aganiechaa

Cyt:" Psy i koty w bielskim schronisku dla zwierząt w niedzielę nie jedzą. Głodówkę raz w tygodniu zafundowało im kierownictwo schroniska twierdząc, że to dla zdrowia czworonogów. Z kolei dla bezpieczeństwa ograniczono liczbę wolontariuszy. Podobno jest ich zbyt wielu." (http://www.bielsko.biala.pl/aktualnosci/28380/glodowka-w-miejskim-schronisku)

MYŚLIWI SZKOLĄ SWOJE PSY W ZABIJANIU "TRENUJAC" NA KOTACH DOMOWYCH To zdjęcie zrobione w Polsce. Myśliwi często odpowiadają na ogłoszenia o tym że ktoś ma kota do oddania. Koty te jednak nie trafiają do adopcji ale służą do tego by mogły na nich ćwiczyć myśliwskie psy. Setki kotów jest mordowanych w ten sposób przez członków PZŁ czyli polskich myśliwych. Udostępniajcie to zdjęcie. Polska musi dowiedzieć się kim naprawdę są mordercy z piórkiem w kapeluszu. Sprawą zajmuje się współpracujące z nami Stowarzyszenie Dom na Młynowej "Teatr Trzyrzecze" które opracowuje doniesienie do prokuratury w tej sprawie. (https://www.facebook.com/pages/Ludzie-Przeciw-My%C5%9Bliwym/325356154277382)

[quote name='yolanovi']Rozmawiałam dzisiaj z bardzo miła Panią z Racławic, ze schroniska i niestety ten ich piesek nie ma chipa:( Schronisko w Jastrzębiu też mi odpowiedziało, że u nich nie było i nie ma takiego psa. Przepadł, ale szukamy nadal - oczy i uszy otwarte.[/QUOTE] Kacper, którego brałam z Żywieckiego schronu kilka lat temu miał chipa ale dało się go tylko zczytać w schronie a u moich weterynarzy nie. Podobno czasami tak jest ale sama nie wiem jak to tłumaczyć...

Ok - nie widziałam tego watku.

[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]MYŚLIWI ZABIJAJĄ KOTY DOMOWE NA PRZYNĘTĘ BY POLOWAĆ NA LISY .[/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]" sposób na zanęcenie lisa z tego forum myśliwskiego "najpierw kot do obornika na 2 tygodnie , obowiązkowo z rozcietym brzyszkiem.Do tylnych ńózek radzę za wczasu przywiazać metrowy stalowy drucik, bo po wyciagnieciu z gnoju bedzie lekko capił i nie bedzie jak go wziąść.Ta miksturę opalamy dobrze nad ogniem i wtedy już możemy zrobić włóczkę."[/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Na legalnym oficjalnym forum myśliwskim znaleźliśmy wpisy w których myśl[/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=lucida grande]iwi członkowie Polskiego Związku Łowieckiego przyznają się i udzielają sobie rad jak zabijać koty domowe by zamienić je w przynętę do polowań na lisy . TO ADRES FORUM NA KTÓRYM ROZMAWIAJĄ POLSCY MYŚLIWI : [URL="http://xn--owiecki-mjb.pl/dziennik/forum/read.php?f=13&i=39217&t=39217"]http://łowiecki.pl/dziennik/forum/read.php?f=13&i=39217&t=39217[/URL] Na zdjęciu kot postrzelony z broni śrutowej. Człowiek który jest autorem opisu o zabijaniu kotów domowych ma swoją stronę, zobaczcie kim jest [URL]http://www.szeremet.pl/[/URL][/FONT][/COLOR]

Skoro wątek czyta to niech zerknie tu (ale pewnie i tak nic nie zrozumie...) [url]http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-wynajal-helikopter-zeby-odszukac-psa,nId,1413952[/url]

[quote name='madziak25']Cioteczki Kochane, mam pytanie szukam insuliny Lente wos dla swojego psiaka. Reaguje tylko na tą, a ją już nie produkują:( może ma któraś do sprzedania. Bardzo proszę o pomoc. Rambo nie może być bez...:([/QUOTE] Fatalnie, my używamy innej ale najlepiej jak obdzwonisz hurtownie zaopatrujace lecznice i pewnie największe zapasy w dużych miastach. I poczytaj tu coś piszą o zamiennikach [url]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=17522[/url]

Mój psiak jak ma sierść zimową to ma ciemną pręgę na grzbiecie a w lecie jest rudy i jej nie ma (tak przynajmniej było przed choroba o w jej wyniku stracił pigment prawie na całym tułowiu

No i weźcie pod uwagę, że to podejrzane, że pies uciekł właśnie wtedy gdy się tam pojawiłyście. Ma nadzieję, że po peselu uda się odnaleść włąścicielkę i wyciagnąć od niej prawdę.

Ten czas tak szybko leci, że może im się coś pomieszało, mój psiak w ciągu kilku tyg z powodu choroby zmienił nawet kolor sierści więc trzymam kciuki za psinę. Kiedyś adoptowałam psa ze schronu w Żywcu i miał chipa tylko, że tego chipa żaden gabinet nie był w stanie odczytać...

Dziewczyny czs trafienia do schronu nie pasuje ale czy to nie ten sam pies? Jak dla mnie są identyczne. [B]Mam na imię Rotis. Do schroniska dla zwierząt w Cieszynie trafiłem na początku stycznia. [/B][COLOR=#5C5C5C][FONT=Verdana] Link do ogłoszenia: [url]http://www.beskidzka24.pl/artykul,jestem_przerazliwie_smutny,20160.html[/url] Byłem bardzo wychudzony i biedny. Trochę już doszedłem do siebie, ale potrzebuję jeszcze dużo uwagi. Nigdzie indziej nie zaufam znów człowiekowi jak tylko w twoich ramionach. Nie umiem słowami opisać tego, co przeżywam teraz, ale wystarczy, że spojrzysz w moje przeraźliwie smutne oczy i dowiesz się wszystkiego. Panie z fundacji „Lepszy Świat” szukają pilnie domu dla mnie. Pomóż mi, bardzo cię o to proszę.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#5C5C5C][FONT=Verdana]Jeśli ja akurat ci się nie podobam, możesz sam przyjść do schroniska i odmienić życie jakiegoś innego pieska. Jest nas tutaj mnóstwo! Zadzwoń do pani Zosi – 508063271 lub do Ani – 699682482.[/FONT][/COLOR]

Wskakuj na pierwszą chłopaku:)

Wczoraj poszła wpłata:)

Deklaruję stałe 20 zł i jeszcze mam pytanko czy 1 % mozna Wam wpłacić? Wrócił mi PIT do korekty z Waszym numerem KRS?

Dariszu cieszy mnie Twoja postawa nie wiem tylko po co tracisz czas na tym forum skoro w tym czasie możesz zajmować się pomocą dzieciom skoro tak bardzo ich los leży Ci na sercu. Więcej takich ludzi jak Ty i będzie cud miód ale nie rozumiem dlaczego nie można pomagać jednym i drugim.

Już piszę. Lulek strasznie smutny. Jak usypialiśmy Tosię przyszła nasza kotka Zuzanna, której jak dotąd nigdy nie wychodziła z ukrycia podczas wizyty gości w domu a tu przyszła i siedziała niedaleko Tosi. Bazyl nie ma czasu sie smucić bo Holly jest jak jego cień. Chodzą wszędzie razem, leżą najczęściej obok siebie. Holly rozrabia, dziś przesadziła mi kwiatki w ogrodzie, jak się wyśpi od razu idzie z Bazylem do ogrodu i wraca cała z błota ale szczęśliwa. Nie załatwia się w domu ale lubi wyjść w środku nocy na siku. Oczy i uszy ok. Jak pogoda pozwoli jutro pojedzie z Bazylem na plac szkoleniowy rozpoznać teren i od marca może zacząć edukację. Mała jest uparta i na smyczy chodzi strasznie więć przyda jej się trochę ogłady;) No i zapeszyłam, właśnie nasikała na podłogę...

Zdrowe, jeszcze przez dwa dni profilaktycznie będzie dostawać maść. Dostała jeszcze tabletki na podniesienie odporności.

Oj fantastyczna ta "kudłata" kura. Holly wczoraj była u weta. Uszy czyste, wczoraj troszkę jej ropiałało oczko więc dostała krople. Mała strasznie się ucieszyła jak zobaczyła, że wróciła do swojego domu bo chyba bała się, że ją gdzieś chcemy wywieść. Na szczęście malutka zaczyna trochę dokazywać a wczoraj zastałam ją wylegującą się na sofie... Jeśli chodzi o koci hotelik to na tyle ile umiem chetnie pomogę. Zapomniałąm dodać, że pierwsze wspólne zabawy w sniegu z Bazylem zaliczone:)

Biedaczek, ale nasz Bazyl nie akceptuje samców:oops: taki burak z niego;)

:evil_lol: haha dobre dobre;)

Zjada chętnie, najlepiej gotowane, kupy 1-2 na dobę też całkiem przyzwoite.

Wiem ale naprawdę się martwimy. W schronisku mimo wszystko łatwo coś złapać a to jeszcze dziecko. Mogłaby troche porozrabiać to by nas uspokoiła.

Składamy reklamację, miał być diabełek a jest aniołek. Tak poważnie to Holly jest bardzo spokojna więc cieszę się, że jutro oglądnie ją weterynarz. Myślę, że może malutka tęskni za swoim kolegą ze schronu? Zjada ładnie, chętnie wychodzi "na piłęczkę" ale nie ma na razie w jej zachowaniu szaleństwa. W domu kładzie się i śpi albo obserwuje domowników. Wiem, że jestem przewrażliwiona ale ona jest dla mnie za poskojna jak na szczeniaka w jej wieku, zwłaszcza, że pisałyście że to takie żywe srebro.

Ostatnia koleżanka naszej kury została uśpiona w lecie ale też zastanawiamy się nad zakupem jakiś nowych koleżanek na wiosnę:lol: Hotelik to taka świeża sprawa, na razie mamy koty ale przygotowujemy jeszcze jedno pomieszczenia dla psów ale tak maks dla 3. Koty do lata też powinny mieć gotowe zewnętrzne woliery bo chcemy aby miały naprawdę wypaśne warunki:) .

Mała zaliczyła wczoraj późny spacer więc nie było niespodzianek w nocy. Koty tak naprwdę słabo ją interesują. Jest bardzo grzczna, naśladuje Bazyla i podbiera mu piłeczki:) [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8dd9bfac028a9127][IMG]http://images63.fotosik.pl/598/8dd9bfac028a9127m.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=26a63a30b0ac8983][IMG]http://images64.fotosik.pl/600/26a63a30b0ac8983m.jpg[/IMG][/URL] A nasza kura: [url]http://hotel-dla-zwierzat.com.pl/index.php?supermode=gallery_view&previewm=1&a=NASZE_ZWIERZAKI&image=130911053808_kura.jpg&screenres=1366-768[/url]