Gabi79 Posted February 5, 2017 Posted February 5, 2017 Dnia 4.02.2017 o 18:29, Murka napisał: Ona ma wpisaną lokalizację: Wrocław.. W takim razie bardzo przepraszam za pomyłkę. Quote
Murka Posted February 5, 2017 Author Posted February 5, 2017 3 godziny temu, Anemon napisał: mari23 jest z okolic Legnicy 1 godzinę temu, Gabi79 napisał: W takim razie bardzo przepraszam za pomyłkę. Dziękuję bardzo za odzew:) Jest już osoba do wizyty, pozostaje trzymać kciuki:) Quote
Gabi79 Posted February 5, 2017 Posted February 5, 2017 1 minutę temu, Murka napisał: Dziękuję bardzo za odzew:) Jest już osoba do wizyty, pozostaje trzymać kciuki:) Trzymam mocno!!! Quote
Gabi79 Posted February 6, 2017 Posted February 6, 2017 17 godzin temu, Murka napisał: Dziękuję bardzo za odzew:) Jest już osoba do wizyty, pozostaje trzymać kciuki:) Czy jest już ustalony termin wizyty? Quote
Murka Posted February 6, 2017 Author Posted February 6, 2017 Wizyta była dziś, Shilka ma domek!:) Dziękuję serdecznie Bogusik za kontakt do osoby, która zgodziła się zrobić wizytę i wszystkim, którzy pomagali, szukali. Teraz kombinujemy transport. Do Katowic pojedzie TZ (będzie wiózł przy okazji psiaki ze schroniska z Zamościa do DT anecik), a dalej szukamy... jakbyście coś wiedzieli, kto mógłby podwieźć sunię ze Śląska na Dolny Śląsk to dajcie znać... może jeszcze jakiś psiak jest do przewiezienia to zmniejszyłyby się koszty. Quote
Gabi79 Posted February 6, 2017 Posted February 6, 2017 1 godzinę temu, Murka napisał: Wizyta była dziś, Shilka ma domek!:) Dziękuję serdecznie Bogusik za kontakt do osoby, która zgodziła się zrobić wizytę i wszystkim, którzy pomagali, szukali. Teraz kombinujemy transport. Do Katowic pojedzie TZ (będzie wiózł przy okazji psiaki ze schroniska z Zamościa do DT anecik), a dalej szukamy... jakbyście coś wiedzieli, kto mógłby podwieźć sunię ze Śląska na Dolny Śląsk to dajcie znać... może jeszcze jakiś psiak jest do przewiezienia to zmniejszyłyby się koszty. Bardzo się cieszę, że wizyta wypadła pozytywnie i że jest możliwy wspólny transport!!! Quote
Tyśka) Posted February 7, 2017 Posted February 7, 2017 Trzymam kciuki za całokształt. A Bonusikowi się poszczęściło - przybył do hoteliku i zaraz pojechał do siebie :) Quote
Murka Posted February 7, 2017 Author Posted February 7, 2017 Dziś przyjechały córeczki suni złapanej z poprzedniej strony. Też strachulce... Quote
Murka Posted February 8, 2017 Author Posted February 8, 2017 Dziś do domku do Hrubieszowa pojechał Albinek:) Quote
mar.gajko Posted February 8, 2017 Posted February 8, 2017 Bardzo się cieszę. I bardzo Wam Murki dziękuję. No, ale żeby nie było, to przypominam się ze staruszkiem ON-kiem co czeka na swoją szansę. Plisuję bardzo, najbardziej. Quote
mar.gajko Posted February 9, 2017 Posted February 9, 2017 16 godzin temu, mar.gajko napisał: Bardzo się cieszę. I bardzo Wam Murki dziękuję. No, ale żeby nie było, to przypominam się ze staruszkiem ON-kiem co czeka na swoją szansę. Plisuję bardzo, najbardziej. Mureczko, Tola napisała, że Staruszek Onek jeszcze 10-14 dni musi być w schronie. Proszę najbardziej o miejsce do tego czasu. Już dosyć sie namęczył. 1 Quote
mari23 Posted February 9, 2017 Posted February 9, 2017 Dnia 6.02.2017 o 19:31, Murka napisał: Wizyta była dziś, Shilka ma domek!:) Dziękuję serdecznie Bogusik za kontakt do osoby, która zgodziła się zrobić wizytę i wszystkim, którzy pomagali, szukali. Teraz kombinujemy transport. Do Katowic pojedzie TZ (będzie wiózł przy okazji psiaki ze schroniska z Zamościa do DT anecik), a dalej szukamy... jakbyście coś wiedzieli, kto mógłby podwieźć sunię ze Śląska na Dolny Śląsk to dajcie znać... może jeszcze jakiś psiak jest do przewiezienia to zmniejszyłyby się koszty. ależ się cieszę :) Quote
Murka Posted February 9, 2017 Author Posted February 9, 2017 6 godzin temu, mar.gajko napisał: Mureczko, Tola napisała, że Staruszek Onek jeszcze 10-14 dni musi być w schronie. Proszę najbardziej o miejsce do tego czasu. Już dosyć sie namęczył. Dla pieska, który miał do nas teraz przyjechać zgłosił się DS, jutro jest wizyta PA. Jeśli okażę się, że psiak ma dom, to będziemy miejsce trzymać dla ONka:) Quote
mar.gajko Posted February 9, 2017 Posted February 9, 2017 10 minut temu, Murka napisał: Dla pieska, który miał do nas teraz przyjechać zgłosił się DS, jutro jest wizyta PA. Jeśli okażę się, że psiak ma dom, to będziemy miejsce trzymać dla ONka:) Mureczko kocham Cię :) Quote
konfirm31 Posted February 10, 2017 Posted February 10, 2017 8 godzin temu, mar.gajko napisał: Mureczko kocham Cię :) Ja też :)! Quote
ewkar Posted February 11, 2017 Posted February 11, 2017 A nie pisałam, że Albin nie będzie długo czekał na dom? Piękne psisko. Quote
wojciech_s Posted February 11, 2017 Posted February 11, 2017 Mastif krzemieniecki :D Czasami mam wrażenie że adoptowałem pneumatyczną linię produkcyjną a nie psa . Sapie , prycha , kicha seriami , powietrze zaciągnięte nosem wypuszcza pod faflami itp. ;) Quote
ewkar Posted February 11, 2017 Posted February 11, 2017 Nawet nie wiesz jak się cieszę, że suńka znalazła u Ciebie dom.Ona też jest ze Stalowej Woli i stała się od początku moją ulubienicą.Ona ma charakter, jest jedyna i niepowtarzalna , prawie jak przyroda w "Rejsie". Quote
helli Posted February 11, 2017 Posted February 11, 2017 niebawem zacznie mowic pelnymi zdaniami 1 Quote
Murka Posted February 11, 2017 Author Posted February 11, 2017 7 godzin temu, wojciech_s napisał: Mastif krzemieniecki :D Świetny filmik:) Bambi zawsze była gadatliwa, ale widzę, że nauczyła się wielu nowych słów :D Quote
Murka Posted February 18, 2017 Author Posted February 18, 2017 Nie wszystkim niestety da się pomóc:( Wczoraj pożegnaliśmy Rudego, zapadła decyzja o eutanazji:( Przykre to dla nas bardzo i pierwszy raz mamy taką sytuację, ale nie było innego wyjścia, pies był nieprzewidywalny i niebezpieczny. Rudy - jak wcześniej pisałam - pogryzł właściciela, ale nie znaliśmy przyczyn, było podejrzenie, że pies był bity i w pewnym momencie się odwinął. Przyprowadzili go właściciele na obserwację na wściekliznę, pan miał szwy na ręce. Potem zrzekli się go. W klinice mieli go uśpić, ale zainteresowała się nim studentka weterynarii i postanowiła dać mu szansę. Pies nie był lękliwy ani agresywny, był wesoły i otwarty, trochę nadpobudliwy - taki trafił do nas miesiąc temu. Po dwóch tygodniach rzucił się na mnie, potem na suczkę, a w czwartek na TZa. Za każdym razem atak był bez ostrzeżenia i bez powodu. Pierwsze dwa ataki były jakby tylko pokazem siły, a ostatni już niestety z użyciem zębów (na szczęście TZ miał grubą kurtkę na sobie). Osobiście nigdy takiego zachowania u psa nie widziałam, nie dało się przewidzieć jego reakcji - za każdym razem atak następował w czasie zabawy - w jednej sekundzie atakował:( A dziś do DS w okolice Lubina pojechała Shila:) Quote
Jelena Muklanowiczówna Posted February 18, 2017 Posted February 18, 2017 To bardzo przykra wiadomość. Współczuję Wam, że musieliście podjąć taką decyzję. Szkoda, że nie udało mu się pomóc. Quote
Murka Posted February 18, 2017 Author Posted February 18, 2017 To była wspólna decyzja wraz z opiekunami. Nie mniej jednak najbardziej szkoda w tym wszystkim Rudego, bo prawdopodobnie jego zachowanie było wynikiem złego wychowania lub braku socjalizacji w czasach szczenięctwa (może był za wcześnie zabrany od matki np.). Po dwóch atakach była opcja pracy z behawiorystą i ew. wykonanie rezonansu (wykluczenie problemów zdrowotnych), ale po ataku na TZa (mimo grubej kurtki z twardego materiału ma posiniaczone i spuchnięte całe przedramię) dalsza opieka nad nim stanowiła poważne zagrożenie. Quote
ewkar Posted February 19, 2017 Posted February 19, 2017 14 godzin temu, Murka napisał: To była wspólna decyzja wraz z opiekunami. Nie mniej jednak najbardziej szkoda w tym wszystkim Rudego, bo prawdopodobnie jego zachowanie było wynikiem złego wychowania lub braku socjalizacji w czasach szczenięctwa (może był za wcześnie zabrany od matki np.). Po dwóch atakach była opcja pracy z behawiorystą i ew. wykonanie rezonansu (wykluczenie problemów zdrowotnych), ale po ataku na TZa (mimo grubej kurtki z twardego materiału ma posiniaczone i spuchnięte całe przedramię) dalsza opieka nad nim stanowiła poważne zagrożenie. Okropne to.Taki piękny pies.Wśród gatunku zwanego homo sapiens jest mnóstwo wspaniałych osób, ale zdarzają się niestety i łachudry.Bo to ktoś doprowadził psa do takiego stanu, on się agresywnym nie urodził. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.