Jump to content
Dogomania

Pies na autostradzie!! potrzebna pomoc!! (już w NOWYM DOMKU!!


thor66@op.pl

Recommended Posts

Myślę, że jakby miała szczeniaki to może krócej by tam była.
Raczej by się najadała i wracała do małych.
Dobrze, że skontaktowałeś się z mru.
Z taką klatką można nieraz długie godziny czekać.
Postawić i czekać, tak żeby pies ciebie nie widział.
I oczywiście musi być głodny, czyli nie powinien być karmiony tego dnia.
Do klatki chyba rybka, pachnąca jest.

Thor pamietaj, jakby się udało bardzo uważaj, żeby nie zwiał, bo wtedy już możesz go nie złapać.
Podwójna smycz i na obroży i na szelkach, w aucie zawsze smycz zapięta, u weta pozamykane drzwi.
Psu wystarczy ułamek sekundy i po psie.

Edited by Awit
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 239
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Awit']Myślę, że jakby miała szczeniaki to może krócej by tam była.
Raczej by się najadała i wracała do małych.
Dobrze, że skontaktowałeś się z mru.
Z taką klatką można nieraz długie godziny czekać.
Postawić i czekać, tak żeby pies ciebie nie widział.
I oczywiście musi być głodny, czyli nie powinien być karmiony tego dnia.
Do klatki chyba rybka, pachnąca jest.

Thor pamietaj, jakby się udało bardzo uważaj, żeby nie zwiał, bo wtedy już możesz go nie złapać.
Podwójna smycz i na obroży i na szelkach, w aucie zawsze smycz zapięta, u weta pozamykane drzwi.
Psu wystarczy ułamek sekundy i po psie.[/QUOTE]

tez mam nadzieje ze szczeniaków nie ma, a jak się okarze ze są to trzeba bedzie chodzić i szukać na smyczy, ale to sie zobaczy
i z tym głodem to bedzie cięzko bo jak pisałem jedzenie jest wszędzie, ale licze na smakołyki moje psiaki jak by nie było najedzone zawsze się skuszą na ser wędzony i pasztet:)
i wiem jak juz ją złapię to nie wypuszczę:) chociaż z mojego doświadczenia to takie psiaki są trudne do złapania ale jak już sie uda i okaze troche milosci to tak się przyczepiaja do nogi że do kibelka nawet nie można iść:)
ale każdy przypadek jest inny

Link to comment
Share on other sites

thor, czytam wątek tego bardzo fajnego psiaka i .......cieszę się,że są jeszcze młodzi faceci wrażliwi na krzywdę zwierząt:loveu:. Powszechnie wiadomo,że to domena kobiet w różnym wieku i tutaj jest ich miażdżąca większość.... Trzymam kciuki za powodzenie akcji łapania białego Misia. On z pewnością w okolicy parkingu znalazł/a sobie nocną kryjówkę, do której się zawsze chowa po zmroku... A w dzień czeka......

Link to comment
Share on other sites

[quote name='[email protected]']

a o to co sie stanie z psiakem jak go złapę to będę się martwić jeżeli go zlapię.. na pewno nie oddam go do schrona .. byłem dzisiaj pod Aniołem i powiem że jest chujowo .. a schron zapewne wygląda 100 razy gorzej =/ ale również nie może zostać u mnie bo mam juz 2 psy i 3 koty z czego 2 inwalidy po spotkaniach z samochodami a jedno ślepe a ostatnio jeszcze 2 miesięczne dziecko znalazłem;)

trzeba będzie wydrukować ogłoszenia i rozwiesić po okolicy, z 3 psiakami już mi się tak udało, tylko teraz bedzie konieczny DT bo w moim 33 metrowym apartamencie nie ma juz miejsca:)

i super banery:))) i psinka jest śliczna:)


jeszcze jedna rzecz mnie martwi .. z tego co widziałem to raczej to jest suka=// a co jak ja zlapię i zawioze do weta i okaze sie że jest mleko??

i dziękuję wszystkim za pomoc[/QUOTE]
Jeszcze mozna poprosic o pomoc bezplatna pomoc i zawiesc sunie/psa do kliniki gdzie lecza za darmo.
[B]Adres kliniki weterynaryjnej:[/B]
ul. Szaserów 38
04-306 Warszawa
tel: +4822 610 65 42
kom. 537 495 113
e-mail: [email][email protected][/email]
[url]http://www.klinika-cpz-trip.org/[/url]



[h=1]Fundacja Centrum Pomocy Zwierzętom - "TRIP"[/h]

Link to comment
Share on other sites

Przyszłam tu za banerkiem Ziutki. Też podziwiam determinację. Mam w sumie nie tak daleko do tego miejsca, ale gdy wracam z pracy jest już ciemno :( Chcę wierzyć, że uda się tego cwaniaczka schwytać i mam nadzieję, że zaraz potem się okaże, że to przymilak i miziak - tak jak było z naszą Chmurką... Trzymam kciuki z całych sił!!!

Link to comment
Share on other sites

niestety nie udalo się:( jest poprostu bardzo najedzona:( teraz już na 99,9% to suczka, ze wszystkich smakołyków jakie miałem to tylko surowa wołowina była zjadana i nawet weszła do połowy klatki za nia ale o 10 cm za blisko i kawałka który był na zapadce nie ruszyła:(
poza tym przeszkadzał jej chyba tez zapach klatki znaczy innych psów ze schroniska bo chodziła do okoła i wąchala ale z wejściem średnio
odkryłem za to jedno z jej legowisk tak jak pisałem w tunelu pod autostradą, ktoś przyniósł jej kocyk z iekei:) miske z wodą i miskę jakiegoś jedzenia z ryżem bo tylko trochę ryżu zostało, oprócz tego na parkingu były jeszcze conajmniej dwa pojemniki z karmą specjalnie dla niej=//
wiadomo że ludzie chcą dobrze ale też przyczyniają się tego że najedzonego trudniej zlapać
i ten kocyk i karma musiały być wczoraj bo w sobote chodziłem tym tunelem i nic nie było

rozmawiałem też z robotnikami i powiedzieli że jest tu od jakiegos pół roku i też mówili że wyrzucona., ale jak powiedziałem że przez to ze nie jest głodna to nie chce sie dać złapać to powiedział że jak koledzy polozyli na chwile sniadanie na krawezniku to po chwili juz nie mieli kiełbasy:))

pojechałem do brwinowa po kiełbasę i nawet smakowała ale na tyle tylko żeby podejsc do auta jak rzucałem z okna ale nie na tyle żeby wejsc do klatki =//

wiem już też którędy wydostaje się poza ogrodzenie, pod bramą jest plastikowa zielona siatka która ma niby uniemozliwiać przechodzenie ale tirówce zajmuje to 2 sekundy:)

nie za bardzo wiem co dalej robic .. zadzwonię do anioła i jeżeli pozwola mi jeszcze zatrzymać klatkę to w środe pojadę tam z rana może jeszcze będzie głodna i kupię dużo wołowiny moze wejdzie ciut głębiej do klatki=//

myślałem jeszcze może o jakiejś siatce jak na filmach mają wystrzeliwanej jak widac na poprzedniej fotce jak wyrzucałem kiełbasę przez okno to siedziała bardzo blisko =/
tylko skąd wziąć taką siatkę?

a jak to nie wypali to trzeba będzie spróbować tego sedolinu i uspić=//

ma ktos jeszcze jakies pomysły?? albo jest moze jakis środek który działa jak narkotyk na psy?? w sensie jak waleriana na koty ze nie mogą się oprzeć? albo cos innego co mogłoby ją zwabic do klatki??

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mamakasi']Też wpadam za banerkiem Ziutki. To na wysokości Brwinowa, niedaleko ode mnie, chyba ze 2 km, ale my zjeżdżamy zawsze z autostrady w Pruszkowie bo koło nas nie ma zjazdu.
Trzymam kciuki...[/QUOTE]

tak to jest dokładnei na wysokości brwinowa, jak chcecie to możecie dojechac nie autostradą tylko tą małą drogą która jest zaraz za płotem od brwinowa, w tygodniu są tam robotnicy i brama jest otwarta i można wjechać

Link to comment
Share on other sites

Wielka szkoda,że nie udało się no ale bywa i tak.
Jeśli ona lubi wołowinę to może nie kładź jej przed klatką tylko głębiej, żeby weszła za tą zapadkę.
No to fakt na koty działa waleriana,ale co na psy nie mam pojęcia,może inne ciotki wiedzą coś na ten temat.
Szkoda,że akurat była nakarmiona, pies wygłodzony tak jak i kot na bank wszedł by do tej klatki za żarełkiem,a jeszcze za wołowinką...
Dlatego jak łapane były u nas na osiedlu kotki to przekazano karmicielom o nie dokarmianie je już dnia wcześniejszego przed łapaniem.
A może napisać kartkę i pozostawić tam gdzie ma legowisko i poprosić o nie karmienie ponieważ suka bedzie łapana.
Najlepiej na jakims kartonie, aby wiatr nie poniósł.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vicky62']A może napisać kartkę i pozostawić tam gdzie ma legowisko i poprosić o nie karmienie ponieważ suka bedzie łapana.
Najlepiej na jakims kartonie, aby wiatr nie poniósł.[/QUOTE]
Też myślałam o kartce, że może napisać...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vicky62']Wielka szkoda,że nie udało się no ale bywa i tak.
Jeśli ona lubi wołowinę to może nie kładź jej przed klatką tylko głębiej, żeby weszła za tą zapadkę.
No to fakt na koty działa waleriana,ale co na psy nie mam pojęcia,może inne ciotki wiedzą coś na ten temat.
Szkoda,że akurat była nakarmiona, pies wygłodzony tak jak i kot na bank wszedł by do tej klatki za żarełkiem,a jeszcze za wołowinką...
Dlatego jak łapane były u nas na osiedlu kotki to przekazano karmicielom o nie dokarmianie je już dnia wcześniejszego przed łapaniem.
A może napisać kartkę i pozostawić tam gdzie ma legowisko i poprosić o nie karmienie ponieważ suka bedzie łapana.
Najlepiej na jakims kartonie, aby wiatr nie poniósł.[/QUOTE]

niestety to nie takie proste bo jak nie kłade wolowiny przed klatka to tylko chodzi do okoła i wącha, dlatego musiałem male kawaleczki klaść co kilka cm i tak powoli wchodzila dalej i dalej ale ze nie wiedzialem ze akurat lubi wolowine to mialem tylko 2 kawałki jeżeli bede mogl jechac w srode to kupie duzo wolowiny i porozkladam co 1 cm malutkie kawaleczki i moze sie uda jak akurat nic jej nie przestraszy jakis tir albo osobowy ktory zawsze zatrzymuje si eprzy klatce akurat jak ona podchodzi:(

i tez myslalem o kartce ale nie miałem nic przy sobie=/

może ktoś z okolicy mogłby podjechac i zostawić

dokładnie to jest jakby z brwinowa jechać na koszajec i przed sama autostradą jest taka mała droga w lewo i tą drogą jedzie się wzdloz siatki, mija się ten parking i zaraz za bramą są 3 tunele na 2 stronę, 2 niskie i jeden wysoki że można przejść na stojąco i tam zaraz przy wejściu jest kocyk i miska

ale to i tak pomoze tylko troche bo tam jest ogromna ilosc jedzenia w innych miejscach, jajka kotlety serki smietany itd widac ze ludzie dokarmiaja

a jak ona jest tam ponad pół roku to nie wiadomo ile już było takich prób złapania jej i jak bardzo sie wycfaniła=//

Link to comment
Share on other sites

taki mi się przypominało ,że był kiedyś reportaż z łapania psiaka /chyba piątka albo wtorka / .Psiak koczował blisko rychliwej ulicy .
W łapance pomogł jakiś doświadczony w łapaniu chłopak .może skontaktujcie się z luka1 .ona pewnie wie kto był ,bo do niej trafił psiak .Może i tym razem ta osoba by pomogła.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kabaja']taki mi się przypominało ,że był kiedyś reportaż z łapania psiaka /chyba piątka albo wtorka / .Psiak koczował blisko rychliwej ulicy .
W łapance pomogł jakiś doświadczony w łapaniu chłopak .może skontaktujcie się z luka1 .ona pewnie wie kto był ,bo do niej trafił psiak .Może i tym razem ta osoba by pomogła.[/QUOTE]
O tym samym pomyślałam, nawet przed chwilą szukałam tego wątku no i znalazłam,ale nic nie napisane jak tego wtorka złapano, wspomniano tylko, że przywieziono do l[B]uka1[/B]w klatce.
Pamietam,ze długo go łapano,a dziennikarz z TVN- u sporo czasu temu psu poświęcał.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='obraczus87']A Mru i Jej Tz (Paweł) nie zgodzili sie pomóc w łapaniu?? Qrcze Oni mają w tym doświadczenie...[/QUOTE]

jak dzwoniłem to powiedział że najlepiej będzie jak pożyczą mi klatkę, ale jak nie uda mi sie w środe to pewnie trzeba będzie jeszcze raz sie odezwac bo mi sie już konczą pomysly=//

Link to comment
Share on other sites

Dobrze by było zrobic akcję łapania psa od samego rana. I najlepiej w 2-3 osoby, tak żeby móc się zmienić.
Może z samego rana psiak będzie na tyle głodny, że chętniej wejdzie do klatki...

Ja niestety fizycznie nie jestem w stanie pomóc. Ale może ktoś z tego wątku mógłby się umówić z Thorem na jakiś dzień?? (gdyby w środę tfu tfu się nie udało).

Link to comment
Share on other sites

Thor, nie podawaj jej sedalinu, bo nawet jak będziesz miał wiele godzin na jej obserwację, to może źle się dla niej skończyć, bo dookoła ruchliwe szosy. Moja znajoma przez 6 godzin chodziła za sunią, której podano sedalin. Sunia zasnęła a właściwie nagle klapnęła na środku najruchliwszej ulicy naszego miasta....A w innym przypadku, już łapano ledwo przytomnego szczeniora po sedalinie, gdy ten zerwał się zamroczony i z lasu poleciał na szosę warszawską.Na szczęście auta wyhamowały i pobiegł na drugą stronę....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...