści.[/QUOTE] No, w sumie to dobre wieści... też odetchnęłam z ulgą... Quote
ajw Posted April 15, 2014 Posted April 15, 2014 Zaglądam Grysiu i wierzę, że się znajdziesz cały i zdrowy. Quote
ewu Posted April 15, 2014 Posted April 15, 2014 Przyznam ,że sytuacja jest parszywa.... Nie cierpię ludzi , którzy perfidnie najpierw coś udają a potem znęcają się nad innymi nie wyjaśniając co się stało.... Postawa "strusia" brzydzi mnie niepomiernie...Zero kontaktu, kłamstwa, unikanie ... Niby wielka kultura a w rzeczywistości ludzie pozbawieni podstawowej etyki.... Biedny Gryś, oby żył , oby się znalazł... Quote
madziakato Posted April 15, 2014 Posted April 15, 2014 Przepraszam, ze tak późno, ale dzień cięzki... W Olkuszu na dzień dzisiejszy go nie ma na pewno... Quote
yolanovi Posted April 16, 2014 Author Posted April 16, 2014 [quote name='madziakato']Przepraszam, ze tak późno, ale dzień cięzki... W Olkuszu na dzień dzisiejszy go nie ma na pewno...[/QUOTE] Madziakato, wielkie dzieki za pomoc. Powodzenia życzę w oswajaniu oneczki. Będzie miała swój wątek? Może już ma? Quote
aganiechaa Posted April 16, 2014 Posted April 16, 2014 Dziewczyny czs trafienia do schronu nie pasuje ale czy to nie ten sam pies? Jak dla mnie są identyczne. [B]Mam na imię Rotis. Do schroniska dla zwierząt w Cieszynie trafiłem na początku stycznia. [/B][COLOR=#5C5C5C][FONT=Verdana] Link do ogłoszenia: [url]http://www.beskidzka24.pl/artykul,jestem_przerazliwie_smutny,20160.html[/url] Byłem bardzo wychudzony i biedny. Trochę już doszedłem do siebie, ale potrzebuję jeszcze dużo uwagi. Nigdzie indziej nie zaufam znów człowiekowi jak tylko w twoich ramionach. Nie umiem słowami opisać tego, co przeżywam teraz, ale wystarczy, że spojrzysz w moje przeraźliwie smutne oczy i dowiesz się wszystkiego. Panie z fundacji „Lepszy Świat” szukają pilnie domu dla mnie. Pomóż mi, bardzo cię o to proszę.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#5C5C5C][FONT=Verdana]Jeśli ja akurat ci się nie podobam, możesz sam przyjść do schroniska i odmienić życie jakiegoś innego pieska. Jest nas tutaj mnóstwo! Zadzwoń do pani Zosi – 508063271 lub do Ani – 699682482.[/FONT][/COLOR] Quote
madziakato Posted April 16, 2014 Posted April 16, 2014 Ło matko, wygląda identycznie! Trzymam kciuki, żeby to był On! Quote
yolanovi Posted April 16, 2014 Author Posted April 16, 2014 [quote name='aganiechaa']Dziewczyny czs trafienia do schronu nie pasuje ale czy to nie ten sam pies? Jak dla mnie są identyczne. [B]Mam na imię Rotis. Do schroniska dla zwierząt w Cieszynie trafiłem na początku stycznia. [/B][COLOR=#5c5c5c][FONT=Verdana] Link do ogłoszenia: [URL]http://www.beskidzka24.pl/artykul,jestem_przerazliwie_smutny,20160.html[/URL] Byłem bardzo wychudzony i biedny. Trochę już doszedłem do siebie, ale potrzebuję jeszcze dużo uwagi. Nigdzie indziej nie zaufam znów człowiekowi jak tylko w twoich ramionach. Nie umiem słowami opisać tego, co przeżywam teraz, ale wystarczy, że spojrzysz w moje przeraźliwie smutne oczy i dowiesz się wszystkiego. Panie z fundacji „Lepszy Świat” szukają pilnie domu dla mnie. Pomóż mi, bardzo cię o to proszę.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#5c5c5c][FONT=Verdana]Jeśli ja akurat ci się nie podobam, możesz sam przyjść do schroniska i odmienić życie jakiegoś innego pieska. Jest nas tutaj mnóstwo! Zadzwoń do pani Zosi – 508063271 lub do Ani – 699682482.[/FONT][/COLOR][/QUOTE] Ja tego psiaka już oglądałam. Jest łudząco podobny do Grysia, ale są drobne różnice. Koniec końców Gryś też jest z cieszyńskiego schronu. Nie wiem czy dostał chipa, czekam na Nilsson żeby to sprawdzić. Jeśli dostał to identyfikacja nie powinna nastręczyć problemów. Z drugiej strony Rotis jest w schronie od stycznia, a jak rozmawiałyśmy z tymi sąsiadami w Górze Siewierskiej, pokazywałyśmy foty, to oni twierdzili, że w marcu jeszcze Gryś był. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.