Jump to content
Dogomania

Biała śliczna sunia i jej szczeniak - dzięki dogo bezpieczne....


malagos

Recommended Posts

Zgłoszenie do naszego gabinetu wet. , bo moze pan doktor poradzi.......Na podwórko na wsi przybłąkała się sunia, przyprowadziła szczeniaka. Najpierw nieśmiała, lękliwa, ale głód zwyciężył i weszła na podwórko. Niestety, dostała się do kurnika i zjadła jajka........ I jakoś kur się gospodyni nie mogła doliczyć......
Całe szczęście, że to dobrzy ludzie, nie odpędzili kijem, ale wystawili miskę za stodołę i nakarmili włóczęgów. To trwa juz tydzień, sunia nabrała ciałka, jej szczeniak za to chudy ze wzdętym brzuszkiem.
Podjechałam do gospodarstwa i obejrzałam nabytki:
[SIZE=3][B]Sunia[/B][/SIZE] - biała z kremowym nalotem, śliczna, zgrabna jak łania, młodziutka, ok roku, wagi tak na oko 10 kg. Przyjazna, medająca ogonem, bawi się z dwoma psami gospodyni.

[SIZE=3][B]Szczeniak[/B][/SIZE] - też suczka, 3 miesiące, wzdęty brzuchol, wystający kręgosłup, sierść matowa, trochę nieufna, ale po chwili lizała mnie po nosie. Będzie wielkości matki.
[COLOR=navy][B]
Psy nie mogą zostać w gospodarstwie!
[/B][/COLOR]Sunia poluje na kury i wyjada jajka.U sąsiada też są już 4 i absolutnie nie chcą słyszeć o kolejnych. Poprosiłam tylko o dokarmianie suni i malucha i możliwość spania w stodole (ale wtedy kury muszą być zamknięte, a to kłopot itp.)
Na wsi nikt nie chce suki!

Nie zostawiajmy ich bez pomocy!!!!!!!!!


Zapraszam na dwa bazarki!:



[URL]http://www.dogomania.pl/threads/216203-SUSZONE-ZIO%C5%81A-z-mojego-ogrodu-mi%C4%99ta-kwiat-lipy-czarnego-bzu-na-Tik%C4%99-do-25.10.?p=17819048#post17819048[/URL]


[B]
rozliczenie 1 bazarku: 42 zł

Z bazarku ziółkowego wpłynęło 83 zł, z tego połowę przeznaczam an Tikę - 41 zł
drugą na Białą - akurat na transport do lecznicy i kaftanik pooperacyjny. [/B]
[URL="http://img442.imageshack.us/i/sdc12283c.jpg/"][IMG]http://img442.imageshack.us/img442/1970/sdc12283c.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img263.imageshack.us/i/sdc12284x.jpg/"][IMG]http://img263.imageshack.us/img263/8084/sdc12284x.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://img405.imageshack.us/i/sdc12285h.jpg/"][IMG]http://img405.imageshack.us/img405/9003/sdc12285h.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://img200.imageshack.us/i/sdc12286j.jpg/"][IMG]http://img200.imageshack.us/img200/2181/sdc12286j.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://img717.imageshack.us/i/sdc12287j.jpg/"][IMG]http://img717.imageshack.us/img717/5457/sdc12287j.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 251
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[URL=http://img689.imageshack.us/i/sdc12279i.jpg/][IMG]http://img689.imageshack.us/img689/862/sdc12279i.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img831.imageshack.us/i/sdc12280.jpg/][IMG]http://img831.imageshack.us/img831/6860/sdc12280.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://img843.imageshack.us/i/sdc12281h.jpg/][IMG]http://img843.imageshack.us/img843/1581/sdc12281h.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malagos']Na wsi szczeniak -suka nie ma szans na adopcję.
Potrzebny tymczas dla tej suni szczeniaka, doprowadzenie jej do "wyglądu", to może ktoś się zlituje.....[/QUOTE]

Tak, na wsi suki są niemile widziane, bo to tylko kłopot, a o sterylizacji nikt nie chce słyszeć, bo to niepotrzebny wydatek...:(

Link to comment
Share on other sites

Dramat...kolejny...
Niedawno coś podobnego przeżywałam- pomogla mi Pipi..Beta-sunia jest nadal u Niej,Bej (szczeniak u Pati-C)
Te prawo jest do dooopy....nic nie reguluje,nadal kazdy może rozmnażać zwierzaki..większość olewa,ta wrażliwsza część społeczeństwa ciągle ma problemy....
Mam nadzieje,że uda sie im pomóc

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malagos']Na wsi szczeniak -suka nie ma szans na adopcję.
Potrzebny tymczas dla tej suni szczeniaka, doprowadzenie jej do "wyglądu", to może ktoś się zlituje.....[/QUOTE]
A co do mamy masz jakiś konkret i czy sterylizacja nie pomogłaby jej znaleźć domu na wsi ?

Link to comment
Share on other sites

Tak sobie wymyśliłam, ze najpierw trzeba zabrać do dt maluszkę, odrobaczyć porządnie, wykąpać i ogłaszać. ale niech czeka na pańcia w domu tymczasowym, a nie tam za stodołą.
A za mamuśkę zaraz potem się zabrać.
Za tydzień, jakoś zaraz po weekendzie 22-23 października jedziemy z Tiką na sterylizacje do Ostrołęki. Mój mąż stwierdził, że mozemy zabrać dwie, niech za jednym zamachem nasz zaprzyjaźniony wet zrobi operacje u obu. Sunia mogłaby wrócić na razie do tej pani, u której mieszka za stodołą. W sionce czy kotłowni i pani jest skłonna przetrzymać. To byłby taki "tymczasowy tymczas", o ile znajdziemy fundusze na zabieg. Mam nadzieję, że na Tikę dostanę ze sterylkowej skarpety, a na tę Sunię?..........

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...